Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Odgromówka - robić czy nie?


mapan

Recommended Posts

materiały ok 500 zł, a robocizna w zależności od dekarza raczej jest w cenie dachu

 

Pozazdrościć takich cen - materiały kupowałeś 3-4 lata temu?

No i zazdroszczę takiego uniwersalnego dekarza...

 

U nas w projekcie odgromówki były takie materiały:

-przewody DYżo 6mm2 - 40m

-drut stalowy ocynkowany DFeZn fi8mm - 100m

-bednarki - 20m

-szyna zacisków uziemiających K12 - szt. 3

-złącze kontrolne, ocynkowane, drut-płaskownik -szt. 5

-złącze krzyżowe, do odgromowej instalacji - szt.7

- uchwyty na drut DFeZn fi8mm do dachówki -szt. 90

- uchwyty na drut DFeZn fi8mm z wkrętem i kołkiem - szt. 10

- obejma uniwersalna do metalowego wkładu kominowego - szt. 1

- drzwiczki aluminiowe do złącza kontronego - szt. 5

- rury osłonowe RL28 i RL37 - 15 i 11m

 

Ale zgodnie z normą odgromową PN-86/E-05003 oraz PN-IEC 61024-1, PN-IEC 61024-1 nasz budynek nie wymaga instalacji odgromowej. Ale również mamy kominy Leiera z zasadzonymi w nie prętami stalowymi 6m i trzeba będzie być tego świadomym. Na szczęście obok jest wyższy las i sąsiedzi z masztami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 85
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

...Na szczęście obok jest wyższy las i sąsiedzi z masztami.

Powiedz to piorunowi :wink:

 

Po co - przecie piorun wie lepiej :lol:

 

Najbardziej mnie bawią takie właśnie stwierdzenia - nie robię odgromu bo obok jest las , lub wysokie drzewa , bądź domy sąsiadów z odgromami etc ...

Jak mieszkałem w mieście piorun uderzył w samochód stojący przed blokiem na parkingu - w samochód - a nie w drzewa rosnące nieopodal , czy bloki o wiele wyższe niż samochód i to jeszcze z instalacja odgromową , nie w latarnie osiedlowe z których jedna stała kilka metrów obok ...

 

- ekhhhhh :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej mnie bawią takie właśnie stwierdzenia - nie robię odgromu bo obok jest las , lub wysokie drzewa , bądź domy sąsiadów z odgromami etc ...

 

Zapewne więcej osób trafiło wczoraj 6-tkę w totka niż domów bez odgromówki zostało trafionych przez piorun z poważniejszym skutkiem w czasie kumulacji lotto.

 

Co innego zabezpieczenie przed przepięciami w sieci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Zapewne więcej osób trafiło wczoraj 6-tkę w totka niż domów bez odgromówki zostało trafionych przez piorun z poważniejszym skutkiem w czasie kumulacji lotto.

 

Co innego zabezpieczenie przed przepięciami w sieci.

 

Zabezpieczenie przeciwprzepięciowe jest jednym z elementów prawidłowo wykonanej instalacji odgromowej budynku.

 

Czy będziesz robić odgrom czy nie - to Twoja decyzja - czy wierzysz w rachunek prawdopodobieństwa czy nie - to Twoja sprawa , czy grasz w totka czy nie - również - ja wiem jedno - wybudowanie mojego domu kosztowało mnie mnóstwo pracy,wysiłku plus kilkaset tysięcy polskich nowych złotych - instalacja odgromowa kosztowała mnie 2 tysiące tychże samych polskich nowych - nie stać mnie na późniejszy płacz i rozpamiętywanie mojego błędu nie zamontowania odgromu - jak piorun uderzy w mój dach i zniszczy dachówkę naprzykład i uszkodzi konstrukcję dachu ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak piorun uderzy w mój dach i zniszczy dachówkę naprzykład i uszkodzi konstrukcję dachu ...

 

Zbyt poważnie podchodzisz do siły pioruna. Nie współmiernie do zagrożenia. O wiele większe jest prawdopodobieństwo pożaru - a czy ktokolwiek zamontuje system spryskiwaczy w domku jednorodzinnym?

Piorun jak strzeli to uszkodzi tylko tam gdzie będzie przepływał - a płynął będzie do ziemi i zazwyczaj robi to w miejscu najdogodniejszym. Na wyjątkowe uderzenia pioruna mówi się, że natura pokarała.

