Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

(Pół)dziennik gwoździka


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 392
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

...już niedługo...... i będzie dokładnie wiedział

 

NO I WRESZCIE NADSZEDŁ D-DAY !!! :evil:

 

Pojechałem dziś na działkę, żeby narobić kretowi na łeb .

 

Aby sensacji na wsi nie wywoływać ....

 

..... postanowiłem uniknąć pojedynczego wstrzeliwania się w obiekt ....

 

...... i zbierałem amunicję przez dwa tygodnie ... aby przeprowadzić atak masowy ...8) 8) 8)

 

Z racji na szybkie "utlenianie" się prochu z amunicji ... musiałem ją składować w szczelnych silosach ....

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/dcbc0297.jpg

 

Tak przygotowaną amunicję zawiozłem na działkę. Najtrudniej było rozszczelnić silosy ... trudność polegała na utleniającym się prochu ... :wink:

 

 

 

......

 

.....

 

.....

 

.....

 

 

.....

 

 

 

....

 

 

 

.....

 

 

 

 

 

 

Drog(i)(a) Forumowicz(u)(ko) - jeżeli po przeczytaniu powyższego tekstu ... uważasz, że powinienem się leczyć psychiatrycznie ......

 

....to proszę nie wyciągaj zbyt pochopnych wniosków ...

 

 

 

Producentem "amunicji" jest mój kot. Produkcja polegała na obsikiwaniu piasku w kuwecie. Moją rolą było składowanie śmierdzącego piasku w silosach,

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/34b3d479.jpg

zawiezienie na działkę i .... wsypanie go do krecich otworów ....

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/643dffb8.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/549d87bf.jpg

 

Teraz rozumiecie, że namówienie kota na wstrzeliwanie się w obiekt byłoby komiczne :D

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/03%20marzec%2009/f45f83bd.jpg

 

 

Krecie .... to już teraz wiesz kto ci narobił na głowę !!! ...Więc spadaj z działki ... bo jak się wkurzę ... to sam się wstrzelę :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Informacja dla OPK (Obrońców Praw Kreta):

KRET- MENDA ....ŻYJE !!!

:D

Kocia amunicja zrobiła swoje ... tzn "wypchnęła" mendę na drugą stronę betonowego podjazdu ... (Hurrra :D ) ..... daleko od wejścia .....

 

 

czyli tam .... gdzie kiedyś będzie trawnik ... ( i tu już nie Hurrra :( )

 

 

... ale na razie jest Hurrra ... pomartwimy się później :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.... ale nie o tym chciałem ....

 

15 MARCA 2009 OBUDZIŁY SIĘ WACUSIE !!!!

 

 

Wprawdzie na 3/4 stawu jest jeszcze tafla lodu :o :o :o

 

...ale postanowiłem spróbować ... i sypnąłem tego ... co Wacusie lubią najbardziej ... chrupek kukurydzianych ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/a60e4169.jpg

 

 

... przez dwie minuty nic się nie działo .. tak jak dwa tygodnie temu ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/d41bc9a7.jpg

 

No i nagle .... jeden...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/d9f6cfc0.jpg

 

... i drugi ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/b19e04d1.jpg

 

... i jeszcze kilka ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/82b38c2e.jpg

 

W tym momencie ...dla mnie ... wizyta na Gwoździkowej była już zaliczona

:D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym momencie ...dla mnie ... wizyta na Gwoździkowej była już zaliczona

:D :D :D

 

... ale nie dla mojej Żonki ...

 

...w czasie, gdy ja cieszyłem się widokiem karpików ... Ona przesadzała róże zakupione miesiąc temu ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/113aff61.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/beda31dd.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/8bb9165a.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/b4c5467a.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/8327474a.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/fe35e0d7.jpg

 

A tak to wyglądało ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/be0f9fd6.jpg

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/facc7d18.jpg

 

 

poniżej jest bardzo dziwne zdjęcie ... doniczki stoją na ziemi ... a wyglądają na zdjęciu jakby były wkopane w ziemię ... ( nie mam pojęcia jak to się stało - przypuszczam, że programowa transformacja zdjęcia to sprawiła - z bardzo wysokiej na małą rozdzielczość .... albo znów duchy jakieś ...

