Gwoździk 12.08.2009 15:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Biedna rybka.... to kolację już masz ... nie jadam własnych ryb ... przynajmniej na razie Fajny ten ptak, co się czepiacie Ale ja w ogóle mam słabość do dużych ptaków a, że co , za amura złowila sobie ? no musi coś jeść , nie.....ja sobie na obiad pierogi zrobiłam, a taka czapla, jak ma cieniutkimi palcami ciasto zagnieść, no jak ? ... Ty to potrafisz ubawić człowieka Siostro No tak, dziennik Jagny to świetna reklama, też stamtąd zawędrowałam.... ... to Jagna się u mnie reklamuje Tylko się chciałam przywitać... (podkreślenie moje) ... to już nie zajrzysz więcej ??? Nie wierzę ... i też pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 12.08.2009 16:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 No tak, dziennik Jagny to świetna reklama, też stamtąd zawędrowałam.... ... to Jagna się u mnie reklamuje haha Tylko się chciałam przywitać... (podkreślenie moje) ... to już nie zajrzysz więcej ??? Nie wierzę ... i też pozdrawiam no bo to zaglądactwo ta jakies zaraźliwe jest! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 12.08.2009 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Jak Ty tę rybę, tę niby ofiarę dałeś radę sfotografować? Z brzucha tej biednej czapli wyciągnąłeś?! Jakby to ofiara czapli była, to tyle byś to coś widział. Odleciałoby w bebechach czapli razem z czaplą. Pewnie się rybka na własne życie targnęła a Ty na biedną czaplę zwalasz. A co do reklamy mojego dziennika, to jak na razie i Aka i Sure i Ty Gwoździk, robicie w tej kwestii co możecie... Dzięki! P.S. Ha! Jeszcze raz fotkę obejrzałam... ta czapla, widzę, z siatką polowała.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.08.2009 17:09 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Jak Ty tę rybę, tę niby ofiarę dałeś radę sfotografować? .... Jeszcze raz fotkę obejrzałam... ta czapla, widzę, z siatką polowała.... ... nie ściemniam ... amur był trafiony dziobem centralnie w łebek ( o czym dowiedziałem się dopiero po jego odłowieniu) ... i pływał blisko powierzchni wody, trochę skrzywiony, próbując się zanurzyć i męcząc się okropnie ... ... siatka służyła mi do odłowienia biedaka ... i tak miałem z tym problem, bo jak wiesz staw jest dość duży ... a mi nie chciało się pływać . Gwoździkowa wysnuła nawet przez chwilę teorię, że to może jakaś "stawia" choroba ... no więc czekałem na wiatry (nie moje oczywiście ). Ruch biedaka ku brzegowi wymusiłem strumieniem wody i .....jak biedak był bliżej z pomocą siatki na długim kiju odłowiłem go Dogorywał. Nie pytajcie co musiałem zrobić później Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 12.08.2009 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Nie pytajcie co musiałem zrobić później do weteryniarza wiozłeś....a po drodze płetwy wyciągnęła...biedusia ale kolacja pyszna była, co ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 12.08.2009 17:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 ... po co ja pytałam?.... ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Afrodyta 12.08.2009 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 ....ja bym się dała pokroić, żeby tylko jakaś natura do mnie sama przylatywała ale amurka szkoda. A "kanibalizm" był? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 12.08.2009 18:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 że ja wczesniej twojego dziennika nie wyczaiłam! Nie dosyc ze barwne opowieści to i obrazki sa . Usmiałam sie ps . jak tak patrze jak siedzisz przy tych bębnach ( w avatarze ) to trudno mi uwierzyc ze świetowaliscie 20 rocznice ślubu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.08.2009 18:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 że ja wczesniej twojego dziennika nie wyczaiłam! Nie dosyc ze barwne opowieści to i obrazki sa . Usmiałam sie ps . jak tak patrze jak siedzisz przy tych bębnach ( w avatarze ) to trudno mi uwierzyc ze świetowaliscie 20 rocznice ślubu Żabko - ( ...bo Żabo .. to jakoś mi nie pasuje ...) ... jeżeli się uśmiałaś to dobrze ... bo od początku taki był zamysł tego (Pół)dziennika ... ... przy bębnach nie siedzę ja ... (niestety ) ...tylko perkusista zespołu, którego utwory znam na pamięć .. tzn U2 ... (teraz już jest starszy) ... ... rocznicę ślubu mamy za 2 miesiące ... ale czasami świętujemy od 20 lat ... i jeszcze coś .... ... z Moją Gwoździkowa na pewno byś się nie zanudziła ... chociaż prawdopodobnie jest "babą" w Twoim wieku .... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zaba_gonia 12.08.2009 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 ... i jeszcze coś .... ... z Moją Gwoździkowa na pewno byś się nie zanudziła ... chociaż prawdopodobnie jest "babą" w Twoim wieku .... nie musiałes tego pisać. Bylam tego pewna ! No bo jak w tej fabryce garsonki nosic, no jak? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.08.2009 20:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Zapoznaj swoją czaplę z jakimś żurawiem. Jeżeli zaczną do siebie chodzić, to nie będzie miała czasu na pukanie amurów w łebki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gwoździk 12.08.2009 20:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 Zapoznaj swoją czaplę z jakimś żurawiem. Jeżeli zaczną do siebie chodzić, to nie będzie miała czasu na pukanie amurów w łebki. ... już znalazłem ... http://www.lambor.com.pl/_pliki_/fck_filemanager/Image/Liebherr/ecb01.jpg .... tylko jak tego kolosa namówić, żeby dupę ruszył nad staw Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 12.08.2009 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Sierpnia 2009 A taki Twojej czapli nie wystarczy?http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/6/69/Bia%C5%82oru%C5%9B_Bia%C5%82y_Lasek_%C5%BCuraw_studzienny.jpg/250px-Bia%C5%82oru%C5%9B_Bia%C5%82y_Lasek_%C5%BCuraw_studzienny.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DPS 13.08.2009 05:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 A właściwie to czego czaple się boją? Czasem gołębiom się zostawia sylwetkę jastrzębia wyciętego z ciemnego tworzywa i one boją się przylecieć i obrobić np. pomnik. Może by i czapli coś zostawić? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aka z Ina 13.08.2009 08:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Dzień dobry przyszłam powiedzieć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kawika 13.08.2009 09:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Dzień dobry.Nie wiem czego boją się czaple. Wiem że ja się boję pająków... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jagna 13.08.2009 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Czaple się boją mojego Młodszego Syna. Ostatnio dwie przed nim w panice uciekały. Mogę Wam pożyczyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 13.08.2009 10:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 jeżeli się uśmiałaś to dobrze ... bo od początku taki był zamysł tego (Pół)dziennika ... Taaaaaaaaaa, a co teraz masz powiedzieć jak wszyscy boki zrywają, że epopeja narodowa miała być, ale troche nie wyszło ... przy bębnach nie siedzę ja ... (niestety ) ... serio zawiedziona jestem Dzień dobry się z Państwem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sure 13.08.2009 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 W życiu nie widziałam żywej czapli... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 13.08.2009 16:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2009 Bo to płochliwe ptaszyska są. Ja widywałam z daleka, kiedy pływaliśmy kajakiem po Brdzie, czasem stały też na polach (co one tam robiły?), na Siemianówce widziałam z brzegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.