Komentarze do "Dom w Koniczynce- nasze miejsce na ziemi

[Karollinka]

macie racje, jak chcą pomóc to lepiej teraz na bieżąco.

Sylwia ja powiem moje zdanie na temat prezentów, ja nigdy nie przywiązywałam zbytnio wagi do pamiatek, nie lubie takich rzeczy i tyle, lubie prezenty praktyczne, które sie przydadza i przyniosa radośc.

Moje dziecko dostało na chrzest kilka srebrnych pamiatek i teraz leża w pudełku na dnie szafy.

[30Agulka]

Moje dzieci dostały złote łańcuszki z medalikami.......... będą miały na Komunię świętą.

[sylwiaradek]

Moja chrześnica to już duża panna i wiem że bardziej będzie się cieszyć z bluzki niż z tej pamiątki.

No ale się zastanawiam czy jako matka chrzestna nie powinnam coś w tym stylu jej dać.

[sylwiaradek]

No nic ja na razie uciekam. Miło z Wami się gawędzi ale obowiązki wzywają. Miłego dnia.

[Karollinka]

nie podpowiem Ci bo sama znasz ją najlepiej i wiesz z czego sie ucieszy.

Ja moge wypowiedziec tylko swoje zdanie, ja idąc na komunie czy chrzciny kupuje zawsze prezent pratkyczny, pieniędzy nie daje bo zawsze sie rozejdzie.

[sylwiapaweł]

Ja chrześniakowi kupiłam mini wieżę z głośniczkami - był przeszczęśliwy. Wydetek rzędu 350-500zł w zależności od wymagań a prezent konkretny i dla młodego człowieka jak znalazł

[Karollinka]

no pewnie że tak, mojej Kingi chrześni to młodzi ludzie i nie w głowie im pamiatki, kupuja bajeranckie prezenty

[sylwiapaweł]

Ja nawet nie wiem jaki jest koszt takiej pamiątki. Jeśli nie jakiś ogromny, to można kupić dodatkowo ale jeśli rzędu 200zł to może faktycznie szkoda kasy....

[Karollinka]

mam takie samo zdanie jak Sylwia, pamiatki bardziej ciesza w wieku dorosłym gdy wiecej się rozumie. Ja np. jak dostane cos od mojej babci to bedzie dla mnie swiętość, ale tylko od niej albo od mamy. Pamiatki od innych osób nie sa mi potrzebne bo nawet dobre mysli o darczyńcach by z nimi nie przychodziły

[Karollinka]

dzwoniła kobitka z Oknoplasta, drzwi wejsciowe będą po Świetach

[BeataWojtek]

Oj to sie pewnie wkurzyłaś ...

A my ciągle czekamy na wiosnę...

 

Co do prezentów, że tak się dołączę, na Komunię rodzice moijego chrześniaka poprosili o playstation. Jak zapytałam dziecka czy będzie na tym grał to zapytał "a co to?". No i juz wiedziałam dla kogo ten prezent. Kupiłam więc wymarzone lego z gwiezdnych wojen i po Komunii wspólnie się bawiliśmy

[Karollinka]

a bo to tak jest że rodzice decyduja co dziecko ma dostać bo wiedzą że prędzej czy później sami będą musieli sfinansowac taki zakup

dziewczyny powiedzcie gdzie mogę zrobic pralnie (kotłownia odpada)

[BeataWojtek]

U mnie stanęło na tym że pralka będzie w łazience na górze a suszarnia.... chwilowo jest nigdzie Czyli mam z tym problem ;/

[kasiaa256]

Jestem wreszcie i ja, ale niestety tylkona chwilkę, bo zarobiona jestem

Karolinka - folia z okien precz - maksymalnie za miesiąc o ile nie będzie wielkiego słońca i upału, inaczej natychmiast. Co do drzwi wejściowych to powiem Ci, że jeśli bym teraz miała wstawiac jeszcze raz, to drzwi właściwe wstawiłabym dopiero po wylewkach posadzek. Takie obsadzanie drzwi "w powietrzu" nie jest wcale dobre - my uważalismy na drzwi, ale nasze ekipy jz wcale i np. posadzkarze pogieli nam próg.