 

... albo Duch jakiś :wink:

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/d5525da2.jpg

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/f6de7173.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapomniałem dodać, że Pani Gwoździkowa jest fachowcem od różnych roślinek ... ....a w związku z tym ... w domu jest jeszcze cała bateria kwiatów i innych "cebul" ... które zaczęły nagle rosnąć ... i Welcome to the Jungle nam się robi ... :D

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/fada330b.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/19515197.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/15%20marzec%2009/1e570d9c.jpg

 

... problem w tym, że cały czas zapowiadają przymrozki ... i nie można tego zawieźć na siedlisko :(

 

PS. Od razu mówię, że nie wiem co jest na "roślinnych" zdjęciach :(

... podobno jakieś piwonie i cóś tam ...

 

... zawsze mogę zapytać :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Szybka fotorelacja z dwutygodniowego niebytu:

 

1. "Welcome to the Jungle" przybrało na wysokości i kolorystyce :D

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/71cfe884.jpg

 

2. Koci piasek (oczywiście mocno "skropiony") działa bez zarzutu ... :D :D :D

 

Kret został wypchnięty ze strefy przydomowej ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/3a201a43.jpg

 

.... do części zaoranej ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/da6aca4a.jpg

 

... na razie spoko ... ale po bronowaniu i zasianiu trawy ... znów wyruszam na wojnę :evil:

 

 

3. Sąsiadka była u fryzjera. Zgoliła się na łyso. Ot tak ... bo modnie.

 

 

4. To będzie na ścianach w pokojach (zamiast tych "fabrycznych lamperii")

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/956ac00b.jpg

Mamy zakupiony klej do korka .... ale przyklejać będziemy na klej do tapet ...

(nie wiem czemu ... Żonka wie ... podobno :wink: )

 

 

5. Pani Gwoździkowa zakupiła i wkopała ...

bukszpany ....

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/6cdfc3e3.jpg

 

truskawki ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/8b65c3c8.jpg

 

 

6. Zaczyna rosnąć to, co Gwoździkowa wkopała na jesieni ...

..oto Sztywny Pal Azji ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/6b8ade81.jpg

 

... and Synowie ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/c7d78be7.jpg

 

 

7. Są straty ... :(

 

przecieka sedes i bojler ... (zasrany sedes do wymiany .. bojler rozebrany ....ale cienkie rokowania)

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/bdce254e.jpg

 

 

8. Są kominkowe rozterki ... (ale o tym w innym wątku)

 

 

9. Są Wacusie ... ale leniwe jakieś ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/b9cb35f1.jpg

 

 

10. Młody dosiadł "Ślicznotkę" ... i od razu złamał pałkę :D :D :D

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/8e0dfcf2.jpg

 

... no niestety musi jeszcze trochę poćwiczyć :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciąg dalszy fotorelacji ...

 

Wreszcie zrobiliśmy kilka "strategicznych" zakupów ...

.......no i w sobotę "w samo południe" przywiózł je jakiś cowboy na żółtym rumaku.....

 

Cowboy rozpruł rumaka i .... mówi:

"To ja będę Panu podawał .. ( i tu spoglądając na budynek fabryki)...... a Pan będzie to wnosił do tego PGR-u. "

 

No wkurw....ł mnie na maksa. :evil:

To ja dopieszczam Gwoździkową aby stała się komfortowym loftem ... a ten qrwa myśli, że do PGR-u przyjechał. :evil:

 

Przełknąłem zniewagę ... ale już wiedziałem, że cowboy tym tekstem nie zarobił nawet na czteropaka. :evil:

 

No więc rozpruł tego rumaka...wskoczył ... i zaczął szybko podawać rzeczy z jego wnętrza ...

- 200 m siatki

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/cd6804e7.jpg

wziąłem zgrzewaną ... bo to przecież siedlisko ... a poza tym nie trzeba ciągnąć druta :wink:

 

- kilkanaście słupków ogrodzeniowych (bo działka się rozrosła)

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/2bad7e81.jpg

 

- bojler

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/61bc3692.jpg

 

- grill betonowy

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/6ecd9ec2.jpg

(tu łaskawie mi pomógł w przeniesieniu najcięższego elementu mamrocząc pod nosem ..." No wie Pan, my tylko przywozimy na miejsce ... a rolą zamawiającego jest wstawienie sobie tego na miejsce"

" Oj dobra, dobra - mówię - na dobre piwko nie chce Pan zarobić?"

