nitubaga 12.02.2010 18:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 .... no to jak nic trzeba by laski czee ... dynamitu PS. Fajnie, że znów jesteś no i po co dopisywałeś... no po co... reszta spać by nie mogła po nocach... zachodząc w głowe co Ty z ta laską byś miał niby nad tym przeremblem robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gosiek33 12.02.2010 18:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Bry się witam... pierwszy raz taka przyducha niestety na wielu polskich jeziorach w tym roku panuje Woda z takim lodem wymaga niestety ciągłego ruchu Kilka lat temu, gdy jeszcze staw mieliśmy, a w nim płotki, karaski i amury (wiezione przez pół warszawy maluchem w misce plastikowej na tę okoliczność kupionej) było fajnie kilka lat, ale przyszła taka zima, że staw zamarzł do dna Rąbaliśmy lód by powietrza wpuścić i wyrąbywaliśmy ryby eksponaty zatopione w lodzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.02.2010 18:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 no i po co dopisywałeś... no po co... reszta spać by nie mogła po nocach... zachodząc w głowe co Ty z ta laską byś miał niby nad tym przeremblem robić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.02.2010 18:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Bry się witam... pierwszy raz taka przyducha niestety na wielu polskich jeziorach w tym roku panuje Woda z takim lodem wymaga niestety ciągłego ruchu Kilka lat temu, gdy jeszcze staw mieliśmy, a w nim płotki, karaski i amury (wiezione przez pół warszawy maluchem w misce plastikowej na tę okoliczność kupionej) było fajnie kilka lat, ale przyszła taka zima, że staw zamarzł do dna Rąbaliśmy lód by powietrza wpuścić i wyrąbywaliśmy ryby eksponaty zatopione w lodzie Witaj Gosiek ... mam nadzieję, że eksponatów nie będę wyrąbywał Tak poważnie ... oj ... jak to zabrzmiało w moich ustach ... to mam mieszane uczucia co do odwilży. Z jednej strony chciałbym, aby nagle przyszła mocna odwilż, która roztopi lód na stawie. Z drugiej strony taka gwałtowna odwilż spowodowałaby katastrofalne powodzie i tragedię wielu ludzi ... przy której moje Wacki to pikuś .. i tak źle i tak niedobrze ..... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nitubaga 12.02.2010 18:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 ... no to fakt... ja w mojej glinie się utopię jak ten śnieg się w wode zamieni... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 12.02.2010 18:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 mnie by tylko zalało garaż.. ...ale nei martwmy się tym, na odwilż się nie zanosi! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.02.2010 18:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 ... no to fakt... ja w mojej glinie się utopię jak ten śnieg się w wode zamieni... podłączysz karchera i będziesz myła samochody ......ale nei martwmy się tym, na odwilż się nie zanosi! ... mówiłem, że mam mieszane uczucia ... i Ty te negatywne pogłębiłaś ... ale ja zawsze optymistą byłem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 12.02.2010 18:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 ......ale nei martwmy się tym, na odwilż się nie zanosi! ... mówiłem, że mam mieszane uczucia ... i Ty te negatywne pogłębiłaś wiem - bo ja czasem tak sieję deftyzm! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 12.02.2010 18:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 A mnie był olał .......................... Foch... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.02.2010 18:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Tasak, toporek, łom i piła... i wszystko najlepiej rozgrzane do czerwoności... powinno wystarczyć... Ps: Chyba czas przyjechać Wacusiom z odsieczą... Wybacz rasia ... już teraz z rozgrzania sam len lód stopię ... zawsze staram się dochować staranności w cytowaniu ... no i teraz dałem ciała ... ... jakoś Ci to wynagrodzę ... jeszcze nie wiem jak, ale znajdę sposób Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 12.02.2010 18:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Już mi trochę lepiej... ... ale nie do końca... ... ale sposobu ciekawam... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 12.02.2010 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Gwiździu ... z każdej sytuacji są ponoć zawsze dwa wyjścia. Właśnie debatujemy z moim małżem ...nad twoimi Wacusiami. I tak mój całkiem gramotny chłop ma dla ciebie dwa rozwiązania: 1. Saperzy (wariant humorystyczny ...) 2. Obniżenie poziomu wody w stawie. Jedynka chyba odpada nie? Ale nad drugim to sie zastanów. Inaczej pod powierzchnią lodu nie zgromadzisz powietrza i ta słoma czy co tam wepchnąłeś zawsze ci zamarzmie. Bierz pompkę i jazda ... chyba że staw ma wiela hektarów i ...też niewykonalne ... Ile to twije stawisko ma ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.02.2010 19:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 1. Saperzy (wariant humorystyczny ...) 2. Obniżenie poziomu wody w stawie. Ad 1. realne ... dałem ogłoszenie w dzienniku, zgłosił się jeden i mówi, że będzie wysadzał ... Co najważniejsze, ma chłop zamiłowanie do dalekich podróży Ad 2. tafla wody ma 500 m2 ... wszelkie długotrwałe prace wymagałyby mojej obecności na Gwoździkowej non stop ... a ja jestem zarobiony ... i na dodatek zaraz wyjeżdżam ... ....głupio zabrzmi, ale małych ryb mi tak nie szkoda ... ale jeżeli z powodu przyduchy zginą Wacusie, to będę się czuł, jakbym stracił ukochanego psa ... tfu , odpukać ... PIERDOLONA ZIMA !!! Wybaczcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 12.02.2010 19:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Gwoździk nie ma czego wybaczać niby ryby nie przytulisz ale człowiek się mimo wszystko przyzwyczaja Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.02.2010 19:45 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Gwoździk nie ma czego wybaczać ... masz rację ... PIERD....ONA ZIMA!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wu 12.02.2010 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 to samo myślę zwłaszcza jak wpadłam powyżej kolan w zaspę na działce Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rasia 12.02.2010 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 Bierz tego podróżnika... i aparat! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 12.02.2010 22:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lutego 2010 A ja ci mówię spompuj chociaz troszkę wody !Bodaj kilka cm - zawsze to cos i zrobi sie poduszka z powietrzem. 5 cm to jest 25 kubików wody - wylejesz to w p...u na działke a cos to da. Pomyśl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Fenix999 13.02.2010 07:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2010 Niom będzie lodowisko , na wynajem . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AgaJeżyk 13.02.2010 07:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Lutego 2010 Niom będzie lodowisko , na wynajem . Niom ... i czysty piniondz na karmę dla Wacusi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.