DOM W RODODENDRONACH 4 - ODBICIE LUSTRZANE

[eelii]

Witam wszystkich czytających, w końcu nadszedł czas kiedy i ja zakładam swój dziennik, zachęcam do czytania i komentowania (komentowanie nie w tym wątku).

Teraz po krótce o nas, mamy córkę ( jak narazie) i jesteśmy typowymi mieszczuchami od zawsze mieszkaliśmy w bloku. I nigdy nie braliśmy pod uwagę zamieszkania w domku a co dopiero jego wybudowanie.

Zaczeło sie (w lutym 2008) od tego, że zrobiło sie nam trochę za ciasno w naszym 33m mieszkanku, i powoli zaczeliśmy rozglądać sie za większym mieszkaniem, tak szukaliśmy że znaleźliśmy domek w szeregowej zabudowie, już na następny dzień pojechałam do biura, aby dowiedzieć sie wszystko co i jak, wystarczy że sprzedamy mieszkanie na brakującą resztę weźmiemy kredyt i w sierpniu 2008 można sie wprowadzić wyszłam zachwycona domek z ogródkiem, od razu przed oczami miałam piękny słoneczny dzień i śniadanko na tarasie. W ten sam dzień biegałam po bankach i pytałam o kredycik wszystko pięknie cacy. Tylko wieczorem cena nie dawała mi zasnąć 320 tyś, pomyśleliśmy że to trochę dużo i wtedy mąż powiedział "może za to sami wybudujemy" no i zaczełam oglądałam w internecie ogłoszenia, ceny ziemi zwaliły mnie z nóg, ale szukałam dalej i znalazłam ogłoszenie, zadzwoniłam i działka 5ar=50.000 uzbrojona, hm na taką to by nas było stać, jak sprzedamy mieszkanie więc po rozmowie z mężem od razu zamieściłam ogłoszenie no i 10.03 podpisaliśmy umowę przedwstępną a 14.04 akt notarialny, oczywiście 10.03 podpisaliśmy umowę przedwstępną na kupo działki, a 30.04 staliśmy sie właścicielami kawałka ziemi ( prędzej mieliśmy akt warunkowy bo gmina miała prawo pierwokupu i najpierw musiała z niego zrezygnować, abyśmy my mogli ja kupić)

A oto domek jaki chcemy budować

http://images34.fotosik.pl/334/d1aa8026905dc1c9med.jpg

http://images32.fotosik.pl/333/6aaf67e2d28d1f02med.jpg

http://images34.fotosik.pl/334/75087f2ed6c05f9dmed.gif

http://images29.fotosik.pl/259/ceef4e4191319a3fmed.gif

[eelii]

Na dzień dzisiejszy tj 27.05 2008 mamy załatwione wszystkie papiery i w tym tygodniu złożymy o pozwolenie na budowę na które musimy czekac ok 3-4 tyg jednak ten czas i tak nie bedzie stracony, bo musimy przyszykowac naszą działeczkę, ale tym zajmnie się mój mężuś.

 

Koszty

 

zakupienie mapek 4 szt w starostwie - 75,19zł

projekt - 1811zł

mapa do celów projektowych - 400zł

adaptacja projektu + zmiany w projekcie+ projekt szamba - 2400zł

 

RAZEM 4686,19zł

 

Nasz domek będzie budowany wg projektu DOM W RODODENDRONACH 4 - ODBICIE LUSTRZANE, zmiany jakich dokonaliśmy w projekcie to likwidacja okna w kuchni na bocznej ścianie domu, zmiana wielkości okien, zmiana kształtu i wielkości balkonów, no i fundamenty będą budowane z bloczków a nie wylewane betonem.

[eelii]

Witam

Trochę czasu mnie tu nie było i pora nadrobić zaległości :oops: a więć...

 

...odebraliśmy pozwolenie na budowe, otrzymaliśmy je naprawdę w ekspresowym tempie. Ale się cieszyliśmy :lol:

 

12.06.2008 nastąpiło zdjęcie humusu, czyli rozpoczęcie budowy, nie mogliśmy się już doczekać, mężuś z panem koparkowym (bo to kolega) umówił się na 15 a my na działeczce byliśmy o 13, a co tam postaliśmy i popatrzyliśmy sobie na naszą działeczkę przez te 2 godz, oto kilka fotek z tego dnia

 

http://images30.fotosik.pl/240/4dfc99010c751420med.jpg

 

http://images26.fotosik.pl/240/9ab7207954bbabb8med.jpg

 

http://images27.fotosik.pl/239/7f25a8372e93ec50med.jpg

 

27.06.2008 podłączono nam prąd, od złożenia wszystkich papierów czekalismy raptem 4 dni.

