Oto nasz domek M 109/149

[MSO]

To co, Kasiulinko, dziś impreza? Firanki bardzo fajne.

Duśko i Kasiulinko, tym razem mam dylemat co do kranu koło okna.

Wyprowadźcie mnie z błędu, czy ono nie bedzie ciągle zachlapane?

Zakładam, że kiedyś będę miała zmywarkę, ale nie wiem jak szybko...

Myślałam, żeby go tak w róg wydelegowac...

Ale o tym chyba nie trzeba ostatecznie decydowac na etapie projektu?

Moim zdaniem ten projekt ma jedną wadę-łazienkę za schodami. Będziemy kombinowac, by drzwi do łazienki zrobic zaraz przed wejściem do wiatrołapu. A z tyłu-schowek, spiżarnię. (Kotłownia za garażem)

Czy wiecie, że realizacja tego domu była pokazana w miesięczniku "Zbuduj dom"? (X 2006) Mąż przeglądał stare gazety i się dopatrzyliśmy. Tam ludzie mają kuchnię kompletnie otwartą i troszkę zmniejszoną na korzysc salonu.

[kasiulinka]

Rzeczywiście dziś malutka imprezka

Jeśli chodzi o zlew to myślę że to bardzo dobre miejsce. Okno nie jest uchlapane. Mi jest tak bardzo wygodnie. Przecież w zlewie myję owoce czy warzywa i robię wiele innych rzeczy. Tam jest dużo światła naturalnego co bardzo ułatwia pracę. Mi jest tak bardzo wygodnie ale myślę, że to kwestia przyzwyczajeń. Można dać go na długi blat i dobrze oświetlić. Musisz to przemyśleć.

Dla mnie łazienka w tym miejscu to zaleta. Nie chciałabym aby wejście do niej było widoczne np. z salonu. Korytarz nie jest wielki wiec wejście nie jest kłopotliwe. Duśka ma wejście do łazienki tak jak mówisz więc może powie coś o zaletach takiego rozwiązania. U nas tez kotłownia jest za garażem w związku z tym łazienka jest naprawdę duża. Pomyśl o pralni tak jak ma duśka bo to naprawdę dobry pomysł. Ja o tym nie pomyślałam a teraz będę robiła sobie kącik gospodarczy z pralnią w łazience.

 

W zasadzie wszystko można dostosować pod swoje potrzeby. Ja sobie kuchni zmniejszonej nie wyobrażam. Początek wykusza to początek jadalni więc bryła domu narzuca funkcję pomieszczeń. Można sobie zrobić też fajny barek na tej ściance. Wszystko to kwestia wyobraźni i kasy oczywiście

[duśka1719503061]

Dzięki Kasiuliko za zdjęcia okien z firankami. Ładnie, zwłaszcza w wykuszu. Podoba mi się, że związałaś je na środku. Ciekawe rozwiązanie. Ja już zdecydowałam jednak, że raczej firanek nie będzie. Zamówiliśmy rolety rzymskie montowane do ściany ponad oknem do całego salonu. Zobaczymy jak wyjdzie. Będą za jakieś 2-3 tygodnie. Jedyne firanki będą w kuchni i w naszej sypialni (mamy ją na dole żeby nie wchodzić za często po schodach i mieć bliziutko do kuchni).

Porobiłam parę zdjęć, ale nie mam czasu znowu, żeby wrzucić je do komputera, zwłaszcza, że odbyła się już pierwsza parapetówa .

Co do wejścia do dolnej łazienki od wiatrołapu, to nie mam zastrzeżeń. Wejścia nie widać z salonu, bo mamy drzwi pomiędzy salonem a wiatrołapem (chociaż są najczęściej otwarte). Zobaczymy w zimie, czy nie będzie w wiatrołapie zimno i przez to nieprzyjemnie wychodzić rozgrzana z pod prysznica. Jest podłogówka, więc przynajmniej podłoga powinna być ciepła. Na razie jest OK.

[duśka1719503061]

A ha, ja też nie zmniejszałabym kuchni. Ta i tak jest nie za wielka, chociaż mnie wystarcza.

[duśka1719503061]

Jeszcze jedno. Kasiulinko, dlaczego uważasz że poduchy nie pasowały? Nie jestem ekspertem, ale mnie się podobało bardziej z poduchami. Dawały taki kontrastujący akcent.

[kasiulinka]

wiesz co..Ja się w tych poduchach zakochałam już dawno One świetnie kontrastują z czerwienią ale gdy dochodzi jeszcze wzór na dywanie i wzór na firanie to jest już za dużo.

