Komentarze do (Pół)dziennika gwoździka

[marekmarian]

a ja zajrze bo przegapiłem narodziny, ale jakos koło weekendu literacko sobie pofolguję bo teraz sajgon jest z robotą

[Gwoździk]

Trudno do Ciebie trafić, nawet wirtualnie - przestrzeń w kierunku bramy masz niesamowitą i to mają być okolice naszej stolicy ? Nie chodzi Ci przypadkiem o okolice Wilna?

aka

Aciu - po litewsku znaczy "dzięki" (albo "na zdrowie", nie pamiętam dobrze, ale tez fajnie brzmi )

Trudno trafić w realu - to prawda i tak chciałem.

Trudno trafić wirtualnie - tyż prawda - ale i mój (Pół)dziennik taki "niebudowlany" na razie, stąd i oglądalność mniejsza.

PS. Zostało jeszcze w "gwoździkowej" tak ze 6 kilo gwoździ różnej wielkości. Jak chcesz to Ci prześlę jakieś "demo"

 

 

Czego straszysz porzadnych ludzi ? ? ? ? Na pierwszy rzut oka mylalam, ze to krokodyl ! ! !

A to tylko kolega turkuc.

 

a wiesz co ja zrobiłem, jak wykopałem bydlę - od razu założyłem buty i ... nie zdjąłem ich do końca dnia (może by taki palca odgryzł - chociaż na zaspanego wyglądał) Przerzuciłem go do sąsiada. Jakoś dziwnie po godzinie sąsiad chodził w gumofilcach

 

a ja zajrze bo przegapiłem narodziny, ale jakos koło weekendu literacko sobie pofolguję bo teraz sajgon jest z robotą

 

OZ spiewał...rób swoje i na innych nie oglądaj się..." - będziesz miał czas to zapraszam

[aka-jonek]

Zaglądam do Ciebie a tu cisza, pewnie delektujesz się z rodzinką "Gwoździkową", ale my - czytelnicy czekamy na ciąg dalszy

Kiedyś obiecywali, że nastąpi - więc czekamy.

Pozdrawiam

aka

[Gwoździk]

Dzięki aka za "monitoring prasy".

"Delektuję się" .... ale remontem kuchni w mieszkaniu.

Do "Gwoździkowej" jeździłbym codziennie, gdyby był czas - ale nie ma.

Jutro przychodzi pan od gazu , pojutrze transport starego agd na "Gwoździkową" (jeżeli "transporter" jest słowny). Umówiony pan od poprawy komina na przyszły tydzień ..... itd itd.

Jeżeli wyjdzie z zamiarów chociaż 1/3 to i tak nieźle nadrobię nieobecność w (Pół)dzienniku.

[marta1210]

witam:)

dziennik czytam zaśmiewając się do łez:)

 

szkoda tylko, ze zadne ze zdjeci mi sie nie otworzylo, ale licze ze to chwilowa niedogodnosc i ze bede mogla obejrzec je kiedys

[acca5]

Boże co za ohydztwo te turkucie, umrę jak takie coś znajdę u siebie. nienawidzę robali.

[Anoleiz]

noo ja jestem usatysfakcjonowana )

 

super zdjęcia i super poczucie humoru

gratuluje gwoździkowej, bo piękna będzie jak już ją odremontujecie

 

i czytam czytam

[Gwoździk]

Dziękuję nowym komentatorom za duchowe wsparcie. Starym też się kłaniam.

[wrk]

No... trzeba przyznać, że odwagi to Wam nie brakowało, żeby sobie kupić fabrykę gwoździ! Ale do odważnych świat należy! Ranczo będzie bez wątpienia fantastyczne i niepowtarzalne. Fajny dziennk! Powodzenia, trzymam kciuki!

[braza]

Wykaże zero oryginalności ale ... usmiałam się po pachy Gratuluję (Pół)dziennika, gratuluję odwagi i poczucia humoru!!!

 

P.S. Też bym założyła buty ... na wsi słuczaj.

[Jasia]

fajnie mieć taką Gwoździkową!

i Wacusie

i Bobika

i Benka

 

że o Żonce Ogrodniczce i Synku Gitarzyście nie wspomnę

 

powodzenia Wam!

[YreQ]

lekkość pióra wpisu u Jasi i zajrzałam z ciekawości czy też tak miło w Twoim własnym Półdzienniku będzie no i nie zawiodłam się; polot i dowcip i super lekturka na wieczór.

Trzymam mocno kciuki za Waszą wesołą rodzinkę i za Wacki bo upały nadciągają

[amonite]

Jak ja lubię takie dzienniki mało budowlane

 

Nieustannie kibicuję i podczytuję

[Gwoździk]

Monitowałem u Moderatora o ewentualne przesunięcie mnie z "Dzienników budowy" na jakieś "Miesięczniki siedliskowe" lub coś podobnego...bo moja "gwoździkowa" to ani regularna budowa, ani regularny remont itp ..........ale nie było odzewu.

.... więc będę pisał tu dalej.

A Wasze komentarze jeszcze bardziej zachęcają mnie do tego. :D

PS. Jutro jadę lać wodę dla Wacków z wodociągowego kranu (bo wody w "stawiku" ubywa). Studniarz może "wywiercić ogrodówkę" dopiero za tydzień.

Wacki wytrzymają!!! Ostatecznie moja krew!

[Anoleiz]

krew mi się zmroziła, jak sobie pomyślałam o tej Twojej krwi w Wackach...

znaczy że co? swoją krwawicą je pasiesz? czy też jesteś zimnokrwisty jak one? )

[anjamen]

w koncu wiem co to te wacki sa w Twoim wykonaniu

gratuluje posaidania fabryki a dziennik przeczytalam jednym tchem.

bede podgladac

[Jasia]

Beniek nawalony, bo się robotą zmęczył!!

wszak skalniak nie został ruszony?!

znaczy się Beniek skutecznie machał...

 

a Ty od razu, że się alkoholizuje! no wiesz?!

[aka-jonek]

Jak zawsze z przyjemnością po własnych (dosłownie) trudach budowlanych czekam na ciąg dalszy historii Gwoźdikowej.

Ale, że Benek Terminator popija to mi nie dziwne - robotę ma ciężką: w słońcu i deszczu stoi to i napić czasem się musi... W końcu Wacusiom też polewasz...

Pozdrawiam

aka

[Bea7777]

Witam serdecznie.

(Pół)dzienniczek BOMBA, uśmiałam sie po pachy, po pas i po wiele innych rzeczy Nawet na głos małżowi czytałam ( bardzo chetnie słuchał chociaż Tvn Turbo na wizji ).

Gratuluję odwagi i świetnego podejścia do życia.

Wacki, nawalony na maxa Terminatorek i opis zakupionych sprzętów położył mnie na łopatki...

Pozdrawiam i podglądam.

[LeoAureus]

Mr.Jar, a cóż to taka cisza zapadła? Pewnie wykańczasz ściany, chcemy zobaczyć!