Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Oto nasz domek M 109/149


Recommended Posts

cześć wszystkim po baaaaaaaaaaaaaardzo długiej nieobecności!

mieliśmy trochę kłopotów z naszym M i nadal mamy stad nasz mały postój i w pisaniu i w budowie. Przed zimą udało nam się zamknąć budynek, rozprowadzić elektryke, a teraz ocieplamy poddasze i kolejny kłopot dlatego moje pytanie:

dziewczyny powiedzcie jaka macie wysokość pokoi na poddaszu? u nas wychodzi 2,7m i jestem przerazona że tak wysoko :( :o

i jakiej pojemności macie szambo i czy często trzeba opróżaniać?

mam nadzieję że wkrótce będziemy mogli zamieścić kilka fotek

pozdrawiam was bardzo gorąco!!! :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 574
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

witamy fromianko :) na twoje pytania odpowiem późnym wieczorem (tak jak na pytanie MSO-dopiero wtedy będzie mój mąż:lol: )

Duśka Ale ten samochjód którym się zakopaliśmy ma właśnie napęd na 4 koła :lol: i jak się okazało jest za niski. Mój peugeot radził sobie już lepiej.Marzenia o terenowym może się spełnią :D Musieliśmy jednak wzywać ciągnik który nam odśnieżył tak, że mogliśmy przejechać.żeby nie być gołosłowną wklejam kilka zdjęć tarasu wczoraj.

http://i47.tinypic.com/a1o07b.jpg

i druga strona tarasu

http://i50.tinypic.com/wtg4uq.jpg

nieźle nie :lol:

 

dla wszystkiego zostawiamy jeden samochód przy szosie to tak jakby nas kompletnie zasypało.

ale już tego śniegu nie ma taras odśnieżony. z tego śniegu utworzyliśmy jednak bałwankową rodzinkę z pieskiem. mały miał ogromną radochę :D

jeśli chodzi o daszek to rzeczywiście zawiewa ale tylko na boczne schodki (dwa od dołu) tak to jest ok.

aha wklejam jeszcze sypialnię z dywanikami i ozdobą w wazonie. i chyba jeszcze zakupimy jeden dywanik przed szafą.

http://i48.tinypic.com/zlyuqv.jpg

 

wieczorem się odezwę z odpowiedzią na inne pytania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U nas jest tak jak w projekcie i mój maż twierdzi że tak jest też dobrze. Jeśli chodzi o wysokość to u nas jest 2,5 ale na gotowo. Nie pamiętam jak było zanim pojawiły się podłogi. szambo mamy o pojemności 10000m3 i na 5 osób jest to za mało i teraz robilibyśmy większe (opróżniamy raz w mcu). Na szczęście robią nam na wiosnę kanalizację :)

duśka wiesz że u nas jest też tylko 3 domki? :lol: Widać na zdjęciu, że dzieciaki mają niezłą radochę :)

 

może też uda mi się wrzucić jutro jakieś zdjęcia domku z zewnątrz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kasiulinko, to mnie zaskoczyłaś, że napęd na 4 koła sobie nie poradził :o . W takim razie nie narzekam już na swoje autko :) ma co prawda tylko na 2 koła, ale za to jest wysoko zawieszony i jakoś sobie radzi na tym śniegu. Wczoraj jednak znowu wzywaliśmy pana od odśnieżania drogi bo sypie ciągle a chcielismy jakoś jednak dotrzeć do pracy rano.

Co do szamba to się nie wypowiem za bardzo, bo mamy oczyszczalnię. Jeszcze z niej nie wybieraliśmy ale myślę, że na wiosnę trzeba. Małżonek się upiera, że dopiero po roku, bo tak powiedział pan który zakładał oczyszczalnię (w instrukcji jest napisane, że po pół roku), więc zobaczymy.

Muszę zerknąć na wysokość pokoi na poddaszu, ale na pewno nie jest to 2,70. U synka w pokoju stoi zwykła szafa, która nie ma chyba 2 metrów i stoją na niej pudełka (mają jakieś 40 cm), które dotykają sufitu. Myślę że jest tam jakieś 2,30 wysokości.

