Wykańczamy naszego Rododendrona 5 :D

[Jasia]

jak to nie ma się czym chwalić?!

 

no kilka ważnych elementów juz macie! głowa do góry!

 

i skup się na robieniu zdjęć, Oleńko!

[Ola i Krzysiek]

No na dzień dzisiejszy to wykańczamy, ale nie Rodo tylko siebie. Gość od ocieplenia poddasza przegina pałę na maksa. Od dwóch tygodni wchodzi i jakoś go nie widać Codziennie jest jutro. Tylko do jasnej ciasnej nowi właściciele naszego mieszkania będą chcieli klucze 31 lipca i ani dnia później. Zaczęliśmy już szukać kogoś innego, bo na tamtego liczyć niestety chyba nie możemy Tylko nikt nie siedzi i nie czeka na telefon od nas. Wszyscy mają terminy. Ja wiedziałam, że nie może być za pięknie Głowa mnie boli z nerwów! Raaatunkuuu!

[Jasia]

no na ból głowy to proponuję to :

 

http://www.kargo.pl/dynamic_content/katalog/grupy/21.jpg

 

ale serio mówiąc to dobrze, że zaczęliście szukać kogoś innego, bo myślę, że jak już znajdziecie to ten "Wasz" pojawi się na budowie od razu

 

wiem, że poddasze jest pracochłonne, ale na dole macie już prawie wszystkie działania zaplanowane, prawda? płytki są, panele są, drzwi zamówione, łazienka zrobiona, parapety są - zostają kontakty, kuchnia i malowanie - czyli nie aż tak dużo

 

na pewno coś jeszcze do tego dodasz, ale moim zdaniem, dacie radę!

 

a na łikend może trochę odpoczynku?

[nastka79]

Ola, jak chcesz to ci podeślę namiary na gościa, który prawdopodobnie u nas będzie ocieplał poddasze.

[maya04]

O kochana tylko trochę mnie nie było a tu już praca wre. Wiem, wiem chciałabyś żeby było szybciej, ale tak to juz niestety jest. Na pocieszenie, albo i nie, powiem Ci że my nadal bez blatów żyjemy uwierzysz??!! Normalnie jak na biwaku. Po pewnym czasie z bezsilności przestajesz się nawet wkurzac

Pozdrowionka

[Jasia]

Ola, sama zaczęłaś to poddasze ocieplać?

odezwij się!

[nastka79]

Ola wpadła na chwilę na grupę toruńską i napisała, że już kończą jej to ocieplanie, więc chyba nie sama . Niestety bliższych informacji też nie posiadam

[Ola i Krzysiek]

Witajcie,

 

wieści zbytnio wiele to ja nie mam, tak jak i czasu ostatnio też brak. Moze ktoś ma na zbyciu?

 

Poddasze ocieplają i ocieplają i mogę powiedzieć, że niedługo skończą. Niestety termin zakończenia nie został mi ostatecznie podany. Coś było przebąkiwane o sobocie, ale zapomniałam zapytac o którą to sobotę chodzi Ponadto nerw się pojawił, bo kafelkarz miał wejśc w dniu dzisiejszym tj, w czwartek no i rzecz jasna nie wszedł. Jaka ja naiwna jestem, ciągle wierze w te terminy. Mało kto je dotrzymuje, a ja ciągle i ciągle ufam... No nic czas się tego oduczyć. Mojego wykonawcę zaczęliśmy tak samo traktować jak on nas. My czekaliśmy żeby wielmożny Pan sie pojawił, a teraz wielmożny Pan poczeka na kasę, o!

 

Sprawa milsza, dzisiaj kupiliśmy przęsła, furtkę i bramę na front naszego ogrodzenia. Zdjęć rzecz jasna nie mam, żeby nie było Bardzo ładniutkie, wprawdzie nie kute, ale na kute to nas niestety nie stać

 

Ale za to mogę Wam pokazać nasze drzwi wejściowe

http://images34.fotosik.pl/307/a382474edc661287m.jpg

 

Zrobili nam też oczyszczalnie

http://images32.fotosik.pl/306/a1bb0c88f0341c32m.jpg http://images27.fotosik.pl/239/84d4c7b894bd7969m.jpg

 

Cały sprzęt agd mam już u siebie, wyposażenie łazienek również. Został mi do kupienia zlewozmywak no i krany.

 

Zaczynamy też kompletować farby do pokoi. Kupiliśmy już do jednego pokoju Nobiles lato pszeniczne, do Zuzi Nobiles wiosna groszkowa i lato różane. Do kuchni kupiliśmy Nobiles jesień brzoskwniowa. Na więcej nie mam pomysłu, za "mało" kolorów jest na palecie

 

Inne zdjęcia będą jak aparat się weźmie na budowę. Pod warunkiem oczywiście, że będzie naładowany jeszcze

 

Do następnego razu moi mili

[Jasia]

nooooo!

 

bo już się bałam, że wszystko stoi

 

a tu faktycznie - niewiele tych wieści

- ocieplenie w toku

- kafelkarz nadciąga

- ogrodzenie się kompletuje

- drzwi wejściowe zamontowane (bardzo ładne )

- oczyszczalnia gotowa

- agd zakupione

- wyposazenie łazienek również

- część farb nabyta

 

nie, nic to, takie tam drobiazgi

 

oby tak dalej Olu!

