skorpio 07.06.2008 14:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 ja przestałem zabijać owady po tym, jak obejrzałem film "karate kid" część którąśtam z kolei. dla tych którzy nie widzieli: dziewczyna uczy się kung-fu, idzie do klasztoru i zabija przy jedzeniu karalucha. mnisi to widzą i odchodza od stołu. od tej pory je sama. Traumatyczne przeżycie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
chopinetka 07.06.2008 19:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Czerwca 2008 Tylko Mirku daj jakiś przyjemniejszy sposób walki z nimi. Probowalas hipnozy? Muszę spróbować A przez to moje dobre serce ostatnio stwierdziłam, że u mnie pełno różnorakiego "świństwa" latającego, pełzającego i itp. Wszystko sie do mnie przenosi bo sąsiedzi leją, opryskują i cholera ich wie co jeszcze. A u mnie mają jak w raju pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.