Kasiulinko, słabo coś widać ten dywanik w sypialni :( . A co z obrazkiem w salonie? Nie pokazałaś. Ale zaspy na tarasie mieliście zacne. U nas chyba dzięki daszkowi nie nasypało na taras aż tyle, ale bałwana też ulepimy jak tylko śnieg zacznie się lepić :D .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzięki dziewczyny jeszcze bardziej mnie utwierdziłyście w tym że u nas jest za wysoko u nas na gotowo wychodzi 2,7 i 2,6 nad garażem ale nasza ścianka kolankowa ma 110cm wysokości

szambo mieliśmy kupić 8 m ale w takim razie zamienimy na 12m

jeszcze raz wam bardzo dziękuje i zazdroszczę że juz mieszkacie a my wciąż na wynajętym :cry:

pozdrawiam pa :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Fromianko, nasz projektant (adaptujący projekt) pytał nas o te wysokości. Nie wiedziałam, że to takie ważne. U nas ma byc na dole 2,6 m i na poddaszu 2,5m. Ściana kolankowa 105cm.

A jak to będzie to trudno powiedzieć. Powiem Wam, a raczej napiszę, że jestem pełna obaw.

 

Kasiulinko i Duśko właśnie zauważyłam, ze u mnie na parterze będzie inaczej ścianka. Tj. drzwi w wiatrołapie będą sprawiały, że będzie on mniejszy niż u Was.(tak, jak jest w oryginalnym projekcie). Drzwi od kuchni (u Duśki z kuchni do wiatrołapu) u mnie będą kierowały do korytarzyka. A na wprost od tych drzwi będą drzwi do łazienki.

Chyba ten nasz projekt to zlepek", trochę z projektu Duśki, trochę od Kasi.

 

Chciałabym tu wkleić scan strony z projektu, bo tego na tym forum brakuje, ale... jeszcze nie umiem. Wy dziewczyny macie tę ściankę przesuniętą.

Nie mam pojęcia jak to będzie wyglądało. Chciałam między kuchnią a salonem łuk, jak u Kasiulinki, ale co zrobić z tym drugim otworem-też łuk?

Pomóżcie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MSO, u mnie nie ma drzwi pomiędzy kuchnią a wiatrołapem, ale teraz trochę żałuję. Byłoby chyba lepiej zostawić tam otwór tak jak u Kasiulinki, wtedy wiatrołap byłby przestronniejszy i jaśniejszy. Co prawda mamy przez to bardziej ustawną kuchnię i nawet stół się w niej mieści, ale praktycznie z niego nie korzystamy. Z pozostałych zmian w projekcie jestem bardzo zadowolona. Bardzo się cieszę z pralni (chiciaż mogłaby być trochę większa) i ze spiżarni

pod schodami, która jest optymalnej wielkości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

MSO u nas ścianki w wiatrołapie nie ma. Zmieniliśmy już w trakcie budowy jak nam poradził majster (chwała mu za to). Facet stwierdził że dzięki temu zmieści nam się szafa i tak rzeczywiście jest a teraz bez tej szafy to byłoby cienko przy tak dużej rodzinie.Trochę się bałam, że drzwi w salonie będę miała ale teraz nie widzę problemu. A może pomyśl jeszcze o połączeniu. Myślę, że jest to jeszcze realne.

 

Jeśli chodzi o łuk to został on poczyniony od razu w trakcie budowy (czyt. Równolegle z moim pobytem w szpitalu) Mąż pytał ma być łuk czy prosto, ja- oczywiście że łuk.(W zasadzie nie jest to prawdziwy łuk tylko ma zaokrąglone brzegi.) Majster robił jakiś specjalny drewniany twór do wykonania tego a ja w czasie wykończeniówki zmieniłam zdanie i zaczęłam już szykować plan jak się tego pozbyć bo zakwitła mi myśl aby było jednak prosto. :D w rezultacie łuk został teraz jednak już się do tego przyzwyczaiłam. Jednak jeśli u ciebie będą dwa wejścia to uważam, że powinny był dwa łuki.

Duśka tej pralni to ci naprawdę zazdroszczę :) Zgadzam się z tobą ze spiżarka po schodami to super rozwiązanie. Mieszczę tam naprawdę wiele rzeczy a dżemy które wyjmuję są chłodniutkie jak z lodówki :)to pewnie dlatego że mamy tam płytki.

