Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

APS 119 - AGOLA, czyli jak wykończyć dom i nie zwariować


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 645
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Stolarz jutro ma przyjechać z następną częścią schodów. Mam nadzieję, że to będzie już ostatni fragment i że nie podzieli go na 2 części. Miały być zrobione na 30 lipca. Blokuje nam tymi schodami wejście na górę. Ostatnio mój mąż spadł z drabiny, na szczęście w zderzeniu z podłogą bardziej ucierpiały kafle na dole, które trzeba wymienić. Mąż wymieniany nie będzie :D Szczęście, że mu się nic nie stało.

Trwa walka z terenem przed domem. Muszę zrobić zdjęcia, żeby potem rozkoszować się zmianą, jaka tam zajdzie :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Stolarz ze schodami przyjechał, nawet z całością, ale okazało się, że zabrakło mu 4 cm (nie wiem czego - listwy?) do zamontowania. Spocznik jest ok, ale schody w górę do poprawki. Powiedział, że zrobi na sobotę. Wieczorem jednak zadzwonił, że już to poprawił i rano będzie, by resztę zamontować. Wieczorem więc będę miała schody w całości! Mam nadzieję :D

 

Drugi stolarz przyjechał wczoraj z szafkami do garderoby do sypialni z balkonem i łazienką. Nawet o dzień wcześniej niż się umawiał.

 

Meble do kuchni mają być w przyszłym tygodniu. :D :D :D :D :D

 

Pomału rozwiązujemy problem z kamieniami na ścianie w łazience. Pisałam wcześniej, że mimo impregnacji po zafugowaniu białe kamienie zabrudziły się fugą, tak że zrobiły się czerwonawe. Poza tym w pasie kamieni po bokach zostają ok. 2 cm pustki. Nasz kafelkarz mówił, że nie da się przeciąć tych kamyków, by dać tam ich połówki. Kazałam więc im tego nie robić, jak nie wiedzą jak. I tak zostało.

Następnie pokazali mi, jak rozrobić fugę i bawiłam się sama przez pół dnia, wkładając fugę - zgadnijcie czym??? Łopatkami z popularnej gry zwanej bierkami. Wyglądało lepiej, bo kamyki wystawały ze ściany, a nie były na równi z nią zlane. Jednak przy wymywaniu fugi dalej wchłaniały jej kolor. Szorowałam je od razu, tak więc nie zabarwiły tak, jak te co robili chłopcy, ale i tak nie były już śnieżnobiałe.

 

Jednak wczoraj... przyjechał do nas właściciel hurtowni, u którego braliśmy wszystkie kafle (też spać chyba mu te nasze kamyki nie dawały) i ... poprosił, byśmy zmyli ten impregnat z kamieni i dał nam coś innego do impregnacji. Powiedział, że błąd może tkwi w tym, że za szybko dali fugę. Trzeba czekać 24 godziny i potem dalej będziemy próbować. Wziął kamyki i powiedział, że takie pustki po bokach to absolutnie, bo to brzydko wygląda i że kamyki poprzecina. Obiecał nam jeszcze że przyśle nam potem swojego kafelkarza, który robi u niego wystawki w firmie. Aż człowieka cieszy, że się jeszcze tacy porządni ludzie zdarzają. :)

 

Po wykopaniu ścieżki do domu została ona zasypana kamykami (niestety, z kostką będziemy musieli poczekać z powodu szybko ulatniających się funduszy -wykończenie wnętrz pożera wszystko)). Z jednej strony będziemy już chyba siać trawę, ale do przekopania został jeszcze kawał terenu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uff, mamy schody, tzn. mamy stopnie, po których możemy się już dostać na górę. Poręcz i tralki w przyszłym tygodniu. Stolarz mówi, że na pewno skończy w ciągu tygodnia, bo samemu mu się spieszy - ma następną robotę.

