Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

tak naprawdę to trzebaby podkuć górę tych drzwi wyjściowych z pom gosp, bo tylko one są niżej od wszystkiego...nawet jak mi to zrobią to co? naświetle tam wstawić?? bo takie wysokie wąskie drzwi to będą brzydko i śmiesznie wyglądały...ehhh

 

a ja nadal kombinuję...robotnicy mnie odstrzelą...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 950
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

no no no, siekierka, to super cena!!! czemu u nas tak drogo??? Gratuluję i z niecierpliwością czekam na rozpoczęcie :)

 

ja Was trochę pomęczę fotkami mojej przyszłej górnej łazienki, wymyśliłam cuś takiego, w sumie za bardzo nie mam pola manewrów przez to okno i skosy :-? jak myślicie, będzie dobrze to wyglądało i funkcjonowało??

http://images46.fotosik.pl/30/d08487b9ed372593.jpg

http://images42.fotosik.pl/30/d9410cff6ff99592.jpg

za tą ścianką z prysznicem byłaby schowana pralka i jakieś inne duperele łazienkowe, może zamknięcie tego jakimiś drzwiczkami chociaż szklanymi by wyszło...

http://images46.fotosik.pl/30/f5b3e545c060bc1f.jpg

http://images28.fotosik.pl/295/24f4b06e09e6cdf9.jpg

http://images30.fotosik.pl/294/3396ca8d2d91a179.jpg

http://images29.fotosik.pl/294/723a4983b40ef7c8.jpg

 

cava, a Ty gdzie się podziewasz?? nie zaglądasz już do nas??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

oczywiście kolorystyka z programu - nic już nie zmieniałam, bo nie o kolory tu chodzi...wanna byłaby odsunięta trochę od tego skosu - tam można zrobić jakąś bajerancką półkę ;) te skosy to też nie dokładnie tak będą wyglądały, no ale mniej więcej ...okno w łazience zaczyna się 20 cm od ściany i póki co planowane jest 120x120 cm, zobaczymy co w praniu wyjdzie...tak się zastanawiam, czy go troszkę nie podwyższyć...nie bardzo lubię sedesy tak centralnie na wejściu, no ale coś za coś...no i bidetu chyba jednak nie będzie, bo pod oknem to jakoś go nie widzę :D

 

no dobra, idę się przespać z tą wizją ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra, po nocnych przemyśleniach jeszcze małe zmiany :D - sedes będzie pod oknem bokiem, na tej ścianie co umywalka, myślę,że tak będzie wygodniej, nie będzie tak centralnie na widoku...a w miejsce gdzie miał być, obok wanny postawię sobie jakieś fajne krzesełko albo ławeczkę :) - ostatecznie jestem zadowolona z planu, zobaczymy jak to wyjdzie w rzeczywistości :D

za ścianką gdzie będzie pralka postawię sobie kosz na bieliznę, wieszaczki na ręczniki i inne drobiazgi, i myślę,że tą pralkę to nawet uda się wcisnąć w ten dalszy kącik...no...ogólnie jestem na tak, a Wy??? no niech mi ktoś coś napisze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Maciejko, mi się podoba, poza tym chyba innego wyjścia nie masz, łazienka nie należy do przestrzennych, poza tym skosy, okno, juz nie wspomnę o prysznicu. Myślę, że rozwiązanie na takie rozmieszzcenie sanitariatów jest super. No chyba, że zrezygnujesz z kabiny prysznicowej ... A jeśli kibelek przerzucisz na ta drugą ścinkę, to może wannę daj wzdłuż ściany z oknem :-? ???
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nooo siekierko, wanna do przemyślenia...ale to zobaczę dopiero jak będą skosy czyli zrobiony dach, bo w rzeczywistości będzie on bardziej płaski, łagodniejszy niż w tej aranżacji...

a prysznic chcę koniecznie, bo ja uwielbiam się myć pod prysznicem, a na dół mi się nie będzie chciało latać :D, za to mąż uwielbia wannę, więc musi być i to i to...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Side, właśnie dlatego chciałam wannę pod skosem,żeby tam trochę tego skosa zabudować i zrobić jakieś fajne półeczki :)

 

poza tym wc pod skosem nie jest najlepszym rozwiązaniem...panowie zostawiają odciśnięte czoło na skosie :D zwłaszcza po mocniejszych trunkach ;) wiem, bo teraz tak mam ;)

 

no, ale żeby nie było tak pięknie to nie wiem czy w ogóle da się zrealizować moją wizję, ponieważ piony kanalizacyjne są już wystawione...i to niestety nie tam, gdzie bym chciała :(

 

na pocieszenie kilka fotek...już pierwsze krokwie stoją...dom zaczyna nabierać kształtów i wyglądać jak dom, a nie stodoła:D i doganiamy sąsiada, który zaczął jakieś 1,5 mies wcześniej :D

 

http://images43.fotosik.pl/30/e3daebc4ad2878f2.jpg

http://images39.fotosik.pl/31/d4a5db31f0fab18c.jpg

http://images31.fotosik.pl/400/a63c5a8ba00b76e9.jpg

http://images27.fotosik.pl/294/fe0e6e384f9f47eb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Maciejka czy możesz napisac jakie ponieśliście koszty do obecnego stanu i ile mniej więcej was wyniesie stan surowy otwarty. Czy kosztorys który jest podany na stronie muratora przy projekcie to ma coś wspólnego z rzeczywistością?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hmmm, koszty...szczerze to nie wiem :D zerknę dzisiaj w rozpiskę to dam znać

a szczerze to nawet nie wiem... na ile murator wycenił stan surowy zamknięty???

