Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

sąsiad ma punkt zero dużo wyżej-co zrobić


Recommended Posts

witam

mam takie pytanko mamy już postawiony domek, a sąsiad zaczął budowę, wyciągnął fundamenty na 180 cm i punkt zero ma ok 50 cm wyżej niż my.

Oczywiście niezgodnie ze swoim projektem, chce to wszystko nadsypać i zrobić spad w naszym kierunku.

Oczywiście pewnie napiszecie że można się dogadać ze sąsiadem, chociaż nie wiem w jaki sposób ??????

Do kogo trzeba by się było zwrócić żeby wszystko sprawdził i wyjaśnił póki jest sąsiad jest na tym etapie, że ew.może zdjąć kilka warstw bloczków i dorównać do naszego poziomu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

mam takie pytanko mamy już postawiony domek, a sąsiad zaczął budowę, wyciągnął fundamenty na 180 cm i punkt zero ma ok 50 cm wyżej niż my.

Oczywiście niezgodnie ze swoim projektem, chce to wszystko nadsypać i zrobić spad w naszym kierunku.

Oczywiście pewnie napiszecie że można się dogadać ze sąsiadem, chociaż nie wiem w jaki sposób ??????

Do kogo trzeba by się było zwrócić żeby wszystko sprawdził i wyjaśnił póki jest sąsiad jest na tym etapie, że ew.może zdjąć kilka warstw bloczków i dorównać do naszego poziomu.

 

Ja jeszcze nie mam budującego się sąsiada (na razie grodzi siatką), ale jest bardziej niż pewne, że wyniesie dom wyżej niż ja. Dlatego już myślę i kompinuję, co bym mu powiedział. Poczytaj trochę (sporo wątków na forum), by w grzecznej rozmowie wykazać się znajomością przepisów. Żeby od razu wiedział, że nie może wejść Ci na głowę. On powinien dostosować się do zastanych warunków, chyba że buduje dom na naturalnym wzniesieniu. Działaj od razu bo potem będzie za późno :wink:

Powodzenia i chwal się na bieżąco efektami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mam takie pytanko mamy już postawiony domek, a sąsiad zaczął budowę, wyciągnął fundamenty na 180 cm i punkt zero ma ok 50 cm wyżej niż my.

 

Ja bym przebudował swój tak o metr żeby zaskoczyć sąsiada.

 

Oczywiście niezgodnie ze swoim projektem,

 

Oczywiście widziałeś jego projekt czy to tylko domysły ?

 

chce to wszystko nadsypać i zrobić spad w naszym kierunku.

 

Nie wolno mu zmienić kierunku spływu wód.

 

Oczywiście pewnie napiszecie że można się dogadać ze sąsiadem, chociaż nie wiem w jaki sposób ??????

Nie napisze tak. Uważam że nie należy sie wcinać sąsiadowi jeżeli nie robi niczego co wykracza poza prawo/przepisy i pozwolnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zgodnie z § 29. Rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie - "dokonywanie zmiany naturalnego spływu

wód opadowych w celu kierowania ich na teren sąsiedniej

nieruchomości jest zabronione"

masz podstawę do dyskusji :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... sąsiad zaczął budowę, wyciągnął fundamenty na 180 cm i punkt zero ma ok 50 cm wyżej niż my....

daj kurze grzęde, a ta ... "wyżej będę !" :evil:

... Oczywiście pewnie napiszecie że można się dogadać ze sąsiadem, chociaż nie wiem w jaki sposób ??????

Do kogo trzeba by się było zwrócić żeby wszystko sprawdził i wyjaśnił póki jest sąsiad jest na tym etapie ...

to moze wyślij męza do sąsiadki ... i prędzej sie dogadają ? :-?

... Poczytaj trochę (sporo wątków na forum), by w grzecznej rozmowie wykazać się znajomością przepisów. Żeby od razu wiedział, że nie może wejść Ci na głowę ...

a jak by tak sąsiada nagonic do czytania forum ...

oszczędziło by to mase czasu ... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój fundament jest na wysokości 1,2m nad ziemią, tak sobie wymyśliłam i tak od początku było ustalone zero budowy.

A to, że sąsiedzi którzy się dopiero budują dają na 40 - 50 cm mnie nie interesuje.

Cały fundament muszę zakryć, więc zrobię sobie górkę - widziałam dużo takich domów i mi się to podoba, pod górka będzie drenaż opaskowy, woda z rynien będzie zebrana więc nic nie ma prawa zakłócać mojego spokoju - już nie wspomnę że moja działka była wyższa poziomem od innych, podczas ściągania humusu zniwelowała się samoczynnie. Robiąc mapę do celów projektowych poprosiłam chłopaków żeby zrobili niwelację siatkową, w razie gdyby sąsiedzi mieli jakieś „ale” do górki, to przywrócę działkę do stanu poprzedniego - czyli 50% powierzchni podniosę o 50 - 70 cm - a co mi tam niech znają moją dobroć ;).

 

 

Jęśli twój sąsiad chce podsypać fundamenty na odległość około 1 - 1.5 m do budynku (taka skarpa), będzie miał zrobiony drenaż i wodę z rynien zebraną i odprowadzoną do studni chłonnej to twoje obawy nie mają podstaw.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Art. 29 ustawy z dnia 18 lipca 2001 r. prawo wodne:

ust. 1. Właściciel gruntu, o ile przepisy ustawy nie stanowią inaczej, nie może:

pkt. 1) zmieniać stanu wody na gruncie, a zwłaszcza kierunku odpływu znajdującej się na jego gruncie wody opadowej ani kierunku odpływu ze źródeł – ze szkodą dla gruntów sąsiednich,

pkt. 2) odprowadzać wód oraz ścieków na grunty sąsiednie.

ust. 3. Jeżeli spowodowane przez właściciela gruntu zmiany stanu wody na gruncie szkodliwie wpływają na grunty sąsiednie, wójt, burmistrz lub prezydent miasta może, w drodze decyzji, nakazać właścicielowi gruntu przywrócenie stanu poprzedniego lub wykonanie urządzeń zapobiegających szkodom.

Czyli sąsiad może podnieść poziom swojej działki, ale w taki sposób, aby swoje wody opadowe zatrzymał na swojej nieruchomości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyciągnął fundamenty na 180 cm i punkt zero ma ok 50 cm wyżej niż my.

Czyli, jak zrobi na równo z Twoim domem, to wtedy wszystko OK?

 

Oczywiście niezgodnie ze swoim projektem, chce to wszystko nadsypać i zrobić spad w naszym kierunku.

Widziałaś ten projekt i sprawy z nim związane?

 

sąsiad jest na tym etapie, że ew.może zdjąć kilka warstw bloczków i dorównać do naszego poziomu.

Ciekawy jestem Twojej reakcji, jakby (czysto hipotetycznie) inny sąsiad w trakcie Twojej budowy powiedział, żebyś opuściła stan zero z 1,30 na 50 cm, bo on tak już ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na swoim nowobudowanym osiedlu też to obserwuję.

Co kto zaczyna budowę to wyżej od sąsiada (ulic jeszcze nie ma).

Szczegółów nie będę opisywał.

Tylko w którym miejscu to się zatrzyma ?

któryś tam dojdzie do wnisoku że wyzej to mu juz bedzie trudno.

A może nie ? widziałem już takie działki że schodziło się na ulicę po schodkach

a zjazd był stromy lepiej niż w górach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...