Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Fotodziennik Południowej - komentarze


TMK

Recommended Posts

apropo - do ocieplenia zewnętrznego jeszcze mi trochę zejdzie (może w wakacje), a już styro drożeje :evil: Mam nadzieję, że stabilizacja złotówki wyrówna ceny w najbliższym czasie :roll:

 

a 50zł to dużo i nie dużo - jakbym nie kupował sam materiałów, to także gdzieś by tyle wyszło u mnie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,4k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Hejka

 

mam pytanko dot. wylewek. Cena którą podałeś 39zł/m2 w dzienniku to z całym materiałem??

 

Ja np. dziś dzwoniłem do fachowca bez styropianu chce 35zł/m2 netto.

 

ps. Tami sprawuje się dobrze ;)

 

U nas wyszło ok 41 PLN. Materiały kupowałem sam oprócz taśmy dylatacyjnej.

Resztę zrobili posadzkarze, łącznie z układaniem styropianu - aha papę na parterze kładłem z teściem i tego nie liczę w koszcie posadzki.

 

Sama robocizna to 14 zł plus średnio1,50 zł za układanie styropianu.

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

.....Sama robocizna to 14 zł plus średnio1,50 zł za układanie styropianu.

to mi za samą robociznę łącznie ze układaniem styro powiedział 14 zł.

 

czyli świruje z materiałem. Zamów sam

mi na 202 m2 poszło

cement - 3700 kg

piasek - wywrotka 24 t + trochę od sąsiada

plastyfikator - 30 l

włókna - 11,7 kg

folia - 300 m2

styropianu już nie pamiętam

 

pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dawałeś siatki zbrojeniowej?

 

Nie - stosowałem tylko włókna PP. Za to stosowali jakieś takie fifa-uefa co 2x tyle kosztowały niż np te stosowane przez janzara.

U dystrybutora płaciłem 32 zł netto za 0,9 kg (czyli na 1 m3 wylewki).

 

Nie zagłębiałem się jakoś specjalnie w temat, ale czytałem tu i ówdzie, że takie zbrojenie rozproszone wystarczy.

 

Pozdrav

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ps. ciekaw jestem kto wybierał "zestaw startowy" ? 8)

 

nie pytaj ;) ale oczywiście zawsze ma racje 8)

Najlepsza była córcia - podeszła do regału, wybrała coś z różowych i nie było siły na zmiany - kolor pozostał :) Najwyżej zrobimy drugą ścianę w innym odcieniu plus wzorki z szablonów, które widać w dzienniku :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie dawałeś siatki zbrojeniowej?

 

Nie - stosowałem tylko włókna PP.

 

Nie zagłębiałem się jakoś specjalnie w temat, ale czytałem tu i ówdzie, że takie zbrojenie rozproszone wystarczy.

 

Ja robiłem klasycznie, a w salonie w pewnym miejscu zamiast styro jest pełny beton i podwójne zbrojenie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wysłałam Ci coś na PW :lol: :lol:

 

:D :lol:

 

"Pani w klasie pyta dzieci jak chciałyby mieć pomalowany pokój gdy wrócą z wakacji do domu.

Dzieci się przekrzykują

- na czerwono,

- na różowo

- na niebiesko

Jasiu się zamyślił i mówi - ja bym pomalował cały na czarno i przez środek pier......ął bym biały pasek.

Nauczycielka do Jasia - marsz do dyrektorki .

Wraca Jasiu po rozmowie, a nauczycielka do niego i co?

A Jasiu, do niej, że Pani Dyrektor powiedziała, że hu.......wo by wyglądało"

 

to jeszcze mam parę lat do czasu przemalowania na czarno ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

WIęc ciesz się teraz różem :)

Moja Kasiowa ma pomarańcz, a Ela miała w sprzedanym mieszkaniu bordo- ciemny róż :lol: :lol: :lol:

Ściany mają to do siebie, że można je przemalować :lol: :lol: :lol: , a jeśli córcia będzie w nim szczęśliwa, to właśnie o to chodzi :) :)

