Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

siatka przeciwskurczowa do stropu Teriva - mikropeknięcia


Recommended Posts

Witam,

 

Co prawda mam już wylany strop ale pojawiły się mikro pęknięcia przy wieńcu , w środku, w różnych miejscach.Duzo ich nie jest ale trodszke zauważyłem. Beton był przez pierwsze 3 dni podelwany non-stop, położyłem folię i lałem pod nią. Teraz jak przyjeżdzam po pracy podlać to jeszcze wilgoć jest pod tą folią więc pielęgnacja jest bardzo dobra. Miałem dać siatkę przeciwskurczową ale mój kierbud stwierdził ,że przy tym wyzbrojeniu ( strop mam super wyzbrojony ) nie trzeba. Pytanie czy owa siatka wypłynęła by bardzo na te pęknięcia bo z tego co się wywpytywałem przy Terivie jak i innych stropach one zawsze powstaną ?

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co Ty tak masz w tej terivie "wyzbrojone" ?

albo inaczej - w jaki sposób "super wyzbrojone"?

 

 

Dowiązałem dodatkowo po drucie na belkach co by nie było pęknięć na suficie, dodtatkowo wieńce są dozbrojone jak i żebra rozdzielcze, podciągi - jest ich 5 także dozbrojone i wszędzie dałem troszkę gęściej strzemiona. Wszystko oczywiście na plastikowych odstępnikach.

 

Ps.Ale moje pytanie było ,czy jakbym dał siatkę to także byłby te peknięcia czy byłoby ich mniej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no czytać to ja umie,

ba, staram się to jakoś nawet zrozumieć

 

wykonałeś trochę zbędnego zbrojenia, jak jeszcze źle, to równie dobrze może być właśnie w tym wina, nakładając jeszcze na to beton (np byle jak i o niewłaściwej konsystencji)

 

 

Dlaczego zbednego? Dowiązanie w belkach drutu jest wskazane przy terivie. W wieńcach podciągach pogrubiłem tylko z 12 na 16. Zbrojenia są wykonane bardzo dobrze. Zbrojarzem był człowiek z 50 -letnim doświadczeniem który wykonywał zbrojenia pod pałac kultury. Mój kierbud był w szkou jakością roboty. Dozbroiłem drutem także żebra rozdzielcze bo to wskazane. Co do betonu to był on z Budokruszu ,a tam maja dobry towar - certyfikowany i z atestami. :wink:

Strop to moja perełka w domu ale pęknięcia są i chyba nie uniknione w tego typu konstrukcjach poniewż nadbetonu jest w zasazie 3-4 cm i to ontrzyma ten strop.. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co się wywpytywałem przy Terivie jak i innych stropach one zawsze powstaną ?

 

Każdy żelbet się rysuje ale praktycznie rysy są niewidoczne gołym okiem.

 

Ktoś naopowiadał bajek o tym,że musi się rysować /w sensie widocznych rys/

 

 

No nie wiem jakich bajek skoro pytałem osob np. w sąsiedztwie które robiły terive i także mieli pęknięcia.Wykonawcy ,którzy u nich robili także potwierdzili ,że to normalne. Wiadomo, beton osiada, układa się itd. Strop nie był wylewany z betonu bardzo rzadkiego. Tam jest dużo kruszywa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co się wywpytywałem przy Terivie jak i innych stropach one zawsze powstaną ?

 

Każdy żelbet się rysuje ale praktycznie rysy są niewidoczne gołym okiem.

 

Ktoś naopowiadał bajek o tym,że musi się rysować /w sensie widocznych rys/

 

 

No nie wiem jakich bajek skoro pytałem osob np. w sąsiedztwie które robiły terive i także mieli pęknięcia.Wykonawcy ,którzy u nich robili także potwierdzili ,że to normalne. Wiadomo, beton osiada, układa się itd. Strop nie był wylewany z betonu bardzo rzadkiego. Tam jest dużo kruszywa.

 

Jak lekarz nieuk to mówi,że pacjenci mu umierają bo muszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co się wywpytywałem przy Terivie jak i innych stropach one zawsze powstaną ?

 

Każdy żelbet się rysuje ale praktycznie rysy są niewidoczne gołym okiem.

 

Ktoś naopowiadał bajek o tym,że musi się rysować /w sensie widocznych rys/

 

 

No nie wiem jakich bajek skoro pytałem osob np. w sąsiedztwie które robiły terive i także mieli pęknięcia.Wykonawcy ,którzy u nich robili także potwierdzili ,że to normalne. Wiadomo, beton osiada, układa się itd. Strop nie był wylewany z betonu bardzo rzadkiego. Tam jest dużo kruszywa.

