Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Szeroko?? drogi dojazdowej


rzucimar

Recommended Posts

Dzieki doradco:yes: Czyli jak zostawię 3m od granicy, to raczej nie będzie problemu na postawienie garażu w głębi działki za domem, a co w przypadku gdy będę chciał postawić np: jeszcze jeden dom? Wystarczy 3m na dojazd do nowego domu? Tzn. jak dla mnie to wystarczy, tylko czy dostanę pozwolenie?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

ROZPORZĄDZENIE

MINISTRA INFRASTRUKTURY

z dnia 12 kwietnia 2002 r.

w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie.

 

Dojścia i dojazdy

§ 14. 1. Do działek budowlanych oraz do budynków i urządzeń z nimi związanych należy zapewnić dojście i dojazd umożliwiający dostęp do drogi publicznej, odpowiednie do przeznaczenia i sposobu ich użytkowania oraz wymagań dotyczących ochrony przeciwpożarowej, określonych w przepisach odrębnych. Szerokość jezdni nie może być mniejsza niż 3 m.

2. Dopuszcza się zastosowanie dojścia i dojazdu do działek budowlanych w postaci ciągu pieszo-jezdnego, pod warunkiem że ma on szerokość nie mniejszą niż 5 m, umożliwiającą ruch pieszy oraz ruch i postój pojazdów.

3. Do budynku i urządzeń z nim związanych, wymagających dojazdów, funkcję tę mogą spełniać dojścia, pod warunkiem że ich szerokość nie będzie mniejsza niż 4,5 m.

4. Dojścia i dojazdy do budynków, z wyjątkiem jednorodzinnych, zagrodowych i rekreacji indywidualnej, powinny mieć zainstalowane oświetlenie elektryczne, zapewniające bezpieczne ich użytkowanie po zapadnięciu zmroku.

Minimum 4,5 m ze względów praktycznych i ppoż.

Edytowane przez aglig
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Mam pilne pytanie, bo widzę że tu w końcu znalazłam forum, gdzie można znaleźć konkretne odpowiedzi. Otóż od 5 lat mamy działkę rolną (3,2ha), gdzie wybudowaliśmy dom jednorodzinny i założyliśmy ośrodek jeździecki. Prowadzi do nas droga wśród pól i mimo poprawiania jej utwardzenia przez gminę (po wielu wizytach i systematycznym składaniu pism), systematycznie zaorywana jest przez użytkujących sąsiadujące pola rolników. Ponieważ kamień, którym utwardzano drogę, sypany był mniej więcej tak jak aktualnie biegnie droga. Oczywiście wszyscy mieli zastrzeżenia, uważając, że to z ich strony droga źle przebiega i wchodzi w ich pole. W konsekwencji udało się wymęczyć, aby Gmina zleciła wyznaczenie przebiegu drogi. I tu pojawił się wielki problem. Geodeci wbili kołki, które miejscami są na o szerokości 3m, ale ku naszemu ogromnemu zdziwieniu na niektórych odcinkach droga ma 1,7m! W takim układzie rolnicy w imię prawa mogą zaorać te resztki drogi to stanu całkowicie nieprzejezdnego! Dodam jeszcze tylko, że ta niby droga prowadzi nie tylko do naszej działki, lecz dalej jest jeszcze jeden dom. Co robić? Jedyne co przychodzi logicznego na myśl to wykupienie przez gminę odpowiedniej ilości gruntu by poszerzyć drogę, ale wątpliwe jest czy gmina będzie chętna płacić za cokolwiek...

Sprawa jest pilna, bo chcę przygotować się rzetelnie na spotkanie z wójtem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę jeden problem.

Jeśli ta droga jest dojazdowa do gruntów rolnych, a stojące budynki mają status zabudowy zagrodowej, to nikt nie określił jakie „warunki” ma spełniać ta droga.

 

Jedyne co można, to powołać się na przepisy p.poż, które określają minimalna szerokość (bodajże na 3m), ale też dopuszczają jej węższy wymiar za zgodą strażaków (komendy wojewódzkiej – chyba).