30.06.2008 mężuś zrobił przyłącze wody, jednym słowem kawkę na działeczce można juz wypić

 

Koszty

 

wyyczenie budynku - 400zł

 

podłączenia prądu

energetyka - 2663,70

rozdzielnica - 260zł

podłączenie rozdzielnicy - 400zł

 

koszt podłączenia wody

materiał - 296,31

wodomierz - 61,85

robocizna - 50zł

 

RAZEM 4131,86

[eelii]

Nie zaglądałam już tu jakiś czas, bo i nasza budowa dopiero teraz zaczeła powoli iść do przodu (lepiej późno niż wcale-jak to się mówi).

 

Mamy wylane ławy fundamentowe , i ani jednego zdjęcia :cry:

Nasi fachowcy rano o 6:00 zaczeli kopać, umówili się z nami, że zadzwonią jak będą zalewać ławy, bo musimy zadzwonić i powiedzieć na którą godz mają przywieść beton, więc cierpliwie siedzieliśmy w domu i czekaliśmy na telefon... i tak do godz 15:00, szef brygady tel miał wyłączony, to się zdecydowaliśmy że pojedziemy i ewentualnie poprzeszkadzamy, bo w domu to już usiedzieć nie możemy, ... jedziemy na działeczkę ...patrzymy , nikogo niema ..ale ławy są , tylko dlaczego nikt do nas nie zadzwonił , okazało się, że nasz fachowiec zna szefa betoniarni i umówili się między sobą na konkretną godz, a nas nie powiadomili, bo zapewne uznali, że jesteśmy najmniej zainteresowani całą sprawą i poco będą nam głowę zawracać jakimś tam zalewaniem ław.

 

A oto efekt jednego dnia pracy

 

http://images23.fotosik.pl/252/a89693ca6b7db791med.jpg

 

http://images24.fotosik.pl/253/2c88bb4b28954e02.jpg

[eelii]

Murowanie ścian fundamentowych z bloczków betonowych zaczeli ok 11:00,

zamówiliśmy z zapasem 900szt poszło nam ok 800 szt bloczków, zostało nam ok 100szt trudno najwyżej będzie na taras

http://images31.fotosik.pl/327/49fccbe2521a96ccmed.jpg

http://images23.fotosik.pl/252/6c4d8e6f93e896c7.jpg

 

Murować skończyli na następny dzień czyli 1,5 dnia i wymurowane całe fundamety

widok na garaż

http://images27.fotosik.pl/252/6e66d909341d1869med.jpg

 

widok z salonu

http://images34.fotosik.pl/320/6a4ff3d9c902ed6cmed.jpg

[eelii]

A oto efekt pracy mojego mężusia

http://images27.fotosik.pl/252/8e4d4580380d69a4med.jpg

http://images26.fotosik.pl/253/bad4a63c72bc73c3.jpg

http://images33.fotosik.pl/332/aee5116f370de108.jpg

Ale sobie poszalał w ten dzięń

[eelii]

Jak już zostało pomalowane to należało by też położyć folie, tutaj już pracował duet, mężuś z naszym przyszłym sąsiadem z naprzeciwka, któremu dziękujemy za pomoc

http://images32.fotosik.pl/327/b4951cfff86459efmed.jpg

http://images23.fotosik.pl/254/5ad9f93cf863d5bf.jpg

 

Na następny dzięń przywieziono nam 2x27ton piasku(około) do zasypania fundamentów, miał być to zwykły piach, a że nastąpiła pomyłka i przywieziono nam piasek 0,2 płukany o czym nas nie poinformowano przed zrzuceniem, zapłaciliśmy jak za zwykły piach

http://images29.fotosik.pl/254/44dd1ced1ce80147med.jpg

http://images31.fotosik.pl/331/05c37509c76ed6f6med.jpg

 

no i mężuś znów musiał poprosić kolegę o pomoc w zasypaniu naszych fundamęcików, który zgodził się bez problemów, oczywiście zapomniał o aparacie i zdjęcia w trakcie zasypywania do kolekcji nie zrobił

http://images23.fotosik.pl/254/cad4af0a616ff9e1.jpg

http://images31.fotosik.pl/331/96efa32740f094ddmed.jpg

http://images27.fotosik.pl/254/8d9c22e76d98fd49med.jpg

[eelii]

