Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

(Pół)dziennik gwoździka


Recommended Posts

.... kopiuję z bloga ... na życzenie ...

 

 

 

 

... ten mój ulubiony zwrot znów się sprawdził.

 

Gdyby nie pomór ryb niemożliwym byłoby wpatrywanie się w szybko rosnącą roślinność w stawie....

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/0008.jpg

Sześć moich (byłych) amurów zżarłoby wszystko w ciągu godziny.

 

Pisałem już chyba, (ale co tam, ostatecznie to mój dziennik), że taka ilość amurów na takiej powierzchni wody to norma przekroczona ... 20-krotnie !!! Nie dziwne więc, że kiedyś nawet trawa na granicy tafli wody była wyżarta "do białego".

Nie zdziwiłbym się, gdyby amury podczas mojej nieobecności wychodziły ze stawu popaść się na trawnik ... może to wcale nie kret-menda niszczył ten trawnik... tylko amury...

Wszystko gryzły ... i tak im zostało, bo teraz gryzą ziemię ... ;)

 

Zatem zawsze są jakieś plusy ...... wciąż mi rośnie !!!... :yes:

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/0030.jpgosoka

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/2010%20-%20maj%2002/2010%20-%20maj%2003/0029.jpglilie wodne

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 392
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Pewnego dnia Gwoździk siedział na pomoście i zamierzał sprawdzać długim kijem głębokość wody ... W pewnym momencie http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=9637&d=1272962003wynurza się żaba i pyta:

- Proszę Pana, czy ja mogłabym wejść na ten kijek i skoczyć do wody?

- A skocz sobie - odpowiada Gwoździk.

Żaba skoczyła,http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=9638&d=1272962159 a Gwoździk ponownie próbuje sprawdzać głębokość. Po chwili żaba znowu się wynurza i pyta:

- Proszę Pana, a czy ja mogłabym jeszcze raz wejść na kijek i skoczyć do wody?

- No, skocz sobie - odpowiada już podirytowany Gwoździk.

Żaba skoczyła, a Gwoździk dalej sprawdza głębokość. Po chwili żaba http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=9640&d=1272962426znowu się wynurza i pyta:

- Proszę Pana, a czy ja mogłabym... - widzi wkurzenie Gwoździka, więc kończy.....

- ...usiąść koło Pana?

- A siadaj - odpowiada zdziwiony Gwoździk.

 

Żaba siada na pomoście obok Gwoździka. Siedzą tak sobie w milczeniu, .............

....aż ze stawu wynurza sięhttp://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=9641&d=1272962567 druga żaba i pyta:

- Proszę Pana, czy ja mogłabym wejść na kijek i skoczyć do wody?

Na to pierwsza żaba:

- Spier.alaj brzydulo! Dobrze mówię, proszę Pana?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 kwietnia zawitali w Gwoździkowej Goście ...

 

Dwójka z nich właściwie nawet dobrze się nie przywitała ... i od razu na główkę do stawu ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/0035.jpg

 

... bo to nowy Wacuś z Wacusiową ... :yes:

 

Drudzy goście na główkę nie skakali ... bo to Teść z Teściową...

Przyjechali na długi weekend "odpocząć" ... no to im ten odpoczynek zapewniłem ;)

Teściowi zaproponowałem grę w baseball ... wydałem z magazynu strój do gry ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/0058.jpg

 

... i grzecznie poinformowałem, że gry nie będzie ... dopóki nie położy fugi w dwóch pokojach ....:jawdrop:

- " A mamusia sobie odpocznie .." - dodałem stawiając stołeczek -http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/0037.jpg "...przy pieleniu ..." :yes:

 

Dobrze, że teściowie znają się na żartach .... i na robocie ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W marcu sadzone w wiaderkach, wielokrotnie przeklinane przeze mnie za upierdliwość wynoszenia i wnoszenia ich na balkon gdy zimniej lub cieplej, wielokrotnie przeklinane przez psa, któremu wiaderka zajmowały po części jego ulubione miejsce .... uwielbiane przez Pinezkę ...

 

...czyli CANNY ....

 

Pinezka wyznaczyła im w tym roku inne miejsce................ koło traw....

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/0044.jpg

 

... ale na tym nie koniec.

 

Pinezka już kilka dni wcześniej musiała mieć w głowie jakiś plan .... bo kazała mi kupić czarną agrotkaninę i ... kołki do styropianu ... :jawdrop:http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/0071.jpg

 

... no i krok po kroku ... dziurka po dziurce ....

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/0063.jpg

 

.... aż wyszło tak ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/0070.jpg

 

Piknie, prawda?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obiecałem sobie jakiś czas temu, że 03 maja "odpalę" kominek na Gwoździkowej ...