 

Jedynym rozwiązaniem jest dogadanie się z rolnikami – moim zdaniem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze to o tym samym myślałam, jeśli chodzi o wymogi szerokości, bo przepisy wyraźnie nakazują min.3m. Ciekawe tylko co powie na to gmina, bo spodziewam się, że uznają iż nie stać jej na wykup gruntów, a nawet jeśli część osób faktycznie byłaby skłonna oddać nieodpłatnie pasek na drogę, to nadal są jeszcze koszty formalnego przeniesienia własności, geodetów itp. Za tydzień umówione spotkanie z wójtem ciekawe co powie. Bo zgodnie z literą prawa nie może istnieć tak wąska droga gminna, a równocześnie nie ma chyba jak zmusić gminę do jej poszerzenia.. Patowa sytuacja.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Witajcie mam pilne i istotne pytanie.

Mam działkę przy drodze wewnętrznej prywatnej o szerokości 4m włączonej do drogi publicznej do której ta droga wewnętrzna prowadzi.

Moja działka jest druga w kolejności od drogi publicznej.

Sąsiedzi w koło są już pobudowani i każdy ma ogrodzenie na podmurówce.

Jak zakupowałem działkę była ona już z warunkami zabudowy i było wszystko ok.

Nadmienię że moja działka też jest ogrodzona na podmurówce i ma nadany już numer od ulic publicznej na działce jest domek letnisowy.

W trakcie zakupu działki uchwalono miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego.

No i ktoś w gminie poszerzył sobie tą drogę prywatną (długość jakieś 150m) o kolejne 4 m ale tylko w jedną stronę.

Wytyczona zostało nowa nieprzekraczalna linia zabudowy.

Ja posiadam oczywiście służebność w działce która stanowi tą drogę wewnętrzną.

Pani z urzędu jednak nie chce mi dać zaświadczenia o dostępie do drogi publicznej bo w miejscowym planie droga wewnętrzna jest poszerzona i muszę najpierw uzyskać służebność w działce sąsiada który jest pierwszy od drogi publicznej w szerokości 4 metrów.

Dla mnie to bezsens gdyż po pierwsze od wielu już lat działki są już poogradzane i ktoś się zgodził już kiedyś na taką drogę. Co ciekawsze po stronie gdzie ma być poszerzona idą słupy energetyczne i jak by drogą została poszerzona to wypadną dokładnie w jej środku.

W wypisie jest tez zapis że odnośnie dróg KWD - czyli wewnętrznych.

no i jest tam zapis że droga powyżej 50 m długości ma mieć szerokośc 8m i nawrotkę. Ale jest też podpunkt treści "dopuszcza się drogi węższe w przypadku gdy istniejące ogrodzenia nie pozwalają na ich poszerzenie.

Ja ze swej strony budowę ustawiam tak (zgodnie z nową nieprzekraczalną linią zabudowy) że jak gmina wykupi działkę drogi i od każdego po 4m to moja budowa z niczym nie koliduje.

Dla mnie uzyskanie tej służebności to jakiś bezsens bo co ona da od strony praktycznej?

Chyba nie będę rozbijał sąsiadowi ogrodzenia i przesuwał słupów.

Dla mnie to jakaś paranoja.

Co na to mówi prawo lub co kolwiek innego prosze o poradę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

mam pewne pytanie które nie daje mi spokoju, a nie wiem gdzie o to zapytać.

 

Zamierzam wydzielić z działki rodziców część dla siebie i do tego dokupić od sąsiada kawałek działki tak aby mieć dostęp do drogi, która jest bliżej wydzielonej działki niż droga przy działce rodziców. (do drogi przez działkę sąsiada ma 50 m, do drogi przez teren rodziców prawie 150m)

 

Pytanie jest takie czy ten wykupiony kawałek (właściwie to pas) będzie traktowany w takim wypadku jako droga dojazdowa do działki czy też już jako teren działki i jak do tego mają się przepisy o minimalnej szerokości?

 

Załączam mapkę poglądową.

 

na zielono fragment który chcę wydzielić z działki nr 220.

żółty to planowane miejsce budynku

niebieski to planowany pas który zamierzam odkupić z pustej działki sąsiada (tu właśnie zastanawiam się nad szerokością) - dodam od razu że w tym pasie chcę doprowadzić wodę i prąd z ulicy oraz odprowadzić ścieki do ulicy.

Brama wjazdowa znajdowała by się zaraz przy drodze/ulicy.

