malgos2 12.06.2008 20:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Przestancie chrzanic o braku edukacji seksualnej bo 20 lat temu wcale jej nie było i jak jakas pinda zaszła w ciążę w szkole to był huk! A teraz w niemal kazdym gimnazjum w miescie sa rocznie dwie rodzace.... Każda z nich tłumaczy że nie wiedziała, nie umiała, itp pierdy... To chwyt dla rodziny, szkoły -w 99 proc nie mający nic wspólnego z prawdą. Bo cos mi sie tak wydaje, ze takie pindy w ogole nie trafialy do liceum, a podstawowke konczylo sie zanim dzieci zaczynaly myslec o seksie. Trafialy do zawodowek albo w ogole konczyly edukacje po podstawowce. Chyba nie chcesz powiedziec, ze obniza sie wiek, w ktorym sie rodzi pierwsze dziecko - jest raczej przeciwnie. Generalnie zgadzam sie, ze nie jest winna szkola, chociaz edukacja seksualna na wysokim poziomie, polegajaca na uswiadamianiu konsekwencji wspolzycia jest niezbedna. Nie mam kontaktu z gimnazjalistami, pewnie wiesz na ten temat znacznie wiecej i calkiem mozliwe, ze w tym przypadku bylo tak jak mowisz. Tylko wydaje mi sie, ze ta edukacja w szkole jest potrzebna po to, zeby z malolatami znalezc jakis kontakt, zeby sie wiecej o nich dowiedziec, zeby rodzice i nauczyciele przestali myslec, ze dzieci zaczynaja wspolzycie po slubie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
d5620s 12.06.2008 21:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Przestancie chrzanic o braku edukacji seksualnej bo 20 lat temu wcale jej nie było i jak jakas pinda zaszła w ciążę w szkole to był huk! A teraz w niemal kazdym gimnazjum w miescie sa rocznie dwie rodzace.... Każda z nich tłumaczy że nie wiedziała, nie umiała, itp pierdy... To chwyt dla rodziny, szkoły -w 99 proc nie mający nic wspólnego z prawdą. Bo cos mi sie tak wydaje, ze takie pindy w ogole nie trafialy do liceum, a podstawowke konczylo sie zanim dzieci zaczynaly myslec o seksie. Trafialy do zawodowek albo w ogole konczyly edukacje po podstawowce. Chyba nie chcesz powiedziec, ze obniza sie wiek, w ktorym sie rodzi pierwsze dziecko - jest raczej przeciwnie. Niezupełnie masz rację: świadome rodzicielstwo -wiek podwyższony inicjacja seksualna-znacznie obnizony (więcej dzieci zaczyna pozycie, niektóre zachodza i tyle) Generalnie zgadzam sie, ze nie jest winna szkola, chociaz edukacja seksualna na wysokim poziomie, polegajaca na uswiadamianiu konsekwencji wspolzycia jest niezbedna. Nie mam kontaktu z gimnazjalistami, pewnie wiesz na ten temat znacznie wiecej i calkiem mozliwe, ze w tym przypadku bylo tak jak mowisz. Tylko wydaje mi sie, ze ta edukacja w szkole jest potrzebna po to, zeby z malolatami znalezc jakis kontakt, zeby sie wiecej o nich dowiedziec, zeby rodzice i nauczyciele przestali myslec, ze dzieci zaczynaja wspolzycie po slubie... Tu zgadzam się w pełni Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 12.06.2008 21:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Ale powodem zajscia w ciaze przez mloda osobe nie jest brak wiedzy teoretycznej czy braku edukacji seksualnej a nawet srodkow antykoncepcyjnych - te sa dostepne albo do zdobycia i nie robmy ze wspoczesnych nastolatkow osob nieudolnych, ktorzy nia dodatek sie krepuja kupic kondomy - przy kasie w kazdym supermarkecie To juz nie te czasy . Powodem #1 jest posiadanie kogos kto bedzie bezwarunkowo akceptowal i kochal . I dlatego uwazam to za podwojny dramat tej dziewczynki, bo musiala byc emocjonalnie jak by tu napisac zdesperowana jeszcze z a n i m zaszla w ciaze i dlatego musze bardzo k ry t y c z n i e ocenic postawe jej matki - moze mama udzielilaby wywiadu i powiedziala cos wiecej o sobie i jak to bylo przez ostatnie 14 lat. Ale rozne rzeczy sie zdarzaly i zdarzaja, nie jest to chyba zjawisko nowe ( Romeo i Julia na ten przyklad ) tylko troche bardziej teraz widoczne - no, moze troche czestsze. Uwazam, tez ze nie powinn sie tych dziewczyn przekreslac i unikalabym okreslenia " pinda' Jesli maja ku temu warunki wracaja do szkoly, zdaja mature a niektore koncza nawet studia ( w Stanach nauke na uczelniach publicznych maja za darmo ) i sa fantastycznymi