 

 

http://img291.imageshack.us/img291/4797/schody1oa8.jpg http://img145.imageshack.us/img145/2451/schody2vt0.jpg http://img291.imageshack.us/img291/6809/schody3xp8.jpg

 

Sorry, że zdjęcia z wielkim kurzem :oops: , ale wielkie sprzątanie za tydzień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak prezentują się szafki w garderobie w pokoju na górze + wieszak. Nie zmieściły się wszystkie w jednym kadrze, więc prezentuję jedną i drugą stronę.

 

 

http://img371.imageshack.us/img371/1831/garderobaem0.jpg http://img171.imageshack.us/img171/371/garderoba1an2.jpg http://img385.imageshack.us/img385/2302/garderoba2px0.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I wczorajsza próba ledów. Niestety, choć opakowania mają wszystkie taki sam symbol dają różne światła: żółte i białe. Będzie wymiana na białe.

 

 

http://img518.imageshack.us/img518/940/rozswietlonydomek1ut2.jpg http://img529.imageshack.us/img529/5623/domekw1cd5.jpg

http://img529.imageshack.us/img529/1091/domekwby2.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dowiedzieliśmy się, że:

1. Pierwszą noc, którą musimy spędzić w nowym domu to noc z piątku na sobotę.

2. W mieszkaniu, które opuszczamy w każdym pomieszczeniu musimy zostawić jeden niewymieciony kąt (by nie zabierać do nowego domu starych problemów).

 

Są to przesądy, ale może lepiej tak postąpić? Chyba nie ma jeszcze innych "zasad"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy opracowany plan z kamieniami: wszystkie zostały zerwane, ściana będzie wygładzona i pomalowana, a kamienie (pojedyncze sztuki) będziemy naklejać. Pierwszy etap wykonany. Reszta prac w poniedziałek.

 

A oto sypialnia, która na razie mi się spodobała - ale jeszcze nie nie jest zamówione.

 

http://img201.imageshack.us/img201/8648/sypialniazj7.jpg

 

:D 13 dni do przeprowadzki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sobotę wybraliśmy kafle do kuchni między szafkami - zebrano krem. Bardzo mi się podobają. Na allegro wzięliśmy do tego ozdobną listwę. Wczoraj dalszy ciąg biegania z metrem, bo nie moglismy zdecydować się z wyborem stołu do jadalni: duży czy trochę mniejszy. W końcu stanęło na dużym - w końcu będę miała porządny stół do wszystkiego - nawet można na nim tańczyć, bo wytrzyma 78 kg. Ma 190 cm długości, po całkowitym rozłożeniu 250 cm.

 

Niestety, w sobotę zobaczyłam też w naszej hurtowni ceramiki umywalki - misy. Zwariowałam - piękne. Co prawda, gdy my robiliśmy w tym temacie zakupy - też były, ale nie taki wybór. Postanowiłam więc, że gdy tylko będziemy mieli w miarę wolne pieniądze, kupimy taką do łazienki na dole. Już nawet trwa casting:

 

 

http://img244.imageshack.us/img244/8189/azienkamaa2du9.jpg http://img244.imageshack.us/img244/3893/kulaaquant5.jpg http://img110.imageshack.us/img110/9744/kulamorzepe0.jpg http://img501.imageshack.us/img501/6895/miskaszarare8.jpg http://img501.imageshack.us/img501/9715/czerwonysmokom5.jpg

http://img221.imageshack.us/img221/4825/redondodoragozielonaqv2.jpg ta srebrna (platinum) chyba byłaby najlepsza - tu w zbliżeniu http://img244.imageshack.us/img244/8501/redondodoragozielonartjw7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tej serii, co platinum też jest złota i tytanowa, złotą widziałam "na żywo" -jest piękna, ale nam za bardzo nie pasuje.

 

http://img171.imageshack.us/img171/5118/redondoko3.jpg http://img237.imageshack.us/img237/9379/080806skala7sq6.jpg

 

Widziałam już też wiele malowanych - w motylki, kwiatki itp. Wybór jest naprawdę duży - i w kształcie i w kolorystyce.

