Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

KOmentarze do domu bukowego andulki i męża


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 670
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Andulko, co u Ciebie?

Ehh, żyję jeszcze choć już sama nie wiem jak.

Dziecko, praca, dom na ukończeniu i dwa semestry studiów naraz to trochę dużo :( ale jakoś trzeba to dociągnąć.

 

W domu już kończymy malowanie, dziś wujek elektryk nam trochę gniazdek poinstalował.

Kuchnia zamówiona, łóżka i materace chyba też.

Nad sprzętem do kuchni jeszcze myślimy, ale nawet na konsultacje tutaj czasu mi brakuje :((((

 

Marzy mi się kawka na tarasie z widokiem na las.... już niedługo :)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 5 months później...

Pomału uzupełniam trochę zaległości w dzienniku, żeby stan bliższy obecnemu przedstawiał ;)

 

Czas pomyśleć na serio o ogrodzie,

parę wskazówek do zapamiętania:

na glinach dobrze będzie rósł na przykład dereń rozłogowy "Kelsey", tawulec tannaki "Crispa", ligustry (np. "Vicaryi"), pęcherznice (można strzyc), porzeczka alpejska (można strzyc), tawuła japońska, tawuła wierzbolistna.

mieszać grupami. I to nie regularnie po 2 sztuki, tylko jednego 2, innego 3 itd.

http://www.projektoskop.pl/a-910-nieformowane-zywoploty-lisciaste.html

Edytowane przez andulka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co u mnie słychać? Ostatnio głównie odgłosy kaszlu. Dopadło mnie jakieś choróbsko podłe, głos prawie odebrało i zmusiło do siedzenia w domu. Mały też kaszle, więc się razem kurujemy.

A poza tym mieszkamy sobie w naszym domku już... piąty miesiąc :) Jak to szybko zleciało.:jawdrop:

Powoli dopieszczamy, wyposażamy, wiele jeszcze nam brakuje. Już za nami kilka awarii, docieranie się tego i owego. Sami też się powoli odnajdujemy w roli właścicieli domu, co dla mojego męża, który całe życie mieszkał w bloku, nie jest wcale takie łatwe ;) Trochę nas też tempo budowy i wydatków przytłoczyło finansowo, dlatego teraz bardzo powoli idzie dopieszczanie szczegółów. Ale może to i dobrze, bo czy zasłony powieszone przy przeprowadzce i kupione na szybko, cieszyłyby tak, jak te, zawieszone po czterech miesiącach mieszkania bez zasłon :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spokojnie dojdziecie do wszystkiego ;) Kupowanie na szybko nie jest najlepsze, bo nie zawsze skusisz się na to, co faktycznie by się chciało, tylko często jest tak, że kupuje się to, co jest, żeby mieć z głowy, a później spotka się ładniejsze i się żałuje. Jak będziecie się doposażać powoli, to zakupy będą bardziej przemyślane :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sama siebie skopiuję, czyli rozważania nad ogrzewaniem, do których sprowokowała mnie koza Nelli:

 

Zastanawiamy nad alternatywną wersją ogrzewania domu, tzn. jak nie zamarznąć w zimie gdyby zabrakło prądu:confused:

Myśleliśmy nad agregatem ale to duży wydatek, a pewności nie ma, że na takim prostym piec sterowany elektronicznie będzie dobrze chodził, ostatnio o grzejniku gazowym myślałam, takim na butlę, bo u nas nie ma ziemnego :(

Kominka na razie nie mamy, ale możliwość podłączenia jest, więc i taka koza chyba dałby się podłączyć...

Trzeba coś szybko zdecydować, bo zima tuż tuż, a my dopiero od lipca mieszkamy a już kilka awarii prądu za nami :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko zalezy jak dużą masz działkę i jaka glebę.

 

Jesli żywopłot moze być szeroki to polecam podadzić w 2-3 rzędach rośliny.

ponieważ zyjemy w zdegenerowanym krajobrazie, nawet na wsi zubożonym przez człowieka (masowo sadzone "iglaki") - polecam założenie żywopłotu "ekologicznego", swojskiego, charakteryzujacego sie wysokimi walorami przyrodniczymi (pozywienie i schronienie dla zwierząt)

 

np. Z tyłu co 3-4 m pojedyńcze sztuki niewysokich drzewek: Bez lilak w formie dzikiej, głóg jednoszyjkowy, ałycza, antypka, dereń jadalny, czeremcha, trzmielina europejska, klon tatarski, oczar, kalina koralowa, bez czarny, perukowiec podolski, leszczyna, jarzebina, jabłonie i wiśnie ozdobne. Na narożnikach i co jakieś 12-15 m można dać drzewa iglaste w skupiskach po 3 szt. (daglezja, świerk serbski)

 

na przedzie po kilka/kilkanascie sztuk: Berberys, irga błyszcząca, jaśminowiec, ognik, róża pomarszczona i inne gatunki botaniczne róż, porzeczka krwista, pęcherznica (kolorowe odmiany), laurowisnia, forsycja, hortensja wiechowata "tardiva", trzmielina oskrzydlona, suchodrzew (lonicera), kalina hordowina, cis, jałowiec pospolity, tawuły,