kobietami i pelnowartosciowymi czlonkami spoleczenstwa. jak moja polska podopieczna z Ulanowa. No a afrykanska babcia Baracka Obamy mieszka na bardzo biednej wsi a dookola szakeje AIDS i wymieraja cale wioski - zostaly starsze kobiety, ktore sie opiekuja dziecmi juz urodzonymi z wirusem. Dlatego publicznie oddawal tam krew - zeby zachecic do testow na AIDS. Ten problem nasila sie w Rosji i na Ukrainie. Wiec jest kwestia jak ma wygladac ta edukacji seksualna w szkole, zeby byla na tzw poziomie. Bo jestem jak najbardziej za . A Obamie wybacz bo jest t y l k o politykiem, chociaz nieprzecietnie zdolnym, i , paradoksalnie dzieki swojemu multi - kulturalnemu ( tzw multi - kulti ) pochodzeniu bardzo potrzebnym USA ,mlodym i przystojnym, ale tylko politykiem i cudow sie nie spodziewaj nie ma sensu dreczyc sie historycznie gdy galon benzyny kosztuje $ 4,50. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2008 21:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Powodem #1 jest posiadanie kogos kto bedzie bezwarunkowo akceptowal i kochal . I dlatego uwazam to za podwojny dramat tej dziewczynki, bo musiala byc emocjonalnie jak by tu napisac zdesperowana jeszcze z a n i m zaszla w ciaze i dlatego musze bardzo krytycznie ocenic postawe jej matki - moze mama udzielilaby wywiadu i powiedziala cos wiecej o sobie i jak to bylo przez ostatnie 14 lat. Ale rozne rzeczy sie zdarzaly i zdarzaja, nie jest to chyba zjawisko nowe ( Romeo i Julia na ten przyklad ) tylko troche bardziej teraz widoczne - no, moze troche czestsze. No ja nie wiem, czy tak zupelnie milosc rodzicielska do "milosci" chlopaka mozna porownac. Nie zapominaj, ze chocbys nie wiem jak kochala i rozpieszczala dziecko, ono w wieku 13, 14 lat zaczyna przezywac "cierpienia mlodego Wertera". Taki bol egzystencjalny bez wiekszego powodu. Rodzice Cie nie rozumieja, te sprawy. Kazda dziewczyna chce, zeby jakis facet ja pokochal, bez wzgledu na to, jaka ma rodzine. Inna sprawa, jakie sa tej milosci konsekwencje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 12.06.2008 22:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Wiec pisze, ze rozne rzeczy sie zdarzaly i zdarzaja....... Miedzy nami lumpami to sie mowi ' i w najlepszych rodzinach sie zdarza" I dlatego nie lubie jak sie mowi o tych dzieciakach " pinda " Szekspir o takiej " pindzie" caly dramat napisal. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2008 22:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Wiec pisze, ze rozne rzeczy sie zdarzaly i zdarzaja....... Miedzy nami lumpami to sie mowi ' i w najlepszych rodzinach sie zdarza" I dlatego nie lubie jak sie mowi o tych dzieciakch " pinda " Szekspir o takiej " pindzie" caly dramat napisal. Hej, ja tylko cytowalam. Ale Julia w ciaze nie zaszla przeciez... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2008 22:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Cus mi tu wlazlo dwa razy jak sie z muratorem pochrzanilo o 12. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 12.06.2008 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Tej nocy , ktora spedzili u niej w sypialni a ktora zakonczyla sie " idziesz juz ? jeszcze ranek nie tak blisko, slowik to a nie skowronek sie zrywa itd " nie kochali sie przeciez platonicznie ! ! to przywilej dobrych pisarzy tak cyganic. i krecic zeby nikt nie skumal co chodzi Zreszta w tamtym czasie to chyba i 13 latki za maz wydawano.... wiec dla widowni wspolczesnej Szekspirowi nie bylo tajemniaca co oni tam robili . To wiek 19 y zrobil z tego " platona". Szekspir poslugiwal sie bardzo " dosadnyym " jezykiem, stad jego popularnosc w swoim czasie, przeciez nie urodzil sie byl k l a s y ki i e m. W tlumaczeniach chociaz bardzo pieknych, ta "dosadnosc" sie gubi. No i moze dobrze. Bo i tak co tu kryc, troche sie wszystkim znudzil byl. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2008 22:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Tej nocy , ktora spedzili u niej w sypialni a ktora zakonczyla sie " idziesz juz ? jeszcze ranek nie tak blisko, slowik to a nie skowronek sie zrywa itd " nie kochali sie przeciez platonicznie ! ! to przywilej dobrych pisarzy tak cyganic. i krecic zeby nikt nie skumal co chodzi Zreszta w tamtym czasie to chyba i 13 latki za maz wydawano.... Szekspir poslugiwal sie bardzo " dosadnyym " jezykiem, stad jego popularnosc w swoim czasie, przeciez nie urodzil sie byl k l a s y ki i e m. W tlumaczeniach chociaz bardzo pieknych, ta "dosadnosc" sie gubi. No i moze dobrze. Bo i tak co tu kryc, troche sie wszystkim znudzil byl. To OK, najwyrazniej Julia sie dobrze zabezpieczala, albo byla w ciazy, tylko nie zdazyla urodzic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 12.06.2008 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Chyba tez rodzenie wtedy prze 15 latki bylo na porzadku dziennym. Jak Petrarka ujrzal swoja milosc zycia, no to byla przeciez mlodziutka dziewczyna, z 6 dzieci chyba , ktora zreszta wkrotce umarla. Ale wracajac do nastolatek to im nie chodzi o chlopaka ! Nie zrozumialysmy sie. One czuja, ze z chlopakiem sprawa moze byc przelotna - ale wiedza, ze dziecko a k c e p t u j e i kocha b e z w a r u n ko w o !!!! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2008 23:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Chyba tez rodzenie wtedy prze 15 latki bylo na porzadku dziennym. Jak Petrarka ujrzal swoja milosc zycia, no to byla przeciez mlodziutka dziewczyna, z 9 dzieci, chyba ktora zreszta wkrotce umarla. No... Jadwiga z Jagiella pobrali sie kiedy ona miala 12 lat, ale podobno on z nia nie spal dopoki troche nie podrosla. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 12.06.2008 23:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 To nie o chlopaka chodzi w ciazach wspolczesnych nastolatek - to dziecko je zaakceptuje taka jaka jest, to d z i e c k o je pokocha b e z w a r u n k o w o. Taka jest milosc dziecka do matki. One o tym wiedza bo tak wlasnie kochaja swoje matki, ojcow nie otrzymujac w zamian milosci. Dlatego zachodza w ciaze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 12.06.2008 23:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 To nie o chlopaka chodzi w ciazach wspolczesnych nastolatek - to dziecko ja zaakceptuje taka jaka jest, to d z i e c k o ja pokocha b e z w a r u n k o w o . Dlatego jest to podwojna tragedia. Aaaaaaaaa No to teraz jarze. Mowisz, ze one tak specjalnie w ciaze zachodza? No u Latynosow to by sie zgadzalo, bo oni na nieszczesliwych nie wygladaja jak zostaja rodzicami w wieku 15 lat. Ale Dzisas, widzialam w Starbucku kiedys Afroamerykanke z dzieckiem, ktora nakupila badziewia (przyjechala na wycieczke na Manhattan, no to ba...) i powiesila na wozku. Problem w tym, ze kilkumiesieczne dziecko (wygladalo na 4 moze 5 miesiecy) wazylo mniej niz jej zakupy i wozek sie wzial i przewrocil. A ta - zamiast lapac wozek rzucila sie za dzieciakiem i malo go nie zgniotla. Jaja jak berety. No i tak sobie pomyslalam... moj Boze, taka dziewczynka to powinna jeszcze lalki w tym wozku wozic, jak ktos taki moze dziecko wychowac? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 12.06.2008 23:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 12 Czerwca 2008 Latwo sie nie zrozumiec, dobrze, ze sie zorientowalam, ze nie wyrazilam sie jasno - tu chodzi o bezwraunkowa milosc d z i e c k a do matki. Tego te " dzieci - matki " pragna. Ale wsrod bialej populacji dzieje sie to samo - jest mniej widoczne. Panuje protestancka zasada hush- hush. Na tym tle i do tego w tamtych czasach biali dziadkowie Baracka - no co tu kryc postepowali niezwykle. No, ale co milosc robi z ludzi - Obama mowil na jednym spotkaniu ze babcia go kochala do szalenstwa, ale ogolnie to jak widziala czarna osobe to sciskajac go za reke, przechodzila na druga strone ulicy ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malgos2 13.06.2008 00:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Latwo sie nie zrozumiec, dobrze, ze sie zorientowalam, ze nie wyrazilam sie jasno - tu chodzi o bezwraunkowa milosc d z i e c k a do matki. Tego te " dzieci - matki " pragna. Ale wsrod bialej populacji dzieje sie to samo - jest mniej widoczne. Panuje protestancka zasada hush- hush. Na tym tle i do tego w tamtych czasach biali dziadkowie Baracka - no co tu kryc postepowali niezwykle. No, ale co milosc robi z ludzi - Obama mowil na jednym spotkaniu ze babcia go kochala do szalenstwa, ale ogolnie to jak widziala czarna osobe to sciskajac go za reke, przehodzila na druga strone ulicy ! Co nie zmienia faktu, ze jego rodzice rozeszli sie jak mial 2 lata, wiec jednak takiego szczesliwego dziecinstwa to on nie mial. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 13.06.2008 02:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 No raczej nie. Na dodatek od bialych dostawal, ze czarny, a od czarnych ze za malo czarny . Jak mieszkal w Indonezji i chodzil tam do szkoly to mu dokuczali , ze taki duzy i gruby. Mowili jego nauczyciele, ze mial taka ceche charakteru, ze sie tym zbytno nie przejmowal. Albo potrafil to ignorowac. Ojca nie mial, matka mloda i hm, dokonywala nietuzinkowych wyborow zyciowych - zmarla dosc mlodo, miala chyba czterdziesci pare lat. Kto mowi, ze trudne dziecinstwo niektorych nie zahartuje i nie da im ogromnego potencjalu na przyszlosc ? Ale jak chyba napisal w swojej pierwszej ksiazce i mowil o tym pare razy ze milosci dziadkow zawdziecza to kim jest. Teraz jest traktowany przez Amerykanow jak Mesjasz - juz prawie modlic sie do niego zaczynaja - ktory ich zbawi od wysokich cen benzyny i wszelkiego zla jakie sprowadzil na nich Bush z Cheneyem, ten zreszta na polowaniu strzelil przyjacielowi w twarz , ( kurna , jak to trzeba umiejetnie strzelba machac zeby tak trafic - nic tylko do wojska i na jakas wojne sie zaciagnac - najlepiej do Iraku ) I nagle multi-kulti - za ktorego nikt by zlamanego centa nie dal, facet, ktory jako dziecko dostawal niezle w kosc , a jednoczesnie gosc, ktory po ekskluzywnych studiach nie przyjal oferty pracy duzych firm inwestycyjnych w NY i pojechal do Chicago zeby dzilalac w organizacjach pomagajacym iw dzielnicach gdzie narkotyki i przemoc , senator, ktory jako jeden z nielicznych glosowal przeciwko wojnie w Iraku - w chwili globalnego kryzysu jest nagle w cenie. a nikt mu nie dawal zadnych szans - Clinton miala go zmiazdzyc jak robaka, na Onecie tak podawali info, ze wygladalo, ze ciagle przegywa ...... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 13.06.2008 04:14 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 ... ... Teraz jest traktowany przez Amerykanow jak Mesjasz - juz prawie modlic sie do niego zaczynaja - ktory ich zbawi od wysokich cen benzyny i wszelkiego zla jakie sprowadzil na nich Bush z Cheneyem, ... ... ... możesz podać słowa tej modlitwy z Twojego podwórka ... może być w Twoich ulubionych rytmach pozdrówka od aligatorów (krokodyle mieszkają w Afryce) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 13.06.2008 04:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 A pocaluj tam jakiegos ode mnie w nosek. No dobra, moze byc w pysio . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krysia2006 13.06.2008 10:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Sprawa przede wszystkim potrzebna jest politykom, to i wiadomo po co wątek.. Leszek Miller: Przeciwnicy aborcji są jak hitlerowcy dlaczego:"Pani Hania z księdzem przyszli do mnie do szpitala w Warszawie na Inflanckiej. Pani Hania dała mi pudełko czekoladek z napisem "otwórz swoje serce". Inna pani dała mi książkę o pielęgnacji niemowląt. A ksiądz Krzysztof przekonywał, ciągle mówił, zaczęłam się wahać - przyznaje 14-latka". Tak, tak. Od teraz już wiadomo, że jak namawiamy kogoś do zabicia własnego dziecka, wówczas - jak Wanda Nowicka - wspieramy go w trudnej decyzji, ale gdy probujemy przekonać go, żeby dziecko urodził - wówczas nieodmiennie terroryzujemy, szczujemy i nękamy. I to nawet gdy robimy to za pomocą czekoladek i książek.http://terlikowski.salon24.pl/78606,index.html Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lump praski 13.06.2008 13:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Czerwca 2008 Co dalej z ta dziewczynka ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.