Jak tam się mieszka? Dawaj jakieś zdjęcia

U nas nadal super. Wczoraj wystawiliśmy meble ogrodowe i pijąc kawkę na tarasie poczułam pełnię szczęścia Czuję się jak na wakacjach :)Mój sielski nastrój trochę burzą wstrętne trzmiele, które buczą nad głową wieczorkiem wiec z kawką się muszę uwijać do 18.

czy u was też są te wstrętne robyle?

Zamówiliśmy też grilla poprzez internet i z niecierpliwością czekamy na pierwsze grillowanie

 

a jutro kolejna imprezka: imieniny i urodziny mojego męża wiec trwa testowanie piekarnika itp a jutro przetestujemy salon

[duśka1719503061]

No popatrz, mój mąż też miał urodziny - wczoraj . Nas też czeka kolejna imprezka - w sobotę. U nas latają wieczorem robale ale to nie są trzmiele, tylko jakieś wielkie chrabąszcze. Niestety mój spokój burzą raczej robotnicy układający kostkę. Potem jeszcze będą budować wiatę na drugi samochód .

[MSO]

A ja mam dzisiaj urodzinki! (18-te oczywiście) Raki górą!

Aha, i najpóżniej w poniedziałek idziemy do projektanta. Duśko proszę, proszę o zdjęcia! Kasiulince dziękuję za zdjęcia.

Kasiu, czy rozważałaś ewentualnośc barku w kuchni (bez łuków, ścianek, choc łuki też mi się podobają). Jeśli tak, gdzie ustawic lodówkę?

[kasiulinka]

To najlepszego MSO

 

Niesamowite, ten sam projekt i w tym samym czasie urodziny

 

Imprezka się super udała. Przy rozłożonym stole zmieściło się 10 osób i było jeszcze dużo miejsca w pokoju. Potem przenieśliśmy się na taras i imprezowaliśmy dalej

 

W sobotę impreza integracyjna z sąsiadami. Mam nadzieję, że kupiony grill już dojdzie, pogoda dopisze i będzie można pogrillować.

 

MSO barek w kuchni super pomysł ale w miejscu naszej lodówki. Też na początku myślałam o wywaleniu tej ścianki ale gdyby jej nie było nie miałabym nawet gdzie postawić szafki na szklanki.

Można ewentualnie postawić ściankę i dać ją do samego sufitu(bez tej ścianki z łukiem)wtedy tam dać lodówkę, gdzie u nas jest wejście a zamiast drugiej ścianki zrobić barek.

 

To już jesteście zdecydowani na ten projekt?

 

duśka te owady u nas to jednak też chrząszcze (uświadomiła mnie teściowa

super że robicie kostkę od razu.My zrobimy ją i elewację dopiero za rok.Na razie brak kasy...

 

[MSO]

Kasiulinko, myślałam, że jak zrobię barek, to będzie on miał drzwiczki otwierane z salonu, od strony stołu i tam będzie "szkło". Lodówka może byc w miejsce Twoich drzwi, ale co z kuchenką? Pasowałoby ją przenieśc na przeciwległą ścianę kuchni. U nas byłoby to możliwe, gdyby zrobic kominki wentylacyjne bez ciągnięcia wentylacji z kuchni do komina w łazience. Sprawa jest jeszcze otwarta. Może "Pan z uprawnieniami" nam coś podpowie, choc wątpię.

 

Pozdrawiam Was, Chrząszcze, Bąki i Komary...

[kasiulinka]

Rzeczywiście wypadałoby przenieść kuchenkę aby nie była obok lodówki. Projektant coś powinien podpowiedzieć. Zobacz jak ma duśka, bo ona przecież nie ma drzwi i lodówkę ma w miejsce moich drzwi.

Chociaż troszkę szkoda że nie robicie drzwi. Ja jestem naprawdę zadowolona, że je mam. Kuba nawet gdy chce pić śmiga prosto do kuchni i nie włazi mi do salonu. Ja sama bardzo często z nich korzystam. ale coś za coś są drzwi nie ma dodatkowej szafki

Dla mnie bardzo pomocna jest duża część robocza obok lodówki. Bardzo często korzystam też z tej obok kuchenki. Dzięki umiejscowieniu dużej ilości gniazdek(pomyśl o tym wcześniej)robienie 4 ciast prawie na raz było prawdziwą przyjemnością. W bloku to był horror.

Jestem zadowolona bo przyszedł dziś grill i pewnie wieczorem będzie próba generalna

 

Najgorszą moją bolączką jest brak pralki Stara została w mieszkaniu, nową

mam już upatrzoną ale możemy zamówić ją dopiero w następnym tyg. Póki co mniejsze rzeczy piorę w ręku a większe wożę do mieszkania.

