Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

moment zeby byla jasnosc....mój wspomniany inwestor to w porzadku czlowiek,mamy umowe,wyplacil mi w terminie prawie wszystko...tyle ze on tez ma zle dosw bo mi powiedzial..i stwierdzil ze jak plytki przyjada to wpadne na doslownie 3 godzinki,zrobie i ods razu tę koncowke dostane...takze tu nie ma przekretu tyle ze musze czekac ok 1,5 miecha...i to mnie martwi bo jak by mi te pieniadze w sumie niewielkie wyplacil to tak czy siak on plytek polozonych miec nie bedzie..wiec moglby mi zaufac bo ta kasa oczywiscie by mi sie przydała.

co do nieprzyjezdzania do 4 plytek....totalna glupotą jest psucie sobie opini przez glupie 3 godzinki roboty to nire o to chodzi...ten kto urywa sie z roboty ,nie odbiera tel itd nie ma dluzszej racji bytu na rynku.

a mi zalezy na pozytywnej opinii al,le okupic to musze wlasnie takimi uległosciami..iestety

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2510180
Udostępnij na innych stronach

zgadzam sie, ale mowa tu o lazience u jakiejs emerytki a nie budowie, nie ta mentalnosc i nie ten rzad cyfr, zreszta wyobrazasz sobie ze glazurnik, elektryk i hydraulik ktory przyjdzie na 5 godzin (a moze i malarz), kazdy z nich da kobiecie do podpisania umowe uwzgledniajaca wszelkie okolicznosci? ja jakos nie, podejrzewam nawet ze sie kobieta wystraszy albo popuka w czolo
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2510206
Udostępnij na innych stronach

No nie byłabym taka pewna co do tej emerytki ... jesli to taka g...a robota to po co sie szarpać o 20 pln ?

Jakoś tak mam dziwne wrażenie, że nie wiemy wszystkiego ...

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2510218
Udostępnij na innych stronach

moment zeby byla jasnosc....mój wspomniany inwestor to w porzadku czlowiek,mamy umowe,wyplacil mi w terminie prawie wszystko...tyle ze on tez ma zle dosw bo mi powiedzial..i stwierdzil ze jak plytki przyjada to wpadne na doslownie 3 godzinki,zrobie i ods razu tę koncowke dostane...takze tu nie ma przekretu tyle ze musze czekac ok 1,5 miecha...i to mnie martwi bo jak by mi te pieniadze w sumie niewielkie wyplacil to tak czy siak on plytek polozonych miec nie bedzie..wiec moglby mi zaufac bo ta kasa oczywiscie by mi sie przydała.

co do nieprzyjezdzania do 4 plytek....totalna glupotą jest psucie sobie opini przez glupie 3 godzinki roboty to nire o to chodzi...ten kto urywa sie z roboty ,nie odbiera tel itd nie ma dluzszej racji bytu na rynku.

a mi zalezy na pozytywnej opinii al,le okupic to musze wlasnie takimi uległosciami..iestety

pozdrawiam

 

nastepnym razem pisz wszystko, a nie, my tu roztrzasamy nie wiadomo jaki problem a problemu nie ma, skoro gosc jest w porzadku to wyjasnij mu zeby zostawil sobie na poczet stowe, jak bedzie obstawal przy swoim zacisnij zeby, pokaz klase i wroc chocby za 3 miesiace

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2510244
Udostępnij na innych stronach

oczywiscie przepraszam ,bo zrobilem z wlasnego tematu offa,opisując inne zdarzenie

:)

oczywiscie problemem nr 1 jest inwester z pierwszego postu,no ae tu otzrymalem stosowne porady od Was,za co serdeczne dzięki:)

Podziele sie jeszcze jednym moim przemysleniem,po okolo 2 latach prowadzenia dzialalnosci,zauwazylem ze jesliu chodzi o pieniądze to polacy zadko mają jakis kodeks honorowy ,swoj osobisty..za 30 dychy jeden drugiego w łyzce wody by utopił,czy to jakas bieda u nas jest...a moje naczelne spostrzezenie ,jak robie dla kogos kto widac ze ma pieniądze ,to zawsze jest kłopot natury materialnej,po prostu zawsze,a jak trafie z remontem do ludzi skromnych,gdzie pieniądze na remont są odkladane,i nie stac ludi najczesciej na wymyslne rzeczy to jest zawsze miło i zero problemu z rozliczeniem itd. pasuje tu przysłowie,,zapomniał wól jak cielęciem był,, kieruje to do tzw nowobogackich,choc oczywiscie są pewnie wyjatki.

