wolfeer 03.07.2009 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Lipca 2009 Ze swojej strony wtrącę coś na temat tarasu i zadaszenia na nim. Wjazd na działkę mamy od najmniej korzystnej strony względem stron świata, czyli od południa. Taras który robicie i zadaszanie nad nim u nas wyszedłby na zachód, a to nie jest dobra lokalizacja. Dlatego zrezygnowalismy z tego wyjścia i przerobiliśmy je na okno. Zostało nam wyjście z salonu na południe i tylko z tej strony wchodzi w grę taras. Tutaj raczej ciężko zrobić daszek na stałe, tak jak u Śmiałków i w planach u michuterii, bo to ściana z fajermurami i balkonem, a nie ze spadami dachu, które można przedłużyć.. Zadaszenie nad tarasem jest konieczne, ale jak to zrobić nie psując bryły domu? Moja żona wpadła na rozwiązanie problemu - markiza zamontowana do płyty balkonowej. Plusem takiego rozwiązania jest możliwość jej składnia i rozkładania w razie potrzeby. W tej chwili można już zamówić markizę w różnych wersjach kolorystycznych, dzięki czemu można spokojnie dobrać właściwą, pasującą do całości. Aby przybliżyć Wam temat podaję przykładowe linki do markiz link 1, link 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michuteria 04.07.2009 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Lipca 2009 Markiza to super pomysł! Też o tym myśleliśmy, zanim podjęliśmy decyzję o przedłużeniu połaci dachu. Przyznam, że chodziło mi jeszcze po głowie takie drewniane, ażurowe zadaszenie, coś w stylu wielkiej pergoli porośniętej jakimś winobluszczem, albo innym zielskiem... Dawałoby przyjemny cień latem, ale niestety nie chroniłoby przed deszczem Znajomi mają cos takiego i jest super latem, no ale ma swoje wady. A markizy robią teraz naprawdę świetne, zawsze można zwinąć, jak nie jest potrzebna, na zimę zdjąć... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Śmiałki 05.07.2009 07:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 I tak wyglada domek po ociepleniu z obsadzonymi parapetami http://images41.fotosik.pl/152/c17406f1035d9c2fmed.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michuteria 05.07.2009 08:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 Witam Śmiałki! Parapety przepiękne! Domek prezentuje się już całkiem, całkiem Podnosiliście ścianę kolankową, czy nie? Bo u nas nieustająca batalia o tę ściankę i nie możemy dojść z małżem do porozumienia. Juz myślałam, że się dogadaliśmy w tej sprawie, a tu zonk Tak jak jest u was, to się mojej połowie podoba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Śmiałki 05.07.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 MICHUTERIA !!! temat sciany kolankowej tez przerabialiśmy hi hi żona chciała aby zostawic tak jak jest w projekcie a ja chcialem podnieść (zostalo jak chciala żona = święty spokój heh) w chwili obecnej po podmurowaniu od stropu ściana kolankowa ma 103 cm od tego trzeba odliczyc wylewkę na strop + styropian i sufit, myslę ze wyjdzie ok 80-90 cm na gotowo, jest ok zona miała rację :)pokoje na gorze naprawdę są b.duże i przestonne.. pozdrawiamy !!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michuteria 05.07.2009 16:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Lipca 2009 Dzięki! o to chodziło. Teraz muszę to pokazać małżowi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wolfeer 04.08.2009 08:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Widać że nadszedł czas urlopów bo cisza na forum muratora i archetonu. A ja zapraszam do galerii, górale ostro pracują, mają zamiar kończyć w tym tygodniu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartas i AG 04.08.2009 10:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Zapewniam kolegę, że to cisza przed burzą! Po prawie 2 latach zmagania się z podziałem działki(w tym miejscu gorące podziękowania dla mojego geodety ), po miłych(Urząd Miejski) oraz nie miłych(Starostwo Powiatowe) spotkaniach z urzędnikami w końcu staliśmy się właścicielami działki i mamy w ręku pozwolenie na budowę . W piątek został zebrany humus, w sobotę tyczenie domku a dzisiaj pierwsza łycha koparki wbiła się w grunt by wykopać nam fundamenty. Tak więc budowa miała ruszyć w marcu a teraz będzie wyścig z czasem, żeby zostawić domek na zimę w stanie surowym z dachem. Czy się uda? Mamy nadzieję, że tak! Obiecuję założyć galerię, żeby zrewanżować się Wam wszystkim, za zdjęcia, które dają nam obraz naszego domku ale i natchnienie do budowania! Rozpisałem się troszku ale to pewnie z tej radości, zresztą sami wiecie jakie to fantastyczne uczucie zaczynać