 

http://www.fotoshock.pl/simpleviewer/dzialka/dojazd.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 months później...
Witam. Jestem współwłaścicielką działki, która stanowi drogę dojazdową bezpośrednio do mojej posesji. W/g planu geodezyjnego do tej drogi bezpośrednio przylega dom sąsiadki, która jest w 1/2 współwłaścicielką tej działki. Wjazd tuż przy bramie ma ok. 290cm lecz,w pozostałej części drogi ma tylko 220cm. przez wystający schodek domu sąsiadki,oraz nasadzenia po przeciwległej stronie. Natomiast w miejscu w którym jest zamontowany daszek nad wejściem tego domu szerokość "wjazdu" jest 160cm. Uniemożliwia to wjazd pojazdów większych niż osobowe.Na planach nie ma naniesionych schodków, daszków ani wyodrębnionych miejsc na nasadzenia "tuje"(zajmują one 60cm szerokości). W praktyce mam możliwość dojazdu tylko samochodem osobowym, nie ma możliwości wjazdu samochodami dostawczymi uprzywilejowanymi(Pogotowie Ratunkowe, Straż Pożarna)- czyli nie funkcjonuje jako droga dojazdowa,a w aktach notarialnych, księgach wieczystych widnieje jako DROGA DOJAZDOWA. Sąsiadka nie zgadza się dobrowolnie na usunięcie "przeszkód" na tej drodze twierdząc ze kupując dom widzieliśmy jak wygląda droga dojazdowa. Jak rozwiązać ten problem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
Minimum 4,5 m ze względów praktycznych i ppoż.

 

Witam.

Pozwoliłem sobie odkopać ten temat, bo mam problem z szerokością drogi, a to co zawarte jest w cytowanym wyżej rozporządzeniu jest dla mnie kompletnie niejasne. W pierwszym punkcie jest mowa o 3. metrach, w drugim 5. a w trzecim 4,5. a ja kompletnie nie wiem, którego punktu mam się trzymać.

 

Jaka musi być więc minimalna szerokość drogi dojazdowej do działek budowlanych, na których będą stawiane domy jednorodzinne?

Może mi ktoś to wyjaśnić.

 

Pozdrawiam.

 

Dołączam obrazek:

http://img35.imageshack.us/img35/3306/drogae.jpg

 

Na zielono zaznaczona jest istniejąca droga publiczna, na żółto planowana droga dojazdowa do posesji, na niebiesko dom, który będzie budowany. Ta planowana żółta droga przebiega przez prywatne działki i ja jestem współwłaścicielem tej części pod drogę.

Chodzi mi o to jaką szerokość powinna mieć planowana żółta droga.

Edytowane przez semiromek
rozszerzenie
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Piszesz o planowanej drodze. Gdzie planowanej ?

Jesli droga jest planowana w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego to tam znajdziesz jej szerokość.

Z rysunku wynika, że nie jest to droga do jednej działki.

Jesli będzie miała ona status publicznej to minimalna szerokość to 10 metrów. A jeżeli będzie to droga wewnętrzna prywatna ( ślepa ?) to minimum 5 metrów. I zapewniam cię że jest to naprawdę minimalna szerokość która pozwala na minięcie się dwóch samochodów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aglig, przecież to chyba oczywiste, że to ja planuję sobie tę drogę. Nie jestem urzędnikiem miejskim, aby wykonywać plan zagospodarowania, bo gdybym takim urzędnikiem był, nie zadawałbym pytań na forum.

Droga jest więc planowana w głowie mojej i właścicieli pozostałych działek.

 

Ta 'planowana', żółta droga w zasadzie istnieje, nie jest drogą publiczną, gdyż w całości przebiega po prywatnym terenie, i jest drogą dojazdową do ośmiu działek, na których w przyszłości bliższej lub dalszej będą budowane domy jednorodzinne. I tak, jest ślepa.

Problem polega na tym, że planu zagospodarowania dla tego terenu nie ma, wytyczona droga ma szerokość 4m a ja się zastanawiam, czy urzędnicy pozwolą mi na jednej z tych działek z drogą dojazdową 4m wybudować dom. Ot, cała tajemnica.

Wystąpiłem o warunki zabudowy, czekam na decyzję a w międzyczasie postanowiłem zapytać na forum. Czy to takie dziwne?

Edytowane przez semiromek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Droga minimum 5 metrów.

 

Dzięki za pomoc.

Rozmawiałem dziś z dyrektorem wydziału architektury, stwierdził on, że "4 metry jest bardzo dobrze", i że nie powinno być problemu z wybudowaniem domu. :)

Teraz czekam co oficjalnie w papierach napiszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...