małaMI 11.07.2008 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Lipca 2008 Piękna okolica ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 12.07.2008 11:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 kochana - strasznie mi się spodobał typ męża.... kilka poprawek według Waszego uznania...i będzie ślicznie - zobaczysz... a te okna... super, a wizualizację też są w moim guście... a, że zapytam czemu dom chcecie drewniany? a i działeczka - jest tam bardzo cicho i bardzo zielono - Jakoś od zawsze mi się marzył drewniany domek, okazało się, że mojemu mężowi także, więc przymierzamy się do realizacji marzeń Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 12.07.2008 11:25 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 Andulka, mi tez najbardziej podoba się typ Twojego męża... Ja zaproponowałabym takie zmiany: http://images29.fotosik.pl/245/f1410cffbd85d24b.gif Przede wszytkim garaż w bryle domu to naprawdę dobry pomył. I nawet przejscie jest przez pomieszczenie gospodarcze (i tego bym Ci zazdrosciła ), nie potrzebne 2 pokoje, wiec jeden zlikwidowany. Garaż wyrównany z główną bryłą, wiec budynek łatwiejszy do wykonania i moze nieco tańszy w związku z tym. Salon przesunięty i jednak ściana z kominkiem przesunięta - myślę, że to nie jest duży problem. I faktycznie w miejsce wc można dać spiżarnie. A tak by to wyglądało z zewnątrz: http://images28.fotosik.pl/245/fe7c383369f4c121.gif http://images31.fotosik.pl/316/9cb568d88bea68fd.gif http://images31.fotosik.pl/316/1fa72ff636a2909f.jpg Co o tym myślisz...? Ciekawe sugestie, to właczenie garazu w bryłę mogłoby obniżyć koszty dachu - bo się robi prosty. Tylko ze przy takim przesunięciu okno wychodzi w połowie garazu, więc musiałyby zostać dwa małe - jedno w garażu, drugie w pokoju albo ściana zupełnie bez okna. Ostatnio oglądalismy drewniany domek z bali u znajomych - w trakcie budowy jest (w szpilkach po drabinie się wspinałam ) i to mi uświadomiło problem z kotłownią. Oni zrobili piwnicę pod połową domu i dużó ich to wyniosło. Nie wiem czy gdybyśmy zostali przy tym projekcie nie dałoby się na kotłownie przeznaczyć pokoju nr 7 po zmniejszeniu i z wejściem od strony garazu. Wtedy w 10 mialabym pralnię i suszarnię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 12.07.2008 11:27 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 Piękna okolica ... Ze nam się też podoba, to chyba pisałam, może jeszcze dodam, że las widoczny w oddali łaczy się z Roztoczańskim Parkiem Narodowym - cichym i pięknym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
DarioAS 12.07.2008 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Lipca 2008 niektórzy to mają... cud natury pod nosem piękne klimaty, drewniany dom idelanie się wkomponuje w taki krajobraz, dobrze myślicie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
małaMI 14.07.2008 09:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Lipca 2008 Piękna okolica ... Ze nam się też podoba, to chyba pisałam, może jeszcze dodam, że las widoczny w oddali łaczy się z Roztoczańskim Parkiem Narodowym - cichym i pięknym. będę tu zaglądać jak rośnie domek w takim raju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 15.07.2008 20:00 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2008 Piękna okolica ... Ze nam się też podoba, to chyba pisałam, może jeszcze dodam, że las widoczny w oddali łaczy się z Roztoczańskim Parkiem Narodowym - cichym i pięknym. będę tu zaglądać jak rośnie domek w takim raju hmm a wiele osób mi sie dziwi, że ściągnęłam męża na taką prowincję zamiast do niego do Warszawy jechać ale co ja poradzę, że nie lubię dużych miast, a dłuższy pobyt w stolicy mnie męczy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
małaMI 16.07.2008 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 Ja jestem blokowa, więc dla mnie miasto nie straszne, mieszkałam we Wrocławiu 5 lat na studiach (z dużych NY jeszcze całkiem miły do mieszkania ). Są plusy miasta i plusy prowincji. Każdy lubi co innego, i bardzo dobrze. Ja teraz też na prowincji, z górkami za oknem , które zimą wyglądają tak (jakoś nie mam zdjęć nowszych i letnich ) http://img236.imageshack.us/img236/1852/zz1000167qd1.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 16.07.2008 06:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 Ja w czasie studiów też w bloku mieszkałam, ale maj i czerwiec był trudny do zniesienia - za duszno w mieszkaniu i nie ma gdzie wyjść, bo wszędzie dużo ludzi. Kiedyś w czasie sesji wyszłam na spacer i znalazłam jakieś mniej uczęszczane ścieżki na skraju osiedla i spotkałam... ekshibicjonistę i więcej tam nie chodziłam,tylko uciekałam na wieś jak tylko była przerwa w egzaminach To lato to moje drugie w bloku, zresztą zaraz zmykam na wieś Ale rozumiem, że ktoś może lubić miasto Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 16.07.2008 06:37 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 MałaMi piekne masz widoki, tak patrze i patrzę i nie wiem co to za góry? Bieszczady? Pieniny? czy jeszcze co innego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
