DRENAŻE - geowłóknina być nie musi??

[Robak]

dziś rozmawiałem z facetem który zajmuje się hydrauliką, chcialbym faceta wynając aby przygotował drenaż wokół budybku oraz połączył rury spadowe i aby dwa odcinki niezależne od siebie powędrowały do jakiegoś dużego zbiornika na wodę

dach 300 mkw

budynek po obrysie 70 metró bieżacych

 

czy samemu jestem w stanie zabrać się za wykonanie drenażu czy jednak lepiej wziąć majstra?

 

zastanowiło mnie dziś że człowien nie używa geowłókninym gdyż twierdzi że ta zamula się

proponuje po prostu rury drenarskie, na to piach (a nie drobne kamienie?) i to wszystko przykryć folią

 

trochę dziwne rozwiązanie, nie jestem do końca przekonany czy prawidłowe

 

pytam, bo już miałem w styczniu człowieka który zamiast rur drenarskich do drenazu chciał zaproponowac zwykłe pcv - niektóre osoby chyba nie za bardzo znają się na robocie, a pewnie niejeden inwestor nia ma wiedzy i da się nabrać "fachowcowi"

 

prosze o pomoc jak ugryźć temat tych drenaży; jakie materiały zastosować, jakiej wielkości zbiornik zakupić? chciałbym z tej wody korzystac do podlewania ogrodu który ma 400 mk zdaję sobie sprawę, że jakoś dni deszczowych coraz mniej

ale z drugiej strony to zawsze inwestycja proekologiczna; zyski za lat kilka...

 

pozdrawiam

[sebo8877]

W mojej stopce jest moje www - tam zobaczysz fotkli z drenazu -

 

po krótce rura - perforowana drenarska + obsybka zwiru i taka kanapka w geowłókninie (zamuli Ci to max poźno) co do zbiornika tak - ale powinien mieć taką pojemnośc by odprowadzic wode z poziomu fundamentów i by w tym zbiorniku miejsca zawsze wystarczyło - zapewne czeka cię instalacja w nim pompy zatapialnej - wypompowującej ewentualny nadmiar wody

 

sebo8877

[Bigbeat]

Powinieneś mieć taką kolejność warstw, licząc od rury: kamienie/tłuczeń, geowłóknina, piach, ziemia rodzima. Kamienie - bo nie wchodzą w otwory rury i nie zamulą jej. Geowłóknina - żeby nie zapiaszczyć/zamulić kamieni (im więcej wolnych przestrzeni między kamieniami, tym większa powierzchnia rury jest aktywna). Piasek - żeby nie zamulić geowłókniny. A ziemia rodzima piasku łatwo nie zamuli - bo za drobny, ponadto w takiej odległości od rury to już znacznie większa powierzchnia się robi. I tyle.

[Robak]

u nas jest glina, wredy materiał, jak sucho to ziemia twarda jak skała, jak spadnie choć odrobina desczu zaraz wszystko robi się jak maź jakaś; w niektórych miejscach powstaja kałuże

 

a ja czytając gdzieniegdzie informacje na temat drenazy chciałbym robić tak:

 

rów ok pół metra od ławy fundamentowej; do tego drobne kamienie; na to rura drenarska w geowłókninie; na to drobne kamienie; dajel żwir i resztę przysypać gliną

 

czy zamiast gliny całość przysypać żwirem? na pewno bardziej przepuszczalny niż glina

 

no i czym obsypać ostatecznie ścianę fundamentową?? żwirem czy gliną?

 

no i zapomniałem - na 300 mk dachu mam 7 rur spustowych i wszystkie połączyć w jednem obwód i pociągnąć na tył do ogrodu

no i jaki ten zbiornik? 10 metrów sześciennych wystarczy?

[Barbossa]

to po co CI drenaż, jak zasypać chcesz gliną?

glina to izolator, sam zauważyłeś, że jak popada to od razu robi się maź

 

do samej powierzchni materiały przepuszczalne

[Barbossa]

uwzględnij odległości, zagłębienie, pojemność

jeżeli rury spustowe chcesz podłaczać to rury pcv pełne do zbiornika, zawór zwrotny, rewizcje prrzed przejściem rury w grunt, umozliwiające upust wody po zamknięciu się zaworu (lub pompa w zbiorniku pompująca na zewnątrz wodę, gdy poziom wody w zbiorniku zbliża się do poziomu wlotu rury)

im lepiej chcesz tym więcej technologicznie "problemów"

 

jednakże, w przypadku podłączenia i drenażu do zbiornika proponuję zawór zwrotny

 

(zwrotny, czy przeciwcofkowy? jak to sie zwie)

[jkrzyz]

U mnie jest lekki spadek w kierunku odprowadzenia wody, w najwyższym punkcie drenażu jest odpowietrzenie.

[aka z Ina]

no i jak poszło z tym drenażem............?

 

odnawiam temacik:D

 

ja rownież mam glinę, ktora jest teraz pokryta spora iloscia czarnoziemu....

ja planuję wykopać rów na ok 0,5 m głebokosci, wysypać drobnymi kamyszkami, dać na to żwir a potem zatopic w nim rurę drenarską pokrytą już geowłóknina i na to ziemia.....

wszystkie odpływy z dachu skierować na tył ogrodu, gdzie posadzę rosliny, które lubia mokro

 

chyba dobrze, co???

 

p.s. nie polecano mi zatapiac w glinie żadnego pojemnika na składowanie wody, poniewaz przy takim podłozu będzie tendencja wypierania beczki na powierzchnię

[Chuck_S]

hmm spotkałem się z czymś takim w sumie całkiem fajnie przedstawione może komuś pomoże

 

http://www.castorama.pl/porady/art-budowlane/drenaz-opaskowy-budynku.html

[aka z Ina]

hehe własnie to czytam...trafiłam tam też

[daren]

Ja robiłem to tak:

 

Kupiłem dwa rodzaje geowłókniny o ile pamiętam o gęstość 200 i 60

60 owinełem zółtą rurę melioracyjną

200 rozłożyłem na dole wykopu na to poszedł żwir płukany (dość drogi) potem kładziona była rura melioracyjna przysypana tym żwirem. Całość zawinięta na zakład 200. Przysypane sporą ilośćią piachu. Potem zasypane gruntem rodzimym czyli gliną. Przy zasypywaniu wykopu koparką szuflowaliśmy piach aby przy samej ścianie piwnicy nie było gliny. Zrobiłem tak ponieważ obawiałem się że z czasem warstwa filtracyjan w postaci żwiru płukanego się zamuli od gliny.