 

http://img180.imageshack.us/img180/5096/080806skala10wi9.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj trwało czyszczenie oderwanych kamieni z łazienki, no i przewóz pierwszych mebli z naszego mieszkanka. Teraz, gdy przeprowadzka jest coraz bliżej, ogromnie szkoda mi je opuszczać. Mieszkamy w nim 12 lat, tutaj dzieciństwo spedziła nasza córcia i jakoś nie mogę pogodzić się, że ktoś inny będzie tu mieszkał. Zresztą w nazewnictwie funkcjonuje to jako dom, a tamto jako budowa. Trochę boję się, czy się przyzwyczaimy i jakoś tak żal...

 

Zapadła decyzja co do stołu do jadalni i krzeseł (Adam 2 + Biagio 5). Będą takie tylko w kolorze orzech venge.

 

http://img110.imageshack.us/img110/5683/stiu5.jpg http://img205.imageshack.us/img205/8393/krzesloyo5.jpg

 

Stół będzie miał jeszcze satynową listwę.

 

 

:D 11 dni do przeprowadzki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od rana na budowie ruch - panowie montują kuchnię, inni panowie przekopują teren przed domem. Jutro rano ma być wypoczynek do salonu - mieliśmy czekać 4 tygodnie, a tu proszę 2 - i już jest. Córcia ma już w pokoju meble, a my cały czas pakujemy, pakujemy, pakujemy i przewozimy, przewozimy...

 

:D 9 dni do przeprowadzki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kuchnia częściowo jest, w poniedziałek ma być kafelkarz, który ma położyć płytki między szafkami i potem będą montować górne szafki. Dziś rano przyjechał wypoczynek - firma naprawdę solidna - wczoraj zadzwonili, by się umówić i dziś prawie co do minuty byli na miejscu.

 

Jutro stolarz kończy schody. Zamówiliśmy sypialnię, uff... Bałagan mnie dobija, ile ja ton dziennie przewalam przez ręce - nikt by nie uwierzył. Z drugiej strony jest to okazja do uporządkowania wszystkich pamiątek - rysunków z przedszkola naszej córci, jej dyplomów za pierwsze osiągnięcia w szkole, zdjęć, a także "skarbów" - muszelek znad morza, drobiazgów z wakacji itp. Kto ma małe dzieci to wie, o czym piszę.

 

Jutro zabieramy się za przewożenie części mebli i układanie, układanie...

 

Dziękuję dziewczynom - apeesowiczkom, szczególnie Kasi i Madzi za to, że zaglądają tu do mnie, za słowa wsparcia, za zrozumienie niektórych spraw ( twój ostatni post Kasiu bardzo mnie wzruszył). O Madzię się niepokoiłam, że tak długo się nie odzywa, a ona tam na budowie szalała - i wyszalała przepiękną kuchnię. Koniecznie obejrzyjcie!!! Dziewczyny można znaleźć u mnie w komentarzach. Nawiasem mówiąc, jak to ciekawie ogląda się ten sam dom, a inaczej zrobiony. Prawda, dziewczyny? Pozdrawiam cieplutko :)

 

:D 8 dni do przeprowadzki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypoczynek ładny, tak nawet dziwię się, że już jest, bo Bryłka nie miał koloru skóry takiej jak chcieliśmy i pokazaliśmy kolor na innej. Okazało się, że to wystawka firmy zaprzyjaźnionej i wezmą od nich te skóry i zrobią. Bryłkę można polecić, bardzo otwarci na klienta, solidna, porządna firma. No, ale zobaczymy jeszcze jak będzie w używaniu.

To nasz pierwszy wypoczynek ze skóry naturalnej, długo się wahaliśmy, ale po pewnych dylematach, również moralnych (będziemy siedzieć na bądź co bądź czyjeś skórze, brrr :-? zdecydowaliśmy się.

 

Stolarza jutro nie będzie, ma być w poniedziałek. Gdyby gdzieś robili casting na najbardziej powolnego stolarza, nasz mógłby stanąć w zawody.

 

Jutro większość gratów przewozimy. Już ładuję aparat i porobię parę zdjęć. Acha, trawka z przodu posiana. Jak to dobrze, że przy tej budowie możemy liczyć na rodzinę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...