Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Dom w Koniczynce- nasze miejsce na ziemi


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Witam w słoneczny jak na razie dzień.

Ja sprawdziałam pocztę i inen wazne sprawy bankowe i mam zamiar wyłączyć kompa aż do WTORKU bo jak chodzi to nic nie robię

 

Karollinka napisał:

przychodzi do Was zajaczek?

 

 

przychodzi , przychodzi................ ale do dzieci, tylko i na szczęście

 

to ty masz silna wole jak do wtorku kompa nie włączysz;)

my na Święta nie wyjeżdzamy, no tylko do teściów do sąsiedniej wsi to dzień rozpocznę i zakończe na fm

:wink:

Agulka robić to Ty bedziesz do soboty a potem trza odpocząć.

 

zajączek przynosi dzieciakom drobiazgi czy większe prezenty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

przychodzi do Was zajaczek?

 

Ja się nie spodziewam. A poza tym uważam, że to taki wymysł ostatnich czasów ten zajączek - chyba z zachodu ściągnięty. Dawniej prezenty były tylko na Boże Narodzenie a teraz Mikołaj, Zajączek.... Jak dla mnie za dużo tego.

 

u nas tez nei ma zajaczka.

Ale mam rodzinę na Pomorzu i tam jest "od zawsze". A czy z zachodu tak przychodzi? :wink: Nie wiem :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i jakieś kinderniespodzianki............. a czekaladke z nich zje mamusia, bo oni tylko zabawkami sie interesują

dobrze, przynajmniej ząbki będą zdrowe, moja mała wogóle nie je żadnych słodyczy, w swoim życiu może ze 3 razy jadła, zauełnie nie wiem po kim ona taka niesłodyczowa :roll: :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałam to samo napisac:) skoro do Agulki zajaczek już doszedł to teraz Anetko niedługo do Was zawita, my na końcu drogi:)

 

ja chyba jestem najbardziej na wschodzie :wink:

 

Obawiam sie ze to my najbardziej jestesmy poszkodowani. Blizej wschodu jak my to juz malo kto mieszka :D :D

 

i zajączek nie zagląda bo ma za daleko :( :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałam to samo napisac:) skoro do Agulki zajaczek już doszedł to teraz Anetko niedługo do Was zawita, my na końcu drogi:)

 

ja chyba jestem najbardziej na wschodzie :wink:

 

Obawiam sie ze to my najbardziej jestesmy poszkodowani. Blizej wschodu jak my to juz malo kto mieszka :D :D

 

i zajączek nie zagląda bo ma za daleko :( :wink:

 

Do nas jak na wschod cos dotrze to zachod juz cos nowego ma. Takie uroki mieszkania blizej Ukrainy niz stolicy Polski :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie żadko wszyscy jedzą te same posiłki :wink:

Pewnie nie pociesze ale czasami mam 3 różne obiady :roll:

 

:o :o :o Olaboga, no to się musisz natrudzić żeby to wszystko przygotować :roll:

 

a u mnie kolejna setka jajców obrana :D

 

no nie, najczęściej "trudzi sie" tesciowa. :wink:

Ale jest tak, ze chłopaki jedza na przykład indyka w sosie koperkowym. Babcia ugotuje na przykład ogórkowa i my sobie mozemy to jeść a ALicja chce rybę- uwielbia paluszki rybne :wink:

I w sumie kazdy obiadek do zrobienia max w ciągu pół godzinki. Ja lubie gotowac tylko robie to w weekendy. A tak albo jestem w pracy albo z dzieciarnią na dworku.

Jak byłam z nimi całkiem sama to gotowałam jak poszli spac, obiadek na następny dzień.

A najberdziej lubie coś robic jak zostaję sama: wtedy moge gotowac, piec i siekac sałatki :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...