Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Koszty budowy domku "Na kwadracie"


Halszka

Recommended Posts

Witam,

 

Chciałabym zapytać bardziej doświadczonych forumowiczów, za ile możnaby postawić taki dom:

 

powierzchnia użytkowa: 47,0 m2

powierzchnia netto: 49,9 m2

powierzchnia całkowita: 63,9 m2

powierzchnia zabudowy: 67,7 m2

kubatura: 220,0 m3

powierzchnia dachu: 98,7 m2

kąt nachylenia dachu: 30°

kubatura drewna na więźbę: 7,0 m3

wysokość do kalenicy: 5,4 m

powierzchnia ścian zew.: 57,3 m2

powierzchnia ścian działowych: 40,0 m2

 

Za wszystkie informacje i porady w tym temacie serdecznie dziękuję.

 

Pozdrawiam - Halszka :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Newfie napisał

47 metrów to małe dwupokojowe mieszkanie Jak na domek letniskowy to koszty będą kolosalne, a na dom mieszkalny to pomyłka... Jak napisała mynia_pynia, powiększenie domku dwukrotnie powiększy koszty w bardzo niewielkim stopniu, a funkcjonalność diametralnie inna

Wybacz ale nie mogę się zgodzić z takim podejściem do tematu, osobiście lubię małe domki, sam właśnie taki posiadam i wcale nie wydaje mi się aby był mało funkcjonalny, wręcz przeciwnie, jak dla mojej rodzinki jest SUPER, :wink:

wielokrotnie widzę wielkie inwestycje których właściciele nie są w stanie dokończyć, oczywiście jest to sprawa indywidualna danego inwestora, tak krawiec kraje jak mu materiału staje :wink: ja mam takie zdanie i podejście to tematu budowy że jeżeli mam rezygnować z pewnych przyjemności np. z wyjazdu na wczasy lub budować za wielki kredyt bankowy który mam spłacać do końca swoich dni to ja osobiście dziękuję z takiego komfortowego domostwa, oczywiście nie potępiam tych co budują duże domy jeśli tylko ich stać to proszę bardzo. tak więc jak napisałem wyżej jest to indywidualna sprawa każdego inwestora.

a każdy dom ma swoje plusy i minusy, tylko najgorzej jak ktoś stawia wielgachny dom a na dodatek niefunkcjonalny a takie domy też widziałem.

 

dom duży gwarantuje nam przestrzeń może nawet większy komfort ale minusem jest np. wysoki koszt utrzymania takiego domostwa, w małym domku komfort też może być wysoki np. komfortowe ogrzewanie energią elektryczną na które nie możemy sobie pozwolić w wielkim domku.

 

Reasumując więc mogę powiedzieć że:

każdy jest kowalem własnego losu :wink: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jestem wrogiem małego budowania. Ostatnio byłem w Szwecji i tam nikt nie buduje domów o pow. 200 -300 metrów użytkowej. Tam naprawde dominują domki o pow. 80 -100 metrów pow. użytkowej lub nieco mniejsze. Sam buduje domek (w Szwedzkich realiach dom :wink: ) o pow użytkowej 120 m .

Ale... Jesteśmy w Polsce i dlatego tak napisałem, że autor wątku chce budować domek o pow użytkowej bodajże 47 metrów ?!. Tak małych domków to nawet w Szwecji nie widziałem, :wink:

Co innego budować dom 70 metrów lub więcej - to już może spełniać warunki funkcjonalnego zaprojektowania wnętrza na maksymalnie okrojonej powierzchni, a co innego dom 47 metrów. 47 metrów to co najwyżej średnie mieszkanie lub większa kawalerka. A w domu przydała by się jakaś kotłownia, może pomieszczenie gospodarcze itp.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaadaptowanie poddasza tutaj może jednak być trudne:

po pierwsze - strop drewniany podwieszany do więźby dachowej

po drugie - wysokość domu 5,4 metra (poddasze dla osób bardzo niskich :wink: )

 

 

Ale można podnieść trochę mury, pozostaje kwestia usytuowania schodów i stropu. To chyba nie powinny być stosunkowo zbyt duże koszty. Jeszcze okna ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zaadaptowanie poddasza tutaj może jednak być trudne:

po pierwsze - strop drewniany podwieszany do więźby dachowej

po drugie - wysokość domu 5,4 metra (poddasze dla osób bardzo niskich :wink: )

 

 

Ale można podnieść trochę mury, pozostaje kwestia usytuowania schodów i stropu. To chyba nie powinny być stosunkowo zbyt duże koszty. Jeszcze okna ...

 

To już najprawdopodobniej istotna zmiana projektu a to równa się zgoda autora projektu i większe koszty projektu. Dodatkowe okna równa się większe koszty... Zmiana konstrukcji stropu z drewnianego np na terivę lub zdecydowane wzmocnienie stropu drenianego (ale czy się da ??) równa się dużo większe koszty plus zgoda autora projektu. Strop został tu zaprojektowany jako drewniany podwieszany, a nie do przenoszenia ciężarów związanych z poddaszem użytkowym (np. ciężar mebli itd). Trzeba więć byłoby go przeprojektować, przeliczyć itp. To nie byłoby proste podwyższenie ścianki kolankowej. Eksperymenty związane z samodzielnym przeprojektowaniem w oparciu o wpis do dziennika budowy przez Kierownika (o ile w ogóle ktokolwiek z uprawnieniami budowlanymi tak by ryzykował) są w tym przypadku ogromnie ryzykowne ze względu na bezpieczeństwo użytkowania takiego domku.

Pozdr,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już najprawdopodobniej istotna zmiana projektu a to równa się zgoda autora projektu i większe koszty projektu
.

 

Ze zgodą autorów chyba nie ma problemów (zresztą pominmy ten problem).

Ciekawa jestem, o ile wylanie betonowego stropu i podniesienie murów zwiększa koszty budowy. Na ogół ludzie posługują się generalnie ceną 1 m2, a przecież koszt takiego 1 m2 w przeprojektowanej górze jest znacznie niższy niż na dolnej kondygnacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...