Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Dom w Koniczynce- nasze miejsce na ziemi


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

U mnie jest podobnie, tez bez kredytu i po kazdym etapie trzeba zdecydowac co nastepne. My wlasnie jestesmy przed hydraulika i tez nie wiemy ile nas to wyjdzie w calosci.

 

Emilka my tez teraz lada dzien zaczniemy robic hydraulikę, powiem Ci że nie mało to bedzie kosztowac:) Wiem że Cię pocieszyłam:):)

sama byłam przekonana że za te pieniądze które mamy pozwola zrobic więcej ale niestety każda pierdółka zmniejsza skutecznie wysokość kupki z kasą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Karolina

 

Jak tam malinki -mniam.

Robisz jakies konfitury ? :stirthepot:

narazie jeszcze nie, soki będę robiła pod koniec sezonu bo wtedy owoc najsłodszy, najbardziej soczysty i soczki najlepsze wychodzą.

jak 3 miesiące spędze w malinach to uwierzcie że całą zime nie tknę nic co ma związek z tymi owocami:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

narazie jeszcze nie, soki będę robiła pod koniec sezonu bo wtedy owoc najsłodszy, najbardziej soczysty i soczki najlepsze wychodzą.

jak 3 miesiące spędze w malinach to uwierzcie że całą zime nie tknę nic co ma związek z tymi owocami:)

 

 

To jak nie będą Wam schodzić soczki to podeślij do nas;) My malinki bardzo lubimy ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Emilka my tez teraz lada dzien zaczniemy robic hydraulikę, powiem Ci że nie mało to bedzie kosztowac:) Wiem że Cię pocieszyłam:):)

sama byłam przekonana że za te pieniądze które mamy pozwola zrobic więcej ale niestety każda pierdółka zmniejsza skutecznie wysokość kupki z kasą.

 

Ja jutro dzwonie do mojego hydraulika zeby mu przypomniec o sobie, kiedy ma zaczac. My narazie same rurki w tym podlogowke, bez pieca ( piec planujemy wstawic blizej zimy ) Mam nadzieje, ze jak to skonczymy to inne prace beda troche tansze;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

narazie jeszcze nie, soki będę robiła pod koniec sezonu bo wtedy owoc najsłodszy, najbardziej soczysty i soczki najlepsze wychodzą.

jak 3 miesiące spędze w malinach to uwierzcie że całą zime nie tknę nic co ma związek z tymi owocami:)

 

 

Ja z mila chcecia zjadlabym, mniam:rolleyes:

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jutro dzwonie do mojego hydraulika zeby mu przypomniec o sobie, kiedy ma zaczac. My narazie same rurki w tym podlogowke, bez pieca ( piec planujemy wstawic blizej zimy ) Mam nadzieje, ze jak to skonczymy to inne prace beda troche tansze;)

 

Emilka widzę że macie identyczne plany jak my:):) też planujemy rozłożyć rurki, podłogówkę, pieca to narazie wogóle nie mamy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam w rześki, chłodny, miły poranek:)

jestem w pracy więc mam troche czasu na fm.

 

Wczoraj był u nas hydraulik, zaczyna w czwartek albo piątek:):):) już sie nie moge doczekać, mam nadzieję że robota pojdzie sprawnie i bez wiekszych problemów i niespodzianek.

 

Do czwartku musze się zastanowić i juz określić co gdzie ma być i co gorsze jakich wymiarów.

O ile w kuchnie mam pewność co i jak ma byc to w łazienkach są pewne wątpliwości, jakie Wy planujecie rozmieszczenie w łazienkach (to pytanie głónie do Koniczynówek:):) ), na co zwrócić uwagę, co radzicie jeśli chodzi o wymiary wanny czy umywalek???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A powiedz Gosiu czy na górze robicie 1 czy 2 umywalki?

my na dole zrobiliśmy własnie murowany prysznic tzn taka wnękę zmniejszajac kotłownie, uważam że to jedna z lepszych decyzji bo jakoś nigdy nie byłam przekonana do tych kabin prysznicowych szklanych poza tym łazienka się zwiększyła i wydaje mi sie że bedzie funkcjonalnie bo my musimy jeszcze zmiescic w dolnej łazience pralke.

co do tych wymiarów armatury to sama nie wiem jakie podac, to sie moze jakos ominie ale koniecznie musze wiedziec jakie baterie beda czy ze ściany czy z umywalek. Hydraulik mówi ze armatura krakowska jest dobra, on poleca, Kasia 256 chyba kiedys też cos wspominała o takiej, ze dobra, muszę przejrzeć ofertę i zobaczyć co mi sie podoba.

 

file:///C:/DOCUME%7E1/RECEPC%7E1.A-A/USTAWI%7E1/Temp/moz-screenshot-1.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no właśnie zwróciłaś uwage jeszcze na ten panel, tez musze juz wiedzieć czy zwykłą baterie chce czy panel, tak samo z bateriami.