Załączone zdjęcia w wątku to wyjątkowo niefartowne uderzenie pioruna. Gdyby komin był otynkowany aż tak mocno by go nie rozłupało. Poza tym brak jest pokrycia dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Najbardziej mnie bawią takie właśnie stwierdzenia - nie robię odgromu bo obok jest las , lub wysokie drzewa , bądź domy sąsiadów z odgromami etc ...

 

Zapewne więcej osób trafiło wczoraj 6-tkę w totka niż domów bez odgromówki zostało trafionych przez piorun z poważniejszym skutkiem w czasie kumulacji lotto.

 

Co innego zabezpieczenie przed przepięciami w sieci.

 

Wczoraj chyba nie było burzy w kraju.

 

Ja jak jest burza to mam taki zwyczaj określania odległości, jak daleko uderzył piorun. Po błysku liczę sekundy 101..102..103 .. Często, wyładowań w promieniu mniejszym niż 1km jest kilka, kilkanaście... w ciągu jednej burzy- chciałbym, żeby w okolicy tylu szczęśliwców miało chociaż trafione 5-tki w Dużego Lotka. ;-)

 

pozdrawiam

Darek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak piorun uderzy w mój dach i zniszczy dachówkę naprzykład i uszkodzi konstrukcję dachu ...

 

Zbyt poważnie podchodzisz do siły pioruna.(...)

 

Każdy ma jakąś traumę :lol: - ja widziałem jak piorun uderzył w dach - w kalenicę lukarny usciślając - dachówki prysły jak bańki mydlane - spora część poszycia dachu została uszkodzona no i konstrukcja drewniana lukarny - belki popękane i rozszczepione ... :(

 

- takoż nie mów mi o przecenianiu siły uderzenia pioruna , czy o totolotkowym prawdopodobieństwie jego uderzenia .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak piorun uderzy w mój dach i zniszczy dachówkę naprzykład i uszkodzi konstrukcję dachu ...

 

Zbyt poważnie podchodzisz do siły pioruna. Nie współmiernie do zagrożenia. O wiele większe jest prawdopodobieństwo pożaru - a czy ktokolwiek zamontuje system spryskiwaczy w domku jednorodzinnym?

Piorun jak strzeli to uszkodzi tylko tam gdzie będzie przepływał - a płynął będzie do ziemi i zazwyczaj robi to w miejscu najdogodniejszym. Na wyjątkowe uderzenia pioruna mówi się, że natura pokarała.

Załączone zdjęcia w wątku to wyjątkowo niefartowne uderzenie pioruna. Gdyby komin był otynkowany aż tak mocno by go nie rozłupało. Poza tym brak jest pokrycia dachu.

 

Czytam i czytam i zastanawiam się skąd u Ciebie taki wiedza anatabo?

Toż to czyste bzdury. Nie obraź się ale wypisujesz informację, które mijają się z prawdą.

Jak nie ma instalacji odgromowej piorun po uderzeniu w np. dom powoduje najczęściej jego pożar, co wynika z jego rezystancji a w zasadzie należałoby powiedzieć impedancji. Po przepływ prądu wywołanej uderzeniem pioruna ma charakter nieliniowy i w grę wchodzą też inne czynniki, o których nie będę pisał.

Instalacja odgromowa ma nas ochronić od śmierci i nasz dom od zniszczeń wywołanych przez pożar i/lub dynamiczne działanie przepływającego prądu.

O tym że urządzenia przeciwprzepięciowe ochronią nasze komputery też należy jeżeli ne zapomnieć to przynajmniej brać pod uwagę w przypadku bezpośredniego uderzenia. One służą głównie do ochrony wrażliwych urządzeń od przepięć wywołanych uderzeniem pioruna pośrednio a tych wiadomo jest wielokrotnie więcej oraz operacjami łączeniowymi w sieci energetycznej lub awariami w niej samej.

Myślenie w kategoriach jest większe drzewo itd to jak jazda samochodem bez zapiętych pasów. Może nie do końca trafione porównanie bo sami też możemy walnąć i tu jest nasz czynnik, który w przypadku pioruna nie występuje.

 

Poczytaj sobie na stronach http://www.spinpol.com.pl. Tam jest fachowa wiedza na ten temat.

