Nefer 29.05.2008 18:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 A ja wszystkie media mam już na działce i to on będzie potrzebował ode mnie np. wodę. A na ogrodzenie wyższe ni 2.20 trzeba mieć pozwolenie i zgodę sąsiadów. Ogrodzenie - tak. Ale nie krzewy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 29.05.2008 18:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Strasznie sie zawzięłas , może jak tak Ci zależy , żeby sąsiada nie widzieć , nie czekaj aż on cos zrobi tylko sama wszystko obsadź roślinami , które rosną szybko i wysoko.Z budową Ci się nie spieszy , więc zanim zaczniesz będziesz miała widok na własnoręcznie zasadzoną zieloną ścianę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaKropka 29.05.2008 18:30 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Jest jeszcze coś takiego jak prawo sąsiedzkie:http://www.dobrebudowanie.pl/informacje-i-porady-budowlane.php?a=pokaz&tekst=443Są również wyroki SN w sprawach o zacienianie działki sąsiada przez wysokie drzewa. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaKropka 29.05.2008 18:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Ale ja nie chce widzieć ani domu sąsiada ani posadzonych u siebie drzew tylko pola, pagórki i drzewa w oddali czyli piękny krajobraz dla, którego kupiłam tą działkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.05.2008 18:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 A wiesz MałaKropko, że wszystko do człowieka wraca ? Nie tylko dobro, ktore czyni, ale również zło ?Najpierw będziesz sąsiadowi robić tyły, bo buduje. Potem go pozwiesz do sądu w powodu krzewów, a potem co ? O to , że Ci zabiera tlen ?Ja myślę, że jedynym wyjściem to rzeczywiście tylko bezludna wyspa... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.05.2008 18:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Strasznie sie zawzięłas , może jak tak Ci zależy , żeby sąsiada nie widzieć , nie czekaj aż on cos zrobi tylko sama wszystko obsadź roślinami , które rosną szybko i wysoko.Z budową Ci się nie spieszy , więc zanim zaczniesz będziesz miała widok na własnoręcznie zasadzoną zieloną ścianę Jak widać facet ma prze..bane. Bo kupił działkę i buduej dom, który zasłania piękne widoki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.05.2008 18:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Ale ja nie chce widzieć ani domu sąsiada ani posadzonych u siebie drzew tylko pola, pagórki i drzewa w oddali czyli piękny krajobraz dla, którego kupiłam tą działkę. Przepraszam za niedyskretne pytanie, ale jaką powierzchnię ma Twoja działka ? Z tego co napisałaś wynika, że powinna mieć co najmniej z 10 hektarów .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaKropka 29.05.2008 18:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 No właśnie, masz rację - zło zawsze wraca do człowieka.Tylko, że jak do tej pory to ja niczego złego sąsiadowi nie zrobiłam.To on będzie budował dom tak, że ja będę miała zacienioną działkę. Więc kto komu krzywdę wyrządzi ? No chyba nie ja jemu ?A z tymi drzewami, to tylko odpowiedziałam na post o drzewach i nic więcej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.05.2008 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Jeszcze nie ma domu. Jeszcze nic nie zacienia. A już jest problem, prawda ?A wystarczy żyć i dać żyć innym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 29.05.2008 18:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Ale ja nie chce widzieć ani domu sąsiada ani posadzonych u siebie drzew tylko pola, pagórki i drzewa w oddali czyli piękny krajobraz dla, którego kupiłam tą działkę. Też tak chciałem i tak mam. Maja też moi znajomi, którzy tak chcieli. Jak? Bardzo prosto. Przewidywaliśmy, że ktoś moze sie wybudować na sąsiedniej działce w róznych mozliwych wariantach. Jedni dokupili sasiadujęce działki, a ja poszedłem w zabudowę zagrodowa i mam działkę ponad 1,3 ha i nikt nie ma mozliwości "zasłoniecia" mi widoku. Rozwiazanie w sumie okazało sie tańsze niż zakupienie 30 arowej działki budowlanej - mniejsza nie wchodziła w gre - taki kaprys. Zaraz mi napiszesz, że nie było Cie stać na takie rozwiazanie. To pewnie prawda, ale marzenia kosztuja, a ich całkowita realizacja bardzo często jest poza naszymi możliwościami finansowymi. Boli, ale takie jest życie, że tylko nieliczni moga bez ograniczeń realizować swoje marzenia. A może warto było dla marzeń zakupić tą działkę, kosztem mniejszego czy tez mniej "wytwornego" domu, ale spełnić marzenia o widoku? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.05.2008 18:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Jeszcze nie ma domu. Jeszcze nic nie zacienia. A już jest problem, prawda ? A wystarczy żyć i dać żyć innym. Nie znęcaj się, nie każdy jest przystosowany do życia w społeczeństwie .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MałaKropka 29.05.2008 18:53 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Nefer masz świętą rację !Tylko dlaczego ja mam dać żyć sąsiadowi, a on mnie niekoniecznie.Wiesz, pomyślałam sobie, że jeśli faktycznie chciałabym zrobić mu na złość to bym tak wybudowała dom, żeby zaglądać mu prosto w okna, a tego on właśnie nie chce, i zasłonić mu cały wschód słońca bo ja mam działkę dłuższą od jego działki, niestety węższą ale o tej samej pow. