Gwoździk 23.05.2011 12:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 (edytowane) Cześć Wszystkim, Hmm…od czego tu zacząć. Może od tego, że znów wróciłem. Wprawdzie w piątek znów wyjeżdżam ale tylko na tydzień (na szczęście) i chyba dopiero wtedy pojawiał się tutaj będę w miarę regularnie. Właściwie od połowy kwietnia dni tak szybko leciały, że nawet jak byłem w domu i mogłem wejść na FM, to mówiłem sobie „maniana” czyli jutro … a jutro znów była maniana, albo wyjaździk albo przyjaździk , w przerwach remoncik…. i taki meksyk potrwa jeszcze trochę. W tym całym zamieszaniu Gwoździkowa mogła czuć się troszkę zaniedbana, ale nie do końca. Z racji na fakt, że zaniedbałem również Szanownych Komentatorów postaram się poniżej opisać dokładniej kilka rzeczy, które udało lub nie udało się zrobić na Gwoździkowej w „przerwach na manianę”…. (Zdjęcia dorzucę później ) 1. JOINT OPERATION Na terenie Gwoździkowej doszło do naruszenia prawa … bo oboje z Pinezką postanowiliśmy popalić trawę. Był bardzo wietrzny dzień, a ja tak się najarałem na palenie tej trawy , że podpaliłem ją w kilku miejscach na raz. Na początku było fajnie… tak lajtowo … A potem się trawa tak rozjarała… że olbrzymie kłęby dymu kilkukrotnie uniosły się wysoko w powietrze. Pinezka, która cały ten czas zachowywała się godnie i spokojnie opowiadała mi potem, że zachowywałem się trochę irracjonalnie. Podobno miałem wizje,……myślałem że wszystko spłonie, ganiałem podobno po polu jak poparzony gasząc „skupiska ognia”, przeciągając 50 metrów węża ogrodowego z lewej na prawą, z prawej na lewą .. Podobno jakieś brzydkie słowa mówiłem waląc łopatą w palącą się trawę. Jedno jest pewne - najarałem się do syta …starczy mi na jakiś rok… PS. Późnym wieczorem otrzymałem maila następującej treści: „My również Ciebie pozdrawiamy!!! Indianie znad Orinoko” 2. „SŁODKA CHWILA” Któregoś dnia, jadąc na chwilę na Gwoździkową „nieopatrznie” zatrzymałem się na chwilę przy rynku pewnego miasteczka. Pinezka wyskoczyła na chwilę … i wróciła za chwilę z workiem … drzewek (40 świerczków i 30 sosenek). Przez chwilę byłem również szczęśliwy, do chwili jak nie zacząłem kopać .. a chwilę to trwało. Nie ukończyłem po chwili, tylko znacznie później… W przerwie zjadłem „Słodką chwilę”…. Drzewka rosną do tej chwili … 3. HYDRAULIK Któregoś też dnia udało mi się wreszcie „zagnać” hydraulika do roboty. Bo przecież co umawiałem się na sobotę, to albo pogrzeb albo samochód, a jak zaproponowałem, że podwiozę, to od razu okazywało się, że sam z dziećmi został i dupa blada. No ale dotarł. Umówiłem się na 9 rano. Przyjechał o 11.30 … bo to przecież szybka robota, tak na 3-4 godzinki….. Na moje niehydrauliczne oko taka szybka się nie wydawała… no ale po to się bierze fachowca, żeby widział więcej, no nie? Niby robił bez przerw, ale jakoś topornie to szło. Zresztą w ogóle by nie szło, gdyby nie moja młoto-wiertarka i grube 30mm wiertło. Mój hydraulik nie przywiózł przecież wiertarki… no bo po co ... Nie powiem, facet grzeczny i kulturalny…. ale jakiś taki hydraulicznie rozkojarzony. Może miał jakiś przeciek …. że mu mniej zapłacę … i stąd może tak ślamazarnie to szło. O 19 zaczęła molestować go telefonicznie żona, o 20 widać było coraz większe zdenerwowanie i szybsze ruchy … o 21 skończył .. …..słowami „ A rurki to panu przyczepię już następnym razem, bo dzisiaj to późno już”. Zapłaciłem mu kilkadziesiąt zł mniej niż się umawialiśmy. Szczęśliwy nie był. Próbował negocjować, ale w tym dniu nie miał szans. Wyjaśniłem mu za co odjąłem, zresztą wystarczyło mu spojrzeć na moją minę. Teraz wiem, że taką robotę zrobiłbym sam. Zgrzewarkę do rurek tylko pożyczyć albo kupić za stówę z promocji i do roboty. I na pewno będę punktualny…bo uwielbiam punktualność…. ……… a nawet jak się spóźnię to przecież sam siebie nie będę opie&dalał … 4. CHGW Podtytuł ma związek z moimi rozterkami dotyczącymi zamurowania lub czegokolwiekzrobienia z przesuwnymi drzwiami do hali oraz z ekipą (syn z ojcem), z którą to jestem umówiony na cośzrobienie z tymi drzwiami. Właściwie to umawiałem się z ekipą już kilka razy ale z racji na moje zawodowe sprawy odkładałem robotę. Nawet ustaliłem cenę za roboczogodzinę – 17 zł. Teraz jestem na bank umówiony na początek czerwca… ale nie mam pomysłu jak zastąpić rozsuwane drzwi czymś w rodzaju witryny. Oczywiście jak najtaniej (bo pomysłów drogich jest masa)… No i mam nadzieję, że ekipa będzie Ok. .. Ale chgw…. 