Komentarze do (Pół)dziennika gwoździka

[DPS]

O żesz w mordę, ale fajnego fachofca żeś znalazł...

Dobrze, że podjąłeś właściwe decyzje finansowe.

W sumie trzeba było pożegnac się z nim chyba szybciej.

[margay]

Nie no gwoździk..... wkręcasz nas....?....czy nie....?.....inni nie zajażyli.....?czy ja źle kumam....?.....no z tym fachowcem.....to on w końcu był czy to ty nim byłeś bo czytałam taka przejęta, że taką mendę nie fachowca znalazłeś.....a po ostatnim zdaniu na samym końcu ekran splułam, że nas tak wkręcasz......no ale potem w komentarzach mnie zbili z tropu.....

 

to ja już nic nie rozumiem.......idę się wyspać......najwyżej się to wytnie

[sure]

...Mr Hyde?

[Gwoździk]

no no ... tej wersji się będę trzymał ...

[Afrodyta]

Nie no gwoździk..... wkręcasz nas....?....czy nie....?.....inni nie zajażyli.....?czy ja źle kumam....?.....no z tym fachowcem.....to on w końcu był czy to ty nim byłeś bo czytałam taka przejęta, że taką mendę nie fachowca znalazłeś.....a po ostatnim zdaniu na samym końcu ekran splułam, że nas tak wkręcasz......no ale potem w komentarzach mnie zbili z tropu.....

 

to ja już nic nie rozumiem.......idę się wyspać......najwyżej się to wytnie

Przez to zdanie też zgłupłam

 

Przyleciałam sie przywitać po wakacyjnie a tu taka historia

 

Ps. jestem za wersją, żeś sam sobie fachmanem był

[DPS]

Ja tam twardo trzymam się wersji, że to taki fahofiec był obcy, nie Gwoździk.

Gwoździk by nie spluwał i nie latał palić co chwilę i nie psuł płytek.

No nie, Gwoździk?

[margay]

A ja tam jestem dumna z gwoździka, że w humorystyczny sposób umie się przyznać, że taki z niego fachowiec od płytek jak "z koziej d..y trąbka"...

[galka]

Ale co se popalił i popatrzył na rybki to jego

[Agduś]

Nie taki zły ten "fachowiec", skoro za friko robi Też takiego mam - dzisiaj się zawziął, że w garażu posprząta generalnie (która to już tam generalka???).

[pajogor]

Dzień dobry. Wpadłam się przywitać z rana.

Kurcze Twój (pół)dziennik to perełka wśród dzienników.

Wczoraj przeczytałam prawie jednym tchem

/prawie bo musiałam (przepraszam za wyrażenie)

w przerwie wbić parę gwoździków pod instalację /

ale potem już dzielnie do północy czytałam.

Potem padłam dlatego piszę dopiero dziś

 

PS. Jeszcze raz sorki za te wbijane gwoździki

mam nadzieję ze mnie przez to nie wypędzisz ze Swojego (pól)dziennika ??

[Afrodyta]

Gwoździk, to jak było z tym fachmanem, bo zdania podzielone?

Ty, czy nie Ty?

 

Noooo...... i dawno Cię u mnie nie było......zarzekałeś się, że już Cię nie wyrzucę, nawet siłą, a teraz nie przychodzisz Nadrobiłam co nieco w dzienniku, więc zapraszam

[braza]

Prze to chromolone łącze to ja półdziennika nie poczytam, ale nadrobię, obiecuję!!! Znając Ciebie, toś nieźle namieszał

[Gwoździk]

Na Forum Muratora wyróżnić można wiele literackich gatunków ...

 

...aczkolwiek w większości są to tzw. fiction ... z jakimś przedrostkiem ... np. science fiction ...

 

... możemy więc, przeglądając FM, natknąć się na .... legendy, bajki, komiksy... oraz na detective fiction, fantasy fiction, mystery fiction... i ....

 

... Nail Fiction .... (tłum. Gwoździkowa Fikcja) ....

 

 

 

 

... cieszy mnie, że ktoś to w ogóle czyta :

 

 

 

 

 

 

 

...A mozna wiedzieć gdzie takich fachofcuf się szuka???