Jak już jest stan zero, to wypadało by posprzątać działeczkę przed następnym etapem. Dlatego w ciągu kilku ostatnich dni trwały wielkie porządki. Najpierw trzeba było ułożyć puste palety po bloczkach, i przenieść te bloczki które zostały na koniec działki, tak aby nie przeszkadzały w trakcie stawiania murów

http://images31.fotosik.pl/335/b2c9f04914ee1796med.jpg

z pomocą przyszedł kolega mężusia,

http://images33.fotosik.pl/336/7cac685ac78a90c0med.jpg

odrazu zaczeło robić się przyjemniej, no a jak obsypane zostały muru i mniej więcej wyrównana ziemnia wokół fundamentów to aż się chciało stać i patrzeć :P

http://images23.fotosik.pl/256/b7a16dc1b4e69a9d.jpg

http://images33.fotosik.pl/336/91fbcc8acf225921med.jpg

[eelii]

wczoraj przywieziono nam kolejne 8 palet porotonu , prędzej kupiliy 6 palet które już od dłuższego czasu stały sobie na działeczce

http://images32.fotosik.pl/328/07b923a854739418med.jpg

http://images31.fotosik.pl/335/61b951e034a99a5amed.jpg

[eelii]

Wczoraj przywieziono nam 29 ton piachu 0,2 płukanego do murowania.

Byłam w szoku bo przywieźli go nam punktualnie, zero spóźnienia, ostatnio czkałam na nich prawie trzy godziny

 

tak wyglądała działeczka przed przywiezieniem piasku

http://images27.fotosik.pl/256/9a864f3d2667010emed.jpg

a tak zrzucony piach

http://images33.fotosik.pl/337/0613813d7269e32cmed.jpg

[eelii]

W środę nasi murarze rozpoczeli stawianie murów, myślę że poszło im to całkiem całkiem, jak na jeden dzień pracy zrobili sporo.

przód domu (widać dół okna w kotłowni)

http://images25.fotosik.pl/256/40423ad966f13eccmed.jpg

bok z wykuszem(okno boczne w kuchni zostało zlikwidowane, a w pokoju zmienione na 150/150)

http://images29.fotosik.pl/257/b028876036879f36med.jpg

kuchnia z jadalnią

http://images33.fotosik.pl/337/f3e108323d1b7bb3med.jpg

to miejsce podoba mi się najbardziej

http://images31.fotosik.pl/336/807b93cfdc70f617med.jpg

kotłownia, kawałek łazienki i z tyłu garaż

http://images27.fotosik.pl/256/2c99f6f818bbc65bmed.jpg

[eelii]

Prace na budowie idą do przodu,

widok od frontu,

http://images32.fotosik.pl/330/03608a72d36ad311med.jpg

widok od tarasu, wyjście na taras zostało zwężone do 150cm, tak aby w salonie mógł się zmieścić jakiś mały narożnik, mam nadzieję że się zmieści i że nie będzie za ciasno

http://images29.fotosik.pl/257/23ccb9c073b8ca31med.jpg

[eelii]

Dzisiaj rano pojechałam na budowę, zobaczyć co i jak i zapytać się o poroton, bo 14 palet na sam parter nie starczy, a chcieli by w tym tygodniu parter skończyć, i mieli mi powiedzieć ile palet dowieść teraz bo reszta porotonu miała zostać przywieziona jak bedzie gotowy strop, aby odrazu go tam rozładować, pojechałam i nikogo nie zastałam, mało tego nawet do mas niezadzwonili bo i po co nas informować .

Więc nasz domek w dniu dzisiejszym nie nabrał większych rozmiarów za to pojechałam do sklepu i dokupiłam resztę porotonu, mieli przywieść 4 palety, na działkę za ok 3 godz, czekiałam 4 a tu nikt się nie pojawia mężuś zadzwonił i okazało się że przyjadą w poniedziałek

 

A tak z innej beczki to dziś dokonaliśmy jeszcze jednego zakupu, taki mały prezencik dla naszej córeczki, nazywa się MIKA

http://images31.fotosik.pl/338/64dfb0fe21a3b7eemed.jpg

[eelii]

Nasza ekipa dziś pojawiła się na budowie z samego rana, pracowali do godz 12:00 bo zabrakło porotonu , którego wczoraj nam nie dowieziono , w poniedziałek znów wkroczą do akcji, dokończą nasze móry i wyleją nadproża. Zrobiłam tylko pare zdjęć ze względu na mocno padający deszcz, ale ich jakość nie jest najlepsza, dlatego jutro zrobię nowe i je wkleję.

Zdecydowaliśmy się też podnieść o jeden poroton garaż, wg projektu jest niskie nadproże i jest problem z bramą.

W poniedziałek pojadę zamówić strop z płyt żelbetonowych, ponoć czeka się około 2-3 tyg, nasza ekipa ma też zorientować sie o ceny więźby, powoli zaczynamy myśleć nad dachówką mamy już swoje typy ale trzeba to jeszcze przemyśleć i obgadać.