5. KUCHNIA Powoli powstaje kuchnia w „salooonie”. Trzy płachty ocynkowanej (Jezu, jak ja lubię te słowo) blachy, która została po obróbce dachu i komina została wykorzystana do obłożenia ściany pomiędzy dolnymi a górnymi szafkami. Zamiast glazury. Uważam, że pomysł wyśmienity. A kto wymyślił? No kto ? ……oczywiście Pinezka. PS. Chyba sprzedam Britannicę … 6. ŻYCIE W STAWIE Ma się wyśmienicie… żeby nie zapeszyć. Wacusie przeżyły zimę, ale o tym chyba informowałem. Tylko, że 2 miesiące temu pokazały się tylko największe sztuki … a teraz pływają setki maluchów. Żrą na potęgę, niektóre wybarwiają się na czerwono. Powoli przestają być płochliwe. Mam nadzieję, że będą po czasie jadły prawie z ręki – tak jak tamte Wacusie. Gdybym miał tylko czas obserwowałbym życie w stawie na okrągło. Staw miarowo zarasta … i kto wie, czy nie będę jednak musiał kiedyś wpuścić jednego amura, aby wyżerał trochę zielonego… A tak przy okazji, Berlusconi tak głośno rechotał........... a młodych, zielonych żabek nie widzę. Obawiam się, że ryby zjadły skrzek. I kto mi teraz z kijka będzie skakał ? 7. SZEWC BEZ BUTÓW CHODZI Pinezka zajmuje się rododendronami od zawsze… zresztą jak i całą resztą ogrodu, ale rododendrony to jej oczko w głowie. Jednak zawsze miała pecha, bo tak się do tej pory składało, że nie widziała na żywo własnych kwitnących rododendronów. Zawsze przyjeżdżała albo przed albo po… Dzisiaj wreszcie się udało … PS. Tego posta chciałem wysłać wczoraj wieczorem, ale nie mogłem wejść na Forum. Jakiś „Database terror” wyskakiwał …. Już myślałem, że mnie „wbito w odstawkę” … Wieczorem polatam w komentarzach. Obiecuję ...............sobie. Edytowane 23 Maja 2011 przez Gwoździk zapomniałem o rododendronach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 23.05.2011 15:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 Zdjęcia w kolejności : 1. JOINT OPERATION http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/1015.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/1019.jpg 2. „SŁODKA CHWILA” http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/1047.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/1006.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 23.05.2011 15:12 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 (edytowane) 3. HYDRAULIK moje wiertełko ... bez niego i młoto wiertarki nic by się nie działohttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/a6.jpg a to przedłużenie hydraulika ... właśnie klęczy po drugiej stroniehttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/a7.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/1041.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/1038.jpg a tu sprawdzam wyprowadzenie wody do podlewania ogrodu ... Jest 21.15http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/a2.jpg Edytowane 23 Maja 2011 przez Gwoździk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 23.05.2011 15:19 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 4. CHGW tych drzwi ma nie być http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/a5.jpg i tych też nie .... bo to te same tylko od środka http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/a4.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 23.05.2011 15:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 (edytowane) 5. KUCHNIA między kominkiem a meblami, które na razie są tylko przymierzane będzie ścianka z cegłyhttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/DSC00577.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/DSC00575.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/DSC00576.jpg Edytowane 23 Maja 2011 przez Gwoździk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 23.05.2011 15:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 6. ŻYCIE W STAWIE większe Wacki - kilkanaście sztukhttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/1014.jpg mniejsze Wacki - setkihttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/DSC00545.jpg w tym roku zakwitły już niektóre roślinki wodnehttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/DSC00540.jpg staw zarastahttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/DSC00589.jpg wrzuciłem też do stawu worek z torfem ... właśnie toniehttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/1058.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 23.05.2011 19:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Maja 2011 pogubiłem się w liczeniu, więc dodaję 7. SZEWC BEZ BUTÓW CHODZI kwitnące rododendronyhttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/DSC00550.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/1002.jpg i poligon Pinezki http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20maj/DSC00579.