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2510525
Udostępnij na innych stronach

Ja bym nie ganeralizowała... Podobnie można stwierdzić, że cena za robote zależy od marki., modelu i rocznika samochodu jakim przyjeżdża inwestor...

Ludzie są różni. Jedni płaca inni nie. Jedni dobrze robią swoją pracę i nni ją partolą.

Taki lajf.

Możemy jedynie sobie życzyć byśmy trafiali na tych fajniejszych :)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2510541
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z kodeksem cywilnym ważne są również umowy zawierane ustnie. Wyjątkiem są niektóre stypizowane umowy, które dla swojej ważności wymagają szczególnej formy. Umowa o dzieło, lub umowa o roboty budowlane (szczególna forma umowy o dzieło) powinna być zawarta w formie pisemnej. Wszystkie umowy, w których przedmiot świadczenia jest wyrażony w kwocie 2000 zł lub wyższej powinny być zawarte w formie pisemnej (dla cełow dowodowych).Jeśli umowa o dzieło lub umowa o roboty budowlane jest zawarta w formie ustnej to jest czynnością, która powinna być konwalidowana. Umowy o dzieło lub roboty budowlane mogą być rozliczane zgodnie z KC w sposób ryczałtowy lub kosztorysowy. jeśli wykonawca wykonał pracę i ma na to rachunki, a zamawiający mu nie zapłacił to zamawiający nie wywiązał się z umowy. Wtedy należy wystąpić z pismem wzywającym do zapłaty listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. Następnie występuje się z pozwem do Sądu cywilnego lub gospodarczego o wydanie nakazu zapłaty. Jeśli Sąd po rozpatrzeniu sprawy wyda nakaz zapłaty to uzyskuje się klauzulę wykonalności i sprawę kieruje do Komornika. Tyle teoria. Jeśli egzekucja zostaje umorzona przez komornika z powodu bezskuteczności art. 824 par.1 pkr 3 KPC to taką należność mozna odpisać w straty. I odpsiać ją od postawy opodatkowania. Jeśli komornik wyegzekwuje należnośc to jest OK. Sąd nie wysła żadnych wezwań do zapłaty. Sąd rozpatruje sprawy i daje w imieniu RP roztrzygnięcia tych spraw tj postanowienia lub wyroki albo nakazy.

 

Pozdr,

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2513733
Udostępnij na innych stronach

Uszczegółowienie poprzedniego posta.

Co do formy pismenej umowy o dzieło to nie jest ona co prawda wymagana ad solemnitatem, jednakże jeśli przedmiotem dzieła są roboty budowlane to Kodeks Cywilny zastrzega w art 647 KC bodajże wymóg zawierania takich umów w formie pisemnej.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2513789
Udostępnij na innych stronach

Przy robotach budowlanych (a może i nie tylko ) jest coś takiego fajnego jak wezwanie w każdym czasie inwestora do ustanowienia gwarancji zapłaty jeśli coś idzie nie tak. Jak sie miga legalnie kończysz działania na jego budowie i zaczynasz dochodzić swoich należności. No ale umowa do tego raczej musi być.

 

Ale i tak najlepszy jest ten łom w widocznym miejscu i chłopaki w aucie jak rozmawiasz z dłużnikiem.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2515728
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Konwalidowana - to w języku prawniczym znaczy: "naprawiona". A więc jeśli nie została dochowana forma pisemna - konwalidowanie polega na sporządzeniu stosownej umowy w wersji pisemnej. Do czasu naprawienia taka czynność prawna to tzw.negotium claudicans (kulejąca) :wink: Tyle oczywiście teoria.

 

Pozdr,

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2558515
Udostępnij na innych stronach

Konwalidowana - to w języku prawniczym znaczy: "naprawiona". A więc jeśli nie została dochowana forma pisemna - konwalidowanie polega na sporządzeniu stosownej umowy w wersji pisemnej. Do czasu naprawienia taka czynność prawna to tzw.negotium claudicans (kulejąca) :wink: Tyle oczywiście teoria.

 

Pozdr,

 

Serdeczne dzięki - człowiek uczy sie całe życie :):)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2559126
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Inka-1 ma rację co do formy umowy o dzielo. Dodatkowo pragnę dodac, że w trybie spornym z wynagrodzenim moga być problemy. Zgodnie z art. 642 1 kodeksu cywilnego:

"W braku odmiennej umowy przyjmującemu zamówienie należy się wynagrodzenie w chwili oddania dzieła."

Jak możemy przeczytać dzieło nie zostało oddane (20% nie wykonano).

P.S.

Konwalidować (gwoli ścisłości) to nie "naprawiać" a "uzdrawiać".

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/103240-nie-zap%C5%82aci%C5%82/page/2/#findComment-2595002
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...