Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do (Pół)dziennika gwoździka


Recommended Posts

.... no to jak nic trzeba by laski :p

 

czee :p

 

... dynamitu :lol: :lol: :lol: :lol:

 

PS. Fajnie, że znów jesteś :D

 

 

no i po co dopisywałeś... no po co... reszta spać by nie mogła po nocach... zachodząc w głowe co Ty z ta laską byś miał niby nad tym przeremblem robić :roll: :roll:

 

:lol: 8)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Bry się witam... pierwszy raz :roll: taka przyducha niestety na wielu polskich jeziorach w tym roku panuje :evil: Woda z takim lodem wymaga niestety ciągłego ruchu :roll: Kilka lat temu, gdy jeszcze staw mieliśmy, a w nim płotki, karaski i amury (wiezione przez pół warszawy maluchem w misce plastikowej na tę okoliczność kupionej) było fajnie kilka lat, ale przyszła taka zima, że staw zamarzł do dna :-? Rąbaliśmy lód by powietrza wpuścić i wyrąbywaliśmy ryby eksponaty zatopione w lodzie :cry:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bry się witam... pierwszy raz :roll: taka przyducha niestety na wielu polskich jeziorach w tym roku panuje :evil: Woda z takim lodem wymaga niestety ciągłego ruchu :roll: Kilka lat temu, gdy jeszcze staw mieliśmy, a w nim płotki, karaski i amury (wiezione przez pół warszawy maluchem w misce plastikowej na tę okoliczność kupionej) było fajnie kilka lat, ale przyszła taka zima, że staw zamarzł do dna :-? Rąbaliśmy lód by powietrza wpuścić i wyrąbywaliśmy ryby eksponaty zatopione w lodzie :cry:

 

Witaj Gosiek :lol:

 

... mam nadzieję, że eksponatów nie będę wyrąbywał :-?

 

Tak poważnie ... oj ... jak to zabrzmiało w moich ustach :o ... to mam mieszane uczucia co do odwilży. Z jednej strony chciałbym, aby nagle przyszła mocna odwilż, która roztopi lód na stawie. Z drugiej strony taka gwałtowna odwilż spowodowałaby katastrofalne powodzie i tragedię wielu ludzi ... przy której moje Wacki to pikuś ..

 

i tak źle i tak niedobrze .....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... no to fakt... ja w mojej glinie się utopię jak ten śnieg się w wode zamieni...

 

podłączysz karchera i będziesz myła samochody :wink:

 

......ale nei martwmy się tym, na odwilż się nie zanosi! :-?

 

... mówiłem, że mam mieszane uczucia ... i Ty te negatywne pogłębiłaś :cry:

 

... ale ja zawsze optymistą byłem :wink: :lol: :lol: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tasak, toporek, łom i piła... i wszystko najlepiej rozgrzane do czerwoności... powinno wystarczyć... :roll: :wink:

 

Ps: Chyba czas przyjechać Wacusiom z odsieczą... :roll:

 

Wybacz rasia :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: ... już teraz z rozgrzania sam len lód stopię :oops: :oops: :oops: :oops:

 

 

... zawsze staram się dochować staranności w cytowaniu ... no i teraz dałem ciała ...

 

 

... jakoś Ci to wynagrodzę ... jeszcze nie wiem jak, ale znajdę sposób :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gwiździu ... z każdej sytuacji są ponoć zawsze dwa wyjścia.

 

Właśnie debatujemy z moim małżem ...nad twoimi Wacusiami.

 

I tak mój całkiem gramotny chłop ma dla ciebie dwa rozwiązania:

 

1. Saperzy (wariant humorystyczny ...)

 

2. Obniżenie poziomu wody w stawie.

 

Jedynka chyba odpada nie? Ale nad drugim to sie zastanów. Inaczej pod powierzchnią lodu nie zgromadzisz powietrza i ta słoma czy co tam wepchnąłeś zawsze ci zamarzmie.

 

Bierz pompkę i jazda ... chyba że staw ma wiela hektarów i ...też niewykonalne ...

 

Ile to twije stawisko ma ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

1. Saperzy (wariant humorystyczny ...)

 

2. Obniżenie poziomu wody w stawie.

 

 

Ad 1. realne ... dałem ogłoszenie w dzienniku, zgłosił się jeden i mówi, że będzie wysadzał ... Co najważniejsze, ma chłop zamiłowanie do dalekich podróży :wink: :lol: :lol: :lol:

 

Ad 2. tafla wody ma 500 m2 ... wszelkie długotrwałe prace wymagałyby mojej obecności na Gwoździkowej non stop ... a ja jestem zarobiony ... i na dodatek zaraz wyjeżdżam ...

 

....głupio zabrzmi, ale małych ryb mi tak nie szkoda ... ale jeżeli z powodu przyduchy zginą Wacusie, to będę się czuł, jakbym stracił ukochanego psa ... tfu , odpukać ...

 

PIERDOLONA ZIMA !!!

 

 

Wybaczcie :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...