[Ola i Krzysiek]

Jasia, tak to się tylko wydaje, że tyle tego. Ale luknij na nasz licznik, który codziennie ubywa i ubywa. Kurde przecież my za chiny nie zdąrzymy

Dzisiaj odbyłam rozmowę z naszym wykonawcą. Okazało się, ze Pan kafelkarz nie dotarł, bo nie zapłaciliśmy naszemu wykonawcy za robotę wykonaną Umówiliśmy się, że się zdzwonimy (bez konkretnego terminu) i skoro nie zadzwonilismy i sie nie umówilismy to on się wypiął i speca nie przywiózł, a co?! Grzecznie Panu wyjasniłam, że tyle spraw na głowie mam, że mógł się łaskawie przypomnieć, korona z głowy by mu nie spadła. Sprawa załagodzona, kafelkarz dzisiaj zacząl dzialać Za to Panowie od ocieplenia dzisiaj nie działali w ogóle. Normalnie łapy opadają mi z bezsilności

Zdjątka jakieś natrzepałam, ale wkleję po weekendzie, ok?. W sobotę jedziemy do Kołobrzegu po naszą Zuzię co to z babcią na wakacjach jest. Chwila relaksu też nam się należy, nie?

[Jasia]

też nie cierpię dziadów, którzy nie powiedzą wprost, tylko mamią - nasz Gazowy mówił mi kilka razy, że przyjedzie a ciągle go nie było - trzeba było z niego wołami wyciągać ( ), że to dlatego, że mu jeszcze wszystkiego nie zapłaciliśmy

 

dobrze, że Ci się wyjaśniło

czekam na zdjęcia

[Ola i Krzysiek]

No to czas na fotki

 

To są nasze parapety co to leżą i czekają nie wiem na co! Korzeni jeszcze dostaną i nie będzie można ich oderwać

http://images28.fotosik.pl/242/2d350a8b94b449fem.jpg

 

Kupiliśmy schody na strych

http://images34.fotosik.pl/311/59ac1c9d50b33b9am.jpg

 

A u nasza dolna łazienka, jeszcze bez sanitariatów, to poczeka na koniec

http://images33.fotosik.pl/311/cc10884d51094d2fm.jpg http://images23.fotosik.pl/242/b2ce5c73a6c6ec9dm.jpg http://images24.fotosik.pl/243/c5b995c108157f02m.jpg

 

Kupiliśmy też krzesła i stół na taras. Po tym jak styropian został zużyty do celów mu przeznaczonych nie mieliśmy na czym siedzieć Dla Zuzi też coś skapnęło, specjalne siedzisko dla Wielkich ludzi

http://images26.fotosik.pl/242/c094045f0a64e214m.jpg

 

A to są elementy naszego frontowego ogrodzenia

http://images28.fotosik.pl/242/d9305b16dba7e4dem.jpg

 

Dzisiaj jadę na inspekcję. Zobacze co fachofcy nowego zrobili.

[Jasia]

no proszę - same przyjemności

 

a ogrodzenie gdzie kupiliście? będzie na murku, klinkierze czy jak?

[Ola i Krzysiek]

Ogrodzenie będzie na podmurówce. Porywaliśmy się na klinkier, ale już się nie rwiemy bo kasa ucieka w zatrważającym tempie i są inne wydatki. Przęsła będą spoczywać na słupach metalowych. Kupowaliśmy w takim sklepie co to ostatnio go u nas otoworzyli i było promo. Sklep się zwie Brico Depot.

[Jasia]

aaa

 

chyba też zacznę się czaić na okazje - dostaliśmy niby ten dodatkowy kredyt, ale jakoś wszystko podrożało przez te trzy miesiące czekania

[Ola i Krzysiek]

Jasia, a co to tak długo trwało z tym kredytem? Normalnie szoook

[Jasia]

a, szkoda gadać

najpierw standartowe czekanie, potem czekanie na odpis, potem nie wiem na co (tego czekania najwięcej) - i właściwie nie wiem kto tu bardziej winny - Polbank, który ma jakieś fochy czy nasz pośrednik

[Ola i Krzysiek]

Wczoraj przyjechał nasz szalony hydraulik i pozawieszał grzejniki

 

http://images27.fotosik.pl/243/8b352650aedd283cm.jpg http://images25.fotosik.pl/242/8aad9416dfd7bd8dm.jpg

 

Dzisiaj ma zrobić "orurowanie" kotłowni. Poza tym czekamy na kocioł. Niestety w standardowych piecach na ekogroszek się nie zmieściliśmy, kotłownia nie współpracuje Znaczy się cena będzie niestandardowa.

 

Teoretycznie poddasze skończą ocieplać w piątek. Do tego mają jeszcze zrobić zabudowę kominka i zabudować w kuchni rurę od okapu.

 

Jak patrzę ile pracy nas czeka to już mi się odechciewa

[Jasia]

Jak patrzę ile pracy nas czeka to już mi się odechciewa

reakcja niewskazana

zalecana zmiana nastawienia

[Ola i Krzysiek]

Dlaczego już mi się nie chce tak jak mi się chciało na początku??? Normalnie mam brak chęci na wszystko co związane z budową. A na fachowców to już w ogóle patrzeć nie mogę! Denerwują mnie na każdym kroku.