 

jesli jest miejsce, to trzecim rzędem moga być pięknie kwitnace i stricte ozdobne krzewy (lisciaste - sadzone w dużych grupach - powyzej 10 szt) : Krzewuszki (niskie odmiany, np. Nana variegata), forsycja "maluch, trzmieliny fortune'a, pieciorniki, kosodrzewiny, kuliste karłowe zywotniki, karłowe swierki, strzyżone bukszpany, tawuły japońskie, irgi poziome, róże okrywowe, ligustr jajolistny "aureum', lilak "palibin" itp.

krzewy można poprzetykać większymi bylinami o "wiejskim" charakterze: Słoneczniczek szorstki (1,5 m wys.), funkie, floksy (80 cm), piwonie, rudbekie (rudbekia naga dorasta nawet do 2 m), topinambur, szałwia, kocimętka, dziewanna itp. Lub trawami ozdobnymi (trzcinnik, miskant)

 

pas ziemi miedzy niskimi drzewkami a ogrodzeniem nie piel, niech rośnie tam pokrzywa, bylica itp. Natomiast przy kąciku wypoczynkowym posadź budleje - beda przyciągać motyle rozwijające się na nie wypielonych do końca chwastach.

 

z derenia, antypki, ałyczy, bzu czarnego, głogu, róży, jarzebiny mozesz robić domowe przetwory.

 

zywopłot z hortensji http://www.jaynecotten.com/images4/hydra_hedge1.jpg

żywopłot z trzmieliny oskrzydlonej jesienią

http://www.jparkers.co.uk/images/new...cts/he0049.jpg

żywopłot z lilaka "palibin"

http://www.northscaping.com/infozone...is-0130-04.jpg

z ałyczy:

http://www.wildlife-gardening.org.uk...blackthorn.jpg

mozliwy sposób rozmieszczenia roślin:

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/...00b3cec51.html

... Edytowane przez andulka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funduszy brak, ale powoli sobie snuję marzenia o ogrodzie :)

Bardzo mi się podoba pomysł na taki nieformowany żywopłot. Widziałaby to tak, że od drogi w rogach byłyby wyższe drzewa i szerzej posadzone krzewy, a w kierunku domu by się to zwężało. Tylko czy moja działka nie jest za wąska na taki żywopłot?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

andulko............GRATULACJE !!!!!!!!!!!

..bo przeczytałam, że już mieszkacie:):):) suuuuuuuper!!!!!!!!

i jak jest u siebie ??????????;)

opisz wrażenia:)

Dziękuję :)

 

Trochę już wyżej o wrażeniach z mieszkania w domku pisałam. Super jest być na swoim, powoli sobie wszystko po swojemu komponować :)

ale też jak zaczynają się awarie, trudności to też się jest samemu. A że mój mąż mało techniczny to dużo z tych spraw spada na mnie i bywa to trudne.

Ale kawa z widokiem na las i sarny jest dużym pocieszeniem w tych trudniejszych chwilach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funduszy brak, ale powoli sobie snuję marzenia o ogrodzie :)

Bardzo mi się podoba pomysł na taki nieformowany żywopłot. Widziałaby to tak, że od drogi w rogach byłyby wyższe drzewa i szerzej posadzone krzewy, a w kierunku domu by się to zwężało. Tylko czy moja działka nie jest za wąska na taki żywopłot?

...jeżeli dobrze dobierzesz roślinki.........to wyjdzie ślicznie!!!:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Funduszy brak, ale powoli sobie snuję marzenia o ogrodzie :)

Bardzo mi się podoba pomysł na taki nieformowany żywopłot. Widziałaby to tak, że od drogi w rogach byłyby wyższe drzewa i szerzej posadzone krzewy, a w kierunku domu by się to zwężało. Tylko czy moja działka nie jest za wąska na taki żywopłot?

 

Nieformowany zywopłot pozwala zgubić właściwe granice działki i myślę, że powinno być dobrze. Roślin jest dużo do wyboru np. krzewy kwitnące - krzewuszki, lilaki, wiśnie japońskie ozdobne, perukowce, hibiskusy itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nieformowany zywopłot pozwala zgubić właściwe granice działki i myślę, że powinno być dobrze. Roślin jest dużo do wyboru np. krzewy kwitnące - krzewuszki, lilaki, wiśnie japońskie ozdobne, perukowce, hibiskusy itp.

NIby dużo, ale muszę jeszcze posprawdzać, co z tego zechce rosnąć na glinie:roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na glinie powinny sobie poradzić wszystkie z w/w. Trzeba im tylko wykopać podczas sadzenia większy dołek i wsypać ziemię ogrodniczą - ja tak robię i wszystko na razie rośnie. Jak krzewy będą większe, to już sobie całkiem dobrze poradzą - najważniejsze, żeby jako młoda roślina mogły się dobrze ukorzenić.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...