 

o nie :) W tym pokoju jest jasny odcień fioletu, różowy będzie u młodszej wraz z jedną ścianą w mocniejszym kolorze. Obydwie prawie piszczały z radości przy wyborze farb, po raz pierwszy widać że budowa zaczyna ich interesować :) Do tej pory często z konieczności musiały nam towarzyszyć przy pracy. Teraz kończę te dwa pokoje, przenosimy część zabawek, duże dmuchane łóżko 160x200 i będą miały miejsce do zabawy, a my trochę spokoju bez "nudzę się" :)

Jeszcze do tego szczeniaczek i dzieci mam z głowy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

TMK -o nie W tym pokoju jest jasny odcień fioletu, różowy będzie u młodszej wraz z jedną ścianą w mocniejszym kolorze. Obydwie prawie piszczały z radości przy wyborze farb, po raz pierwszy widać że budowa zaczyna ich interesować Do tej pory często z konieczności musiały nam towarzyszyć przy pracy. Teraz kończę te dwa pokoje, przenosimy część zabawek, duże dmuchane łóżko 160x200 i będą miały miejsce do zabawy, a my trochę spokoju bez "nudzę się" Jeszcze do tego szczeniaczek i dzieci mam z głowy

 

Ten szczeniaczek, to będzie na Waszej głowie, coś wiem na ten temat :), ale dzieci muszą mieć zwierzaczka :) :)

 

A jeśli chodzi o kolorki, to dla rodziców największe szczęście widzieć jak ich dizeci się cieszą - cudowne uczucie :D :D :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten szczeniaczek, to będzie na Waszej głowie, coś wiem na ten temat :), ale dzieci muszą mieć zwierzaczka :) :)

 

oczywiście że na mojej głowie, żonka już powiedziała że spacery z wilkiem to będzie moje zajęcie... :roll: Ja wychowałem się ze zwierzętami, teraz z braku czasu mamy tylko akwarium. Po przeprowadzce będzie wilczek, jednak dopiero jak będę miał dłuższy urlop - "dzidziuś" musi się przyzwyczaić do nowego domu.

 

wcześniejsze stadia mojego zbiornika:

 

http://img397.imageshack.us/img397/8194/a2ep6.jpg

 

http://img233.imageshack.us/img233/4159/a5rb2.jpg

 

obecnie coś pośredniego i niesamowicie zarośnięte zielskiem. Przycinki nie robię, za trochę przeprowadzka do nowego baniaka w salonie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akwarium przepiękne :D :D :D

przy naszym kocie pewnie nie możliwe, pewnie siedziałaby przy nim i szybę lizała :)

A jakie duże będziesz miał w nowym domu - ile litrów?

 

teraz to nawet już nie piękne ;)

 

W nowym domu, w salonie mam wyciągniętą wodę i odpływ do kanalizy pod akwarium. Planuję długą "kiszkę" 150x45x45cm i powrót do samych pielęgnic afrykańskich z Malawi. Druga wersja (moich dziewczyn) także aby zrobić biotyp azjatycki - czyli zielsko, jakieś korzenie, jeden lub dwa gatunki brzanek, jakieś sumiki na dno itd. Sam nie wiem co będzie, osprzęt przenoszę z obecnego zbiornika - zawartość pewnie będzie wypadkową tego co chcielibyśmy, finansów i zawartości giełdy i sklepów :) Ważne żeby było ładnie i indywidualnie, akwa typu mix to nie ja :)

 

a żeby nie było tak łatwo - na ścianie za akwarium planuję okładzinę kamienną z oferty Stegu :) może coś takiego:

http://www.stegu.pl/kamieniopodobne/view/alaska1.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówią, że rybki uspakajają :D

Miałam kiedyś małe akwarium i bojownika w nim. Był piękny, ale inne rybki obgryzły mu "pióra" welony i musiałam go spuścić do kibelka :( :( :( , bo już się męczył.

 

oj krecha... Rybki jeśli już trzeba, to się powoli zamraża. Bojowniki są fajne, zresztą jak większość labiryntów. Niestety w Polsce sposób ich trzymania zahacza o sadyzm - vide kubki w sklepach :( Jeden samiec bojownika potrzebuje minimum akwarium 50 litrów, gęsto zarośnięte wraz z roślinami pływającymi typu wgłębka i min. 4-5 samic. Wiele lat temu miałem takiego artystę w 112litrach, piękny był :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...