 

tymczasem... fotek na dowód nie mam, ale konstrukcja dachu stoi, strop rozszalowany, nic nie spadło :D...szczyty też już częściowo stoją...mąż mnie namawia, żeby jednak zlikwidować jeszcze tą loggiię nad garażem, bo stwierdził,że ona bez sensu...póki co się nie daję, ale zobaczymy...z tym,że pracownicy nie będą szczęśliwi, jak każemy im rozbierać ten szczyt, który już częściowo stoi :D

i tak jak wchodzę na budowę to pada pytanie: i co szefowa, co dzisiaj rozbieramy ?? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

super ze idzie Wam gładko, ciesze sie ze Wasz domek rosnie, my co prawda dopiero przeksztalcamy ziemie, ale juz wiemy na 100% ze bedzie tam stal "faworyt" dlatego z zainteresowaniem sledze Twoj dziennik. ja bym nie rezygnowala z loggi - rankem w lecie po obudzeniu super bedzie sobie wyjsc i popodziwiac widoki:) no ale To Wasz "faworyt wiec Wasza musi byc tez decyzja:)

a co do kosztow stanu sutowego to:

C183 - 232,8 tys. zł

C183a - 269,4 tys. zł

C183b - 246,3 tys. zł

pozdrawiam cieplutko i czekam z utesknieniem na nowe zdjecia:)

Nika

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja dla rownowagi dodam, ze bym zlikwidowal ta loggie :)

 

A oto kilka powodow:

- dom na pewno bedzie cieplejszy bez niej

- aktualnie mieszkam w domu, ktory takowa posiada - takie cos ma racje bytu w bloku, a mieszkajac "na wsi" na pewno bedziecie woleli zejsc na trawke na zewnatrz niz siedziec "pod dachem" i to jeszcze daleko od zielonej trawki

- ja planuje w faworycie zlikwidowac wszystkie... no moze jedna zostawie - ta "od drogi wjazdowej"

 

 

 

BTW. A z ktorej strony "swiata" macie ja?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj nika, bo chyba Cię tu nie widziałam :)

 

Side, na wsi to my nie będziemy mieszkali, ze wsi to się wyniosłam :D ale tutaj też nie mam zamiaru spędzać czasu na naszej loggii, bo ...sąsiedztwo i wogóle - ta akurat jest od strony takiej wewnętrznej drogi, bo my mamy narożną działkę...no i te widoki, to chyba tylko sąsiad :D chociaz nie powiem, jest na co popatrzeć ;) ta loggia jest od strony wschodniej...mi chodzi jedynie o wystawianie suszarki z praniem :D i tylko do tego ona mi potrzebna...w tym pomieszczeniu nad garażem planuję wydzielić garderobę i zrobić pokoik jakiś komputerowy, albo suszarnię...jeszcze nie wiem, bo ciągle koncepcja mi się zmienia :) a że zimno będzie...i tak bez loggii by było, bo na dole jest garaż, więc planuję tam zdecydowanie ogrzewanie podłogowe...ech, ciężkie to budowanie :) jakoś z pierwszym domem nie miałam tyle problemów - co dostawić, co zlikwidować... :)

 

w sumie jakoś specjalnie się przy niej nie upieram, ale zlikwidowaliśmy już tą nad wejściem - u nas akurat wejście jest od pólnocy, mamy dzięki temu większą łazienkę, ale jak zlikwidujemy tą, to dom będzie taki łysy...poza tym znowu zwiększy się pow.użytk...w końcu do 200m2 dojdziemy...no i ostatni minus to taki,że pranie będę musiała znosić na dół, bo na tą ostatnią loggiię nad salonem zmniejszyłam sobie wyjścia, tzn zamiast jednego skrzydła drzwi będzie okno, a wyjście tylko takie pojedyncze, bo wolę jak biurko(a tam będą pokoje dzieci) stoi przy oknie...no i z suszarką przez takie drzwi to ciężko będzie wyjść...jeszcze dzisiaj skoczę na budowę i popatrzę...

 

a, powiem Wam,że wszyscy mówią,że taka wielka chałupa nam rośnie, a ja mam jakieś pzeciwne wrażenie...na górze wszystko wydaje mi się małe...nawet ostatnio zasugerowałam chłopakom,że może by dach trochę podnieśli :D ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ooo, Maciejka :) widze tutaj wieczne rozterki inwestorki... ja juz sie boje, ze w trakcie budowy bedziemy mieli 1000 pomyslow dziennie ;)

 

wazne jest, aby sie wymieniac pomyslami, doswiadczeniami... to tylko moze wyjsc na dobre wszytskim budujacym...

 

trzymam kciuki za kolejne zmiany ;) pozdrowienia dla cierpliwej ekipy budowlanej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...