małaMI 16.07.2008 10:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2008 Beskidy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 17.07.2008 05:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2008 Beskidy Pięknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 17.07.2008 06:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2008 jadę załatwiać sprawy urzedowe, może następny malutki kroczek w sprawie domku uda się zrobić Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 17.07.2008 08:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2008 na mapkę ze Starostwa musze czekać tydzień no to jedziemy na wakacje i działamy po powrocie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
małaMI 18.07.2008 07:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 na mapkę ze Starostwa musze czekać tydzień no to jedziemy na wakacje i działamy po powrocie no to udanego urlopu ja marzę o jakimś wyjeździe buuuu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
neti 18.07.2008 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Wypoczywajcie i zbierajcie energię, żeby działać po powrocie ze zdwojoną siłą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 18.07.2008 18:08 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 A może by tak zabrać ze sobą na urlop jakiś poradnik o projektowaniu ogrodów? Nad jednym pomysłem już się zastanawiam - co myślicie o obsadzeniu działki - tych boków od sąsiadów brzozami - moja znajoma twierdzi, że ma na działce mnóstwo samosiejek, a ja tak lubię brzozy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 18.07.2008 18:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 Witam tym razem u Ciebie Przeczytałam uważnie dziennik. Podoba mi się ten http://www.projekty-domow-drewnianych.pl/projekt-domu-Domek%20Ciep%C5%82y-3118-1.html oraz ten, który wybrał Twój mąż, choć osobiście jestem przeciwna usytuowaniu garażu w domu - moim zdaniem psuje bryłę budynku. Oczywiście nie w każdym przypadku - są projekty, wręcz stworzone do takich połączeń, ale w domku tego typu... raczej bym odradzała (w tym wybranym przez męża da się chyba zrobić zmianę by zlikwidować garaż). Same domki w sobie są śliczne i jeśli gustownie wykończycie, to na taaaaaakiej działce będzie rewelacyjnie. Macie tak dużą działkę, że chyba bez problemu postawicie garaż wolnostojący? Jakie są wymiary działki? Zboże rośnie pięknie , ale już sobie wyobrażam ogród pełen ziół, kwiatów, no i obowiązkowo jakiś sad (jak u mnie ), bo miejsca jest duuuuuuuużo. Super działeczka i super miejsce. Zapisuję się do czytelników Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
monia i marek 18.07.2008 19:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 A może by tak zabrać ze sobą na urlop jakiś poradnik o projektowaniu ogrodów? Nad jednym pomysłem już się zastanawiam - co myślicie o obsadzeniu działki - tych boków od sąsiadów brzozami - moja znajoma twierdzi, że ma na działce mnóstwo samosiejek, a ja tak lubię brzozy Brzozy są piękne, ale lepiej jak najdalej od domu, żeby jesienią nie wybierać liści z rynien. A w ogrodzie ... pięknie, ale to grabienie liści Ja posadziłam świerki, jodły i sosny, bo właśnie przeraził mnie problem liści. Wystarczy mi grabienie liści z drzew owocowych - to i tak będzie sporo pracy. Choć nie powiem - widoku brzóz pozazdrościłabym Ci na pewno Ja wsadziłam brzozy na sąsiednich polach, które nas otaczają. Dopóki nikt ich nie kupi (raczej małe szanse na kupno), to będę się napawała ich widokem zza ogrodzenia A poza tym w związku z tym, że ogród masz duży proponowałabym rozpoczęcie zagospodarowywania już teraz, bo to dużo pieniędzy i czasu pochłonie zanim go zakończycie. Ja moje 30 arów obsadzam od 4 lat i nadal końca nie widzę No a Twoja działka - olbrzymia wspaniała, naprawdę. Ja też bym chciała jeszcze minimum 10 arów więcej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andulka 18.07.2008 21:21 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2008 A może by tak zabrać ze sobą na urlop jakiś poradnik o projektowaniu ogrodów? Nad jednym pomysłem już się zastanawiam - co myślicie o obsadzeniu działki - tych boków od sąsiadów brzozami - moja znajoma twierdzi, że ma na działce mnóstwo samosiejek, a ja tak lubię brzozy Brzozy są piękne, ale lepiej jak najdalej od domu, żeby jesienią nie wybierać liści z rynien. A w ogrodzie ... pięknie, ale to grabienie liści Ja posadziłam świerki, jodły i sosny, bo właśnie przeraził mnie problem liści. Wystarczy mi grabienie liści z drzew owocowych - to i tak będzie sporo pracy. Choć nie powiem - widoku brzóz pozazdrościłabym Ci na pewno Ja wsadziłam brzozy na sąsiednich polach, które nas otaczają. Dopóki nikt ich nie kupi (raczej małe szanse na kupno), to będę się napawała ich widokem zza ogrodzenia A poza tym w związku z tym, że ogród masz duży proponowałabym rozpoczęcie zagospodarowywania już teraz, bo to dużo pieniędzy i czasu pochłonie zanim go zakończycie. Ja moje 30 arów obsadzam od 4 lat i nadal końca nie widzę No a Twoja działka - olbrzymia wspaniała, naprawdę. Ja też bym chciała jeszcze minimum 10 arów więcej nie pomyślałam o tym grabieniu liści trzeba to jeszcze przemyśleć kusi mnie, żeby rozpocząć już jakieś działania, ale trochę się boję po ostatnich opowieściach - moja znajoma dwa razy sadziła drzewka owocowe przy domu, który jest w stanie surowym i dwa razy jej te drzewka ktoś ukradł - po prostu wyciągnął z ziemi, chyba zaraz po posadzeniu nasza działka też trochę na uboczu i zastanawiam się czy komuś się moje drzewka nie spodobają Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.