Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Dom w Koniczynce- nasze miejsce na ziemi


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

ja tez chce wiosne.... moze jak tak wszyscy pochcemy to szybciej przyjdzie?

Choc listopad i tak w tym roku łagodny. w zeszłym juz mróz był... a my bez komina ciągle ;/

Wiesz co, zima rzeczywiście dała nam się we znaki, ale dopiero po świętach Bożego Narodzenia. Mam zdjęcia z 14 listopada i my w samych sweterkach (córki też) grabiliśmy liście... Ile stopni było nie pamiętam, ale było ciepło:D

Ale nie zmienia to faktu, że też chcę WIOSNĘ!!!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro już wpadłam na FM to zajrzę i do siebie:)

 

Przyszłam dopiero do pracy rozliczenia spokojnie porobic to poczytam co u Was.

 

My wybraliśmy kominek, będzie firma KRATKI model Zuzia 16 kw, taki jak nam trzeba z rozprowadzeniem gorącego powietrza to koszt 2 tys, nie jest tak źle.

 

No i wypadł nam kolejny niespodziewany wydatek, wiosną musimy zrobic ogrodzenie, przynajmniej boki z siatki bo ostatnio mieliśmy niezbyt przyjemny incydent z sąsiadem który wypuscił z kojca wielkiego psa a na działce bawiła sie Kinga. Niby wszystko zaraz zostało wyjaśnione ale facet nie jest do końca normalny i nie wiadomo co i kiedy strzeli mu do głowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie którzy ludzie nie mają wyobraźni i sami proszą się o problemy. W mojej okolicy jak nawet czyjś kundel wybiegnie na ulicę to sąsiedzi zwracają uwagę czy przypadkiem nie stało się coś dzieciom.

Karolinko moi zdaniem jak będziecie mieli zamiar robić ogrodzenie to całe. Wiesz jak to jest, jak zrobicie tylko siatkę to później po upływie czasu możecie nie skończyć reszty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Masz racje Sylwus, prowizorki i niedokończone roboty staja sie po jakimś czasie standardem. Na pewno zrobimy tez front działki ale to większy koszt i byc może zrobimy to jesienią po sezonie owocowym a siatke chcielismy zaraz na wiosnę. Tyle rzeczy by sie chciało zrobic a człowiek ograniczony i najwyżej pogadać i poplanować można.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

zmobilizowana przez Gosie postanowiłam zajrzeć i przerwać panująca ciszę;)

 

W sprawach koniczynkowych cisza. Tak jak zakończylismy pracę miesiąc temu, tak zostało i tak bedzie do wiosny. W sumie to sie ciesze że będzie przerwa bo jakoś zmęczona byłam tematem budowy. Niby robi sie duzo, ale jak patrze ile jeszcze trzeba to mam wrażenie że ta budowa sie nigdy nie skończy.

 

Oczywiście szukam jakiś koncepcji na dalsze etapy żeby potem ruszyć z kopyta, ale to narazie sa jakieś luźne pomysły. Jedynie co, to zdecydowaliśmy jaki bedzie kominek i teraz myślę nad obudową. Wiem co mi sie podoba, ale nie znalazłam jeszcze odpowiedniego zdjęcia żeby pokazać mężowi jak to ma wyglądać.

 

Poza tym to praca, praca, dziecko do przedszkola, choroby nas na szczęście omijają więc nie jest źle.

Teraz najważniejszą sprawą sa mikołajki i Święta. Prezenty na szczęście pokupowałam wcześniej więc nie muszę sie martwić wyprawami do marketów w taką pogodę.

 

Oby do wiosny:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczęściara:D Ja zakupy świąteczne jak zwykle na ostatnią chwilę.... Co roku sobie obiecuję, że to ostatni raz i zawsze wychodzi tak samo....

A wtym roku to dubelt, zmiast o prezentach myśleć, to my wałkujemy co wieczór: jaki styropian, jaka folia, a może papa, a gdzie odpływy, a gdzie umywalka....

I na dodatek dziewczyny chore. Obie. Starsza właśnie u lekarza, ja z młodszą w domu....

Ech, życie....

Oby do wiosny

Aaaa, kominek w mojej głowie też już siedzi i też zdjęcia znaleźć nie mogę, ale mojemu m. już wytłumaczyłam i myślę, że wie o czym mówię;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a no tak to jest, jak jest robota to człowiek skupia się na niej i inne sprawy sę odkładane. My w tamtym roku mieliśmy tak że były aby rozmowy o dachu i oknach. Teraz na gwiazdke i urodziny (mamy w niedługiej odległości) kupujemy sobie kominek, może z prezentów od rodziny uzbieramy na kwasówke:):) ot i szara rzeczywistość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z taką drobna dłubaniną schodzi się najdłużej, a jak sie robi po godzinach pracy to niestety roboty nie podgoni. Gosiu u Was juz parapety, grzejniki, gdzie nam jeszcze do tego....

Jak ostatnio naliczyłam najpilniejsze roboty to strasznie dużo tego wyszło, niby drobiazgi ale kosztowne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...