 

.... się nie szuka .... się ma

 

Znowu przyszłam

 

... Tobie daruję

 

O żesz w mordę, ale fajnego fachofca żeś znalazł...

W sumie trzeba było pożegnac się z nim chyba szybciej.

 

.... nie mogę pożegnać się ze sobą ... przynajmniej nie mam takiego zamiaru

 

Nie no gwoździk..... wkręcasz nas....?....czy nie....?.....inni nie zajażyli.....?czy ja źle kumam....?.....

 

... wkręcałem ... Ty zajarzyłaś .... Brawo!

 

...Mr Hyde?

 

... odpowiedziałem wcześniej ....

 

Przez to zdanie też zgłupłam

Ps. jestem za wersją, żeś sam sobie fachmanem był

 

... wersja prawidłowa ...

 

Ja tam twardo trzymam się wersji, że to taki fahofiec był obcy, nie Gwoździk.

Gwoździk by nie spluwał i nie latał palić co chwilę i nie psuł płytek.

 

... Obcy ...to był w kinie wiele lat temu....

... nie spluwałem ... i nie latałem co chwilę palić ... klej też rozrabiałem jak należy (nawet wiadro nie było za małe ) ...

 

A ja tam jestem dumna z gwoździka, że w humorystyczny sposób umie się przyznać, że taki z niego fachowiec od płytek jak "z koziej d..y trąbka"...

 

... nie wiem jak wygląda kozia dooopa

 

Ale co se popalił i popatrzył na rybki to jego

 

... święta racja ... to jego

 

Nie taki zły ten "fachowiec", skoro za friko robi Też takiego mam -

 

... szkoda, że Gwoździkowa nie pisze na FM .... napisałaby tak samo (chyba )

 

Kurcze Twój (pół)dziennik to perełka wśród dzienników.....

 

... jeżeli tak uważasz ... to się bardzo cieszę

 

 

Jeszcze raz sorki za te wbijane gwoździki

mam nadzieję ze mnie przez to nie wypędzisz ze Swojego (pól)dziennika ??

 

... jeżeli będziesz zawsze pisała tak jak powyżej ...

... to na pewno nikt Cię nie wygoni

 

Gwoździk, to jak było z tym fachmanem, bo zdania podzielone?

Ty, czy nie Ty?

 

... no przecież napisałem powyżej .. że to ja ..

 

 

 

 

NAIL FICTION

[Gwoździk]

Prze to chromolone łącze to ja półdziennika nie poczytam, ale nadrobię, obiecuję!!! Znając Ciebie, toś nieźle namieszał

 

... Szefowej się wybacza ...

 

... tyle czekałem ... to i poczekam ... jeszcze trochę

[malka]

oj Ty orzeszku

 

się usmiałam do łez (wisisz mi za tusz ), ale ,że TEN fachowiec pali te paskudne papierochy ...fuj....bo pifko to ja rozumię

[DPS]

O matko, to ja taka głupia jestem?

Dałam sie wkręcić jak dziecko!

Chyba już mózgu nie używam jak należy...

[Afrodyta]

Zgadłam, zgadłam, zgadłam

[aka z Ina]

pourlopowo i tu sie melduję

[kawika]

Dobry.

 

Kurde - jednak tępa jestem..

 

Gwoździk - no nieźle, nieźle, weź Ty się za pisanie jakiś książek, bestsellery murowane

[Gwoździk]

(wisisz mi za tusz ),

 

wysłałem

 

Chyba już mózgu nie używam jak należy...

 

...musisz się czasami "zresetować"

 

Zgadłam, zgadłam, zgadłam

 

... ale dopiero w drugiej próbie, ha ha

 

pourlopowo i tu sie melduję

 

.. i tak trzymaj ...

 

Kurde - jednak tępa jestem..

 

Gwoździk - no nieźle, nieźle, weź Ty się za pisanie jakiś książek, bestsellery murowane

 

tępy to może być gwóźdź

 

..pisanie książek mówisz... ale to by była fajna praca ... tylko jeszcze trzeba by było je w odpowiedniej ilości ... ale dziękuję za komplement