Ciekawe są też argumenty ludzi, że przepisy nie nakazują instalowania instalacji odgromowych w domach jednorodzinnych.

Mam pytanie jak się czują Ci owi ludzie jak przyjdzie burza i wali co chwila w ich okolicy. Czy wtedy mówią to mi Lotto?

Mało mamy stresów aby fundować sobie jeszcze realne zagrożenie?

I w imię czego. Dobra instalacja odgromowa (u mnie robili panowie właśnie z ww. linku) kosztowała kilka tys., ale wykonana jest miedzią fi 8mm w oparciu o materiały Dehna. Stalowa byłaby tańsza. Tak na marginesie. Jak uderzy piorun zwody wykonane z miedzi fi 8mm mają szansę się na krótko podgrzać do temp. ok 52stC. Stalowe będą dużo cieplejsze przy tej samej średnicy, nie wspominając że niektórzy wykonują instalacje z drutu stalowego fi 6mm, ale to już nieporozumienie.

Drut stalowy nie powinien być zatynkowany z uwagi właśnie na tą temperaturę, miedź można.

 

I jeszcze uwaga do mpoplaw. Prezentowany uchwyt gąsiora jest niby OK, ale instalacja tak wykonana będzie wątpliwą ozdobą domu, w szczególności kalenicy. Popatrz na rozwiązania firmy Dehn. Tam drut jest zbliżony do dachówki i obniżony o ok 2-3 cm na stronę. Jak go zamontujemy od strony mniej reprezentacyjnej to go nie będzie widać a skutek ten sam. Dehn jest wiodącą firmą w tym zakresie, ale można kupić innej firmy podobne rozwiązania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze uwaga do mpoplaw. Prezentowany uchwyt gąsiora jest niby OK, ale instalacja tak wykonana będzie wątpliwą ozdobą domu, w szczególności kalenicy

celowo użyłem tego rozwiązania, to nie ma być ładne tylko skuteczne, a im dalej drut o dachu tym lepiej ze względu że podczas uderzenia pioruna drut stalowy możne osiągnąć nawet 200 stopni C, tak samo prowadziłem zwody pionowe, przynajmniej 20 cm od tynku, ładnie może nie jest ale przynajmniej bezpieczniej niż gdybym schował je pod styropianem

 

Stosując stal jak najbardziej popieram.

 

Dodam jeszcze że na końcach kalenicy (z obu stron jak dach dwuspadowy) drut nie powinien kończyć się razem z gąsiorem ale wystawać ok 20cm poza obrys dachu i być skierowany ok 40st w górę. Coś na wzór rogów przy rowerze dla tych którzy nie mogą sobie tego wyobrazić.

Kominy powinny mieć po obwodzie pierścień s drutu tego co przy kalenicy i połączenie z nim najkrótszą drogą. Metalowe elementy jak strażak i maszt antenowy bezwzględnie połączyć z instalacją odgromową.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i czytam i zastanawiam się skąd u Ciebie taki wiedza anatabo?

Toż to czyste bzdury. Nie obraź się ale wypisujesz informację, które mijają się z prawdą.

 

Mąż strażak. I mnie uświadomił.

Twoje bzdury Twoimi bzdurami, a moje bzdury moimi. Nie robię - nie boję się.

 

Pioruny latają po ziemi i walą w domy w poszukiwaniu ludzi? Naoglądałeś się "Wojny Światów"?

 

EDIT: A która firma produkująca zabezpieczenia nie wyolbrzymia zagrożenia? Czy rząd USA nie wmawia swoim obywatelem jak bardzo są zagrożeni fanatykami z Iranu :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wczoraj chyba nie było burzy w kraju.

Ja jak jest burza to mam taki zwyczaj określania odległości, jak daleko uderzył piorun. Po błysku liczę sekundy 101..102..103 .. Często, wyładowań w promieniu mniejszym niż 1km jest kilka, kilkanaście... w ciągu jednej burzy- chciałbym, żeby w okolicy tylu szczęśliwców miało chociaż trafione 5-tki w Dużego Lotka. ;-)

 

A czy 38 mln się skumulowało w jeden dzień?

A po tych wyładowaniach nasłuchujesz karetek zabierających rannych?

Czytaj ze zrozumieniem.