 

Jak lekarz nieuk to mówi,że pacjenci mu umierają bo muszą.

 

 

Lekarz nie mówi, że pacjenci umierają bo muszą ale ,że nie ma 100% skutecznego środka na wyleczenie ich. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co się wywpytywałem przy Terivie jak i innych stropach one zawsze powstaną ?

 

Każdy żelbet się rysuje ale praktycznie rysy są niewidoczne gołym okiem.

 

Ktoś naopowiadał bajek o tym,że musi się rysować /w sensie widocznych rys/

 

 

No nie wiem jakich bajek skoro pytałem osob np. w sąsiedztwie które robiły terive i także mieli pęknięcia.Wykonawcy ,którzy u nich robili także potwierdzili ,że to normalne. Wiadomo, beton osiada, układa się itd. Strop nie był wylewany z betonu bardzo rzadkiego. Tam jest dużo kruszywa.

 

Jak lekarz nieuk to mówi,że pacjenci mu umierają bo muszą.

 

 

Lekarz nie mówi, że pacjenci umierają bo muszą ale ,że nie ma 100% skutecznego środka na wyleczenie ich. :wink:

W tym przypadku jest uniwersalny środek - wiedza i chęci.

 

Tylko,że u nas ostatnio jes moda na budowlańców po rolnictwie, leśnictwie, warzywnictwie , farmacji itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co się wywpytywałem przy Terivie jak i innych stropach one zawsze powstaną ?

 

Każdy żelbet się rysuje ale praktycznie rysy są niewidoczne gołym okiem.

 

Ktoś naopowiadał bajek o tym,że musi się rysować /w sensie widocznych rys/

 

 

No nie wiem jakich bajek skoro pytałem osob np. w sąsiedztwie które robiły terive i także mieli pęknięcia.Wykonawcy ,którzy u nich robili także potwierdzili ,że to normalne. Wiadomo, beton osiada, układa się itd. Strop nie był wylewany z betonu bardzo rzadkiego. Tam jest dużo kruszywa.

 

Jak lekarz nieuk to mówi,że pacjenci mu umierają bo muszą.

 

 

Lekarz nie mówi, że pacjenci umierają bo muszą ale ,że nie ma 100% skutecznego środka na wyleczenie ich. :wink:

W tym przypadku jest uniwersalny środek - wiedza i chęci.

 

Tylko,że u nas ostatnio jes moda na budowlańców po rolnictwie, leśnictwie, warzywnictwie , farmacji itd.

 

 

 

W tym przypadku wiedza była i chęci również...a mój majster jest po budowlance i mówi ,że to nic groźnego - to tylko powierzchniowe :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co się wywpytywałem przy Terivie jak i innych stropach one zawsze powstaną ?

 

Każdy żelbet się rysuje ale praktycznie rysy są niewidoczne gołym okiem.

 

Ktoś naopowiadał bajek o tym,że musi się rysować /w sensie widocznych rys/

 

 

No nie wiem jakich bajek skoro pytałem osob np. w sąsiedztwie które robiły terive i także mieli pęknięcia.Wykonawcy ,którzy u nich robili także potwierdzili ,że to normalne. Wiadomo, beton osiada, układa się itd. Strop nie był wylewany z betonu bardzo rzadkiego. Tam jest dużo kruszywa.

 

Jak lekarz nieuk to mówi,że pacjenci mu umierają bo muszą.

 

 

Lekarz nie mówi, że pacjenci umierają bo muszą ale ,że nie ma 100% skutecznego środka na wyleczenie ich. :wink:

W tym przypadku jest uniwersalny środek - wiedza i chęci.

 

Tylko,że u nas ostatnio jes moda na budowlańców po rolnictwie, leśnictwie, warzywnictwie , farmacji itd.

 

 

 

W tym przypadku wiedza była i chęci również...a mój majster jest po budowlance i mówi ,że to nic groźnego - to tylko powierzchniowe :wink:

 

Fakt załamywać rąk nie ma co ale pisać,że pęka bo musi to jest trochę przesada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt załamywać rąk nie ma co ale pisać,że pęka bo musi to jest trochę przesada.