Zastanawia mnie jedna rzecz mianowicie szafki z rozdzielaczami do podłogówki i grzejników, mają być 3- dwie na dole i jedna na górze, muszą być w centrum domku i teraz mam zagwostke gdzioe je umieścić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no tosz cholera po co nam 3???

no i teraz Gosiu pytanie najważniejsze jakie masz rozdzielacze tzn jakiej firmy i jaki jest ich koszt.

Nasz hydraulik to może i dobry fachowiec ale tak mułowaty że ja mało nie wyszłam z siebie jak wczoraj z nim gadałam, żadnego słowa oprócz tak i nie nie można z niego wydusić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witaj Asiu, dzięki za odwiedziny:)

pięknie, pięknie idzie budowa tylko dłuugo i jakos narazie nie ma nadziei i planów na szybkie zakończenie.

My budowaliśmy w tamtym roku w maju, chcieliśmy w lipcu przykryć koniczynke, ekipa jednak musiała sie wywiązać z umów na innych budowach i do nas dotarli w listopadzie- zrobili więźbę i pokryli ja folią, chcieliśmy od razu przykrywać blachą niestety pogoda pozwoliła na to dopiero w lutym.

Wydaje mi sie że jak masz dobre, solidne i zorganizowane ekipy to do zimy powinnaś bez problemu przykryć domek, dużo zależy od pogody która niestety akurat w tym okresie może być bardzo kapryśna.

My jak zalewaliśmy fundamenty we wrześniu 2008 roku to była tak piękna jesień że do zimy spokojnie uwinelibysmy sie z robotą, ale budujemy etapami więc nie było wtedy mowy o murowaniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hejka Karollinko :)

U mnie bedzie tak jak i u Ciebie ..... budowanie etapami .... zaczelam na wiosne 2010 , a skoncze pewnie na wiosne 2014 .... ale nie spieszy mi sie i jest to celowe posuniecie .... rozkladam koszty na lata zwlaszcza , ze bez kredytu buduje Stylusia :rolleyes:.... za kilka dni beda chlopaki konczyc murowanie i zaczynaja wiezbe od srody .... na poczatku wrzesnia wchodzi dekarz ( hej witaj przygodo :wiggle:) i po zakonczeniu prac Pana daszkowego zamykam budowe na zime tzn. zostaje SSO

Buziaki :hug:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej Karola:D jak tam pogadałaś sobie z panem hydraulikiem????? Rozwiał Twoje wątpliwości?? Ciekawa jestem co wyszło z tymi rozdzielaczami?? Karolina a może te dwa tysiące to rozdzielacze plus szafki do nich, bo ja wypytałam mojego M-za szafki płaciliśmy oddzielnie. Niestety nie mam jeszcze faktury z hurtowni bo wciąż coś dobieramy i płacimy raz trzy tysiące raz cztery, kiedy wreszcie koniec????????

 

A macie Karolinko już grzejniki? Bo u nas ceny grzejników rozszalały się na dobre, nam się udało kupić po niższych cenach z rabatem po znajomości, czekamy jeszcze na ten niziutki a długi grzejnik pod okno w wykuszu. A poza tym wysprzątałam wreszcie górę na gotowo pod styropian, dziś przyjeżdża moja siostrzyczka do dzieciaków i od jutra ostro walczymy z tym styropianem:D

Pozdrawiam:)

 

Gosiu pogadałam sobie, pogadałam o ile można nazwać to rozmową;) zastanowiłam sie nad tym co mi kazał, mniej wiecej wszystko wiem.

Byliśmy w hurtowni hydraulicznej popytac o ceny materiałów no ale musimy pojechać tam z hydraulikiem, niech sam powie co potrzeba i wtedy będzie ostatecznie wiadomo ile kasy nam trzeba.

 

Grzejniki kupiliśmy jakoś na wiosnę, także tu problem z głowy przynajmniej, musimy jeszcze dokupić jedynie łazienkowe ale to już mniejszy wydatek.

 

Ale Ci zazdroszczę juz tego porządkowania, zawsze to juz krok bliżej żeby koniczynka wyglądała jak domek:)

 

U nas dzis hydraulik zaczyna prace, ale sie cieszę:):):)

w przyszłym tygodniu przyjdzie Pan obrobic ten trójkąt z przodu żeby szparami wiatr nie hulał no i chyba może we wrześniu zrobimy podbitkę bo po tych ostatnich wichurach dziekuję Bogu że dach ocalał a tak bedzie bezpieczniej że nic nie podwieje.

 

aaaa no i wreszcie weżmiemy sie za porządkowanie działki, przekopiemy, wyrównamy, posadzimy krzoczki, nie wiem jeszcze kiedy to dokładnie nastąpi ale wiadomo że przed zimą:)

 

ale teraz mamy młyn, malin jest tyle że szok, a ja mam jeszcze zlecenia,oj ale sezon, a co wekkend jakaś impreza, odpocząć nie ma kiedy.

W sobotę idziemy na 80 urodziny cioci:D:D imprezja w restauracji to przynajmniej pojemy cos dobrego:):)

Edytowane przez Karollinka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...