Ile takich domów bez piorunochronu zostało trafionych w Twojej okolicy gdzie zdarzenia te miały poważniejsze skutki niż wymiana sprzętu RTV?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Mąż strażak. I mnie uświadomił.

Twoje bzdury Twoimi bzdurami, a moje bzdury moimi. Nie robię - nie boję się.

 

Pioruny latają po ziemi i walą w domy w poszukiwaniu ludzi? Naoglądałeś się "Wojny Światów"?

 

Pozostaje w takim razie jeszcze gromnica ...

Moja babcia / góralka / uważała gromnicę za znakomity środek do ochrony odgromowej ....

 

:D

 

PS. Nie chciałbym mieszkać w rewirze Twojego męża strażaka ... - bowiem całkiem prawdopodobne że ma takie same podejście do powstawania pożarów jak do skutków uderzenia pioruna ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po co się kłócić, przecież to zwykła matematyka. Jeżeli miałbym wydać 10 kPLN na ochronę ziemianki to musiałbym być psychicznie niezrównoważony :D . Natomiast w przypadku zagrożenia swojego życia - bez wahania.

W terenie podmokłym - robi się drenaż.

Tam gdzie sucho - nawadnianie.

W magazynie paliw - instalacje gaszące.

Na obszarze występowania częstych burz - instalacje odgromowe.

Wszystko zależy od własnego, subiektywnego poczucia wartości i możliwości finansowych. Nikt nikomu nie zabroni wstawiać przysłowiowych złotych klamek i tak samo nie zabroni ubezpieczyć się od porannego bólu głowy :D - o ile uważa to za ważne dla siebie, no i jeśli go na to stać :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Nie chciałbym mieszkać w rewirze Twojego męża strażaka ... - bowiem całkiem prawdopodobne że ma takie same podejście do powstawania pożarów jak do skutków uderzenia pioruna ...

 

No to powinieneś omijać całe województwo lubelskie.

Co się komuś wydaje a rzeczywistość to czasem zupełnie różne sprawy. Większośc pożarów w normalych domostwach powodują amatorzy od kominków i ich "tymi ręcami" zrobione przewody kominowe z blachy.

U nas pioruny są spokojniejsze. A jak kogoś piorun strzeli to znaczy, że zapił i wróci za 2 tygodnie (tak mawiała nasza druga ekipa budowlana).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytam i czytam i zastanawiam się skąd u Ciebie taki wiedza anatabo?

Toż to czyste bzdury. Nie obraź się ale wypisujesz informację, które mijają się z prawdą.

 

Mąż strażak. I mnie uświadomił.

Twoje bzdury Twoimi bzdurami, a moje bzdury moimi. Nie robię - nie boję się.

 

Pioruny latają po ziemi i walą w domy w poszukiwaniu ludzi? Naoglądałeś się "Wojny Światów"?

 

EDIT: A która firma produkująca zabezpieczenia nie wyolbrzymia zagrożenia? Czy rząd USA nie wmawia swoim obywatelem jak bardzo są zagrożeni fanatykami z Iranu :)

 

Nie bardzo rozumiem, co ma strażak do instalacji odgromowej, chyba tylko to, że ma dostęp do danych statystycznych pożarów w ogóle i tych powodowanych piorunami.

 

Nic nie umniejszając Twojemu mężowi, to na gaszeniu pożarów z pewnością się zna, ale na zasadach ochrony odgromowej, instalacjach przeciwprzepięciowych już nie koniecznie bo to rozległa wiedza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic nie umniejszając Twojemu mężowi, to na gaszeniu pożarów z pewnością się zna, ale na zasadach ochrony odgromowej, instalacjach przeciwprzepięciowych już nie koniecznie bo to rozległa wiedza.

Dodam tylko, że jest to rozległa wiedza wchodząca w zakres ogólnie pojętej elektrotechniki - nie jest wcale przypadkiem, że projektowaniem instalacji odgromowych zajmują się projektanci elektrycy, a nie strażacy.

I nie umniejszając nic mężowi-strażakowi, równie cenne informacje można by uzyskać od np. pracownika zakładu pogrzebowego - statystyki śmiertelności od pioruna na pewno doskonale zna, ale oceny, czy potrzebuję odgromówki, czy nie, od niego bym raczej nie oczekiwał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...