Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do (Pół)dziennika gwoździka


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,1k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

już wiem TY to nie ja

 

dzięki Bogu ... bo ja się nie nadaję na pracę pod ziemią :)

 

Ponieważ także się zgubiłam, to nic nie powiem.

 

...ale i tak swoje powiedziałaś ... jak zwykle ;)

 

To ja .. Gwoździk ... to TY ?

 

... jak zwykle "kolczasta do bólu" :)

 

Wracacie na Ziemię czy na ziemię? I skąd? Bom ciekawa...

 

... ja wracam właśnie....

 

z Marsa;)

 

... z Uranu ... dlatego jestem "wybuchowy" :)

 

I co? Jest tam życie? Czy tylko głęboka rzyć?

 

... życie na Uranie jest krótkie ... no i musisz mieć zamiłowanie do dalekich podróży... w razie co :)

 

Se dygnę, dawno tego nie robiłam

 

na Uranie nikt nie dyga ... Dzięki :)

 

No ten dyg jest zdecydowanie najpiękniejszy ze wszystkich.

 

... mój tak nie dygnie ;)

 

bajeczny po prostu:)

 

mój też tak mówił :)

 

To nie boli ? :o

 

mnie bolało :) ... przy próbach ... :)

 

Matko, Kolczasta, tylko mi tu Animalsów nie sprowadź, nic nie boli, kopytka są tak ułożone, jak powinny!!!

 

... Jezu ... gdzie ja mam kopytka ????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...

Choć to wcale nie oznacza, że ma się coś do powiedzenia.

Oczywiście - coś mądrego. ;)

 

mi też się to zdarza ...każdemu zresztą ....

To całkiem normalne ... i tylko głupiec nie zrozumie. ;) Ale tu takich nie ma

 

....... ja słowotok mam w genach zapisany i trudno mi się powstrzymać.

 

... wiemy, wiemy ... Czekam na kolejną wersję Twoich Opowieści. Może byś coś napisała przed Świętami? Namówiłem Cię ?

 

Siano mam zamiast mózgu więc tylko zaznaczam swoją obecność i fakt, że jeszcze dycham ....

 

... czasami chciałbym mieć takie siano ... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oj... Gwoździku, mało jeszcze naszą Agduś znasz - bywa przekorna. :lol2:

 

Ach, słuchajcie - uwaliliśmy sie z Sołtysem w sypialni na łóżko (nie mylić z nawaleniem się!!!) i włączylismy sobie do obejrzenia świąteczno-noworoczny koncert Stinga sprzed kilku lat w katedrze w Durham.

No jesli chodzi o mnie - mistrzostwo świata, rozpływam się i odpływam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...