sSiwy12 09.06.2008 10:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Z ostatniej chwili - ciąża nie jest "z gwałtu". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Majka 09.06.2008 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 do tego podobno dziewczyna chciała urodzić, ale jej matka żądała usunięcia. a współżycie z osobą poniżej 14 lat nie jest karalne jeżeli partner też ma poniże 14lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
sSiwy12 09.06.2008 11:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Obojga do "pierdla"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krysia2006 09.06.2008 12:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 do tego podobno dziewczyna chciała urodzić, ale jej matka żądała usunięcia. Jeżeli dziewczyna chciała urodzić, to należy ją zmusić do aborcji????? p.s. W niedzilę na imienach w pracy, leży sobie Bravo, numer jakis tam, pytanie 14 letniej dziewczyny, jej chłopak chce współżyć, odpowiedź, tak najwyższy czas byś to zrobiła, na imprezie, owszem to doskonały pomysł... pytam rodziców, inteligencja, wysoko postawieni, czy czytają co ich nastoletnia córka czyta, która właśnie idzie na imprezę czyta, ojciec, stwierdza że nie ma czasu na czytanie plotek o gwiazdach, a matka że nie będzie przecież dziecka kontrolowała co czyta..., owszem łatwiej jest zmusić do aborcji... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość Pepeg z Gumy 09.06.2008 12:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 W niedzilę na imienach w pracy, leży sobie Bravo, No to niezła niedzilna imprezka musiała być , że aż się Bravo położyło. pytam rodziców, inteligencja, wysoko postawieni, czy czytają co ich nastoletnia córka czyta, która właśnie idzie na imprezę czyta, ojciec, stwierdza że nie ma czasu na czytanie plotek o gwiazdach, a matka że nie będzie przecież dziecka kontrolowała co czyta..., owszem łatwiej jest zmusić do aborcji... Piękna wolta Wiemy już, czemu nieletnie zachodzą w ciążę . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.06.2008 12:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 No to jak w koncu jest ? Kto kogo zmuszal i do czego ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krysia2006 09.06.2008 13:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 do tego podobno dziewczyna chciała urodzić, ale jej matka żądała usunięcia. powtórze tylko pytanie.. Czy dziewczynę należy zmusić do dokonania aborcji, jeżeli chce urodzić???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.06.2008 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Oczywiscie, po co tyle bachorow kategorii " C" na siwecie a w Polsce w szczegolnosci. Maja sie rodzic obywatele tylko kategorii " A". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 09.06.2008 13:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Może "nadludzie"? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.06.2008 13:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Nie " moze" tylko " na pewno " . , Tylko ten kto ma dom, dwa konta, dwa samochody, dwie prace, ustabilizowana sytuacje materialna i zawodowa , dwa fakultety ( jeden z Oxforda, drugi z Harvarda ) i 56 lat bedzie mogl miec po jednym dziecku.( max ). To 14 latek zgwalcil 14 latke ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Last Rico 09.06.2008 14:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 To nie o to chodzi czy ktoś dziecku zabrania rodzenia czy nie..... tylko KTO TO ROBI. Ojciec może a nawet powinien zabronić 14-letniemu synowi zabaw z bronią. Dopóki dziecko jest na utrzymaniu rodziców, to oni decydują o wszystkim. Tak jest i tak ma być. Jak chcą wierzący, to Pan Bóg tak stworzył ludzi że już 12 -latki mogą robić dzieci. Na dodatek akt prokreacji - powiązał sprytnie z seksem. Jakby tego było jeszcze mało, to obdarzył człowieka (zwłaszcza młodego) wielką ciekawością świata. Nie ma się więc co dziwić takich skutków. Problem polega tylko na tym, że Pan Bóg dalej się już swoimi dziećmi nie interesuje. Ani Pan Bóg, ani ksiądz. D Cały ciężar wychowania spada więc na dziadków. Nie znajdę nikogo na forum kto będzie utrzymywać że 12-14 letnie dziecko samo się wychowa. I swoje dziecko też ! Trudno zatem odmówić prawa głosu rodzicom 14- letniego dziecka jako najbardziej zainteresowanym ale jak widać, ten głos, chce się im konieczne zabrać. Zabrać po to... żeby dać go księdzu. On może zabronić. Choć kapłan nie odróżnia pieluchy od serwetki to uratuje dziecko. On wesprze 14-latkę, wesprze.... oczywiście jedynie duchowo. Do materii nie ma głowy. Dalej to niech się już INNI tym noworodkiem zajmą. :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.06.2008 15:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Kiedys rodzice i matki zmuszali corkii w imie aliansow i powiekszania majatku do slubu ze staruchami a teraz do usuwania ciazy. Rodzice wiedza zawsze najlepiej co jest dobre dla ich dziecka. No i nie ma to jak przedsiebiorcze mamusie. Tylko gdzie byli rodzice przez ostatnie 14 lat ? Budowali dom ? Upiekszali ogrod ? Wychowanie nie sprowdza sie do naglych i brutalnych interwencji tylko jest dlugim, zmudnym i pracochlonnym procesem. Bez recepty na sukces. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.06.2008 15:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Nie wiem, o co chodzi z tymi "obywatelami A, B i C". Jakieś kompleksy?Jeszcze nie wiadomo, czy matka dziewczynę zmuszała do aborcji. Taką wersję bada prokuratura. Jak było, nie wiadomo. Dziwne, przecież wystarczyłoby zapytać tę dziewczynę.Pewnie będzie jak zwykle, czyli przetrzymają ją tak długo, że na aborcję będzie za późno.Jeżeli ta dziewczyna tego chce, powinna mieć prawo do aborcji. Jeżeli jest do tego namawiana, to sprawa się komplikuje. No bo niby decyzja należy do niej. To ona poniesie skutki każdej decyzji, jaka by ona nie była. Psychiczne, zdrowotne (aborcja nie jest obojętna dla zdrowia, ale ciąża i poród dla czternastolatki też chyba nie), społeczne i każde inne. Pytanie jeszcze tylko, kto wychowa te dzieci - matkę i jej dziecko?Nie miałabym jednak na podstawie znanych z mediów informacji odwagi oceniać rodziców (samej matki?) tej czternastolatki. Łatwo powiedzieć, że to jej wina, że nie wychowywała jej odpowiednio przez 14 lat, że trzeba jej odebrać prawa rodzicielskie. Być może tak jest, ale nie znając dokładnie całej sprawy nie wolno wydawać takich opinii. Dzieci w tym wieku buntują się, robią coś na przekór, ulegają presji otoczenia, robią po prostu głupstwa. Najłatwiej wtedy rzucić kamieniem w rodzica. Przeczytać "być może nakłaniała" i krzyknąć "zmuszała córkę do aborcji!" Może tak, a może nie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 09.06.2008 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Na pewno nie zgodzę się, że to córka powinna zdecydować, czy urodzi czy nie. Ona ma 14 lat - może bardzo chcieć tego dziecka, ale nie wiedzieć co to znaczy. W decyzji powinna pomóc matka, może lekarz... Ale nie nazywajmy tego nakłanianiem czy zmuszaniem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aguu 09.06.2008 17:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Witam!Przeczytałem wszystko. Chciałem zapytać czy ktoś z dyskutantów zna blisko kobietę, która poddała się aborcji? Z jakiejkolwiek przyczyny. Czy w kręgu Waszych najbliższych jest przyjaciółka, siostra, córka, matka, żona, osoba, którą dobrze znacie, osoba wraz z którą byliście przed, w trakcie i po aborcji? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.06.2008 17:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Przedstawiajac corke jako ofiare gwaltu lepiej sie wyglada w oczach sasiadow i do tego efektownie w gazecie wypada wow ! ! ! Czego to zaradna mama nie zrobi dla swego ukochanego dziecka ! ! Po fakcie, ale to drobiazg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agduś 09.06.2008 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Rozumiem, że jesteś Rodzicem Idealnym i możesz z czystym sumieniem rzucić pierwszym kamieniem w Złą Matkę Złej Córki. To ja wymiękam, bo idealną matką nie jestem. Nie godnam dyskutować. To prawda, że tak młoda dziewczyna nie jest w stanie sama podjąć takiej decyzji, bo nie rozumie w pełni wszelkich konsekwencji. Tylko kto w tym kraju miałby odwagę OFICJALNIE poradzić jej coś innego niż urodzenie dziecka? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 09.06.2008 19:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Nie interesuje mnie czy ktos jest idealny czy nie - za decyzje i postepowanie dziecka do lat 18 ( pozniej zreszta tez - tylko juz nie w sensie prawnym ) odpowiedzialni sa rodzice i to jakie dali dziecku wychowanie,Matka podjela decyzje o aborcji ale jest odpowiedzialna takze za to, ze do niej doszlo - i tyle.Robienie z tego "gwaltu " i zwalanie odpowiedzialnosci na wszystkich wokol nie przekonuje mnie. Wspolczuje tej malej. Chlopakowi zreszta tez - zrobiono z niego gwalciciela. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Zochna 09.06.2008 20:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Matka podjela decyzje o aborcji ale jest odpowiedzialna takze za to, ze do niej doszlo - i tyle. watek jest o tym, ze wlasnie nie doszlo. czasem warto zapoznac sie z tematem dyskusji w ktorej sie zabiera glos. Chlopakowi zreszta tez - zrobiono z niego gwalciciela. to rzeczywiscie jego najwiekszy problem teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
braza 09.06.2008 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Czerwca 2008 Witam! Przeczytałem wszystko. Chciałem zapytać czy ktoś z dyskutantów zna blisko kobietę, która poddała się aborcji? Z jakiejkolwiek przyczyny. Czy w kręgu Waszych najbliższych jest przyjaciółka, siostra, córka, matka, żona, osoba, którą dobrze znacie, osoba wraz z którą byliście przed, w trakcie i po aborcji? Znam. Czy to coś zmienia?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.