czy mogę wybudować dom?

[pablo7607]

Poczytałem trochę pytań i odpowiedzi na tym forum i znalazłem trochę odpowiedzi na moje ciche pytania.

 

Witam mam pytania.

Ale najpierw opiszę stan faktyczny.

3 lata temu kuoiłem 3,9 h ziemi rolnej - zostałem rolnikiem -płacę krus.

Ziemię kupiłem z myslą o budowie na niej domu. Jest ślicznie położona do centrum wioski 200m. Nie ma planu miejscowego. jest nieobowiązujące studium w którym zapisano - zabudowa, projektowane mieszkalnictwo, zabudowa zagrodowa. Nie jestem na stałe zameldowany w tej gminie gdzie niby gospodarstwo niby prowadze. jestem w gminie sasiedniej zameldowany.

Teren mój nie ma tkzw. dobrosąsiedztwa. mogę wydzierzawić od mojego przyjaciela rolnika 20h ziemii by mieć srednią dla gminy, by uzyskac wz i Pozwolenie na budowe siedliska.

media w drodze dojazd super. chcę od razu podzielic działke na 8 mniejszych po 0,3h i 7 potem sprzedać.

I takie pytania.

 

1. czy jestem rolnikiem - gosp mam 3 lata nie piec nie mam szkoły o tym charakterze itd.

2. nie mam zameldowania stałego w gminie.

3. czy mozna bez umowy na pismie na okres ponizej 1 roku pod te pozwolenia wydzierzawic.ustne umowy tez sa ponoc wiążące.

4. czy od razu zrobic podział i wystąpić na wszystkie działki o WZ, czy tylko na tą na której teraz chce sie budować. wiadomo ze i tak poxniej bede wystepował na reszte po kolei i o pozwolenie na budowe. i umowy warunkowe itd.

Prosze o podpowiedz jak postąpić

z góry wielkie dzięki

[partner]

z tego co się orientuję to nie można podzielić ziemi rolnej na działki mniejsze niż 3000 metrów kwadratowych a sprzedać można tylko sąsiedniemu właścicielowi ziemi w celu powiększenia jego pola uprawnego (te podzielone mniejsze działki). tak gdzieś słyszałem

[pablo7607]

przeciez napisałem że dzielę na zagrody, wszystkie po 3001m2

poczytałem trochę więcej i jestem rolnikiem - mam wykształcenie wyższe, a to wg ustawy wystarczy by ten warunek był spełniony.

Gorzej z zameldowaniem w gminie( ZONA jest z dziecmi) ja 2 gminy dalej, bo tam mam interesy. wiec nawet sasiednia gmina mi odpada.

Może wypowie się ktoś obeznany w temacie?

Dziękuję

[sSiwy12]

Ad.1,2. Tak w sensie formalnym, ale do zabudowy zagrodowej powinien być , a w zasadzie musi być meldunek w danej gminie lub - UZNANIOWO - meldunek w gminie sąsiadującej. Z drugiej strony piszesz, ze zona z dziećmi jest zameldowana w tej gminie - może wystarczyć, ale też UZNANIOWO.

Ad3. Rozumiem, ze chodzi tu o brakujący areał do "średniej gminnej". Raczej wymagana jest umowa o dzierżawę w formie pisemnej. Nigdzie nie określono w jakim terminie ma być zawarta, ale musi być zawarta przed złożeniem "kwitów" na WZ zabudowy zagrodowej.

Ad.4. Wszystko zależy od klasy gleby, ale i tak najrozsądniejszym wydaje się dokonanie podziału po wybudowaniu, bo w sprzyjających okolicznościach następne działki mogą otrzymać WZ na zasadzie "dobrego sąsiedztwa - Twój dom.