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 10.06.2011 07:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 WOW !!!Wczoraj przyjechała do mnie paczka....fajowa paczka ... http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1003.jpg Tutli_Putli czyli Małgosia wysłała tę paczkę, czyniąc mi tym samym przemiłą niespodziankę...A w paczce ... ....wiły się wspaniałe grążelehttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1001.jpg ..oraz "dodatki-niespodzianki"http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1002.jpghttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1004.jpg Tego samego dnia grążele wyruszyły na Gwoździkową ... a ja z nimi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 10.06.2011 08:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 (edytowane) Sąsiad, który akurat coś robił 100 metrów dalej musiał zastanawiać się, czy czasem mi nie odbiło... Obserwował Gwoździka, który ubrany jedynie w kąpielówki i gumowce wchodził do stawu, to wychodził, prawie nurkował i znów się wynurzał .... A wszystko to po godzinie 19 ...przy temperaturze 15 stopni i upierdliwie padającym kapuśniaku ... Prawdopodobnie spyta mnie o to następnym razem, a ja mu odpowiem, że .... ... "sadziłem" grążele ...Umieściłem je wpierw w koszyku z ziemią i żwirkiem. Całość oplotłem rajstopami...W sumie to żałowałem, bo jak je zdjąłem to od razu zimniej mi się zrobiło. Ale co się nie robi dla grążela. oto on ... przed zdjęciem rajstop http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1020.jpg i tu... po zdjęciuhttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1021.jpg Pierwsze zanurzenie .... i następujące spostrzeżenia:1. w wodzie jest cieplej niż na powietrzu2. grążel wydłuża się wraz z zatapianiem koszyka - zszokowany jestem takimi zdolnościami Ad 1 - zanurzam się coraz bardziej ....chyba zostanę Berlusconim Ad 2 - po chwili już wiem dlaczego.... Koszyk opuszczałem na dno ale bez grążeli, która sprytnie z niego wylazła ... i tak 3 razy Gorąca linia z Pinezką ... mam obłożyć ją większymi kamieniami ... tzn grążel, nie PinezkęDziała, nie wypływa ...... tzn grążel, nie Pinezka http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1022.jpghttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1024.jpg Jeszcze krótki balet w stawie ...http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1027.jpg ...i szybki powrót na mecz ... PS. Niepotrzebnie się spieszyłem Edytowane 10 Czerwca 2011 przez Gwoździk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 10.06.2011 08:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 przy okazji wkleję jeszcze kilka zdjęć ... żeby porównać za rok http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1019.jpghttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1016.jpghttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1015.jpghttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1014.jpghttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1009.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 10.06.2011 08:31 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Czerwca 2011 http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1007.jpghttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1006.jpghttp://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1013.jpg No i zagadka... Co to może być? http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2009/1050.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.06.2011 16:13 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2011 Dzisiaj znów chodziłem "po wodzie" i powklejam (wy)stawową roślinność ... aby porównać za rok http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2012/1001.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2012/1004.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2012/1005.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2012/1018.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2012/1022.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.06.2011 16:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2011 rok temu było tu 4 może 6 "pałeczek".. a teraz http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2012/1010.jpg ... w tym roku pałeczki mają mniejsze pałeczki ... http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2012/1009.jpg i wyrosły jeszcze takie wodne trawy ... ale cholera wie jak się nazywają http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2012/1013.jpg a Pinezka kupiła sobie trawy "ziemne" http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2012/1020.jpg ..a ponieważ ma dryg do roślin, to Jej trawy rosną szybciej niż moje http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20czerwiec%2012/trawa.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 03.09.2011 17:48 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Września 2011 (edytowane) Witam .........po absolutnie najdłuższej.... ... przerwie na FM Powiem tyle ... Wacusie rosną ... Dowód poniżej http://s280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/?action=view¤t=aaa.mp4 Wprawdzie kilka największych przestraszyło się kamery. Transformacja nagrania HD na plik internetowy też zrobiła swoje .....ale mam nadzieję, że coś tam widać. Muszę wpuścić szczupaka bo mi skarłowacieją.... chyba że ... ..... wcześniej oddam trochę narybku jakiejś miłośniczce małych Wacusi .....