Jeśli chodzi o wejście do kuchni z wiatrołapu to naprawdę zdaje egzamin bo baaardzo często z niego korzystamy.ale oczywiście coś za coś. Bo gdyby nie było drzwi mogłabym wstawić wysoką zabudowę.na razie jednak mieszczę się spokojnie w kuchni a nawet mogę powiedzieć że jest bardzo wygodna.Wszystko pod ręką, półek dużo a to najważniejsze. Sprzęty -miksery etc .leżą sobie grzecznie pod schodami i czekają aż będą potrzebne. Dobrym pomysłem jest też podzielenie tej przestrzeni. Ja ma np. największą na miski, odkurzacz, drugą na mikery, wielkie rzadko używane blachy, trzecia część to słoiki a czwarta najmniejsza ozdoby choinkowe.

a oto obiecane obrazy w salonie. dłuuugo na nie czekaliśmy bo oni dopiero je tworzą jak ktoś kupi ale było warto czekać bo są naprawdę świetnie wykonane.

 

http://i46.tinypic.com/2n1cexk.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obraz na ścianie bardzo ładnie komponuje się z resztą. Widać że lubisz styl raczej nowoczesny. Mój styl jest jakby bardziej tradycyjny. Spokojniejsze barwy i klasyczne kształty, chociaż nie lubię też gdy jest zbyt ozdobnie.

Moja spiżarka wygląda tak (widać tylko półki które są w głębi, bo inaczej nie udało mi się zrobić zdjęcia. Nie zwracajcie uwagi na lekki chaos, który tam panuje :lol: ):

http://i46.tinypic.com/o8t3sy.jpg

Jest jeszcze sporo wolnego miejsca.

 

A tak z innej beczki, to korzystając z pięknej pogody w weekend wybrałam się dwa razy na dłuższy spacer po okolicy z aparatem w ręku. Muszę przyznać, że w zimie okolica urzekła mnie jeszcze bardziej :D . W przyszłym roku kupuję biegówki, nie ma co :) .:

http://i48.tinypic.com/33zdzq0.jpg

a to moje kijki :) ;

http://i47.tinypic.com/20zadeh.jpg

las koło naszego domku:

http://i48.tinypic.com/110g5ec.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj : )

 

z góry przepraszam za odkopywanie tak starego postu i zdjęcia, ale czy mogłabyś mi powiedzieć, jaki kolor ma ten żyrandol? znaczy ten haft w jakim jest kolorze? taki złotawy czy raczej biały?

 

Z nowych rzeczy mamy tylko żyrandol w gabinecie

http://i39.tinypic.com/1zm2gt0.jpg

 

z góry bardzo dziękuję : )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

maartaa kolor kwiatków jest złotawy a cały abażur jest kremowy.

duśka całkiem pojemna ta spiżarka. U nas baniaki z wodą trzymam w narożnej szafce w której jest butla z gazem. Zapomniałam że u ciebie jest inaczej wejście.

Wiesz że ja ostatnio też sobie pomyślałam że może tak by na wiosnę pobiegał. W końcu okolice mamy sprzyjające sportom :D nie? a i kilka kilogramów jakby spadło to by się nic nie stało :lol:

Widząc twoje kijki przypomniało mi się moje wczorajsze nowe doświadczenie z nartami.Odkryliśmy całkiem niedaleko naszej miejscowości stok narciarski z wyciągiem dla początkujących. no i wczoraj był nasz debiutOj, się działo :lol: przyznam że nawet nam się spodobało i już myślimy o następnej niedzieli na stoku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak macie możliwość pojeździć na nartkach to pewnie. Trzeba korzystać z uroków zimy. My nie mamy niestety nigdzie blisko stoku :( . Wybieramy się natomiast na narty w ferie zimowe. Na nartach biegowych jeździłam (czy raczej biegałam) ostatnio w liceum (czyli dawno), ale chętnie bym do tego wróciła.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam zimowo :)

 

Duśka ale tam u Was uroczo! Piękne krajobrazy dookoła :)

 

Kasiulinko śliczne nowe nabytki. I gratuluję zdobywania nowych umiejętności !

 

Pięknieją Wam ten domki :)

 

Śniegu faktycznie dosypało ogrom. Czytam ,że wspominacie o problemach z nim związanych. Patrząc na Wasze zdjęcia nie mieszkacie przy ruchliwych ulicach. Jak wygląda sprawa odśnieżania Waszych dróg dojazdowych? My będziemy mieli ok 120 metrów drogi i będzie to tylko i wyłącznie nasz problem. Myślimy o zakupie jakiejś odśnieżarki z wyrzutem bocznym. Macie w tej kwestii jakieś doświadczenie?

