Czym zmyć farbę silikonową z okien PCV???

[androzek]

Majster trochę pochlapał,próbowałem jednym z licznych rozpuszczalników ale jest delikatne zmatowienie.Proszę o sugestie.

[el-ka]

Czym konkretnie zmyć to nie wiem, aby nie zmatowić plastiku.

Ale za to zmatowienia i drobne ryski poleruje siię bez problemu do połysku (nie tylko PCV, ale także np. akrylowe wanny) pastą Automax do polerowania karoserii.

[agraf]

Witam,

 

spróbuj użyć waty stalowej lub wełny stalowej-różnie to nazywają.Jest różnej grubości w zależności od zastosowania.Jest tego troche na allegro w sklepach dla instalatorów c.o. chyba też znajdziesz.Jak użyjesz odpowiedniej grubości to nie porysujesz profilu a farba najprawdopodobniej zejdzie Znam z własnego doświadczenia-czyściłem tym farbę akrylową na swoim oknie.

 

pozdrawiam i powodzenia!

[art1111]

Majster trochę pochlapał,próbowałem jednym z licznych rozpuszczalników ale jest delikatne zmatowienie.Proszę o sugestie.

jakim "jednym z rozpuszczalnikow"? jezeli zywklym ogolnego stosowania, to nie powinno sie nic dziac, to raczej slaby rozpuszczalnik. zmywales reszte od razu woda? jezeli zmyles tylko rozpuszczalnikiem i zostawiles, to faktycznie mozesz mies slady. a wogole to biale okna czy okleinowane?

jak dla mnie plastki, ktory reaguje ze zwylkym rozpuszczalnikiem jest po prostu dziadowski i nie nadaje sie do produkcji okien.

[androzek]

Okna w okleinie złoty dąb Trocal,rozpuszczalnik epoksydowy ( wg."fahofca" z Ciastoramy )

[coulignon]

panie kochany!!! wodą!!! nie kombinuj - farba silikonowa jest farbą wodną - zmocz jakims spryskiwaczem, poczekaj i spróbuj zmyć.

[Krisker]

panie kochany!!! wodą!!! nie kombinuj - farba silikonowa jest farbą wodną - zmocz jakims spryskiwaczem, poczekaj i spróbuj zmyć.

 

Jasne Jakby tak było, to ładnie by niektóre elewacje spłynęły z deszczem

[coulignon]

panie kochany!!! wodą!!! nie kombinuj - farba silikonowa jest farbą wodną - zmocz jakims spryskiwaczem, poczekaj i spróbuj zmyć.

 

Jasne Jakby tak było, to ładnie by niektóre elewacje spłynęły z deszczem

 

jeśli kolega nie jest technologiem i nie produkuje farb to pozwolę sobie na przypuszczenie że wiem więcej na ten temat

 

Mylisz odporność na wodę z odpornością na szorowanie na mokro. Zapewniam Cię że jak polejesz elewację wodą i wykonasz szczotą 3000 cykli - farbą szlag trafi.

Szczota - woda i dużo cierpliwości. I drzeć póki świeże - potem będzie gorzej. I obficie moczyć. I drzeć.... Nie zazdroszczę!

[Krisker]

jeśli kolega nie jest technologiem i nie produkuje farb to pozwolę sobie na przypuszczenie że wiem więcej na ten temat

 

Mylisz odporność na wodę z odpornością na szorowanie na mokro. Zapewniam Cię że jak polejesz elewację wodą i wykonasz szczotą 3000 cykli - farbą szlag trafi.

Szczota - woda i dużo cierpliwości. I drzeć póki świeże - potem będzie gorzej. I obficie moczyć. I drzeć.... Nie zazdroszczę!

 

Tak to wszystko zejdzie Nie kwestionuję oczywiście wiedzy Próbowałem zmywać farbę silikatową z okien i parapetów. Niestety schodziło tylko mechanicznie. Przy bardzo mocnym szorowaniu na mokro powolutku też schodziło, ale nad każdą kropką trzeba by spędzić pół dnia, a kropek nie brakuje