[eelii]

Widok na garaż i okno od kotłowni

http://images26.fotosik.pl/259/1de0884fe7838e74med.jpg

garaż w środku

http://images23.fotosik.pl/258/c67464f1eb9f644bmed.jpg

widok na gabinet/pokoik

http://images33.fotosik.pl/341/2dc4793338fee02dmed.jpg

kotłownia i wejście do garażu

http://images28.fotosik.pl/260/d7bd021a2e5d37ddmed.jpg

bok i tył budynku

http://images27.fotosik.pl/258/3d49b8ee49bceaf5med.jpg

front i bok

http://images27.fotosik.pl/258/f3c98a2295f2db06med.jpg

[eelii]

Pora nadrobić zaległości, nasz domek powoli idzie w górę. Dowieziono nam pozostałe palety porotonu (w sumie 16 tak jak w projekcie) i wymurowano nam cały parter

http://images50.fotosik.pl/1/5e13c8a9446ad4cemed.jpg

http://images45.fotosik.pl/1/4d6ccd132019392cmed.jpg

http://images30.fotosik.pl/266/da464969546efbabmed.jpg

Zporotonu który nam przywieziono zostało 3,5 palety, reszta poszła na sam parter.

[eelii]

naszi murarze zaszalowali nadproża i wieniec, przez co nasz domek coraz bardziej cieszy oko, wszystko zostało zalane betonem poszło 3,5 kubika

http://images44.fotosik.pl/1/fd04d9e617335a8fmed.jpg

http://images49.fotosik.pl/1/77b04867ecc41d66.jpg

http://images33.fotosik.pl/354/65d4ebfe0115d330.jpg

http://images39.fotosik.pl/1/c548955bd728c2cd.jpg

[eelii]

Międzyczasie gdy wieniec sobie schnie, przywieziono nam stop

http://images50.fotosik.pl/1/6ed47b54ba0abc4cmed.jpg

http://images44.fotosik.pl/1/dd5f2f851442e42fmed.jpg

Kilka sztuk się ukruszyło, ale dali kilka w zapasie więc powinno być ok.

Oczywiście nie obyło się bez problemów, po strop jechałam dosyć spory kawałek, gdzie pan sprzedawca sobie policzył, wyliczył i wyszła mu suma ok 4600, myślę sobie ok , po powrocie pojechałam do naszych budowlańców, aby im pokazać co i jak zostało wyliczone, i okazało się że źle , policzono nam za dużo stropu, bo pan sprzedawca policzył strop nad garażem a wcale go tam nie ma o..., więc odrazu nasi fachowcy złapali za telefon i dzwonią, na szczęście wszystko udało się naprawić i strop został jeszcze raz policzony na kwotę 3464 , jak by nie patrzeć fachowcy na piwko zasłużyli

[eelii]

Długi wekend mija, więc mam nadzieję, że w tym tyg nasz strop zostanie ułożony i zalany, aby niebawem nasze mury znów mogły piąć się w górę

 

koszty fundamentów

 

Beton, bloczki(900), zbrojenie 8000,00

Cement, wapno 1095,00

Piasek do murowania 550,00

Piasek do zasypania fundamentów 900,00

folia na ławy2x50/50 140,00

Izolbet, folia 307,50

 

RAZEM 10992,50

 

koszt parteru

 

poroton 6 palet 1900,00

poroton 8 palet + folia 25/50 2565,65

poroton 8 palet 2534,40

piasek do murowania 450,00

wkręty 4 kg 49,08

deski 600,00

 

RAZEM 8099,13

 

Ale się tego nazbierało, a ile kasy już poszo, nawet nie myślałam że aż tyle, tu trochę, tam trochę a jak się z sumuje to ładna kwota wychodzi.

DO Gosia B.

to są koszty jakie do tej pory ponieśliśmy, w razie jakich kolwiek pytań pisz

[eelii]

Na dzień dzisiejszy mamy położoną terivę, jutro nasi budowlańcy mają zaszalować i zazbroić, no a w środę lub czwartek zaleją wszystko betonem.

Trochę to trwało, bo pojawiły się pierwsze problemy, strop został źle wyliczony, przywieziono za dużo belek a za mało pustaków, niektóre popękały w trakcie transportu i nie nadawały się do ułożenia, trzeba było domawiać jedną paletę 60 szt i przez to wszystko się opóźniło , na szczęście dowieziono je nam w ten sam dzień.

Zamówiliśmy już kominy, mają być w przyszłym tyg, i więźbę która ma być do końca miesiąca.

Musimy też dokupić 2 palety porotonu bo 3,5 palety na ściankę kolankową i szczyty to raczej nam nie starczy.