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.05.2008 18:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Mota się ktoś w zeznaniach .. Najpierw miał budować z dala od pozostałych domów żeby mu sąsiedzi po oknach nie zaglądali, a teraz buduje na sprzedaż .. Ponadto można wywnioskować, że w okolicy są domy, można wywnioskować, że znajdują się w podobnych odległościach +/- 10% od frontu drogi. Można niemal na pewno przyjąć, że w takim przypadku w WZ sąsiada byłoby napisane "zachować istniejącą linię zabudowy" także nie zdziwiłbym się, jakby to była prowokacja .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nefer 29.05.2008 19:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Słuszna uwaga M@riusz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 29.05.2008 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 A ja mam proste rowiązanie. Z budową Ci się nie spieszy , zatem sprzedaj działkę (ceny ziemi ida w górę , pewnie weźmiesz za nią więcej niż wydałaś) i poszukaj takiej , która spełni Twoje widokowe wymagania , a jednocześnie uchroni Cię od obecności ludzkiej dookoła.I wszyscy będą szczęśliwi : Ty będziesz miała niezmącone niczym doznania estetyczno-widokowe , a niedoszły sąsiad wybuduje bez nerwów co chce i gdzie chce.Może być?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobroszka 29.05.2008 19:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 Wiesz, pomyślałam sobie, że jeśli faktycznie chciałabym zrobić mu na złość to bym tak wybudowała dom, żeby zaglądać mu prosto w okna, a tego on właśnie nie chce, i zasłonić mu cały wschód słońca bo ja mam działkę dłuższą od jego działki, niestety węższą ale o tej samej pow. No jasne , na złość sąsiadowi wybuduj dom paskuda , zeby nie mogl na niego patrzec przez okno , nie rob ogrodu , bo jeszcze by mu sie spodobala zielen obok domu , a najlepiej wywal tam gore smieci , to dopiero zrobisz mu na zlosc.Kobieto , trzy glebokie oddechy i wyluzuj.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość M@riusz_Radom 29.05.2008 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Maja 2008 To tak w kategoriach humoru, niestety czarnego - dwóch sąsiadów nie mogło dojść ze sobą do porozumienia, wzajemnie uprzykrzali sobie życie, począwszy od robienia sobie przyjemności na etapie WZ do PNB włącznie. W końcu jeden zaczął budować dom ( nawet ładny ) a drugi został daleko w tyle. Po jakimś czasie te pierwszy ukończył dom a drugi wbił przed ogrodzeniem tabliczkę z napisem "Przyjmę gruz" no i tak przyjmował, przyjmował, przyjmował, że teraz sąsiad z pięknego domu i ogrodu na piękny widok na sterty cegieł i pokruszonego betonu .. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
02aga 19.06.2008 23:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Czerwca 2008 MałaKropka wybacz ale jest tak jak piszą inni albo wyspa bezludna albo trzeba było kupić większą działkę , ja np, mam działkę prostokątną i z 2 stron mam tego samego sąsiada który z dłuższej strony mojej działki ma szklarnię a z krółtszej drewótnię dosyć dużą (i zasłania widok na las) nie są to piękne widoki ( chodzi o te budowle) ale cóż poradzić latać po urzędach i donosić po prostu przesunęłam dom w drugą stronę , a od tych 2-óch stron posadze sobie tuje i jakieś rośliny szybko rosnące , niestety takie jest życie nie wiadomo kiedy ty będziesz potrzebowała czyjejś życzliwości . piszesz że nie spieszy ci się z budową więc zrób jak napisał dobroszka sprzedaj działkę i kup gdzie indzie , Nefer napisał jeszcze nie ma domu a już zacienia , to rzeczywiście jest śmieszne może się okazać że za kilka lat jak będziesz chciał się budować ktoś tobie będzie robił problemy i nie nakręcaj się nikt tu nie jest negatywnie do ciebie nastawiony po prostu każdy stara ci się uświadomić że nie masz specjalnie możliwości manewru a ty kombinujesz jak koń pod górę ludzie mają naprawdę większe problemy uwierz mi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
panda 20.06.2008 10:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2008 MałaKropka wybacz ale jest tak jak piszą inni albo wyspa bezludna ..... Mówisz i masz http://www.sprzedamwyspe.pl/ i to w Polsce, cyt. "To miejsce może stać się już teraz Twoją prywatną oazą", "jest wyjątkowym miejscem dla wyjątkowych ludzi w wyjątkowej cenie" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AWIk 20.06.2008 10:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Czerwca 2008 My też mamy takiego sąsiada od zachodniej strony, który jako jedyny przy naszej ulicy wybudował dom na samym końcu działki i do tego najbardziej z nas wszystkich ją podniósł. Taki niestety projekt zatrwierdziło mu starostwo i już. Niestety, trzeba się z tym pogodzić. W naszej sytuacji jest jedna zaleta. Po południu słońce świeci nam do salonu, a cień w ogrodzie jest tylko do połowy ogrodu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.