 

 

Ja nie napisałem ,że musi ale w większości przypadków takie pęknięcia mają miejsce szczególnie przy Terivie. Pytanie brzmiało czy jakbym dał siatkę to by pomogła ? :wink:

 

Trochę by pomogła - bardziej by pomogła jednak staranna pielęgnacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt załamywać rąk nie ma co ale pisać,że pęka bo musi to jest trochę przesada.

 

 

Ja nie napisałem ,że musi ale w większości przypadków takie pęknięcia mają miejsce szczególnie przy Terivie. Pytanie brzmiało czy jakbym dał siatkę to by pomogła ? :wink:

 

Trochę by pomogła - bardziej by pomogła jednak staranna pielęgnacja.

 

O pielęgnacji pisałem wyżej.Była bardzo staranna. Strop zalany w piątek. Jeszcze w piątek wieczorem podlewany, cała sobota ,niedziela podlewany. Do tego rozłozona folia na stropie i cały czas wilgoć utrzymywana. Teraz podlewam raz dziennie wieczorem po pracy. Jak folia lezy to przez cały ten czas jest wilgoć na większosci stropu. :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt załamywać rąk nie ma co ale pisać,że pęka bo musi to jest trochę przesada.

 

 

Ja nie napisałem ,że musi ale w większości przypadków takie pęknięcia mają miejsce szczególnie przy Terivie. Pytanie brzmiało czy jakbym dał siatkę to by pomogła ? :wink:

 

Trochę by pomogła - bardziej by pomogła jednak staranna pielęgnacja.

 

O pielęgnacji pisałem wyżej.Była bardzo staranna. Strop zalany w piątek. Jeszcze w piątek wieczorem podlewany, cała sobota ,niedziela podlewany. Do tego rozłozona folia na stropie i cały czas wilgoć utrzymywana. Teraz podlewam raz dziennie wieczorem po pracy. Jak folia lezy to przez cały ten czas jest wilgoć na większosci stropu. :wink:

 

Adam,

na trzy blizniaki dwa murowane zima/wiosna - zadnych pekniec na stropie, okolo 60 metrow kw powierzchni, na trzecim wylewany teraz maj/czerwiec, goraco, strop porysowany/popekany. Zadnych siatek.

Adam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fakt załamywać rąk nie ma co ale pisać,że pęka bo musi to jest trochę przesada.

 

 

Ja nie napisałem ,że musi ale w większości przypadków takie pęknięcia mają miejsce szczególnie przy Terivie. Pytanie brzmiało czy jakbym dał siatkę to by pomogła ? :wink:

 

Trochę by pomogła - bardziej by pomogła jednak staranna pielęgnacja.

 

O pielęgnacji pisałem wyżej.Była bardzo staranna. Strop zalany w piątek. Jeszcze w piątek wieczorem podlewany, cała sobota ,niedziela podlewany. Do tego rozłozona folia na stropie i cały czas wilgoć utrzymywana. Teraz podlewam raz dziennie wieczorem po pracy. Jak folia lezy to przez cały ten czas jest wilgoć na większosci stropu. :wink:

 

Adam,

na trzy blizniaki dwa murowane zima/wiosna - zadnych pekniec na stropie, okolo 60 metrow kw powierzchni, na trzecim wylewany teraz maj/czerwiec, goraco, strop porysowany/popekany. Zadnych siatek.

Adam

 

 

 

No właśnie, więc samo podlewanie na pewno dużo daje ale nie uniknione są pęknięcia.Szczególnie w takie upały jak były ostatnio i mimo to ,że nakryłem go folią i podlewałem. Ponadto zależy jakie masz rozpietości. Ja mam sporo 6m , 5.30m, 4.8m. Ja stropu mam 180 m2. Poszło mi 28,5 m3 betonu. wszoku byłem. :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...
Laliśmy 28m3 betonu B20 na 170 metrach stropu w poniedziałek w samo południe. Było bardzo gorąco, a beton różnił się odrobinę konsystencją z poszczególnych gruszek. Mikropęknięcia pojawiały się gdy jeszcze beton był na tyle plastyczny, że nie było mowy o chodzeniu po nim. Zraszany wodą był non stop aż do zachodu słońca. Z widocznych mikropęknięć pozostało 5 góra 6 o długości maks 30 cm każde i szerokości maks 0,5 mm. Bardziej mnie martwi to, że w jednym narożniku pod deską spinającą prostopadłe blaciki zewnętrzne, nie zauważyliśmy braku betonu. Pozostał odsłonięty 10-centymetrowy górny fragment wieńca(wieniec chowany w stropie).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...