Kombinacje wykonawcy?

[Gość nerwowy]

Witam wszystkich forumowiczów!

Sprawa dotyczy paneli podlogowych (wiadomo: folia+gabka+panel=podloga). Wykonawca polozyl panele w wersji "gabka+panel" (folia byla tak niesamowicie droga, ze wykonawca stwierdzil, ze nie polozy - choc z kosztorysu wynikalo, ze pieniedzy wystarczy 4 folie i 2 gabki ), a na wystawionej fakturze pojawila sie extra pozycja "warstwa wyrownujaca do 5mm" (co prawda bylo to w kosztorysie, ale ... wykonawca "zapomnial" wylac te mase samopoziomujaca i mimo to przyniosl na nia fakture). Jak mu pokreslilem pozycje na fakturze (w koncu skoro nie wykonal pracy to nawet jesli jest w kosztorysie to nie zaplace przeciez) to strasznie sie zburzyl - i stwierdzil, ze masa samopoziomujaca i gabka pod panele to jest to samo (!!!!) i ze w takim razie zabierze mi ta gabke spod paneli (!!!!!!!!!). Oswieccie mnie, bo mi sie wydaje, ze jesli w kosztorysie jest pozycja "ulozenie paneli" to oznacza to ulozenie paneli zgodnie ze sztuka - czyli "folia+gabka+panel+robocizna" a nie tylko "panel+robocizna"? A jesli jest dodatkowa pozycja kosztorysu na "mase samopoziomujaca" i nie zostalo to wykonane to chyba domaganie sie zaplaty jest zwykla bezczelnoscia i wyludzeniem? Co mozna z tym zrobic (poza nie zaplaceniem tej faktury)?

Bardzo_nerwowy_inwestor

[Wowka]

Nie płać. Zażądaj by wykonawca znalazł gdzieś w materiałach producenta paneli inormację, że te konkretne panele można położyc bez warstwy folii.

Zaręczam, że nie znajdzie.

Jeśli położysz panele bez folii to stracisz gwarancje na panele. I niech facet nie "rznie głupa" twierdząc, iż wylewka zamopozimująca zastapi folię. Folia zabezpiecza przed wilgocią. Co ma tu dziad do wiatraka. Bliższe prawdy byłoby stwierdzenie, że to gąbka jest w stanie wyrównać drobne nierówności podłoża. Jestem ciekawy jaka grubośc gąbki dał twój wykonawca 2, 3 lub 5 milimetrów. Śmiem przypuszczać, że masz w tej chwili najtańszą "dwójkę".

 

Jakim systemem budujesz. Czy Ten konkretny wykonawca buduje Tobie cały dom?

[Gość nerwowy]

Hej,

Wykonawca robi mi calosc, i w miare konczenia prac coraz bardziej "zydzi" na materialach (vide brak folii pod panelami, chcial pozbruk robic bez domieszki cementowej itp - ale to mu wybilem z glowy), mimo tego, ze place jak za zboze (no - powiedzmy srednia rynkowa, ale na etapie wykoanczania kazdy grosz sie liczy...). Od 6 miesiecy mamy "mini wojne", prace opoznial jak tylko mogl (juz 2 miesiace temu moglby skonczyc gdyby chcial), ale juz mieszkam i teraz to mi sie nie spieszy i zaczalem byc bardzo upierdliwy (zadna fuszerka juz nie przejdzie).

Znajac zycie mam te "dwojke" polozona a jakby to bylo mozliwe to pewnie i tej gabki by nie bylo Ogolnie wszystko jest w miare dobrze wykonane, problemy zaczely sie w momencie gdy ten wykonawca zalapal kolejny kontrakt pewnie na 10x wieksza kwote (jakas duza inwestycja) i przerzucil ludzi na druga budowe. I od tego czasu ciagle narzeka ze nie ma funduszy, zydzi kazdy grosz i stara sie mnie w balona zrobic. A wyrzucic z budowy nie moge - bo jednak cos robi (a taka jest umowa...). Dopiero jak przekroczy termin oddania do uzytku to bede gora.

A na razie nie place... (ach jak ja bym chcial zeby ludzie byli uczciwi...)

[Wowka]

Czy jesteś pewien, że np. cement za który zapłaciłeś jest w twoich murach? Bo jeśli teraz wykryłeś próbę wyłudzenia to nie wiadomo czy wykonawca "rozzuchwalony" brakiem kontroli czegoś i poprzednio nie "uszczknął" dla siebie. Oby to nie było ze szkodą dla konstrukcji i funkcjonalności budynku.

Z pewnościa jakieś "straty" przy takim sposobie realizacji inwestycji trzeba z góry wkalkulować w koszty.

Pozdrawiam

[tdxls]

Nie płać to oszustwo i tyle.

Co do gąbki jak za gruba warstwa to panale będą się za bardzo uginać, co nie jest zbyt przyjemne. W okolicy ciężkich mebli widać będzie nierówności.

[Gość nerwowy]

Niestety - generalny wykonawca to moze i "wygoda" ale tez i mozliwosc zrobienia w balona... Ale jesli sie ma taka prace, ze ciagle sie jest na delegacjach... to coz innego mozna zrobic? Trzeba wziac generalnego i modlic sie, zeby byl "w miare" uczciwy...

[Gość]

Z t? foli? to fakt, jak niema jej pod panelami to po gwarancji na panele. Mimo to moim zdaniem brak folii nie bedzie przeszkod? w d?ugiej i zadwalaj?cej eksploatacji pod?ogi, bardziej bym si? obawia? jako?ci paneli bo ta ma niew?tpliwie decyduj?cy wp?yw na jako?? pod?ogi. Je?li pod panelami jest g?bka chocia?by i 2mm a wylewka zosta?a DOK?ADNIE wrównana to b?dzie dobrze.

Pzdrv.Gall