budowę domku marzeń Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wolfeer 04.08.2009 13:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Gratuluję rozpoczęcia budowy. Czym jest oczekiwanie na upragnione pozwolenie wiem doskonale, bo u nas minęły 23 miesiące od zakupu działki do przysłowiowego wbicia pierwszej łopaty w ziemię. Powodzenia i czekamy na zdjęcia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartas i AG 04.08.2009 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2009 Obiecałem, więc słowa dotrzymuję Prace idą pełną parą więc już można zobaczyć zarys domku na świeżo wykopanych fundamentach Zapraszam do galerii: http://picasaweb.google.pl/BartasAG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartas i AG 07.08.2009 23:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2009 Widzę, że daszek u kolegi wolfeera skończony. Jeszcze okna i można na biedę zamieszkać Widać,że górale robotę mają we krwi, kilka dni i dach gotowy Szkoda, że nie mieszkam bliżej gór bo też pewnie bym górali zatrudnił, chociaż na swoją ekipę nie mogę na razie narzekać i oby już tak zostało U mnie fundamenty pną się do góry i jest już pierwsza chwila zwątpienia-czy te pomieszczenia naprawdę są takie małe? Czytałem kiedyś, że zawsze fundamenty pomniejszają optycznie domek i mam nadzieje, że to prawda Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wolfeer 10.08.2009 12:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2009 Widzę, że daszek u kolegi wolfeera skończony. Tak, stan surowy otwarty ukończony! Zapraszam do galerii Wieczorem postaram się wrzucić kilka ładniejszych, bardziej szczegółowych zdjęć. Widać,że górale robotę mają we krwi, kilka dni i dach gotowy. Tak to prawda, pracowali calutkie dnie, od 7:00 do 20:00, a spali w garażu, bo nie chcieli tracić czasu na dojazdy. Dach postawili w 10 dni, mimo że pracy było więcej niż przy tradycyjnym dachu, bo musieli dodatkowo rzeźbić, strugać i malować krokwy i płotwy, przybić podbitkę i ocieplić skosy. Wracając do ukończenia SSO, obiecałem podać koszty. Materiały budowlane wyniosły nas 81 tys, robocizna 34 tys, do tego trzeba jeszcze doliczyć koszty przygotowawcze przed rozpoczęciem prac (zakup projektu i adaptacja, kierownik budowy, pozwolenia, geodeta, blaszak, narzędzia itp), razem ok 10 tys. Wydaje mi się, że "wynik" bardzo przyzwoity i oby nadal udawało się utrzymać w planowanych wydatkach. Trzymajcie kciuki i powodzenia na Waszych placach budowy! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartas i AG 21.08.2009 19:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Sierpnia 2009 Czyżby nasi inwestorzy zakończyli roboty na ten rok? W galeriach cisza, na forach cisza. Czy ktoś tu jeszcze zagląda? U nas prace idą pełną parą. Wczoraj chłopaki zalali strop, więc zostały tylko ściany działowe i można powiedzieć, że parter skończony. Wszystko wskazuje na to, że zadaszymy domek przed pierwszymi śniegami. Dla chętnych fotki: http://picasaweb.google.pl/BartasAG Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wolfeer 23.08.2009 08:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Sierpnia 2009 Czyżby nasi inwestorzy zakończyli roboty na ten rok? Cierpliwości Niestety trzeba odczekać swoje między kolejnymi etapami. U mnie ciąg dalszy za 3 tygodnie. Po przykryciu domu daję murom wyschnąć, przez to mokre lato bardzo naciągnęły w siebie wody. A plany na ten rok mamy spore... ale nie będę pisał jakie, tylko zrelacjonuję na bieżąco. Wszystko wskazuje na to, że zadaszymy domek przed pierwszymi śniegami. Myślę że spokonie się wyrobicie. Wymurowanie poddasza pójdzie dużo szybciej niż parteru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michuteria 21.09.2009 11:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Września 2009 Witam!Dawno się nie odzywałam na forum, ale nie było za bardzo o czym pisać. Na dzień dzisiejszy mamy prawie skończone murowanie poddasza i kominów, zakupione okna dachowe, więźba czeka też. W przyszły poniedziałek wchodzi ekipa na dach, więc niedługo też będziemy mieli SSO. Zastanawiamy się jeszcze, czy wstawiać w tym roku okna, czy czekać do wiosny... Gdybyśmy wstawili, to można by zacząć instalacje, robota posuwałaby się dalej do przodu. Mamy jednak trochę wątpliwości, wszyscy dookoła doradzają nam, żeby poczekać z tymi oknami i dać budynkowi porządnie wyschnąć, sama nie wiem.Pożyjemy, zobaczymy:)Pozdrawiam Przypomniało mi się jeszcze coś: czym wykańczacie kominy powyżej dachu? Nie chcę całej cegły klinkierowej, bo za drogo i za grubo będzie. Ciąć cegłę na pół? Też trochę grubo... Kleić płytki? Będą pewnie odpadać... Może struktonit, ale małż ma wątpliwości co do jego montażu. Rzućcie, proszę jeszcze jakiś pomysł! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wolfeer 24.09.2009 20:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Września 2009 Zastanawiamy się jeszcze, czy wstawiać w tym roku okna, czy czekać do wiosny... Generalnie fachowcy zalecają poczekać z oknami przynajmniej miesiąc od przykrycia dachem domu, żeby nie montować ich w wilgotnych murach. I to jeśli jest ciepło i szybko schną. My czekaliśmy nieco ponad półtorej miesiąca. Patrząc na nasze mury, widzę że faktycznie trzeba odczekać swoje. Przez ten na prawdę oddały sporo wody. Przypomniało mi się jeszcze coś: czym wykańczacie kominy powyżej dachu? My też nie chcieliśmy cegły klinkierowej, bo nie będzie do niczego pasować, ale budowlańcy przekonali nas, że to najlepszy wybór ze względu na specyficzne warunki - duże zmiany temperatur, wystawienie na deszcz, wiatry, upały. Tynk szybko odpadnie w takich warunkach, poza tym cegła klinkierowa dziurawka jest ciepła i będzie dobry ciąg dymu. Warto dodatkowo zaimpregnować komin specjalym płynem podnoszącym jego wodoodporność. A ja zapraszam do obejrzenia naszych okien i drzwi do galerii. Niedługo zamieszczę też zdjęcia z instalacji elektycznych, wod-kan i c.o., bo ekipa już rozpoczęła pracę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartas i AG 27.09.2009 10:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Września 2009 Hej! My wykańczamy kominy właśnie struktonitem. Tylko czapa na górze ma być z klinkieru. Sam nie wiem jak to do końca będzie wyglądało ale myślę, że będzie dobrze. Domek stawialiśmy z Porotonu łącząc go na klej,więc wilgoci w murach raczej nie powinno być bo zaprawy były śladowe ilości.Jednak w tym roku nie wstawimy okien tylko zabezpieczymy otwory jakimiś płytami lub deskami żeby śnieg nie napadał do środka. Słyszałem także, że dobrze jak domek w takim stanie przestoi dłuższy okres ( a najlepiej zimę) ponieważ często mury jeszcze pracują pod ciężarem dachu. Unikniemy ewentualnych mini pęknięć tynków itp. Jednak jest to tylko podsłyszana teoria i wiem, że większość ludzi buduje domki w ciągu jednego roku i nie narzekają.U nas więźba posuwa się do przodu. Aktualne zdjęcia na http://picasaweb.google.pl/BartasAG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
michuteria 29.09.2009 14:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Września 2009 Witam! U nas jakos powoli idą roboty do przodu... Facet od dachu narzeka na krzywe krokwie, krzywe szczyty... Też chciałam struktonit na kominach, grafitowy pasowałby mi do ciemnego dachu, i fajnie się go układa w łuskę, ale małż nie chce słyszeć o płycie osb na kominach Woli płytki klinkierowe. Nie wiem, kiedy zaczną odpadać i czy w ogóle będą odpadać, może wcale nie... ale co ja zrobię, że mi się nie podobają?! Z okien jednak zrezygnujemy w tym roku, bo będzie już trochę późno. Też chyba zabijemy dziury jakimiś dechami i tak sobie domek poczeka do wiosny. Pozdrowienia z Dolnego Śląska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wolfeer 09.10.2009 09:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Października 2009 Zdjęcia z instalacji: http://picasaweb.google.com/budowa.wilczak/06Instalacje#. Zapraszam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bartas i AG 25.10.2009 17:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Października 2009 Czołem inwestorzy Znowu nasze forum przycichło. Myślę, że tym razem Was, tak jak i nas zatrzymuje natura Nasi cieślo-dekarze mieli przerwę w budowie dachu z racji wietrznej i deszczowej pogody. Zaczęli jednak w zeszłym tygodniu malować nadbitkę i pierwsze deseczki trafiły na dach.Także dachówka zwarta i gotowa czeka na zamontowanie a kominy czekają na wykończenie blachą w górnej części(murarze zagalopowali się z klinkierem). Do galerii dodałem kilka nowych zdjęć z zaczętą nadbitką. Zauważyłem, że kolor nadbitki wzbudza ożywione dyskusję wśród znajomych i rodziny odwiedzających naszą Maję. W naszych stronach przeważają kolory "standardowe".Sami jesteśmy ciekawi jak to się będzie prezentować z czarną dachówką (średzka falista Robena czarnobrązowa) oraz białym tynkiem. To na tyle z placu budowy. Jesteśmy ciekawi co słychać u michuteri i Śmiałków, coś cicho w Waszych galeriach! Tylko wolfeer wywiązuje się sumiennie z relacji foto Pozdrawiamy ciepło! Bartas i AG Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.