 

Pozdrawiam cieplutko i nieśmiało proszę o trzymanie kciuków zostało mi do terminu 7 dni i lekki strach mnie obleciał ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czar ni wszystko będzie dobrze. Ja swój poród wspominam bardzo dobrze, a obeszło się bez prywatnej kliniki i łapówek. Ból był mocny tylko przez chwilę, a wcześniej ból brzucha jak przed okresem.

 

Napisz proszę jak masz rozwiązane wejście do łazienki na dole. Tak jak w projekcie czy zmieniliście to, bo ja mam mały dylemat(czytaj wyżej).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzymam kciuki Czar_ni :) . Jak dla mnie poród (a przeżyłam dwa :D ) to pestka w porównaniu do 9 miesięcy ciąży, a więc najcięższe masz za sobą :D .

Co do drogi, to my mamy jakieś 200 metrów do asfaltu i faktycznie jak dobrze zasypie to bez odśnieżenia ciężko przejechać. Nam udało się zdobyć telefon do firmy, która na zlecenie gminy odśnieża, wystarczy do niej zadzwonić i zgłosić potrzebę odśnieżenia.

Większy problem mamy teraz ze śmieciami, bo śmieciarka nie dojechała (przestraszyli się że mogą się zakopać), więc jesteśmy lekko zawaleni śmieciami. Dobrze że jest mróz i chociaż nie śmierdzi :evil: .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Melduję się po bardzo wyczerpującym okresie kończącym pierwsze półrocze. (arkusze, rady itp) Można powiedzieć że już prawie mam ferie :lol:

czar_ni trzymam mocno kciuki :) To niesamowity czas dla kobiety i wspominam go z ogromnym wzruszeniem. W ogóle ciąża, choć zagrożona kojarzy mi się z czymś wspaniałym. Sama nie wiem kiedy to minęło. Dokładnie pamiętam moje porody a teraz dzieci już gimnazjum, szósta klasa i prawie 4 lata. Czas szybko mija. Z tych trzech porodów tylko jeden (ostatni) mieliśmy rodzinny i ten wspominam szczególnie)a o bólu to już nie pamiętam :D Koniecznie napisz najszybciej kiedy będziesz mogła jak dzieciątko się urodzi.

 

Jeśli chodzi o odśnieżanie to mamy drogę gminną i nam odśnieżają. dziś jednak znów nas zasypało i do szosy brnęłam przez zaspy a tam odebrał mnie szwagier i odwiózł do pracy. Potem przyjechał traktor odgarniać i się zakopał.:lol: Potem przyjechał drugi jakoś odgarnął i mąż odprowadził auto do drogi. potem znów nas zasypało. i tak w kółko. Teraz tak bardzo sypało ze szczerze mówiąc nie mam pojęcia czy będziemy jutro w stanie przejść. :cry:

duśka u nas też nie odebrali śmieci ale mąż dzwonił i przysłali mniejszy samochód (po kilku dniach)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam melduję się na krótko ;)

 

Jesteśmy od wtorku w domku, Madzia przyszła na świat 28.01.2010 przez cesarskie cięcie. W trakcie porodu podjęto taką decyzję ponieważ zaczęła tracić tętno. Z nami wszystko ok nasz mały-wielki cud ważył 2800 i 51 cm.

Przepraszam za zaśmiecanie wątku ale muszę ją przedstawić ;)

 

http://img246.imageshack.us/img246/6176/96459229.jpg

http://img692.imageshack.us/img692/7637/95076426.jpg

http://img249.imageshack.us/img249/8812/39778709.jpg

http://img402.imageshack.us/img402/6476/27355117.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ojej ale niespodzianka :) Jakie zaśmiecanie, kobieto. Przecież to najpiękniejsze zdjęcie jakie są w tym dzienniku :D Śliczna, cudowna ta wasza kruszynka. Taka do przytulania :D Wielkie gratulacje dla Was.Cudownie, że wszystko dobrze się skończyło.

 

A to dla małej królewny

http://i50.tinypic.com/2ia8znk.jpg

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...