Zamknął jadaczkę .... i zaraz chętniej pomógł mi w przeniesieniu pieca kominkowego tam gdzie chciałem ... :wink:

 

- oto ten piec kominowy

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/756a49ab.jpg

Po wielu przemyśleniach zdecydowaliśmy się na "lepszą" kozę ... która w przyszłości .. jak zmienimy zdanie ... stanie się dodatkowym elementem grzewczym w części socjalnej.

 

- 45 m2 gresu i 9 worków kleju

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/11a93519.jpg

 

Gres z najwyższej półki.... inaczej być nie może.........występował czasami w dziennikach innych forumowiczów ........ w ich garażach ... :D

 

.... a u nas będzie na salonach ... a co !!! :D :D :D

 

 

- i jeszcze kilka innych pierdół ... miedzy innymi nowy sedes ...ale zdjęcia nie wklejam bo zazdrośni niektórzy będą :wink:

 

Cowboy pozszywał rumaka ... sprawdził ze mną czy stan się zgadza ... i zaczął wyliczać koszt dojazdu. Miałem 30 km gratis z Wa-wy, a reszta km po 2,60.

Wyliczył, nawet nic nie dodał ... i podaje sumę do zapłaty.

Dostał równo.... co do joty ...

 

Ja mówię: "Zgadza się?"

(myślę: "No ciekawe co powiesz ")

 

Cowboy pytająco mówi: "No ...."

(myśli: "No a gdzie qrwa za noszenie?")

 

Ja mówię" No .... to świetnie ... do widzenia"

(myślę: " Zjeżdżaj.... z PGR-u !")

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po południu zajechaliśmy na Gwoździkową całą rodziną ... i zabraliśmy się do roboty....

 

Na początek rzuciłem Juniora na ścianę ... ..zresztą sam prawdziwy Junior mi pomagał :D :D :D

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/1cc114b3.jpg

 

Junior bielił wapnem drzewka owocowe ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/7ccd22a4.jpg

 

... i kopał dołki pod nowe drzewka...

 

..a Pani Gwoździkowa wsadzała te drzewka ...

 

... morwę białą i czarną ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/b8ea0fb2.jpg

 

... wierzby iwy... (te co po latach na łyso się golą)

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/9fa9ceba.jpg

 

...no i piękne wierzby mandżurskie ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/7b31365c.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/86d53f0a.jpg

 

 

Wszyscy byli zmęczeni ... więc pod koniec dnia przygotowałem miejsce odpoczynku...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/04%20kwiecien%2009/fd679e1a.jpg

....."usiądź pod mym liściem ... a odpocznij sobie"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

....Zapachniało, zajaśniało .....wiosna, ach to ty ....

 

Skoro się rzekło... to dowód trzeba dostarczyć ...

 

1. Graniczący "las" olch "puścił" kwiatostan ...

 

... na betonowy "taras" ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/781318c3.jpg

 

... do stawu ... (wyjąłem kilka kilo podbierakiem :( )

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/993407f1.jpg

 

... pies się wytarzał w kwiatostanie ... porozciskał .... i wygląda jak osrany ...

(zdjęć nie będzie ... dopóki go nie wykąpię)

 

 

2. Kasztan puścił pierwsze bąki ... :lol:

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/718beb6c.jpg

.....tzn. pąki

 

3. Wierzby puściły się już wcześniej.... :oops:

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/86206045.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/78608864.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/0d9a90d8.jpg

 

4. Szachownice, żonkile i narcyzy ... z dnia na dzień coraz bardziej "dojrzałe" ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/5e63c93d.jpg

 

5. Piwonie burdelowo się zachowują ... bo "idą" na czerwono ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/5cbdce4a.jpg

 

6. do wsadzenia czeka hortensja i mahonia (chyba ja będę wsadzał :D )

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/09d43c24.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/dc8d84cd.jpg

 

... oraz canny i lilie

(zdjęć nie robię ...bo nie mieszczą się w obiektywie )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... pierisy ... albo piersi jakby Braza powiedziała ... rozwijają się należycie ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/0c47afa9.jpg

 

Postanowiliśmy obudzić też gunnerę "olbrzymią" ...

