Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

jedynak


Recommended Posts

kobitkom jedynactwo w przytłaczającej większości przypadków doskwierało ale facetom, to już nie.

 

hehehe- uciekałam zawsze gdzie pieprz rosnie jak syszałam ze facet który był mna zainteresowany i probował podrywac, umawiac sie etc. jest jedynakiem!

auuuu- jak najdalej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 212
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Tak, tak ... a te mamusie jedynaków :roll: :lol: znaczy się teściowe... :roll:

 

do blizszych kontaktów z mamusiami facetów-jedynaków nigdy nie dochodziło :)

facet musi miec rodzenstwo :) :wink:

 

No fakt, tez kiedys ucieklam od takiego jednego, bo mamusia zyc by mi nie dala... :roll: :roll: :roll: Ale to wina mamusi, nie jedynaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja sie wylamie i pochwale jedynaka, bo u mnie w zwiazku to On jest moja lepsza polowa :wink: a rodzicielka jedynaka byla wspaniala kobieta i zaluje ze tak szybko odeszla od nas :roll:

 

A wracajac do tematu, to "moj jedynak" mowi ze nie przeszkadzalo Mu ze nie mial rodzenstwa, a ja nie jedynaczka nigdy nie mialam i nie mam jakiegos bardzo scislego kontaktu emocjonalnego z siostra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakoś tak mi się pomyślało o pewnym jedynaku do wzięcia, którego, niestety, dobrze znam... Nie znacie jakiejś masochistycznie usposobionej samarytanki o anielskiej cierpliwości? Chętnie bym uwolniła jego mamę od towarzystwa synalka. Inna sprawa, że mama, skąd inąd bardzo rozsądna kobieta, nie zaakceptuje pierwszej lepszej (pierwszą odważną popędziła).

Nie, żebym tak o wszystkich jedynakach myślała, ale ten, to wyjątkowy egzemplarz! Naprawdę wyjątkowy!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój Stary ma siostrę młodszą ponad 10 lat, płakał jak się dowiedział że będzie miał rodzeństwo, ale nie ze szczęścia. Stary to rasowy jedynak, ja rasowa jedynaczka i jakoś dajemy radę. Z siostrą kontaktów prawie nie ma. Całe życie się mijali, podstawówka on kawaler, ona szczyl, ona ogólniak Stary już po studiach i samodzielny :D . Teściowa mówi, że gorsze od posiadania jedynaka jest tylko gorsze posiadanie dwóch jedynaków :D Ja znałam wielu facetów jedynaków, nie było źle, moim zdaniem znacznie gorsi są ci najmłodsi w rodzinie, którzy uważają, że wszystko im się należy . Co do matek jedynaków, to były akurat super babki, maja Teściowa też jest w porządku. Nie ma co robić klasyfikacji czy gorsza jest matka jedynaka czy matka kolejnego dziecka w rodzinie, albo babka ma normalnie w głowie albo jest trudna w życiu, to ile ma dzieci niekoniecznie określa jej poziom ogólnie mówiąc. Moja Teściowa to emerytowana nauczycielka podobnie jak teść, twierdzą , że nie ma gorszych rodziców niż nauczyciele :D . Ja miałam bardzo przewalone jako jedynaczka, jeszcze dochodziły do tego profesje rodziców jak i oni sami i już był piękny stereotyp :D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

joan, umówmy się tak: Ty piszesz, ja się podpisuję pod wszystkim, niemalże w ciemno :D Co się będę powtarzać 8)

 

uważaj uważaj...często gupoty gadam, których zaraz żałuję... :wink: 8) :lol: bo mnie się zmienia - jak na porządnego Bliźniaka przystało... :wink:

 

aha - ogólnie to biedny był ten mój brat - znaczy cięzko miał ze mną - byłam straaaaaszną siostrą... :oops: może dlatego teraz mi się odmieniło... :roll:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest z uogólnieniami. Ja o tych teściowych to też tak z przymrużeniem oka pisałam. Przez 10 lat byłam mamą jedynaka i przecież wcale charakter mi się nie poprawi, jak będę miała drugiego synka. Tak samo, jak nie myślałam, że robię krzywdę synowi dlatego, że nie ma chłopak rodzeństwa ani, że teraz go uszczęśliwiam. SĄ plusy bycia jedynakiem i SĄ plusy posiadania rodzeństwa.

Ale tego drugiego malucha, to teraz już nie mogę się doczekac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak to jest z uogólnieniami. Ja o tych teściowych to też tak z przymrużeniem oka pisałam. Przez 10 lat byłam mamą jedynaka i przecież wcale charakter mi się nie poprawi, jak będę miała drugiego synka. Tak samo, jak nie myślałam, że robię krzywdę synowi dlatego, że nie ma chłopak rodzeństwa ani, że teraz go uszczęśliwiam. SĄ plusy bycia jedynakiem i SĄ plusy posiadania rodzeństwa.

Ale tego drugiego malucha, to teraz już nie mogę się doczekac :D

 

A skad wiesz, moze sie poprawi? :wink: Moja mama miala tesciowa, ktora miala 2 corki i 2 synow i mozna by o jej wredocie ksiazke napisac, wiec chyba rzeczywiscie nie ma co uogolniac. :wink: Czy ktos zakochujac sie (ale tak na zaboj) naprawde zastanawia sie, czy jego / jej obiekt ma rodzenstwo?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kania, tak...nadszedł taki moment....córka sama upomina się o rodzeństwo....serce mówi tak, rozum (i wyliczenia finansowe) mówią nie...Za kilka dni mała kończy 4 lata i to chyba ostatni moment, żeby ta różnica wieku nie była taka duża...

 

Szyyyybciutko Aga!

 

W psychologi (jesli jest "na sali" specjalista, niech potwierdzi lub zaprzeczy, bo ja gdzies to wycztałam, ale nie pamiętam gdzie) mówi się, że przy różnicy 6 lat dzieci wychowuje sie jak 2 jedynaków. Oczywiście chodzi o te pierwsze lata życia, później ta różnica ginie.

 

Ja mam 3 rodzeństwa, więź jest nie do opisania - co nie oznacza, że nigdy sie nie bilismy ani nie kłócilismy w dzieciństwie :wink:

Sama zdecydowałam sie na 2 dziecko, bo tak jak Tobie Agnieszko - czas mi uciekał a nie wyobrażałam sobie zostawic dziecko same w przyszłości. Między chłopakami jest 4 lata różnicy, jest ok, choc wg mnie 3 lata to optymalna różnica.

 

Powodzenia!!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może brukiew zawiera dużo kwasu foliowego?

 

"Źródła w pożywieniu - liściaste warzywa, szczególnie zielonolistne (sałata, szpinak, kapusta, brokuły, szparagi, kalafiory, brukselka) a także pomidory, groch, fasola, soczewica, soja, buraki, orzechy, słonecznik, drożdże piwne, wątroba, żółtko jajka, pszenica, pomarańcze, banany, awokado. Ostatnio również chleb."

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...