Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do "Dom w Koniczynce- nasze miejsce na ziemi


Recommended Posts

  sylwia&paweł napisał:
  Cytat
Napisał Karollinka

a no własnie to już podróz na wekkend, a wiadomo ze jak tylko jest dzien wolny to zawsze jest cos do zrobienia, mi chodzilo o mozliwośc wpadniecia na kawkę na godzinkę

ale może bedzie okazja sie kiedys spotkać.

Marudzisz kobitko. Jeden dzień można sobie odpuścić i te 100 km pokonać żeby posiedzieć na tarasie w miłym towarzystwie i wypić dobrą kawkę, a wieczorkiem wrócić do mężusia :D

100 km w jedną stronę to podróż na weekend? Eeee, to tak jakby od nas do W-wy nie jeździć i nie wracac tego samego dnia ;)

Przeciez taka odległość to w dzisiejszych czasach żadna odległość. ;)

 

Wpadłam tylko na chwilkę bo po wolnych dniach nie wiem gdzie ręce włozyć.

Na temat podbitki sie nie wypowiadam- nie mam jeszcze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 3k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

  kasiaa256 napisał:
Mozna, mozna tym bardziej, ze w programie poza kawką zaplanowane zwiedzanie Koniczynki w celu uniknięcia błędów przez nas popełnionych :)

 

Łaaaaa, no to koniecznie przyjedziemy, takiej oferty programowej nie można przegapić :D A jakiś dzień weekendowy wchodziłby w rachubę? W tygodniu to małż do 19 na tej robocie siedzi więc to już nie pora wizytowa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  sylwia&paweł napisał:
Łaaaaa, no to koniecznie przyjedziemy, takiej oferty programowej nie można przegapić :D A jakiś dzień weekendowy wchodziłby w rachubę? W tygodniu to małż do 19 na tej robocie siedzi więc to już nie pora wizytowa.

Pewnie, że moze być, nawet lepiej, bo wtedy i mój mąz w domu siedzi to i jakiegos grilla możemy sobie zorganizować :) Niestety najblizszy weekend odpada, bo musimy rodzinke odwiedzić, ale następny jak najbardziej nam pasuje :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

e tam jaki on dlugi - mój mąz pracuje i w piatek i w sobote :) ale nastepny mamy wolny, wiec jakoś się zgadamy jeszcze :) Szkoda tylko, ze Karolinka na weselu bawic się będzie wtedy, bo moze i ona by się skusiła :)

 

A co do blędów to poza bledami projektowymi jest wiele rzeczy, których juz bym drugi raz nie zrobiła np. płytki polerowane w kuchni i wiatrołapie, parkiet na podłogówce, ciemne schody, jaśniutkie ściany, umiejscowienie niektórych lamp, podwójne oświetlenie klatki schodowej i takie tam inne błędziki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

fajnie byłoby się spotkać, a że sezon grillowy w pełni :) Zobaczymy co z tego wyjdzie, bo czasem ciężko się zgrać w czasie kilku rodzinom - ja w każdym razie czerwiec cały mam wolny (poza najbliższym weekendem), wiec jakby co siedzę i czekam :) Grilla mam, cos na grilla też się znajdzie. taras niewykończony, ale jest :) stół i krzesła na nim też - więc zapraszam serdecznie :)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  kasiaa256 napisał:
  Cytat
Napisał aneta-we

a dlaczego nie jesteś zadowolona z jasnych ścian?

 

Na ciemnych nie widac tak malutkich łapek :) z początku latałam i ciągle myłam każdy slad - juz mi przeszło :)

jasne łatwiej się myje. Na ciemnych scianach od wielokrotnego mycia robią się odbarwienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...