 

Zdjęliśmy włókninę, słomę ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/646808b0.jpg

 

... no i ...

 

 

... oczom naszym ukazały się dziury Kreta=Mendy ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/f4b83026.jpg

 

... w mózgu kołatała jedna myśl ...

"ta Manda wpierd...lił ...gunnerę ... i to Olbrzymią ... :evil: :evil: :evil:"

 

 

Zacząłem nerwowo grzebać pomiędzy krecimi dziurami...

 

.. .. Eeee .. za dużo sobie nie wyobrażajcie ... grzebałem w dziurach po krecie ....w ziemi

 

 

 

... hurra ... wygrzebałem gunnerę "olbrzymią" ....

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/16%20%20kwiecien%2009/2b42983b.jpg

 

Krecik-Menada zakopał topór wojenny :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle to kupiłem sobie młoto-wiertarkę ... sporo rurek, mufek, kraników, wężyków, pakuł, past ...

 

.....zamierzam się przebijać przez ściany ...i "ciągnąć" wodę ....

 

 

.... a w przyszłości może zostanę hydraulikiem.

 

Kryzys jest ... nowy zawód zawsze mile widziany :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ta niedziela szalona była od rana.

Najpierw każdy z rodziny strzelił focha ... nawet pies. :( (ciśnienie jakieś czy co ?)

Tylko kot był wyluzowany ... jak zwykle miał wszystko w dupie. :D

 

No ale na Gwoździkowej pojawili się wszyscy.

Poza kotem oczywiście, bo powiedział, że nigdzie dupska ruszać nie ma zamiaru. Może i dobrze, bo nie wiadomo czy zmieściłby się do bagażnika... z taką wszystkomieszczącą DOOPĄ !!! .

 

Ja z Juniorem bawiłem się w hydraulika ... zamontowaliśmy nowy kibelek z nowym doprowadzeniem wody do spłuczki, zrobiliśmy wyprowadzenie do węża ogrodowego oraz wstawiliśmy nowy zawór bezpieczeństwa do termy.

Wywierciliśmy kilka(naście) dziur nową młoto-wiertarką ... z powodu braku doświadczenia co do mocy tego urządzenia ... wywierciło nam się dwa razy więcej otworów niż trzeba ... bo jakoś szło jak w masło.

Na pewno nie będę miał problemu z wybiciem nowego otworu w kominie podczas podłączania pieca. :D

 

W tym czasie Pani Gwoździkowa wypie ..... wypie..... wypie ..... no.... wypieliła trawy na tarasie, klombie i we wrzosach.

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/cb5c930e.jpg

Mikoryzę wsypywała pod rododendrony. Potem nieświadomie podlała rododendrony z wiadra, w którym była pozostałość wapna do drzewek owocowych ... :( (rododendrony wymagają kwaśnej ziemi ) .... no i się martwi, że wszystko szlag trafi ... tzn. nie wszystko ..... tylko rododendrony :(

 

 

W tym samym czasie Dobry Sąsiad bronował nasze jesienno-orane "pole".

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/4efa6662.jpg

 

Miałem wyrzuty sumienia, bo chciał to zrobić w sobotę ... ale mi nie pasowało ... no i przystał na Świętą niedzielę ... :D

Przebronował pole kilka razy .... i wreszcie zniknęły upierdliwe skiby...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/0a7c7426.jpg

 

...ale pojawiły się nowe kamienie i cementowe "odpadki budowlane" ... oto jedna z "kupek"

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/5986efe9.jpg

 

... Pani Gwoździkowa nie chciała nam (mi i Juniorowi) przeszkadzać w "HYDRO WARS" ... więc narobiła kilka takich "kamiennych kupek" ...nakarmiła ryby w stawie ........... i zdążyła jeszcze odkurzyć samochód ... :o :o :o :o

 

Normalnie czapka mi spadła :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A na koniec "odpaliliśmy" uroczyście pierwszy raz w tym roku tysiące chińczyków ...

