Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

jest temat przyklejony trochę wyżej, po co nowe "podniety" dot. cen materiałów?

sprzedają po tyle ile wszyscy są skłonni zapłacić

KAPITALIZM

nie miałeś do czynienia?

Jest to polski cement z Górażdze. Kto wie o co w tym wszystkim chodzi?

 

Irak okupujemy tylko po to aby Wielki Brat zwrócił na nas uwage ... nie dla zysku

cement sprzedajemy za poł ceny - aby sie Niemcom przypodobac

(do tej pory panował stereotyp Polaka złodzieja ... a tak

wyjdzie na to, ze jesteśmy biedni ale uczciwi i nie chcemy na Niemcach zarabiac...)

słowiańska fantazja - innymi słowy ...

nie wiem, czy "churtownie" podnoszą ceny, ale cena w polskich hurtowniach jest taka a nie inna, ponieważ po wejściu do UE wprowadzono - co normalne w ramach stuktur unijnych - limity produkcyjne. i tak np. moze się zdarzyć, że cement z polskich cementowni znajdziecie w w Goerlitz a pierwszym lepszym Baumarkcie taniej niz w Polsce i to o kilkanascie/kilkadziesiąt procent.
Jest to polski cement z Górażdze. Kto wie o co w tym wszystkim chodzi?

 

Oni tak specjalnie przed meczem Polska-Niemcy żeby nas trochę podko..rwić.

:evil:

 

Przepraszam za niecenzuralne słowo, ale ono tutal najlepiej pasuje.

Nie wiecie czy znalazł im się ten stary busik z reklamy?

a co w Niemczech jest droższe niż analogiczny produkt w Polsce? trudno znaleźć taki produkt.

 

To kwestia mentalności, Niemcy budowali swój dobrobyt powoli przez kilka pokoleń, a my chcemy zbudować swój błyskawicznie drenując własne kieszenie do granic bólu.

nie wiem, czy "churtownie" podnoszą ceny, ale cena w polskich hurtowniach jest taka a nie inna, ponieważ po wejściu do UE wprowadzono - co normalne w ramach stuktur unijnych - limity produkcyjne. i tak np. moze się zdarzyć, że cement z polskich cementowni znajdziecie w w Goerlitz a pierwszym lepszym Baumarkcie taniej niz w Polsce i to o kilkanascie/kilkadziesiąt procent.

 

ale się popisałeś tym wywodem... :roll:

i co z tego że są limity?? nie powinno to mieć zwiazku z niższą ceną tego samego towaru poza granicami kraju, wziąwszy jeszcze pod uwagę transport,spedycję, ceny te pokazują ile naprawdę może kosztować cement bez zbednych spekulacji producentów, hurtowników i takich kombinatorów jak kolega hybris (patrz watek przyklejony "cennik..."), bo jakoś nie wierzę że akurat folksdojczom cementownia sprzedaję poniżej kosztów...

wyobraź sobie, że jest cos takiego jak książka telefoniczna, baaa! wzobraź sobie, że jest internet. wśród tysięcy firm spedycyjnych szukasz najtańszej, która przewiezie tobie chinski cement, który kupisz za 10 dol./tonę w Qui-Jang i dowiezie nie tylko do Hamburga ale baaaa! prosto do ciebie na budowę za jedyne 10 dol.

wszyscy się będą dziwili, że tak tanio, że taka okazja i że skąd ty wziąłeś tak tanią spedycję? a ty im odpowiesz: bo ja jestem prawdziwy Polak, z dziada pradziada. A Polacy, to naród szczególny z misją w świecie, a Aryjczycy w porównaniu z nami, to - jak wykazał onegddaj hr. Edward Raczyński - zaledwie neandertalczycy. Dlatego mam tak tanio!

 

limity i profity - to mamy jako Polacy po wstąpieniu w ramay struktur unijnych. możesz się złoscić, możesz wzywać do kucia kos na sztorc, ale to niczego nie zmieni. skoro ssiemy euro, to musimy także zaakceptować ograniczenia zwłaszcza te produkcyyjne.

wyobraź sobie, że jest cos takiego jak książka telefoniczna, baaa! wzobraź sobie, że jest internet. wśród tysięcy firm spedycyjnych szukasz najtańszej, która przewiezie tobie chinski cement, który kupisz za 10 dol./tonę w Qui-Jang i dowiezie nie tylko do Hamburga ale baaaa! prosto do ciebie na budowę za jedyne 10 dol.

wszyscy się będą dziwili, że tak tanio, że taka okazja i że skąd ty wziąłeś tak tanią spedycję? a ty im odpowiesz: bo ja jestem prawdziwy Polak, z dziada pradziada. A Polacy, to naród szczególny z misją w świecie, a Aryjczycy w porównaniu z nami, to - jak wykazał onegddaj hr. Edward Raczyński - zaledwie neandertalczycy. Dlatego mam tak tanio!

 

limity i profity - to mamy jako Polacy po wstąpieniu w ramay struktur unijnych. możesz się złoscić, możesz wzywać do kucia kos na sztorc, ale to niczego nie zmieni. skoro ssiemy euro, to musimy także zaakceptować ograniczenia zwłaszcza te produkcyyjne.

 

wyobraź sobie że nie zrozumiałeś tego co napisałem...

nijak się mają limity do niższej ceny cementu w niemczech, przyjąć można że niemiecka cena polskiego cementu jest normalna, natomiast polska cena jest mocno naciągana, przez kogo i dlaczego to już chyba proste, i nie ma co tu filozofować i ideologie dorabiać...

a co w Niemczech jest droższe niż analogiczny produkt w Polsce? trudno znaleźć taki produkt.

 

To kwestia mentalności, Niemcy budowali swój dobrobyt powoli przez kilka pokoleń, a my chcemy zbudować swój błyskawicznie drenując własne kieszenie do granic bólu.

Dokładnie tak.

Do tego jeszcze dochodzi wyższy VAT,akcyza i rozmiar krawata Premiera (obojętne jakiego rządu).

Po prostu jesteśmy narodem bogaczy. :wink:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...