(chociaż nie wierzę, że takie są :)) ... PS. Oddam trochę na poważnie Edytowane 3 Września 2011 przez Gwoździk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 04.09.2011 17:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Junior-student baluje w górach na wyjazdowej "studenckiej zerówce" .................a my z Pinezką balowaliśmy na Gwoździkowej ... tzn, ja tańczyłem z tysiącem Chińczyków............... ukrytych w mojej kosiarce a Pinezka tańczyła z Nożycorękim ...........przy pieleniu wrzośców i innych roślin, których nigdy nie znam z imienia. Nazywam je po prostu "te zielone przy garażu", "ten żółty w rogu działki" i "ta wygięta przy stawie" No nie, jedną znam z imienia ... malina Zaczęliśmy od jedzenia http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011-wrzesien%2004/DSC01252.jpg A potem porozmawiałem z Sąsiadem ... i dowiedziałem się, że podczas mojej nieobecności zaczęły przylatywać na Gwoździkową dwie (słownie dwie ) czaple ... i żrą ryby ... Podobno spacerują sobie dokoła stawu i co jakiś czas nurkują dziobami ... no niech to szlag Prawdopodobnie pożarły mojego największego karpia koi, który przez moment widoczny jest na pliku video post wyżej .... bo już dziś nie wylazł na karmienie ... a zawsze wyłaził Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 04.09.2011 17:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 Zapadła decyzja - Tworzymy nowego Terminatorka ... Pinezka go stworzyła ... http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011-wrzesien%2004/DSC01259.jpg a ja "zamontowałem" w stawie dwa metry od brzegu ... http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011-wrzesien%2004/DSC01264.jpg Skoro się zanurzyłem, to i popływałem ... a jak ja to i mój stary przyjaciel ... bo On ma tak w mózgu poukładane, że jak widzi pana na środku "wielkiej" wody to znaczy, że pan potrzebuje pomocy i trzeba go ratować http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011-wrzesien%2004/DSC01256.jpg PS. nie płaczę po odejściu zwierząt... ale jak On kiedyś odejdzie to nie ręczę za siebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 04.09.2011 17:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2011 powstało jeszcze kilka "strachów ad-hoc" ... na "trasach" czapli http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011-wrzesien%2004/DSC01271.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011-wrzesien%2004/DSC01272.jpg Trzeba będzie pomyśleć o "zawodowych terminatorkach" ... a poza tym trzeba porozciągać nad taflą wody sznurki z wstążkami ... Dzisiaj zabrakło materiałów i czasu ... PS. Kret-Menda nauczył się (na razie) ... że lepiej nie wchodzić mi w drogę ... teraz czas na Czaplę-Tirówkę ... ... a tak ją nazwałem ... bo chodzi na poboczu i tylko czeka na okazję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 18.09.2011 17:11 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Kret-Menda nauczył się (na razie) ... że lepiej nie wchodzić mi w drogę ... teraz czas na Czaplę-Tirówkę ... Postanowiłem więc wziąć sprawy w swoje ręce ... dosłownie (nie tylko w przenośni) ... ... i Czapli-Tirówki już nie ma .... http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20wrzesien%2011/1009.jpg http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20wrzesien%2011/1010.jpg (miałem wstawić uśmiechniętą buźkę, ale jakoś nie wypada) A teraz cofnę się w czasie ... Wcześniej sprawdziłem w Wikipedii czy pojawiły się już wcześniej opowieści o dzielnych łucznikach, którzy brali wszystko w swoje ręce (czytaj - łuk albo kuszę) ... aby bronić swojego jestestwa (czytaj - Wacusi). Jedyne na co natrafiłem to ... http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/ab/Wilhelm_Tell_Denkmal_Altdorf_um_1900.jpeg/200px-Wilhelm_Tell_Denkmal_Altdorf_um_1900.jpegpomnik Wilhelm Tell'a z synem ... Wprawdzie mój syn jest o głowę wyższy niż ja....... ale ja go biję o głowę swoim doświadczeniem ...więc ... kupiłem łuk ... dla Juniora, żeby nie było na mnie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 18.09.2011 17:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 Okazuje się, że łucznictwo uczy mężczyzn pokory ... bo nie wystarczy dobrze naciągnąć.......... (cięciwę)......... aby uzyskać upragniony cel .... Moim ojcowskim obowiązkiem było to, aby Junior spróbował pierwszy... http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20wrzesien%2011/1025.jpg ... no i cholera .... trafił http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20wrzesien%2011/DSC01495.jpg PS. Mam nadzieję, że nie będzie trafiał zbyt często :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 18.09.2011 17:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Września 2011 No i przyszła kolej na mnie .... i na Czaplę-Tirówkę ... http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/2011%20-%20wrzesien%2011/DSC01456.jpg ... i tak doszliśmy do końca historii .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.