 

... i Junior pojechał w świat ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/9f6d6d1c.jpg

 

... 200 metrów...... i z powrotem :wink:

 

 

 

.... no i jak zwykle na Gwoździkowej ... bez "fotograficznego ducha" się nie obędzie ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/19%20kwiecien%2009/b8bfa02f.jpg

 

PS. Ponieważ zawsze optymistą jestem ... więc "duchowy znak" odczytuję jako "HURRRRA !!!"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwoździkowa fabryka coraz bardziej czuje się doceniana ... :D

 

... w przeciwieństwie do Ślicznotki, która stoi okryta jak Dziewica Orleańska ...

... i NIC ...

...... żadnego "walenia" od 3 tygodni ... :( :( :( :wink:

 

...Roboty od groma, więc Ślicznotka musi poczekać ... ale jak ją dopadnę po czasie ... to jakaś membrana pęknie na pewno :D ....

 

...i wtedy już nie będzie Orleańska :D :D :D

 

No, ale do rzeczy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tamtym sezonie nie zdążyliśmy pomalować wszystkich "drzwi" przesuwnych....

 

było tak

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/93d5913d.jpg

 

a teraz ......jest tak

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/95d718db.jpg

 

Junior spisał się na medal ...

...ręki nie przyłożyłem ..........(do malowania oczywiście :D )

 

 

..................................................

 

Jak już pisałem Sąsiad zabronował nasze 10 arów (na które nie ma na razie pomysłu, poza trawą) ...

 

... no i to wygląda tak

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/4bafb9c2.jpg

 

... kupiliśmy 12 kg trawy .. no ale "to powyższe" należałoby porządnie zgrabić, pozbierać kamienie i zwałować :(

 

..i wtedy powinno wyglądać tak

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/67cd3b6f.jpg

 

...grabić zaczęła Żonka .... urwała grabie ... :roll:

.... grabki naprawiłem i zacząłem grabić ...

.....skończyłem szybciej niż Żonka ... i nie dlatego, że grabki coś tam nie tego ..... po prostu po kilku metrach kwadratowych wiedziałem, że z jakichś przyczyn muszę zapłacić sąsiadującemu rolnikowi za grabienie i wałowanie .. :wink:

 

Pomysł tak mi się spodobał, że z zapałem zabrałem się do kolejnego etapu... tj. zbierania kamieni ...

 

...kupy rosły w siłę ..

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/f6856f79.jpg

 

... po czasie Junior mi zaczął pomagać ... i tak ledwo dotrwaliśmy do końca ...

 

... zebraliśmy dokładnie 754, 5 kg kamieni :o :o :o

 

(jedyne co dzisiaj podniosę ... to kufel piwa )

 

...............................................

 

Milin w "welonie" spędził całą zimę (partnera szukał chyba :wink: ) ...

 

... no ale go dzisiaj stracił ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/83d17b56.jpg

 

... i okazało się, że puścił pierwsze bąki ... tzn. pąki

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/e9083d8a.jpg

 

..........................................

 

Rododendrony i pierisy zostały podlane "zakwasem"....przygotowanym 2 tygodnie temu przez Gwoździkową (torf, chleb, pokrzywa, woda)

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/1f03e345.jpg

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/e5f6e3e3.jpg

.... no i zaraz nowy "zakwas" zaczęliśmy przygotowywać

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/995ffb8f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PIERWSZY RAZ W ŻYCIU PALIŁEM TRAWKĘ ... A ŻONKA WĄCHAŁA KLEJ

 

... tak naprawdę to zacząłem od palenia ...zgrabionego perzu ...

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/35ac4771.jpg

 

... ale nie było "powera" ..to trawkę pod stawem znalazłem ... :D :D :D

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/34d8dce2.jpg

 

... pełen ODJAZD ... :wink: :D

 

(wcześniej wygnałem wszystkie żyjątka ... to wiadomość dla obrońców przyrody)

 

 

Tą trawkę paliłem jakiś czas ... nawet nie wiem ile ..

