Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Mój "STANISŁAW"


Recommended Posts

Czyli moje obecne męki i lęki to normalka.

U mnie 50% energii tracę na przekonywanie męża do mojej wizji. On jest z innej palety barw, więc zawsze muszę szukać czegoś co podoba się nam obojgu.

 

Potem trzeba szybciutko kupić, żeby nie było odwrotu. Niestety, on i po zakupie potrafi się rozmyślić. :cry:

Z drugiej strony dom ma być nasz wspólny, a nie tylko "mój". :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 52
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

halszka.ka,

oj, jak miło czytać takie słowa, wiekie dzięki :oops:

Komódka to to raczej nie jest, to komodzicho ! 230cm długie. Ale uważam że to mój najlepszy zakup meblowy, razem ze stołem oczywiście. Wypatrzyłam to w moim rodzinnym Augustowie, kiedy jeszcze w domu wylewki były robione ! I kupiłam, na wylewkę poszła folia, styropian i mebelki do garażu wstawiliśmy. Poczekały tam sobie ładnych kilka miesięcy, aż skończymy wykańczać i weszły na salony. :D

ms.,

Czyli moje obecne męki i lęki to normalka.

normalka jak najbardziej!

Ja miałam w takim razie "łatwiej", bo sama podejmowałąm decyzje, mój mężuś niebardzo interesował się kolorami, czy fakturą, jedynie ceną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

halszko droga,

niestety muszę Cię zmartwić, konkretów nie będzie. :(

Nie ma producenta, serii, modelu, mało tego ja nawet do końca nie jestem pewna z jakiego to jest drewna ! Sprzedawca twierdził, że to jesion, ale jak się potem okazało (jak chciałam dobrać podłogę) to meble mają bliżej kolorystycznie i układem słoi do buku parzonego olejowanego na biało ! Ale buk jest drewnem stosunkowo miękkim, a stół jest solidnie użytkowany (testowany na dzieciach) i ma się świetnie tzn. zero wgnieceń czy rys.

Komoda, krzesła, stół i mały stolik (ten przy kanapie) to meble kolonialne, czyli taki chyba indyjski "hand madeing". Kupiłam to w sklepie Arent meble w Augustowie. Nie wiem czy firma nadal istnieje, kiedyś mieli stronę w necie, ale teraz nie otwiera się. Jedyna pewna dana to cena - mogę Ci podać na priva.

pozdrawiam serdecznie i dzięki za kadzenie -to miłe :D :oops:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

XX,

w salonie mam tylko kanałówki i niestety przy wysokości pomieszczenia 5,5 m, utrzymują temp. w salonie na poziomie 15-16 stopni, czyli jak dla nas jakieś 3-4 stopnie za mało. Jedyną ich wielką zaletą jest fakt, iż nie czuć zimna od tak wielkich okien - tworzą taką kurtynę.

Odpowiednią temp. mamy dopiero jak hula kominek.

Głębokość kanału to 30 cm, szerokość 35 i długość 250.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z drzewek, to na razie cieszę się z brzózek, tych które ratowałam, przesadzając je z miejsca, gdzie teraz stoi dom. Były takie tycie, a teraz mnie przerastają !

Z kupnych to jestem na poziomie krzaczorów. Posadziałm kalinę koralową, derenia jadalnego, dwie świdośłiwy i magnolię Susan (która już tej wiosny zakwitła !), borówki wysokie, maliny, truskawki i poziomki. Tej wiosny obsiałam mały zagonek i mam włąsną rzodkiewkę, sałatę i koperek :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hello,

 

ja również poproszę ładnie "sąsiadkę" o namiar na modrzewiowca od elewacji... :D

 

domek super. kiedy tylko przejeżdżałem obok ciebie, to zaglądałem, jak domek powstawał. dość dawno jednak tam nie byłem, a widzę, że warto... :lol:

 

pzdr.,

A.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...