Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Brabant


Recommended Posts

Witam jestem tu nowy i zielony i mam takie pytanko kupiłem jakiś miesiac temu tuje brabant około 10 szt z bryłą ziemi w siatce posadziłem je były ładne zieleniutkie i wogóle w niektórych ziemia po rozcięciu siatki opsypała sie na maxa i teraz mam mały problem bo traca jak by kolorek i swoja sliczna gęstość i gdzie niegdzie brazowieją gałązki da sie coś z tym zrobić jakoś je uratować bo wydaje mi sie że je coś trafia maja około 1m wysokości i sa ładne geste narazie co robić sypać nawozem przyciąć jak tak to jakim nawozem jak ciąć????
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obsypała Ci się ziemia - po co rozcinałeś siatkę :o Czy namoczyłeś bryłę korzeniową przed sadzeniem roślin :x A czy podlałeś chociaż na maxa po posadzeniu? Nawóz tu nic nie pomoże :cry: To nie z braku nawozu giną krzewy. Piszesz że jesteś zielony, napisz jak przygotowałeś krzewy do sadzenia i jak to zrobiłeś
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

siatkę rozciołem po to by pozbyć się foli która była między siatka a korzeniami a jak sadziłem normalnie wykopałem dołek wsadziłem w nie krzewy i zasypałem lekko ugniatając a później podlewałem jakieś 3 tygodnie dwa czasami raz dziennie no i plus deszcze bo po ich posadzeniu nieźle padało u mnie.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwne z tą folią pod siatką :o . A czy pytałeś sie sprzedawcy jak je sadzić?O folii nie słyszałam. Siatka lub juta zabezpiecza bryłę korzeniową i nie rusza się jej, aby nie uszkodzić tych najdrobniejszych, jak włoski korzonków, którymi roślina pije wodę. Przy sadzeniu też się nie udeptuje zbytnio i raczej delikatnie obchodzi z bryłą korzeniową.Tak mi przynajmniej powiedziano w szkółce ,której kupowałam moje tuje. Posadzone półtora roku temu na jesieni i rosną, że hej. W zeszlym roku dałam trochę nawozu Zielony Dom - jakiś naturalny, podobno "bez efektu przenawożenia". Nie wiem, czy nawozić w tym roku, jak są takie dorodne, żeby nie przedobrzyć. Z tego co czytam, to taki znawca jak Pinus jest przeciwny nawozom - przynajmniej w nadmiarze.

A zaraz po posadzeniu to na pewno nie nawoź niczym broń Boże, bo je dobijesz. Trzeba podlewać bardzo dużo i dac im spokój. Przycięcie nic nie daje, choć pewnie nie przez to chorują. One w tym roku raczej nie będą się specjalnie rozkrzewiać tylko budować system korzeniowy - czy raczej odbudowywać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...