Ogrzewanie podłogowe co w tym trudnego ?

[wolo63]

Zaprosiłem kilku fachowców zajmujących się profesjonalnie instalacjami CO i odkryłem ,że wykonywanie obliczeń przed montażem podłogówki to pic na wodę. Wszyscy wykonują ją na czuja ! Jak było z tym u Was ?

[falus30]

nie wiem czy na "czuja" ale było tak rury co 15cm ale mam jeszcze grzejniki

[jajmar]

nie wiem czy na "czuja" ale było tak rury co 15cm ale mam jeszcze grzejniki

po co tak?

[jajmar]

Zaprosiłem kilku fachowców zajmujących się profesjonalnie instalacjami CO i odkryłem ,że wykonywanie obliczeń przed montażem podłogówki to pic na wodę. Wszyscy wykonują ją na czuja ! Jak było z tym u Was ?

 

W ten sposób do całego projektowania możesz podejść. Miałem projekt podłogówki.

[emil_d]

Ja mam dokładnie obliczone zapotrzebowanie cieplne dla każdego pokoju. Na podstawie projektu wyszło, że muszę położyć 32m2 ogrzewania ściennego bo dom będzie niedogrzany.

 

Na czuja robią tylko cienkie bolki - jeśli niedoszacujesz ogrzewania będą problemy

[wolo63]

Zgadzam się z opiniami o konieczności wykonania stosownych obliczeń do ogrzewania podł. Bez obliczeń nie widzę sensu zatrudniać ekipy. Tylko gdzie takich znaleźdź ? Jak zchrzanić to samemu.

[emil_d]

Zgadzam się z opiniami o konieczności wykonania stosownych obliczeń do ogrzewania podł. Bez obliczeń nie widzę sensu zatrudniać ekipy. Tylko gdzie takich znaleźdź ? Jak zchrzanić to samemu.

 

W rejonie Warszawy (Łomianki) znam firmę - poszukaj jakiejś certyfikowanej przez producentów systemów grzewczych i popytaj. Zwykle mają projektantów i odpowiednie programy.

[skrol]

Posiadam certyfikat Uponora.... robię projekty.

Zapraszam

[kowalio]

Jak widzę instalację podłogową gdzie co 10 - 15 cm jest rozłożona rurka i właściwie prawie nie ma gdzie wlać cementu to już wiem, ze na "czuja" robione. Najważniejsze są wyliczenia ile ciepła jest potrzebne na dane pomieszczenie bez tego możesz wydać np 2-3 razy więcej na ogrzewanie niż powinieneś, nic nie da przykręcenie pieca. Poza tym opory instalacji będą tak duże że żadna pompka nie przetłoczy ciepłej wody przez ogrzewanie, już w połowie będzie chłodna a na końcu zupełnie zimna, piec zwariuje i będzie grzał na okrągło. Poszukaj innej firmy.

[skrol]

Jak widzę instalację podłogową gdzie co 10 - 15 cm jest rozłożona rurka i właściwie prawie nie ma gdzie wlać cementu to już wiem, ze na "czuja" robione. Najważniejsze są wyliczenia ile ciepła jest potrzebne na dane pomieszczenie bez tego możesz wydać np 2-3 razy więcej na ogrzewanie niż powinieneś, nic nie da przykręcenie pieca. Poza tym opory instalacji będą tak duże że żadna pompka nie przetłoczy ciepłej wody przez ogrzewanie, już w połowie będzie chłodna a na końcu zupełnie zimna, piec zwariuje i będzie grzał na okrągło. Poszukaj innej firmy.

 

Raczej się nie zgodzę.... można położyć gęściej i w mniejszych obwodach.

Przykręcenie kotła nie jest konieczne.... po to daje się regulatory przepływu.

A z za gęsto położoną podłogówką da sobie radę sterowanie..... gorzej gdy jest za rzadko.

[19501719500414]

Jak widzę instalację podłogową gdzie co 10 - 15 cm jest rozłożona rurka i właściwie prawie nie ma gdzie wlać cementu to już wiem, ze na "czuja" robione.

 

piszesz to na czuja, czy też dałbyś sobie rękę obciąć że wiesz co piszesz?

nie ośmieszaj się

 

Najważniejsze są wyliczenia ile ciepła jest potrzebne na dane pomieszczenie bez tego możesz wydać np 2-3 razy więcej na ogrzewanie niż powinieneś, nic nie da przykręcenie pieca. Poza tym opory instalacji będą tak duże że żadna pompka nie przetłoczy ciepłej wody przez ogrzewanie, już w połowie będzie chłodna a na końcu zupełnie zimna, piec zwariuje i będzie grzał na okrągło. Poszukaj innej firmy.

 

to odpowiedz mi proszę, ile obliczyłeś instalacji podłogówki i ile z nich wykonałeś,

 

dobijają mnie tacy znawcy,

a na dodatek masz poważne problemy z fizyką

[kowalio]

to może mnie źle zrozumieliście, ja nic nie projektuję, mam tylko nadzieję, ze instalatorzy z którymi rozmawiałem nie zrobili ze mnie barana tłumacząc mi pewne rzeczy o podłogówce. Z tego co wyliczali mi podłogówkę to nie była mowa o tym co ile centymetrów układać przewody tylko ile metrów potrzeba w danym pomieszczeniu. Wydawało mi się to najbardziej sensowne. Przemieszkałem jedną zimę i nie było źle chociaż budynek wysychał i tak gęsto mam tylko w łazienkach i jadalni. Zastosowanie regulatorów przepływu, jeszcze większej ilości rozdzialczy kojarzy mi się z podnoszeniem kosztów. W pokoju 16 m2 mam jeden obwód i jeden regulator i to wydaje mi się logiczne, chociaż jak czytam to forum to wiem, ze każdy instalator ma swoje teorie.

 

Reasumując napisałem odpowiedź w tym poście w takim celu że rozmowa z instalatorem co ile ma być ułożona rurka (a dla niektórych im gęściej to lepiej) to nie to, o czym powinno się rozmawiać tylko o ilości ciepła potrzebnego na budynek i o tym ile tego ciepła odda jeden metr rurki z wodą w podłodze.

 

po trzecie to hamuj piętami kolego dobijanie dobrze Ci wychodzi w pisaniu, naucz się zrozmawiać z ludźmi