ms. 30.05.2008 06:52 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 Nasz sąsiad ma taki antyogród - wszystkiego po jednej sztuce, bez ładu i składu. Małe świerki już teraz są na styk, a posadził je zaledwie dwa lata temu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaki 30.05.2008 07:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 przed posadzeniem rośliny dokładnie zapoznać się z jej walorami i takie tam, nie słuchać sprzedawcy że to co on oferuje to jest właśnie to co chcemy tylko leciutko różni się nazwą. Na mnie sprzedawca dorobił się a ja mam to co akurat nie chciałam, oddawać roślinki nie oddaję bo to tylko grosze a pozwolić jej zdechnąć też nie za bardzo a niech sobie żyje, tylko że jej akurat nie miało tu być. No ale mam dobre serce niech sobie rośnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaki 30.05.2008 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 Nie rozplantowałabym gliny na połowie działki po wykopie na kostkę brukową Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wasiek 30.05.2008 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 Jaki, a co się dzieję z tą gliną? Przecież na podłożu gliniastym podobno trawa bardzo dobrze rosnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Sylwia1667 30.05.2008 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2008 Jasne, a jak popada to można Woodstock organizować Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
literkas 31.05.2008 06:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2008 Kupiłam drzewka owocowe - każde innej odmiany. Drzewka były bez etykietek. Kilka z nich zostało uszkodzonych przy innych pracach. I teraz nie wiem, które odmiany zostały, a które muszę kupić jeszcze raz. Teraz każdą posadzoną roślinkę nanoszę na plan i zapisuję sobie jaka to odmiana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaki 31.05.2008 09:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2008 Jaki, a co się dzieję z tą gliną? Przecież na podłożu gliniastym podobno trawa bardzo dobrze rosnie. żeby ta glina była podłożem w dolnej warstwie gleby to byłoby ok. ale ona jest na wierzchu no i leżą sobie grudy gliniaste . Na szczęście gdy siałam trawę to glina jeszcze była pod wykopami. Mam ją nawiezioną tam gdzie mam ogródek warzywny. No i wiadomo rośliny nie chcą rosnąć bezpośrednio na grudkach glinowych. Chyba zacznę garnki lepić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Olkalybowa 31.05.2008 09:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2008 Chyba zacznę garnki lepić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaki 31.05.2008 09:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2008 Kupiłam drzewka owocowe - każde innej odmiany. Drzewka były bez etykietek. Kilka z nich zostało uszkodzonych przy innych pracach. I teraz nie wiem, które odmiany zostały, a które muszę kupić jeszcze raz. Teraz każdą posadzoną roślinkę nanoszę na plan i zapisuję sobie jaka to odmiana. Ja mam to samo .Zrobiłam tyle błędów że zaczęłam się załamywać, no ale na błędach człowiek się uczy ponoć i nie załamuje się, a mój ogród niezadługo będzie przykładem tylko jeszcze nie wiem jakim Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jaki 31.05.2008 09:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2008 Ja już mam pewien problem - mam listę nasadzień - wypisane gatunki, dobrane odmiany. Jest np. dereń jakiśtam. Teściowa ma u siebie dereń, nie pamięta jaki i już chce mi dawać swoje krzaczki. Dla niej dereń to dereń - sztuka jest sztuka. Jak dyplomatycznie odmawiać spontanicznym darczyńcom? Jeżeli darczyńca często bywa u Ciebie i ma możliwość sprawdzenia czy posadzone to należy posadzić, a po jakimś czasie płakać że wymarzło albo robale zjadły, no i po cichutku wyrzucić. Sprawdzone Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gosiaczek25 31.05.2008 19:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Maja 2008 Witam po raz pierwszy No cóż... o mały włos a urządziłabym płaski jak naleśnik ogródek Dziś żałuję, bo mogłabym w nim w zimie zjeżdżać na sankach Lub mieć skalniak giga Na szczęście w porę się powstrzymałam... Ale dlaczego zgodziłam się na wyrównywanie??? Teraz sama tworzę "sztuczne" skarpy I po co mi to było??? P.S. I popełniłam błędy jak każy amator/ogrodnik: za gęsto i za dużo ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
