Gniazdo jaskółki w kotłowni- pomocy

[kokesz]

Witam

Problemik. Domek oczekiwał na zamknięcie. Okna i brama zamówione. Chwilę nas nie było... Okazuje się, że sobie jaskółki wybudowały gniazdo w środku w kotłowni ( i to bez naszej zgody, bez opłat lokatorskich itd). Wczoraj sprawdzalem w gniezdzie sa jajka. A firma chce matować okna, rolety i brame. Co zrobić?? Mozna to jakoś przenieś delikatnie na zewnątrz??

[rusek007]

Jaskółczego gniazda nie da się przenieść. Zniszczyć teraz, szkoda, jedyne wyjście to zamontować okno, następnie zostaje rama a okienko zdejmujemy i zakładamy je dopiero jak jaskółki odlecą, czyli czekamy ponad 1 miesiąc.

[pierwek]

jak są jaskółki - czyli dobrzy ludzie będą mieszkać - złych omijają...

[sSiwy12]

jak są jaskółki - czyli dobrzy ludzie będą mieszkać - złych omijają...

....i szczęśliwy dom pod którym się gnieżdżą.....

[MustafaXX]

Myślę że z takiego problemu trzeba się cieszyć. Oznacza to że nawet jaskółki chcą z nami mieszkać. Te małe ptaszki nie narobią dużych problemów

[KrzysztofLis2]

Myślę że z takiego problemu trzeba się cieszyć.

I po zamontowaniu okien / drzwi w kotłowni pozostawiać je otwarte, żeby jaskółki mogły swobodnie wylatywać?

[HenoK]

U mnie zadomowiły się w garażu. Do komunikacji ze światem zewnętrznym wykorzystują kratkę wentylacyjną (50x50cm). Chciałem w tym otworze zainstalować żaluzję, ale będę musiał z tym poczekać .

[Trociu]

U mnie zadomowiły się w garażu. Do komunikacji ze światem zewnętrznym wykorzystują kratkę wentylacyjną (50x50cm). Chciałem w tym otworze zainstalować żaluzję, ale będę musiał z tym poczekać .

Do sąsiada wlatują przez pod dachem w miejscu, gdzie dachówka krańcowa ma lekkie ubicie. Więc te zwierzątka sobie zawsze drogę znajdą

[kokesz]

Nie bardzo widze mozliwosc pozostawienia okna otwartego lub wymatowanego, bo pewnie rano nie mialbym juz okien rolet okien dachowych i bramy. Zostało by tylko gniazdo .

Ale sadzac po wypowiedziach jak okno bedzie uchylone to powinny sobie ptaszki poradzic. Zobaczymy.

[sSiwy12]

Pamiętaj o fakcie, że jaskółki nie "chodzą" po ziemi - bo nie mogą "wystartować".