droga prywatna- ile za m2 nawierzchni,formalności,

[sSiwy12]

Taki sobie cytat odnośnie płacenia podatku od nieruchomości w przypadku współwłasności:

 

Z twierdzeniami samorządowego kolegium zgodził się NSA. Jego zdaniem nieruchomość będąca we współwłasności jest odrębnym przedmiotem opodatkowania, a obowiązek podatkowy ciąży solidarnie na wszystkich współwłaścicielach. Wzajemne relacje współwłaścicieli oraz spory co do posiadania nieruchomości wspólnej nie mają znaczenia dla opodatkowania podatkiem od nieruchomości. Solidarny obowiązek zapłaty podatku oznacza, że każdy ze współwłaścicieli jest zobowiązany do uregulowania całej kwoty należności podatkowej, a zapłata przez jednego bądź kilku ze współwłaścicieli zwalnia z tego obowiązku pozostałych.

 

[matio]

Do PATI

płacisz od razu cala kwotę sama, - potwierdzasz wpłatę - prosisz o wypis ew. gr. na pozostałych współwłaścicieli i dzwonisz do firmy windykacyjnej - przedstawiając odpowiednie wyliczenia odnoście zwroty należnej ci kwoty w udziałach od pozostałych 26 właścicieli - bardzo skuteczne - koszty nie wielkie bo windykator ma ich wszystkich na widelcu. przerabiałem to na przykładzie wspólnoty mieszkaniowej - polecam. Poza tym w przyszły roku - sami zapłacą w udziałach równych - uwierz mi.

[pati25]

Wiecie co na tym piśmie co przychodzi ile mam zapłacic podatku rolnego pisze

podatnicy solidarnie zobowiązani

 

i poniżej nazwiska współwłaścicili ..

Ale tylko ja jedna dostałam to pismo i termin zapłaty .

 

Wiesz nie chciła bym straszyć sasiadów windykatorem

W gminie powiedzili mi ze ich to nie obchodzi kto zapłaci ,ma byc zapłacone a jak ja zapłace to rzebysmy miedzy sobą sobie wracali..bez sensu...Jak to zrobic by kazdy mił podatek od drogi dodany przy płaceniu podatku od działki.

 

czyli u was automatycznie to podzielono tak?

[sSiwy12]

Dostajesz za całość, a pozostali nie, bo musiałaś wcześniej też zapłacić za całość.

Można zrobić również tak, że opłacasz tylko swoją część należności i czekać co będzie dalej. Praktycznie nie niesie to dla Ciebie żadnych skutków.

[pati25]

w tym roku niech maja .....trudno zapłaciłam i już .

Rok wczesniej dostała sasiadka z kwota 600zł (5 lat zaległosci było).Znaczy mówi ze sciagneli jej to z zwrotu podatku ,coś miała do zwrotu i mieli z czego ściągnąc .Ja jestem włascicielką od 2 lat ale zróciłam kobiecie za te 5 lat za moją czesc ..zal mi jej było

 

Jak w tym roku nic sie nie dowiem to najwyżej zapłace tylko moja cześć w przyszłym roku .Dziekuję za rady

[jajmar]

 

Jak w tym roku nic sie nie dowiem to najwyżej zapłace tylko moja cześć w przyszłym roku .Dziekuję za rady

 

Z tego co wiem nie mozesz tak zrobić. Jeżeli nawet zapłacisz to moga sie do Ciebie zwracać o całość. Moja mama miała tak z podatkiem po jakimś zmarłym krewnym. Pomimo tego że dzidziczyła 3/72 całości urzad sobie ją akurat upodobał do podatku i do niej przez kilka lat trafiały wezwania do uregulowania pomimo iż ona swoją częśc opłaciła wcześniej. Z tego co wtedy słyszałem maja prawo wybrac jednego ze współwłsćicieli i od jednego ściagają. A ten ma sobie z cała reszta radzić sam.