 

... a piec kominkowy w garażu...

 

.....a ja w lesie ...

 

... bo zawsze miałem co innego do zrobienia ..

 

No ale teraz to inne robił Teść ... no więc rzuciłem od niechcenia:

"Tata tam zacznie fugować, a ja zaraz dołączę... tylko tu trochę ogarnę"

"No dobrze .." ...

 

Położyłem więc szybko kafelki ...

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=9691&d=1272994585

 

... i zacząłem "wydłubywać" nową dziurę w kominie na wysokości 2,5 metra...

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=9692&d=1272994740

 

... dobrze, że miałem młoto-wiertarkę ... bo ręcznie to bym dłubał do zasranej śmierci ...

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=9693&d=1272994902&thumb=1

 

... ale wydłubałem

 

Wreszcie też wykorzystałem kozę ;) ...

 

Podłączyłem ją do starej dziurki i ogrzewała halę. Ciąg był taki, że ogień z kozy docierał półmetrową rurą do komina ...

http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=9695&d=1272996267&thumb=1

 

 

 

 

... Na koniec dnia starą dziurę "zatkałem";) http://forum.muratordom.pl/attachment.php?attachmentid=9694&d=1272995353&thumb=1

 

 

 

 

 

 

Z niecierpliwością czekałem na dzień następny .... bo to właśnie 03 maja miał być

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Max Otto von Stierlitz już wie, że lubi Kozy (przez duże K).

Nie raz już go rozgrzała ...

 

Stierlitz wciąż jeszcze nie wie jak rozgrzewa Kominek (przez duże K)....

 

Jest 3 maja 2010 r., godzina 10.03.

 

10.04 .... Stierlitz mierzy i myśli jak najlepiej usytuować piec kominkowy ...

 

10.05..... Stierlitz już wie, że chodzi po wczoraj-położonych kafelkach ... bo go bujnęło. Dziwne... przecież nie pił .. dużo ...

 

10.05 i 5 sek. .....Stierlitz już wie, że dał dupy ... jednakże ma nadzieję, że się nie wyda ..

 

10.06 .... Stierlitz zaczął mysleć, że cały misterny plan z kominkiem jeszcze w pisdoo nie wylądował

 

11.07 .... Stierlitz przestał myśleć i spuścił wodę ..

 

11.08 ... Stierlitz wziął się wreszcie za robotę ... przebrał się w strój roboczy ...

 

11.08 ... w tym samym czasie Pan Issajew (Teść Stierlitza) kładł fugę ....

 

11.12 ... Stierlitz myśli " Czas ucieka" ....

 

12. 10 ... Teść Stierlitza narzeka na bolące plecy ... a Stierlitz wciąż myśli ...

 

13. 20 ... Stierlitz zdecydował, że będzie szybko działał ...

 

13.35. ... Stierlitz już wie, że zdecydował ...

 

16.08 .... Stierlitz wymienił bujające się kafelki...

 

16.22 .....postawił piec ...

 

16.33 ....podłączył go

 

17.30.... i rozpalił ... . http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/2010%20-%20maj%2002/2010%20-%20maj%2003/piec.jpg

 

 

...Stierlitz zdążył .... :D:D:D ... i rozpalił .

 

 

 

 

... a teraz się zastanawia czy zagasił ... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Robota nie zając... ale czasami trzeba ja podgonić ...

 

 

No więc

 

 

...Teściu podganiał fugę ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/2010%20-%20maj%2002/2010%20-%20maj%2003/0010.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/2010%20-%20maj%2002/2010%20-%20maj%2003/0018.jpg

 

.. Teściowa pielenie ..

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/0064.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/2010%20-%20maj%2002/2010%20-%20maj%2003/0025.jpg

 

 

... Junior budowę i wodowanie stracha na czaplę ..

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/2010%20-%20maj%2002/0050.jpg

 

 

.. a Pinezka kładzenie strukturalnego tynku na ściany ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/2010%20-%20maj%2002/2010%20-%20maj%2003/0019.jpg

 

 

.... a ja ... no cóż ......wpatrywałem się w ogień ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2030%20kwiecien/2010%20-%20maj%2002/2010%20-%20maj%2003/0008.jpg

 

 

... ale tylko podczas przerw w pracy ;)

Edytowane przez Gwoździk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Pomalutku ... wykańczają się pokoje ... ;)

 

tzn. Pinezka je wykańcza :D......

