Kredyt w Millennium

[bedziu]

Witam,

 

Właśnie zdecydowałem się na kredyt w Millennium. Czy ktoś w ostatnim czasie brał tam kredyt i czy ktoś szczegółowo studiował umowę oraz regulamin. Czy są tam ewidentne zapisy na niekorzyść klienta? Czy komuś udało się zmienić jakieś zapisy w umowie?

Będę wdzięczny za pomoc.

[sylwia1891]

podejrzewam ,że umowy nie da się zmienić chyba, że bierzecie bardzo wysoki kredyt, my podpisaliśmy umowę 1 kwietnia a 30 wypłaciliśmy pierwszą transzę na razie żadnych problemów pieniądze w danym dniu były na koncie możesz poprosić przed podpisaniem umowy o wzór takiej umowy dostaniesz bez problemu i spokojnie można w domu przeczytać

[revalidon]

przy ich wycenie nieruchomości ewidentnie zaniżają wartość nieruchomości aby obnizyć LTV i skasować wyższą marże...

[dakota]

przy ich wycenie nieruchomości ewidentnie zaniżają wartość nieruchomości aby obnizyć LTV i skasować wyższą marże...

zgadza się

[sylwia1891]

to chyba zależy na jakiego rzeczoznawcę się trafi nasz był ok

[efilo]

Ja nie narzekam. Mi LTV wyszło wyższe niż sami prognozowaliśmy.

 

Co do kredytu nie moge narzekać. Szkoda tylko że to konto takie badziewne.

[dakota]

Ja nie narzekam. Mi LTV wyszło wyższe niż sami prognozowaliśmy.

 

Co do kredytu nie moge narzekać. Szkoda tylko że to konto takie badziewne.

a czemu badziewne?

[efilo]

tego nie wiem - trzebaby spytac programistow

 

przeszłam z mBanku - może dlatego. tam wszystko jest logiczne. tutaj tragedia. chodzi o pierdoły ale zatruwające życie.

 

mamy wspolne konto, ale dla millenium wlasciwie od strony informatycznej nie ma czegos takiego. bo wspolposiadacze nie maja takich samych praw. jest jeden główny który ma uprawnienia do wszystkiego i drugi który może korzystac tylko z części funkcjonalności - np. nie ma dostępu do wyciągów tylko jedna osoba może je oglądać na nasze żale że to durne doradca bankowy powiedział nam że przecież jest historia i można ją zawsze przeglądać i do niej ma każdy dostęp. niestety kończy się na dacie wyciagu czyli tylko najświeższe rzeczy - przynajmniej tak jest w przypadku kart.

 

nie można zobaczyc transakcji wykonanych kartą przez drugiego posiadacza karty mimo że to ten sam rachunek kredytowy (tzn do karty głównej została wydana 'pod-karta') przez co nawet nie wiadomo ile się wydało w danym miesiącu.

 

obojetne kto wysyla przelew i tak wychodzi z danymi tego glownego - zalapalismy dopiero po jakims czasie. juz widze konsternacje w urzedach i bankach (mamy inne nazwiska wiec nijak nie mozna rozpoznać od kogo ta kasa wplynela)

 

jak chcesz wyslac przelew to wystarczy ze znasz nazwe kontrahenta i numer rachunku. nie wiadomo skąd im się to wzieło ale jak chcesz na bazie tych danych zrobic zlecenie stałe to już nie możesz bo potrezbujesz nazwe ulicy. no i skad ja dane adresowe wezme? teraz coraz rzadziej sie je podaje. zwłaszcza osoby fizyczne nie podaja.

 

i takie tam tego typu

[Wera13]

My ok 4 kwietnia złożylismy wnioski do 4 banków:

nordea, millenium, mbank i polbank.

Mieliśmy już w ręku opera zlecony przez nas i na nasz koszt.

22 kwietnia podpisalśmy umowę z nordeą a 30 mieliśmy na koncie pieniądze.

To krótki wstęp.

W millenium nie honorowano operatu zewnętrznego, ok zlecili swoją wycenę, która była błędna np nie wzieli pod uwagę że poza domem budujemy jeszcze dość duże pomieszcznie gospodarczo-garażowe i kilku innych rzeczy. Generalnie zanizyli nam wartość w stosunku do naszego operatu o jakies 200 tyś. mając w ręku nasz operat. Po tem sam szef firmy do nas dzwonił przepraszał umawiał się i mieli podrawić operat. ostatnia wizyta rzeczoznawcy z banku była u nas 19 kwietnia i od tego czasu nikt się do nas nie odezwał.

[dakota]

i takie tam tego typu

to niefajnie, bo my mamy identyczną sytuację

na razie mamy rachunek w ING i tam są oba nasze nazwiska - i tak wychodzą przelewy, uprawnienia też mamy równe

[efilo]

my to jeszcze śmieszniej - mieliśmy dwa osobne rachunki i do nich nawzajem pełnomocnictwa i były wszystkie funkcje dostępne. łącznie z tym że mogłam jako pełnomocnik wysłać z drugiego konta przelew i wyszedł jako ja.

[mercik]

(...) łącznie z tym że mogłam jako pełnomocnik wysłać z drugiego konta przelew i wyszedł jako ja.

No to akurat to już niezgodne z prawem. Bo jako pełnomocnik działasz w imieniu i na rzecz mocodawcy, a nie własnym. Więc jeśli wysyłasz przelew jako pełnomocnik, to zgodnie z prawem jako zleceniodawca powinien widnieć właściciel konta.

 

PS nie neguję uprawnień pełnomocnika, też uważam że bank powinien przyznać mu tyle uprawnień, ile daje właściciel.

[efilo]

w imieniu i na rzecz ale nie podpisujesz sie cudzym nazwiskiem tylko swoim prawda?