Co do trójkątów to uprzedzałam, że jest problem z montażem, ale dziwię się, ze ekipa wzięła od was kasę - u nas w pierwszej wersji obsadzili sami bez dodatkowej dopłaty, a później jak montowali drugie okna po reklamacji tomąż zrobił konstrukcję sam, bo uwazał, że tak bedzie lepiej - co nie oznacza, ze ekipa zrobiła to źle.

Zwróć koniecznie uwagę, czy zostało Wam miejsce na ocieplenie - czyli wełna + płyta. Czasem lepiej podciąć murłatę i obniżyć okno niż miec problem z ociepleniem tak jak u nas to było.

Co do zakupów na raty - ja bym nie kupiła po pierwsze ze wzgledu, że za kilka miesięcy będzie taniej, beda nowsze modele i co by tu nie mówić - gwarancja będzie od daty zakupu, a nie od daty rozpoczecia uzytkowania.

[Karollinka]

witaj Kasiulka

Karolinka - folia z okien precz - maksymalnie za miesiąc o ile nie będzie wielkiego słońca i upału, inaczej natychmiast

tak zrobię, dziś jeszcze wszystkich nie zamontowali, jutro pościągam folie i wreszcie będzie widać okienka.

Co do drzwi wejściowych to powiem Ci, że jeśli bym teraz miała wstawiac jeszcze raz, to drzwi właściwe wstawiłabym dopiero po wylewkach posadzek. Takie obsadzanie drzwi "w powietrzu" nie jest wcale dobre - my uważalismy na drzwi, ale nasze ekipy jz wcale i np. posadzkarze pogieli nam próg.

u nas tak wyjdzie że drzwi będą zamontowane po wylewkach bo dziś dwiedziałam się że montaż będzie najwcześniej po świętach a może i później więc wylewki zdążymy zrobić a tynków nie bedzie więc mam nadzieję że drzwi się nie uszkodzą.

 

Co do trójkątów to uprzedzałam, że jest problem z montażem, ale dziwię się, ze ekipa wzięła od was kasę - u nas w pierwszej wersji obsadzili sami bez dodatkowej dopłaty, a później jak montowali drugie okna po reklamacji tomąż zrobił konstrukcję sam, bo uwazał, że zytak bedzie lepiej - co nie oznacza, ze ekipa zrobiła to źle.

Zwróć koniecznie uwagę, czy zostało Wam miejsce na ocieplenie - czyli wełna + płyta. Czasem lepiej podciąć murłatę i obniżyć okno niż miec problem z ociepleniem tak jak u nas to było.

pamiętam Kasiu jak było u Ciebie, dziś jeszcze przewertowałam Twoje wpisy żeby o niczym nie zapomnieć. Okazało się że jednak Panowie tego nie obrobią bo nie bardzo wiedzą jak, zrobił to mąż z bratem a panowie tylko wstawili trójkąty, ja jeszcze nie widziałam bo dopiero przed chwilą skończyli.

mam nadzieję że pamiętaliśmy o wszystkich radach.

[sylwiapaweł]

Cześć, widziałam okienka - ech, jak się na to miło patrzy

[sylwiapaweł]

W temacie pralni - w koniczynce kopertowej o pralni można myśleć wyłącznie w opcji kotła gazowego, wówczas pralka do kotłowni i już. Przy opalaniu węglem niestety kotłownia będzie pomieszczeniem brudnym więc pralka musi wylądować

a) w kuchni - niektórzy wstawiają choć dla mnie to dziwne rozwiązanie

b) w łazience na dole

c) w łazience na górze

[sylwiaradek]

Domek od razu wygląda inaczej z oknami. Pewnie wewnątrz już jest bardziej przytulnie.

To teraz bierz się za zrywanie foli i czekamy na nowe fotki okien

[aneta-we]

Domek od razu wygląda inaczej z oknami. Pewnie wewnątrz już jest bardziej przytulnie.

To teraz bierz się za zrywanie foli i czekamy na nowe fotki okien

 

ja bym folii nie zrywała. U nas była ponad rok i nic złego się nie stało

A chroniła okna w czasie tynkowania, malowania itd.

[sylwiaradek]

Z tego co wiem to folię powinno się zerwać, jeżeli są upały. A całe okna i tak trzeba zabezpieczyć przed tynkowanie, żeby później nie szorować ich.