 

... i bardzo szybko kładzie tynki ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2015%20maja/0001.jpg

 

 

tak szybko, że zdążyłem zdemontować niepotrzebny zlew...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2015%20maja/0003.jpg

 

... ale już baterii nie

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2015%20maja/0040.jpg

 

 

 

 

A ja?

 

No cóż ... jak zwykle ...

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze mówiłem, że ZAWSZE są jakieś plusy ...

 

 

Niestety nie ma już pięknych, dużych roślinożernych ryb w stawie ...

 

 

... ale za to jest dużo pięknych roślin w stawie, który powoli zaczyna przypominać małe jeziorko ... a nie basen ppoż ...

 

do wody? ... miałem napisać. .... dowody ?

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2015%20maja/0025.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2015%20maja/0012.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2015%20maja/0010.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2015%20maja/0032.jpg

 

... no i ta żabka, co to z mojego kijka chciała skakać ... i tak ładnie śpiewała post temu :yes:

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2015%20maja/0030.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Pinezka dba ...to ma ... :yes:

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2023%20maja/0003.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2023%20maja/000313.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2023%20maja/00035.jpg

 

ja dbam ... to mam ...:yes:

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2023%20maja/00034.jpg

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2023%20maja/0057.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wiadomości budowlanych:

 

 

 

Jest światełko w tunelu ... Będziemy w Gwoździkowej mogli zamieszkać latem ... w 2027 ... a nie 2028 ;)

 

...bo położyłem w weekend Knaufa w drugim pokoju ... ;)

 

 

 

było tak .. (te białe plamy to od gruntowania)

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2023%20maja/00036.jpg

 

... a jest tak :yes:

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%2023%20maja/00037.jpg

 

... i to by było na dzisiaj :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Nie pamiętam czy był kiedyś taki moment, abym tworzył wpis w (Pół)Dzienniku z brakiem przysłowiowego dreszczyku emocji lub zadowolenia ...

Niestety, zawsze musi więc być ten pierwszy raz ...

 

...ale od początku ...

 

Zaczęło się niewinnie ... zamówiłem trochę drewna kominkowego ... przywieźli, nawet na czas ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0001.jpg

 

.. zrzucili przed garażem ... i pojechali ... a ja sam z Pinezką ...

...Pomimo, że każde z nas robiło co innego udało nam się to w miarę szybko ułożyć ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0015.jpg

 

 

Wtedy pierwszy raz od dawna znów to poczułem ..."Cholera"- pomyślałem - ".... tylko nie teraz" .... ale wróciłem do pracy ...

Ukończyłem kładzenie gresu i tynku w przedpokoju ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0035.jpg

 

 

cdn.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... byłem zadowolony ... chociaż to coś pojawiło się znowu ... Nic nie mówiłem Pinezce ... nie chciałem jej martwić....

 

 

 

... nawet dobrze mi zrobiło wyjście na zewnątrz i uwiecznienie efektów Jej prac w "ogrodzie"

 

...np. tutaj tak było 2 lata temu ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/230608031.jpg

 

...a tak jest teraz

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0049.jpg

 

 

..tak było 2 lata temu (widok z dachu)

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/31maj027.jpg

 

... a tak jest teraz (zdjęcia z innej perspektywy, ale to chyba widać)

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0039.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0040.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i wtedy ... kiedy tak sobie odpoczywałem i myślałem, że mi przeszło.... przywieźli nam kawałek "Bartka" ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0020.jpg

 

 

Coraz mocniej czułem, że nie podołam ... ale ponieważ zrzucili Bartka na trawę i tak leżał na boku

 

..Postanowiliśmy z Pinezką go postawić ...na "nogi" ... (i to był chyba mój największy błąd) ...

 

...wprawdzie udało nam się ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0054.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%201-4/0053.jpg

 

 

 

 

...i natychmiast po tym......... poczułem .....

 

 

 

 

 

 

... zbyt mocno poczułem ... :(

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Fotorelacji roślinno-budowlanych ciąg dalszy:

 

kafle pod kominkiem zafugowane

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%2020/0006.jpg

 

część socjalna fabryki prawie gotowa do meblowania

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%2020/0035.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%2020/0036.jpg

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%2020/0038.jpg

 

Na polu rolniczym (fajnie brzmi, prawda) też można zobaczyć owoce ...

 

...o chociażby takie jadalne

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%2020/0026.jpg

 

... i mniej jadalne ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%2020/0029.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%2020/0041.jpg

 

... Pinezka zakupiła także coś w rodzaju marychy ... ale ni groma nie pamiętam nazwy ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%2020/0042.jpg

Jak się nie przyjmie to się spali ;)

 

 

Hakuro kwitną

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2010%20-%20czerwiec%2020/0045.jpg

 

 

cdn.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...