 

 

... i w tym miejscu przypomnę jeden kawał:

 

Stefan siedząc do późna w pracy zaczął wspominać stare hipisowskie czasy, kiedy to codziennie były nowe panienki, różne używki. Postanowił po dwudziestu latach niepalenia trawki w końcu zajarać i powspominać stare, dobre czasy. Odwiedził dzielnicę, w której mieszkał za młodu i sprawdził czy diler Heniek jeszcze żyje i sprzedaje. Okazało się, że Heniek całkiem dobrze prosperuje.

- Witaj Heniu, nic się nie zmieniłeś.

- Stefan, kopę lat!

- Potrzebuję jakieś fajne jointy, bo ze dwadzieścia lat nie paliłem! Chciałbym przypomnieć sobie jak to jest.

- Słuchaj Stefan, sprzedam Ci, ale pod jednym warunkiem. Musisz ten towar palić samemu i najlepiej w zamkniętym pomieszczeniu.

- Dobra stary, niech tak będzie - odparł Stefan i pomknął szybciorem do domu.

Wpada do chałupy, cisza jak makiem zasiał, stara chrapie jak niedźwiedź, dzieciaki również, więc postanowił zamknąć się w kiblu. Usiadł na sedesie, wypakował towar, nabił lufkę, zaciąga się... otwiera oczy - patrzy ciemno. Wypuszcza dym - jasno.

- Kurwa, ale sprzęcicho się pozmieniało! - pomyślał zdumiony Stefan.

Po szybkim namyśle pociągnął drugiego macha. Otwiera oczy - ciemno. Wypuszcza dym - jasno. Podjarany myśli sobie, że jeszcze raz nic nie zaszkodzi. Zaciąga się - ciemno, wypuszcza dym - jasno. W tym momencie słyszy silne walenie do drzwi kibla.

- Stefan, co Ty tam robisz? - krzyczy strasznie wkurzona żona.

Stefan wrzucił towar do sedesu, spuścił wodę i podenerwowany odpowiada:

- Golę się kochanie!

- Stefan, trzeci dzień?!

 

...no więc w tym czasie ...

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/5dc9a22d.jpg

 

... moja Żonka "wąchała klej" ... i "kładła kafelki" na ścianach w łazience :D

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/26%20kwiecien%2009/5163fb5a.jpg

 

..............

 

 

... jak jeszcze tej trawki trochę wypalę... to może Pani Gwoździkowa wymieni poszycie dachu :D :D :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kiedyś pisałem...

 

4. To będzie na ścianach w pokojach (zamiast tych "fabrycznych lamperii")

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/29%20marzec%2009/956ac00b.jpg

Mamy zakupiony klej do korka .... ale przyklejać będziemy na klej do tapet ...

(nie wiem czemu ... Żonka wie ... podobno :wink: )

 

... no to zająłem się korkiem ...

 

... kupiliśmy klej do tapet .. wersja hardcorowa ...

 

... zacząłem smarować lamperie i WDSCK ... :evil:

 

(WDSCK- wqrwiająco dający się ciąć korek)

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/01%20maj%2009/5f7a61ec.jpg

 

właściwie nie mogę mieć do niego pretensji ... bo to tzw. "podkład korkowy" .... i docelowo miał być pod podłogą .... a nie pełnić rolę "tapety" ...

 

Chciał czy nie chciał ... posmarowany został

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/01%20maj%2009/b9894e47.jpg

 

... i położony także

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/01%20maj%2009/e7dcb9d9.jpg

 

... tuż przed wyjazdem z Gwoździkowej ... okazało się, że korek zaczął "puchnąć" (przecież namoczony wodą jest) ... i "tapeta" zaczęła się "wybrzuszać" ....

 

.... z drugiej strony wiadomo, że jak wody odejdą ... to wybrzuszenie się zmniejsza ...

 

 

... i na to liczę :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mojej Żonce ... niestety ... wąchanie kleju najwyraźniej się spodobało ... bo kontynuowała "smarowanie" łazienki :D

 

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/01%20maj%2009/e6742066.jpg

 

... co jakiś czas musiała wychodzić "na podwórek" .. aby zaczerpnąć powietrza ..... i przy okazji .....poodkurzać "taras" ....

http://i280.photobucket.com/albums/kk194/mrjar_2008/01%20maj%2009/e4aa0841.jpg

 

(...... bo posiedzieć nawet na chwilę nie może przecież....)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...