Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Przepis na oprysk biologiczny


Recommended Posts

Witam Wszystkich .

 

W tym roku zasadzilam drzewka owocowe brzoskwinie,wisnie,sliwe i czeresnie .

Bardzo ladnie sie przyjely brzoskwinia i wisnia maju juz zawiazki owocow.

 

Niestety u sasiada cale drzewo moreli dostalo kedzierzowatosci a czeresnia jest czarna od mszyc .

 

Boje sie o swoje drzewa i chciala bym je popryskac ale biologicznym preparatem .

Slyszalam o wyciagu np ze skrzypu niestety nigdzie nie moge znalesc jak go zrobic :(

 

Pomozcie moze macie sprawdzone przepisy na opryski z skrzypu .czosnku,cebuli,pokrzywy

 

http://podszarotka.republika.pl/index1.html?http%3A%2F%2Fpodszarotka.republika.pl%2Fochrona.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 garść suszu skrzypu zalewasz litrem wrzątku. Przykryj żeby się zaparzył. Po 30minutach odcedzić i do tego koncentratu dolać 4 litry wody. Do tego dodać jeszcze mydło ogrodnicze, albo zwykły płyn do naczyń (żeby środek po oprysku dobrze przylegał do liści). Ilość - ja leję "na oko" aż roztwór będzie lekko lepki.

I to wszystko - trzeba tym spryskiwać liście. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mszyce bardzo ładnie zwalczysz opryskiem z dodatkiem oleju rzepakowego, Serio sprawdzone w doświadczeniach. Trzeba zrobic taki 1% vinegrat :wink: z oleju i wody i tym spryskac rosliny. Mszyce padaja jak muchy. Należy jednak pamietac aby rotwór był najwyżej 1%.

 

Można tez zamówić owady drapiezne np na stronach www. koppert.com lub BioPartner

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 garść suszu skrzypu zalewasz litrem wrzątku. Przykryj żeby się zaparzył. Po 30minutach odcedzić i do tego koncentratu dolać 4 litry wody. Do tego dodać jeszcze mydło ogrodnicze, albo zwykły płyn do naczyń (żeby środek po oprysku dobrze przylegał do liści). Ilość - ja leję "na oko" aż roztwór będzie lekko lepki.

I to wszystko - trzeba tym spryskiwać liście. :)

 

Czy jest to skuteczne i moge to urzywac jak drzewko ma zawiazki owocow .

 

Ile razy przeprowadzac oprysk :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mszyce bardzo ładnie zwalczysz opryskiem z dodatkiem oleju rzepakowego, Serio sprawdzone w doświadczeniach. Trzeba zrobic taki 1% vinegrat :wink: z oleju i wody i tym spryskac rosliny. Mszyce padaja jak muchy. Należy jednak pamietac aby rotwór był najwyżej 1%.

 

Można tez zamówić owady drapiezne np na stronach www. koppert.com lub BioPartner

 

Tzn 1% oleju i reszta wody .Czy dobrze zrozumialam :lol: i tym spryskac :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mszyce bardzo ładnie zwalczysz opryskiem z dodatkiem oleju rzepakowego, Serio sprawdzone w doświadczeniach. Trzeba zrobic taki 1% vinegrat :wink: z oleju i wody i tym spryskac rosliny. Mszyce padaja jak muchy. Należy jednak pamietac aby rotwór był najwyżej 1%.

 

Można tez zamówić owady drapiezne np na stronach www. koppert.com lub BioPartner

 

Tzn 1% oleju i reszta wody .Czy dobrze zrozumialam :lol: i tym spryskac :lol:

 

Tak zgadza się. Poczatkowo mówiono o oprysku w okresie bezlistnym i głównie chodzilo o szpeciele itp. Po sprawdzeniu okazało się ze równiez fajnie mozna zmniejszyc populację mszyc. A roztwór 1% bo wieksze stężenia szkodzą rosliną. Mozna tez sie wykosztowac się i zastosowac olej parafinowy lub mydło potasowe (roztwór do 2%)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mszyce bardzo ładnie zwalczysz opryskiem z dodatkiem oleju rzepakowego, Serio sprawdzone w doświadczeniach. Trzeba zrobic taki 1% vinegrat :wink: z oleju i wody i tym spryskac rosliny. Mszyce padaja jak muchy. Należy jednak pamietac aby rotwór był najwyżej 1%.

 

Można tez zamówić owady drapiezne np na stronach www. koppert.com lub BioPartner

 

Tzn 1% oleju i reszta wody .Czy dobrze zrozumialam :lol: i tym spryskac :lol:

 

Tak zgadza się. Poczatkowo mówiono o oprysku w okresie bezlistnym i głównie chodzilo o szpeciele itp. Po sprawdzeniu okazało się ze równiez fajnie mozna zmniejszyc populację mszyc. A roztwór 1% bo wieksze stężenia szkodzą rosliną. Mozna tez sie wykosztowac się i zastosowac olej parafinowy lub mydło potasowe (roztwór do 2%)

Dzieki zapisalam .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciornastku - a znasz może jakieś remedium na stonkę?

Próbowaliśmy mleko z wodą, ponoć schnąc na stonce miało jej rozrywać młodziutkie pancerzyki, ale to w ogóle nie działa.

I stonki żrą ziemniaki co roku jak chcą. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wciornastku - a znasz może jakieś remedium na stonkę?

Próbowaliśmy mleko z wodą, ponoć schnąc na stonce miało jej rozrywać młodziutkie pancerzyki, ale to w ogóle nie działa.

I stonki żrą ziemniaki co roku jak chcą. :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

Podbijam wątek!

 

Co polecacie do prysku drzewek owocowych: jabłoń, grusza, wiśnia, czereśnia i śliwa? chodzi mi o taki pierwszy oprysk kiedy nie ma jeszcze liści na drzewach. czy ten roztwór olej-woda wystarczy? bardzo martwie się o śliwę gdyz owoce są kazdego roku bardzo robaczywe :((( a chce unikac o ile to mozliwe chemicznych oprysków. z góry dziękuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...