agal-b 01.06.2008 06:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2008 Świetny temat. Moja metoda na ogród - na razie wszystko jest na papierze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duduś 01.06.2008 20:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 1 Czerwca 2008 a moja czytać najpierw takie posty i jeszcze marzyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewa 02.06.2008 06:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 U mnie za duży trawnik. Najwięcej z nim roboty. Teraz robię kolejne kwietnikiA kwiaty będę jeszcze długo przesadzała. Najpierw miałam głównie dalie i mnóstwo sianych. Potem dosadziłam krzewy mające być tłem i bazą dl a reszty. Teraz jak podrosły robię porządki z drobnicą i rozdaję taczkami po znajomych dopiero zaczynających zabawę. Lepiej oddac niż wywalić. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 02.06.2008 08:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 Kolejny błąd - również typowy - sadzenie małych roślinek zbyt blisko. Ale poza tym, że może nie wszystkie nasadzenia są przemyślane - to i tak nie oddałabym mojego ogrodu w obce ręce. macie rację, sama popełniłam to samo. Ale... moja działka jest duża. Wiedząc, że z czasem roślinki urosną, posadziłam je w sporych od siebe odległościach i rabata wyglądała bardzo pusto. Więc dosadzałam, dosadzałam, dosadzałam a za rok, dwa będę jak Wy przesadzać Mam ogromną frajdę z ogrodu, mimo, że to dopiero drugi jego sezon, ale pocieszam się starymi zdjęciami i porównywaniem z tym, co jest tu dziś. Ugór zamienia się powoli w ogród Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 02.06.2008 08:39 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 Ja już mam pewien problem - mam listę nasadzień - wypisane gatunki, dobrane odmiany. Jest np. dereń jakiśtam. Teściowa ma u siebie dereń, nie pamięta jaki i już chce mi dawać swoje krzaczki. Dla niej dereń to dereń - sztuka jest sztuka. Jak dyplomatycznie odmawiać spontanicznym darczyńcom? ja nie odmawiam przekonałam się, że porady z pism a stan w sklepach ogrodniczych nie idą ze sobą w parze, więc pogodziłam się z myślą, że 'dereń to dereń' Swoją drogą dereń jadalny jest bardzo dekoracyjny i sama poszukuję na swoją działkę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Ninus 02.06.2008 10:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 U nas błędem jest za mało gniazdek prądowych w ogrodzie. PRzy dekoracji ogrodu przed świętami trzeba ciągnąć przedłużacze, co działa mi na nerwy, zwłaszcza jak nie ma śniegu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 02.06.2008 12:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 U mnie podobnie. Za dużo, za blisko. Dodatkowo namawiam do przemyślenia wielkości trawnika. Chcesz mieć kupę roboty załóż duży trawnik. Nie tylko wymaga to sporych przygotowań, ale i obsługa zajmuje sporo czasu tylko co zrobić jeżeli ma sie dużą działkę. Nie wszędzie można dać jakiś skalniak czy rabatkę wysypaną korą. Może znajdzie się ktoś kto czymś ładnym i funkcjonalnym zastąpił trawnik. Przy duzej dzialce gdzie trawnik miałby byc wielkosc boiska a co z tym zwiazane - kupa robote, fajnym pomyslem jest "łąka polska" - mozna nawet kupic gotowe mieszkanki kwiatow polnych, ktore raz wysiewasz, raz na roku kosisz i masz swiety spokoj. Sylwia1667 2 tygodnie tymu kupiłem najtansza trawe w Auchan ( za 2 worki po 5 kg zaplacilem 115 zl) - wysiałem, podlewałem i rosnie. Mam juz zielono wokół domu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
duende 02.06.2008 13:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 2 tygodnie tymu kupiłem najtansza trawe w Auchan ( za 2 worki po 5 kg zaplacilem 115 zl) - wysiałem, podlewałem i rosnie. Mam juz zielono wokół domu szok! ja za trawę - mieszanka o nazwie Wimbledon płaciłam 100 zł za 10 kg... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pluszku 02.06.2008 13:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Czerwca 2008 2 tygodnie tymu kupiłem najtansza trawe w Auchan ( za 2 worki po 5 kg zaplacilem 115 zl) - wysiałem, podlewałem i rosnie. Mam juz zielono wokół domu szok! ja za trawę - mieszanka o nazwie Wimbledon płaciłam 100 zł za 10 kg... Trawy w takiej cenie to nawet na allegro teraz nie ma. Ponizej 10 zl/kg nigdzie kupic nie moglem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.