Janisia 14.06.2008 13:38 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Czerwca 2008 Wcale nie jestem miłośniczką morza(szczególnie polskiego),przyznaję że moim żywiołem są góry ,ale czego się nierobi dla dzieci.W morzu ogólnie denerwuje mnie jednostajność tematu(przynajmniej w naszym) bo jeżeli chodzi o góry to niema dwóch takich samych miejsc Wydaje mi się, sugerując się waszymi odpowiedziami że w Chorwacji znajdę i jedno i drugie Podsumowując-mimo zakazu wwożenia żywności stawiam na CHORWACJĘ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Aglaia 16.06.2008 11:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Czerwca 2008 Chorwacji znajdę i jedno i drugie Zdecydowanie. Jeśli chcesz takiego połączenia to Chorwacja jest strzałem w 10. Udanych wakacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dżordż5 06.07.2008 17:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 a noclegi mozna znalezc na miejscu - w przyzwoitej cenie - my za pokoj z lazienka 500m od plazy placilismy 10euro pokoj z klima . Nie wierzę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 06.07.2008 17:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 a noclegi mozna znalezc na miejscu - w przyzwoitej cenie - my za pokoj z lazienka 500m od plazy placilismy 10euro pokoj z klima . Nie wierzę. może za osobę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ryszard1983 06.07.2008 22:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Lipca 2008 Po wcześniejszych wiadomościach powoli zaczęłam zastanawiać nad polskim morzem ,ale teraz myślę że chyba nie jest tak tragicznie.W końcu czy Włochy czy Chorwacja przynajmniej pogoda zapewniona Jeżeli tyle osób jeżdzi to myślę że będzie to mimo wszystko trochę tańsza impreza niż przez biuro podróży.Mój kochany mąż wpadł na jeszcze jeden szalony pomysł -A może Francja? Polskie morze zaliczyliśmy rok temu i nigdy więcej - pogoda brzydka, woda zimna, a każdy sklepikarz i uslugodawca miał w oczach jedno "złupić turystę". Taksówkarz woził nas dookoła masta by nabić sobie cenę, woda mineralna, piwo, gofry miały ceny z kosmosu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mati_sowee 07.07.2008 05:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 a noclegi mozna znalezc na miejscu - w przyzwoitej cenie - my za pokoj z lazienka 500m od plazy placilismy 10euro pokoj z klima . Nie wierzę. to nie jest kwestia wiary tylko faktu - 10 euro placilismy za pokoj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janisia 07.07.2008 06:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Znalazłam przez znajomych apartament dla pięciu osób za 40 euro i myślałam że to niedrogo,ale okazuje się że można taniej! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 07.07.2008 08:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Znalazłam przez znajomych apartament dla pięciu osób za 40 euro i myślałam że to niedrogo,ale okazuje się że można taniej! 40 euro za apartament to cena całkiem przyzwoita, chyba każdy potwierdzi to kto był w Chorwacji, oczywiście należy wziąć pod uwagę odległość do morza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janisia 07.07.2008 10:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 100 metrów Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 07.07.2008 11:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 Właśnie wróciłem z Chorwacji - nie ma żadnego zakazu wwożenia żywności ! - ceny ..hmmm...trochę ich pogięło...aczkolwiek da się wytrzymać pewne rzeczy... są dużo droższe niż w Uni felery -brak ładnych kobiet ...nie to co u nas Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Żelka 07.07.2008 11:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 felery -brak ładnych kobiet ...nie to co u nas A gdzie pozytywne nastawienie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 07.07.2008 11:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 felery -brak ładnych kobiet ...nie to co u nas A gdzie pozytywne nastawienie? no właśnie, gdzie? a poza tym w Cro nie było Polek? ...eh, nie wierzę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 07.07.2008 12:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 same niemry z kolbami były .....jakbyś szukał odwrotności to byłoby bingo a pozytywnego nastawienia niet....bo robić mi się nie chce i ch..j Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
romanski222 07.07.2008 21:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 chyba fajniejszy klimat do wypoczynku jest we Włoszech, ludzie jakby bardziej wyluzowani i w Chorwacji chyba już za dużo Polaków Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 07.07.2008 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Lipca 2008 ja we Włoszech jestem zakochana ale ... jeszcze bardziej w Hiszpani A juz taka Barcelona ... jakbym tam np. znalazla fajna prace (i zdec. lepiej znała hiszpanski) - przeprowadzilabym sie w ciagu 5 minut Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
naLeśnik 08.07.2008 05:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 ja we Włoszech jestem zakochana ale ... jeszcze bardziej w Hiszpani A juz taka Barcelona ... jakbym tam np. znalazla fajna prace (i zdec. lepiej znała hiszpanski) - przeprowadzilabym sie w ciagu 5 minut i chodzi na mecze na Camp Nou......bajera Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 08.07.2008 07:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 ja we Włoszech jestem zakochana ale ... jeszcze bardziej w Hiszpani A juz taka Barcelona ... jakbym tam np. znalazla fajna prace (i zdec. lepiej znała hiszpanski) - przeprowadzilabym sie w ciagu 5 minut Moja koleżanka z liceum, która skończyła architekturę właśnie niedawno (w grudniu 2007) wyjechała do pracy w Barcelonie. Tylko, że ona już w liceum uczyła się hiszpańskiego, więc miała trochę łatwiej może. Już się tam zaaklimatyzowała, znalazła mieszkanie, praca też ok (jako architekt oczywiście - nie na zmywaku ). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
windows 08.07.2008 12:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 ja we Włoszech jestem zakochana ale ... jeszcze bardziej w Hiszpani A juz taka Barcelona ... jakbym tam np. znalazla fajna prace (i zdec. lepiej znała hiszpanski) - przeprowadzilabym sie w ciagu 5 minut Moja koleżanka z liceum, która skończyła architekturę właśnie niedawno (w grudniu 2007) wyjechała do pracy w Barcelonie. Tylko, że ona już w liceum uczyła się hiszpańskiego, więc miała trochę łatwiej może. Już się tam zaaklimatyzowała, znalazła mieszkanie, praca też ok (jako architekt oczywiście - nie na zmywaku ). Żadna praca nie hańbi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nastka79 08.07.2008 12:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Lipca 2008 Może i nie hańbi, ale nie jest ok Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
windows 10.07.2008 11:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Lipca 2008 Dlaczego praca jak praca jeden jest architektem a drugi zasuwa przy garach. Każdy ma rozum i wolną wole. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.