Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Dom w Koniczynce- nasze miejsce na ziemi


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

cześć Kobitki, żyjecie???

ja uwielbiam slonce ale to juz leciutka przesada:)

nie da sie nic robic aby przemieszczamy się z basenu na hamak i z powrotem, wielkim plusem jest to, że je sie baaardzo leciutkie potrawy, u nas teraz dominuja duszone i gotowane warzywa jakie tylko urosły w ogródku, bilans wagi - 2 kg;)

przede mną jeszcze 3 dni pracy i witaj nadmorska przygodo:):):)

 

z wiadomości budowlanych- mąż prawie skonczył wreszcie elektryke na parterze, miał wczoraj przyjść pan żeby podłączyć kuchenke gazową bo do konca miesiąca trzeba zrobić odbiór instalacji, nie było go, ma sie pojawic we wtorek, mam nadzieje ze zdazy bo jak pojedziemy to trzeba bedzie kogos angazowac do dopilnowania go.

 

mam nadzieje ze po urlopie bedziemy miec wene do robot w koniczynce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka

Teraz widze jak zbawienna jest klimatyzacja ;) zastanawialam sie czy w Polsce w domu warto ja robic , ale te upaly przekonuja mnie , ze byla to sluszna decyzja ( choc nadal traktuje ja jako dodatek do ogrzewania domu ) . Na szczescie nie ma w Polsce jeszcze tak duzej wilgotnosci jak w miejscu ktore obecnie zamieszkuje ... 100% upalu + ponad 90% wilgotnosci powietrza :eek: robi swoje !!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć dziewczyny :)

My w piątek zebraliśmy manatki i pojechaliśmy do rodziców, moczyć tyłki w basenie. Mieszkamy w mieszkaniu poddaszowym- istny koszmar. Na szczescie do wczoraj pada a to co było to podobo apogeum i już tak koszmarnie gorąco nie będzie.

Ja w związku z pogodą zastanawiam się nad rekuperatorem. Będę w tym tygodniu liczyć i sumowac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, hej urlopowiczki i pracujace:)

my jedziemy dopiero w piatek i mam nadzieje że bedziemy moczyc tyłki w Bałtyku jak Aga z rodzinką:)

dziś wreszcie chłodniej, kropi przelotny deszczeyk, inne życie w koncu.

 

Agus powiedz czy nad morzem faktycznie tak drogo?? mielismy wogóle nie brać swojego jedzenia ale kolezanka mówi że niewielki obiad dla 3 osób to koszt 70-80 zł więc chyba porobie coś żeby na obiad odgrzać a kasę wydawać na inne przyjemności.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale tu urlopowo :)

Dziewczyny, powiedzcie mi czy jest szansa w koniczynce z dwoma oknami w kuchni wstawic kuchenkę gazową? wyczytałam, że musi być 50 cm od okna.... i mi sie nigdzie nie mieści ;/ ktoś z Was tak robił, ze bliżej, Agula widziałam, że Ty. Powiedz, czy coś się w tych przepisach zmieniło czy je po porstu olałaś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej, hej urlopowiczki i pracujace:)

my jedziemy dopiero w piatek i mam nadzieje że bedziemy moczyc tyłki w Bałtyku jak Aga z rodzinką:)

dziś wreszcie chłodniej, kropi przelotny deszczeyk, inne życie w koncu.

 

Agus powiedz czy nad morzem faktycznie tak drogo?? mielismy wogóle nie brać swojego jedzenia ale kolezanka mówi że niewielki obiad dla 3 osób to koszt 70-80 zł więc chyba porobie coś żeby na obiad odgrzać a kasę wydawać na inne przyjemności.

 

powiem tak, ...obiad kosztuje około 20zł na jedną osobę, my bylismy w zakładowym ośrodku i pobyt 7 dniowy wynósł nas z pełnym wyżywieniem 110zł za cała rodzinkę, więc malutko, ale ja liczylismy ile kasy by poszło gdyby nie te wyzywienie na miejscu to pewnie bysmy ze soba wzięli..............

Lody kręciołki - mały 4,5zł ......... maleńka porcja frytek 5zł............ ceny kosmos..........

 

Ale tu urlopowo :)

Dziewczyny, powiedzcie mi czy jest szansa w koniczynce z dwoma oknami w kuchni wstawic kuchenkę gazową? wyczytałam, że musi być 50 cm od okna.... i mi sie nigdzie nie mieści ;/ ktoś z Was tak robił, ze bliżej, Agula widziałam, że Ty. Powiedz, czy coś się w tych przepisach zmieniło czy je po porstu olałaś?

 

miałam ten dylemat, ale jak przyszedł facet który musiał to zaakceptować , chyba to był kominiarz puścił tylko oczko................ więc spoko

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beatka najlepiej spytaj kogoś, kto Ci zakladał instalacje gazową, powienien wiedzieć bo ten instalator zgłasza do gazowni zakończenie robót, składa tam protokół i ktoś od nich przyjeżdza, sprawdza i zatwierdza więc jakby coś żle było zrobione przez instalatora to nie dojdzie do odbioru instalacji, przynajmniej u nas tak jest.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...