Błagam o pomoc!!! Ekipa do stanu surowego (Wawa)

[marcin714]

A sprawdziłaś , że nie mogą murować prosto na dopalaczach? Bo są tacy co na trzeźwo nie umieja nic zrobić bo sie trzęsą cali i dopiero jak wypiją idą do roboty.

[DorciaIQ]

Hehe, nic z tego - podobno już nie są w stanie dowlec się na budowę i znajomym znajomych paru rzeczy nie pokończyli - cóż, może jak ich parę razy wywalili ostatnio, to trochę teraz otrzeźwieją dosłownie i w przenośni plus kaska na wódeczkę się troszkę ograniczy i będą chcieli u mnie pracować, ale to pewnie i tak tylko do czasu wypłaty pierwszej transzy...

[BOBIK12]

proszę o kontakt 504179650

[Aluland]

A sprawdziłaś , że nie mogą murować prosto na dopalaczach? Bo są tacy co na trzeźwo nie umieja nic zrobić bo sie trzęsą cali i dopiero jak wypiją idą do roboty.

murarze zawsze pili i będą pić...

[Nefer]

yyyyyyyyy przepraszam - moi nie pili ale mają terminy na 2009 też...

[Aluland]

Hehe, nic z tego - podobno już nie są w stanie dowlec się na budowę i znajomym znajomych paru rzeczy nie pokończyli - cóż, może jak ich parę razy wywalili ostatnio, to trochę teraz otrzeźwieją dosłownie i w przenośni plus kaska na wódeczkę się troszkę ograniczy i będą chcieli u mnie pracować, ale to pewnie i tak tylko do czasu wypłaty pierwszej transzy...

poszukaj dostępu do lokalnych gazet np podlasie, lubelskie, radomskie napewno jest sporo ogłoszeń.

[Misiek CASE]

Jak coś proszę o kontakt może uda mi sie was gdzieś wcisnąć bo zwolnił mi się jeden termin, gdyż skończyliśmy wcześniej niż było to zaplanowane.

 

A co do murarzy ja mam pięć ekip i nie piją, zasada prosta ci co pili wont i po problemie

 

Pozdrawiam podaje kontakt 506 907 807 lub http://www.mieszkobud.pl

[DorciaIQ]

Dzięki wszystkim, na razie mamy cały tydzień spotkań, bo okazuje się wyobraźcie sobie, że jednak są ekipy, które mogą się nami zająć i to nawet polecane, więc może damy radę

Jednak walące się kursy funta i euro dają już najwyraźniej efekty

 

W każdym razie kolejny casting przed nami...

[dj_lesin]

Z tymi ekipami ,,last minut" bym uwazał.

Znajomy w tamtym roku umówił dosyc powazna ekipe na czerwiec. Podczas ,,dogadywania sie" pan w GARNITUZE obiecał mu ze wejda w czerwcu bedzie ich z szesciu i moment weszli.

Jak co do czego weszli w Sierpniu pierwszy tydzień faktycznie w szesciu pieciu a potem to az jeden muraz z pomocnikiem:))

Alke wszystko sie dobrze skończyło - ostatnio wylewlismy sami wylewki - bosko wyszł\y:)

Mi bedzie w tym roku zaczynał mórowac mój TATA - fachowiec.

Pozdrawiam

[dj_lesin]

Z tymi ekipami ,,last minut" bym uwazał.

Znajomy w tamtym roku umówił dosyc powazna ekipe na czerwiec. Podczas ,,dogadywania sie" pan w GARNITUZE obiecał mu ze wejda w czerwcu bedzie ich z szesciu i moment weszli.

Jak co do czego weszli w Sierpniu pierwszy tydzień faktycznie w szesciu pieciu a potem to az jeden muraz z pomocnikiem:))

Alke wszystko sie dobrze skończyło - ostatnio wylewlismy sami wylewki - bosko wyszł\y:)

Mi bedzie w tym roku zaczynał mórowac mój TATA - fachowiec.

Pozdrawiam

[DorciaIQ]

No bo ważna jakość, a nie ilość

[inwestorka102]

Właśnie zakończyłam casting ale miałam kontakt z kilkoma ekipami.

Oprócz mojej dwie były godne zainteresowania. Jedna tania i facet wyglądał na "robotnego" z Białegostoku- za dom 370 m2 całkowitej pow. (z tarasami, kominami itd.) chciał 45 tyś. Drugi facet z Zamościa-wydał się bardzo rozsądny ale chciał więcej. namiary na priv