[pablo7607]

dzięki za odpowiedz. mam nadzieje ze numer z zoną i dziecmi bedzie uznany. zona jest w gminie od urodzenia czyli całą wieczność. hi hi.

a jak myslisz co z tym wykształceniem? jestem po administracji państwowej?

a podział to uważam że można kiedy sie chce zrobić. A o wz wystepowac po kolei - gdy bede sprzedawał, albo nawet jednoczesnie ale po wylaniu fundamentów na swojej działce.

nie ukrywam za pieniadze z kilku działek chce wybudować własny dom.

u mnie w gminie m2 kosztuje na wolnym rynku ok. 30-50 zł.gmina sprzedaje po 58 zł 12 ar budowlane niedaleko mojej ziemii ok 200m.

pozdrawiam

[sSiwy12]

Zgodnie z Ustawa o kształtowaniu ustroju rolnego - masz wykształcenie rolnicze - gratuluję.

Nie zapominaj, że WZ i pozwolenie na budowę otrzymasz na konkretną działkę. Może lepiej przed wystąpieniem o WZ dokonać podziału dla uzyskania działki "niezależnej" pod zabudowę - nie ma to dla Ciebie znaczenia (w sensie otrzymania WZ), a może znacznie ułatwić późniejsze podziały, a co ważniejsze unikniesz "papirologii" z pozwoleniem na budowę - będzie musiało być przepisane na "nową" działkę uzyskana w ramach podziału.

[pablo7607]

Witam

Myślę, ze sam podział na 8 działek to tylko formalność, wszystkie warunki sa raczej ok. nawet droga wewnętrzna szerokosci 10m i zakończona zatoczką o szer. 12m.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałem jak to ? pozwolenie na budowę powinno być przepisane? Czy chodziło o wz dla terenu całego.

 

Jeszcze pytanko mam grunt rolny w pobliżu byłego torowiska - obecnie planowana obwodnica - droga. trochę m2 na pewno pojdzie pod uwłaszczenie. ponad hektar chciałbym przeznaczyc pod stację benzynowa , markrt spożywczy. wiem że trzeba bedzie odrolnić. Jak to przeprowadzić, od czego zacząć i jakie moga byćtego koszty?

pozdrawiam

[sSiwy12]

Pozwolenie na budowę dostaniesz na działkę nr XXX. Po podziale, tej działki nie będzie - będzie np. XXX/1

Lepiej zrobić podział przed wystąpieniem o WZ, lub po skończeniu budowy. Nie jest to jednak niezbędne.

Co do reszty, to wszystko zależy od klasy gruntu i może to być formalność (przy gruntach klasy IV poch. mineralnego) lu "droga przez mękę" w przypadku gruntów lepszych np.III klasy.

 

Przy kalkulacji, pamiętaj również o tym, że sprzedając taka ilość działek (wiecej niż 2) z "automatu" wchodzisz w 22% podatek VAT za wszystkie sprzedane działki.

[pablo7607]

rzeczywiście mam ziemie klasy IIIb i IV a lub b teraz nie pamietam, były to sady , poprzedni właściciel wyciąłw pien pozostawiając korzenie. Nie nadaje sie do uprawy chyba ze by usunąć korzenie. spory koszt.

O podatku nie wiedziałem przyznam szczerze wiem że gmina akurat żadnych opłat nie nakłada typu renty lub adiacenckiej.

A wiedziałem że zbyt pieknie być nie może.

pozdrawiam

[BOHO]

nie zapomnij, że zostaniesz płatnikiem VATu....

[pablo7607]

nie zapomne niestety, sam pewnie jeszcze musze fakt sprzedaży zgłosić do us.

A moze tak zataić? pewnie i tak sie dopatrzą.

pewnie jedynym rozwiazaniem by jak naj mniej zapłacić bedzie zaniżenie wartości poszczegolnych działek przy sprzedazy- co moze byc znowu ryzykowne bo moze nastapic prawo pierwokupu przez AR jesli kupujący nie bedzie rolnikiem- a zapewne nie będzie.ale mysle ze agencja nie połasi sie na działkę 30ar za 30 tys, jak ANR po 11 h sprzedaje.

[Nefer]

Zataić zawsze można - tylko szczerze wpółczuję konsekwencji...

[pablo7607]

konsekwencje przy dobrym tłumaczeniu moga byc takie ze po prostu zapłaci sie vat i tyle. jak ktos nie ma układów w us to z kodeksu karnego skarbowego dolicza karę.