 

No, ale jeszcze chwilę muszę wytrzymać...

nie wiedziałam, że kiedykolwiek tak bardzo będę marzyła o pralce

[fromianka]

No i zaczęło się...ze sporym opóźnieniem, ale się zaczęło. Nasza "dziura" wygląda tak:

 

http://i29.tinypic.com/ddoo44.jpg

[fromianka]

Sorki za ten paluch w kadrze..., ewentualnie z innym domkiem w tle...

 

http://i28.tinypic.com/30u7r7k.jpg

[fromianka]

pozdrawiamy, zwłaszcza wszystkich już szczęśliwie zamieszkałych...

[kasiulinka]

to się zaczęło, machina ruszyła Gratuluję

teraz mnóstwo pięknych momentów przed wami.

budowanie domu to wielka przygoda (stwierdzam to z pełną odpowiedzialnością )

ps. mam jedną prośbę. postaraj się troszkę zmniejszać zdjęcia bo rozciągają stronkę możesz nawet kliknąć na zmień i wlepić zmniejszone (łatwiej się ogląda)

 

pozdrawiam

[tola]

Kasiulinko, GRATULACJE z powodu zamieszkania w nowym domu.

Niech się Wam szczęśliwie żyje, mieszka, pracuje i odpoczywa.

I prezencik, Dobre Anioły niech Was chronią.

 

http://bi.gazeta.pl/im/9/2233/z2233779X.jpg

[duśka1719503061]

No to teraz kilka dawno obiecanych zdjęć:

http://i30.tinypic.com/20p4m6w.jpg

http://i31.tinypic.com/29gbnsx.jpg

http://i28.tinypic.com/10pxeoh.jpg

http://i27.tinypic.com/jgidj7.jpg

Większość mebli przyjechała ze starego mieszkanie, jedynie meble do pokoików dzieci i kuchni są nowe. Powoli będziemy wymieniać, ale na razie muszą wystarczyć. Krzesła (te białe) zyskały druga młodość w nowych "ubrankach", a stół przykryłam obrusem i jakoś wygląda. W salonie będzie mam nadzieję niebawem piec kominkowy. Roślinki na parapetach ostatnio mocno zaniedbane mam zamiar poprzesadzać i poprzestawiać. Myślę, że jeszcze wiele się zmieni, ale póki co i tak się ciesze z tego co jest

[duśka1719503061]

I jeszcze trochę zdjęć:

http://i31.tinypic.com/2i11q2d.jpg

http://i30.tinypic.com/104f97m.jpg

http://i29.tinypic.com/5yhppc.jpg

[duśka1719503061]

No i jeszcze kilka :

http://i27.tinypic.com/j742e1.jpg

http://i25.tinypic.com/2q20fo0.jpg

powyżej pokój telewizyjny (w bliżej nie określonej przyszłości). W tym pomieszczeniu Kasiulinka ma sypialnię.

http://i32.tinypic.com/f52ee0.jpg

a tu, salon

http://i25.tinypic.com/2gv4m4y.jpg

a to bałagan w pokoju córci

http://i27.tinypic.com/244ppg9.jpg

a tu - synka

Jeszcze pozostało parę "drobiazgów" do zrobienia, takich jak szafy (będą w piątek), obrazki i inne bibeloty do powieszenia, krzesła do pokoików dzieci oraz gabinetu itp. Pomimo tych braków mieszka się fantastycznie (zwłaszcza od kiedy mam swój komputer i internet ).

Fromianko, gratuluję rozpoczęcia budowy. Życzę ci, aby i u was wszystko przebiegło sprawnie i dało tak wiele satysfakcji, jak u nas.

[kasiulinka]

tolu bardzo się cieszę, że odwiedziłaś nasz domek i serdecznie dziękuję za cieplutkie życzenia

duśka świetnie, że udało się wrzucić zdjęcia.

 

wnętrza bardzo przytulne :)Trzeba przyznać że fajnie to wszystko zaaranżowaliście.

Pokoje dzieci wyszły naprawdę ślicznie, mebelki fajniusie i kolory superanckie. (A tak na marginesie to w jakim wieku masz dzieciaczki?)

Bardzo mi się też podoba twoja sofa w telewizyjnym.

...oj wiele rzeczy mi się podoba za długo by tu wymieniać

 

Sukienki na krzesła genialny pomysł

 

Mebelkami się nie przejmuj bo te sobie dokupicie z czasem. Powolutku, macie naprawdę bardzo dużo i trzeba się cieszyć tym co jest Nie sztuką jest wydać mnóstwo kasy i zrobić ładne wnętrze. Sztuką jest uczyni wnętrze pięknym umiarkowanymi środkami.

 

 

a jak zrobiliście w wiatrołapie? Czy macie tam jakąś szafę ? (z tego co pamiętam tam są drzwi do łazienki)